Skocz do zawartości
Forum

jazda komunikacją miejską :(


Rekomendowane odpowiedzi

Ja się nie opitalam i wypraszam grzecznie z miejsca. Nie będę stała bo:
a) szturchają torbami i siatami nie patrząc
b) robi mi się słabo a jak upadnę to jeszcze mnie stratują.
Zazwyczaj ustępują bez słowa a pyskować też potrafię.
Najbardziej mi szczęka opadła jak ustąpiło mi miejsca dwóch skinów:sofunny: W życiu bym się nie spodziewała...
Średnia wieku ustępujących ( z samych siebie) to chyba 65-70:36_11_23: młodzież niechętnie a najgorsze są dziewczyny w naszym wieku (niestety). Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby sama wstała .
Komentarz kiedyś usłyszałam (miałam 23 lata) "jak się puściła to niech cierpi"- oczywiście Panie w wieku naszych mam....

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

Ja również mam dość starych bab i dziadków w autobusach oni zawsze są zmęczeni, a kobiety już zapomniały że same były kiedyś w ciąży:((((((i jak to jest będąc w 6 miesiącu- zima kurtka a dodatkowo mam mały brzuszek zajęłam miejsce siedzące na kolejnym przystanku wsiadł starszy pan z laską ktoś ustąpił mu miejsca, ale mu mało zaczą się czepiać ,że młode siedzą itd..... wkurzyłam się i mówię grzecznie"że jestem w ciąży w 6 miesiącu i cięzko stać jak autobuś\s jedzie" a on zmierzył mnie z góry do dołu i bez żenady "co może zaraz zaczniesz rodzić?????"myślaąłm ,że padnę płakać mi się chciało-ja mu nato " że nie będe rodzić a obijać się nie będe w jadącym autobuise i nie jestem jego koleżanką że mówi do mnie na ty" jakaś kobiet co stała zaczęła gadać na niego ,że stary i glupi zebym się nir przejmowała...............ale ludzie potrafią być wredni naprawdę w ciąży czuję się dobrze nie starwam się wykorzystać swojego stanu aby coś szybciej załatwić ale w autobisie chcę siedzieć bo nie chcę zrobić sobie i dziecku krzywdy a to nam się chyba należy......................:))))))))))a miejsce raz ustąpił mi pan tak koło 4o-ki

można pisać książki o tym jak traktują cężarne, u lekarza jak zobaczą że jestem w ciąży to te stare siadają blisko gabinetu, bo może będe chciała się wepchnąć-paranoja:(((((:36_11_23::36_11_23:

http://lb4f.lilypie.com/JRG2p1.png
http://s4.suwaczek.com/20080920310114.png

Odnośnik do komentarza

ja pamiętam jak byłam w ciązy zdarzyło mi sie może ze 2-3 razy jechać autobusem i oczywiscie z przygodami :) pierwsza był straszny tłok i mnie wpychali przodem ( czyli brzuchem) w rurke ja sie odpychałam ręką ale ile można to sie odwróciłam i z ryje _ czy można sie tak kur... nie pchać? no i oczywiście znalazły sie obrończynie biednych uciśnionych - ze co tłok jest i każdy pościskany ( dodam ze siedziały takie małolaty po 13-14 lat w najlepsze z drugiej strony tej rurki) no to mnie jeszcze bardziej podkur.... :) ahh te hormony i mówie ze jestem w ciąży i nie będe czekać aż mi ktoś tą rure w brzuch wbije :36_2_43:
no to moja obrończyni uciśnionych w momencie zgoniła te dziewczynki z miejsca :P i znalazło sie siedzisko dla mnie :P :P

a drugi raz to od ginka wracałam siedze sobie na przystanku rozmawiam z mamą przez telefon - i siada sobie koło mnie gośćiu( w wieku może 40-50 lat) - ja że odrazu po wizycie wiec relcjonowałam mamie wszystko i ten gościu chciał nie chciał musiał usłyszeć ze jestem w ciązy - nawet jak brzucha nie zauważył - i wiecie co zrobił?? odpalił sobie papierocha i dmuchał mi bezszczelnie dymem :/ ze gadałam przez telefon to odeszłam stamtąd odpowiednio go mierząc wzrokiem mordercy :) :) a poźniej w autobusie stałam koło miejsca i sie zwolniło i ten sam gościu po prostu takim skokiem sie na nie wpieprzył ( chyba żebym mu nie zajeła) no to patrzyłam sie całą drogę na niego i uśmiechałam - wiecie jak sie peszył?? poźniej już mu chyba było głupio zejść po takim zachowaniu :P

a laska obok patrzyła w szybkę :) żeby przypadkiem nie ma mnei :) ale tak to już jest :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

a i zauwazyłyscie ze przy kasach pierwszeństwa jest najwiecej ludzi??/ i jacy zdziwieni jak sie idzie na poczatek kolejki - dodam ze nieraz było tak ze przy kasie pierwszenstwa z 10 osób a przy kasie kolejnej - kasierka myje tasme bo nie ma nikogo :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Ja ostatnio wchodziłam do autobusu i o mało nie zostałam staranowana przez kobiete (30-40 lat), która dojrzała gdzieś miejsce siedzące.. Doskonale wiedziała, że jestem w ciąży bo stojąc na przystanku bacznie mi się przyglądała. Inna kobieta natomiast (50-60 lat) powiedziała do jakiegoś młodego chłopaka - "nie widzisz, że ta pani jest w ciąży? Prosze jej ustąpić!".. Chłopak z głupią miną wstał i mi ustąpił, choć mine miał jakby miał mnie tam zaraz pogryść.. To było bardzo miłe z tej pani strony - ja sama bym się nie odezwała, tak już mam..

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

Kiedyś jadąc tramwajem byłam świadkiem niezwykle bezczelnego zachowania starszej pani. Na pszystanku wsiadła kobieta z wózkiem oraz owa starucha. Młoda mama nie zdazyła jeszcze ustawić wózka w przeznaczonym do tego celu miejsca kiedy tamta zaczeła się na nią pchać i taranować. Na chama przepchała się obok wpychając tamta na wózek. Wszystko to za cene wolnego miejsca a jechała jeden przystanek!!!!! Od razu cały tramwaj zaczął dyskutować oczywiście wszystkie starsze Panie były za swoją koleżanka broniły jej jak wściekłe przecież mlody jest winny i nie uprzejmy.

http://suwaczki.maluchy.pl/ci-31090.png
http://www.suwaczek.pl/cache/3aef03ac01.png
http://abcslubu.pl/suwak/04_17_2009_14_4_2008_57.png

Odnośnik do komentarza

ja staram sie nie jeździć autobusami... raz wylądowałam na brzuszku przy hamowaniu - niestety nei miałam gdzie usiąść, raz mało mnie nie zgnietli - oczywiście nikt nigdy nie ustępował mi miejsca... a przy kasach pierwszeństwa to ja nawet nie idę na początek. Bez sensu - u nas kasy z pierwszeństwem są tylko w Tesco, a przy każdej kasie jest taka rura ograniczająca przejście i żebym mogła podejść na początek to bym musiała jakoś przeniknąć przez rurę, albo przeciskać się między ludźmi ogłąszając wszem i wobec, że ja tu mogę iśc do przodu... wolę poczekać w kolejce....

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Ja rzadko jeżdżę autobusami, a jak coś to zwykle uczniowskim i nie mam skrupułów by poprosić o ustąpienie, tak samo w kolejce do kasy. W końcu mi się należy pierwszeństwo i nie zamierzam z tego rezygnować. A zwłaszcza w autobusie nie ryzykowałabym tego by ktoś mnie szturchał po brzuchu. Dziecko jest najważniejsze.

MOJA MAŁA MAJA :smile_move:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...