Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Hmm jak nie robiłam prenatalnych w 1 ciąży. Tylko to rozszerzone usg w 13 tygodniu co sprawdzają kość nosową i szacują prawdopodobieństwo wad genetycznych.

Nie było mnie ze dwa dni, bo szykujemy się do przeprowadzki, mam młyn. Jestem z Krakowa. Są tu inne Krakuski?:)

Czekam właśnie na pobranie bety (w piątek było 138, ile mogłoby dziś podskoczyć?). A jutro pierwsza wizyta u lekarza. Lekki stresik.

Odnośnik do komentarza

Serce, gratulujemy! :) Obawy są normalne! Ja teraz przy drugiej ciąży boję się o wiele bardziej niż w pierwszej, o dziwo.
Będzie fantastycznie. Niezależnie czy tego chciałaś i na to czekałaś, czy los Cię zaskoczył, zobaczysz, że posiadanie dzieci to złoto. <3 Mówię to ja, Matka Polka z powołania. :D

Odnośnik do komentarza

serce Hejka :) Gratuluje serdecznie :) To też moja 1 ciąża i też mam pełno obaw więc to norma. Co do bóli w podbrzuszu to norma bo macica się powiększa żeby zrobić miejsce maleństwu :)
Doooris Jak patrze na moją siostrę to wątpię w twoje słowa że to złoto..
Paulina Kurcze też bym chciała żeby tak szybko poszło bo chyba porodu najbardziej się obawiam..

Odnośnik do komentarza

Azu, wiadomo, że są trudne dni i ciepliwość siada i człowiek sobie myśli po co mi to było. Moja 3 latka jest łobuzem, uparciuchem, ciężko do niej przemówić, wszędzie jej pełno i to mega wkurza, bo dotyka wszystko co jest pod rękami, zrzuca przedmioty z półek w sklepie, bo ma takie "adhd" i czasem mam jej serdecznie dość. A potem przyjdzie i ni stąd ni zowąd powie "Mamo, jesteś moją najlepszą przyjaciółką" (#beczę) i już się matce serce topi. I patrzysz jak to małe dziecię z takiego burito zawiniętego w kocyk rośnie na rezolutne dziecko, które uczy się liczyć, zna kolory, biega, tańczy, recytuje i masz to uczucie, że dzieci to złoto. I potem zmęczona tym dzieckiem, patrzysz na test z dwoma kreskami. I płaczesz z radości. Ja tak mam. :) <3

Odnośnik do komentarza

Doooris Aż mi łezka poleciała. U niej to jeszcze w wózku i na rękach, ale ona nerwowa też jest.. A mały zaczął ząbkować i też nerwowy teraz jest. Mam takie rozchwianie emocjonalne że czasem się cieszę a czasem boję i mam myśli że sobie nie poradzę.

Ogólnie ja dziś po pierwszych badaniach krwi, morfologie już mam czekam na reszte

Odnośnik do komentarza

Azu, matki to największe fighterki wrzechświata, damy radę. Ząbkowanie jest totalnie okropne. Ja więcej płakałam, niż moja Ala jak ząbkowała, bo miała tendencję do wyżynania się kilku zębów na raz. Pierwsze ząbkowanie to w tydzień wszystkie jedynki i jedna dwójka. KOSZMAR. Człowiek chodzi jak zombie. Ale serio jak teraz przychodzę po nią do przedszkola i krzyczy od progu "Moooooja mamusia! Idziemy na plac labaw!" to w ogóle się o tym nie myśli. :)

Ja wiem, że jestem wieczną optymistką i może cukierkowo to brzmi, ale kurwa (aż se przeklnę) na nic innego bym macierzyństwa nie zamieniła.

Już nie mówiąc o tym, że moja córcia jest kropka w kropkę tata. I patrzę na nią jak na odbicie tego jak kocham tego gościa. Najlepsze uczucie świata.

PS Też ryczę, to na bank hormony hahahahah

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny proszę Was o porade. Powinnam iść do lekarza w poniedziałek ale niestety z powodu pracy nie dam rady ;( niestety duzo podróżuje. Czy myślicie żeby zapisać sie na jutro ? Bedzie to skonczkny 6 t, boje sie ze lekarz mnie pogoni ze znowu za wczesnie :D ale wybieram sie do innego niz za pierwszym razem to moze bedzie mial wyrozumialosc , co byscie zrobily ?

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)
Pozdrawiam wszystkie kobietki, ktore niedawno dołączyły.Trzyma kciuki za pozytywny rozwój wydarzeń.
Ja dzis przeżylam troche stresu, gdy odebrałam wynik progesteronu , nawkręcałam sobie, że to pewno już koniec i pojechałam szybciej do lekarza ( normalnie wizyta miała być w poniedziałek).
No i normalnie się wzruszyłam bo na ekranie zobaczyłam pięknie migający punkcik- serduszko pięknie pikało:).Wszystko się pokrywa z ostatnią @
Termin porodu 6.05 :)
Każdej z was życzę takiego widoku

Odnośnik do komentarza

KaroKarolina
Dziewczyny proszę Was o porade. Powinnam iść do lekarza w poniedziałek ale niestety z powodu pracy nie dam rady ;( niestety duzo podróżuje. Czy myślicie żeby zapisać sie na jutro ? Bedzie to skonczkny 6 t, boje sie ze lekarz mnie pogoni ze znowu za wczesnie :D ale wybieram sie do innego niz za pierwszym razem to moze bedzie mial wyrozumialosc , co byscie zrobily ?

Uważam, że spokojnie możesz iść.do lekarza, napewno już dużo będzie widać :)
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...