Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Chodziło mi raczej o to, że wiem aż za dobrze jak to wygląda, kiedy przychodzi do pracy dziewczyna będąca już w ciąży, ale przy zatrudnieniu tego nie mówi, a po miesiącu przynosi zwolnienie. Moja firma zatrudnia ponad 300 ludzi z czego 90% to kobiety. Wyobraź sobie co się dzieje, jak dosłownie co chwilę są takie sytuacje. Kiedy byłam w pierwszej ciąży (10 lat temu), zanim lekarz wypisal L4 wysłał mnie do pracodawcy, który musiał napisać, że nie ma możliwości zmienić mi pracy na inną, bo jeśli byla taka opcja to nie było zwolnienia. I tym sposobem z magazynu przeszlam do biura. Ale teraz jest inaczej i każdy korzysta z tego co ma. Oczywiście zdrowie jest najważniejsze i nie ma sensu się przepracowywac

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza
Gość paulinsien

Kath
Ja np. uwielbiam pracować, jestem pracoholikiem wpadłam w nerwice bo pracowałam po 20 godzin na dobę... Presja i gonitwa Mnie wykończyły... dział się rozpadł, miesiąc po moim załamaniu zdrowotnym (organizm dosłownie mi wysiadł)... wrak człowieka to mało powiedziane.

Dziewczyny zaczęłam plamić jadę do szpitala...

Odnośnik do komentarza

Black_Panter Super miałam tak samo :3 Fajne wieści ze jest ok :)
A w szpitalu babka pierwsze co odniechcenia podeszła bo jej przerwałam rozmowę z koleżankami później wypytuwala czemu dopiero teraz ze to nie tu. Że takie coś to oni nic nie zrobią bo robią w indukawanym ciąża czyli od 2 trymestru. Skierowanie do szpitala skreslili i do poradni przepisali. Mam mierzyć w domu i się jutro zarejestrować tam. Więc w prawdzie olali. Lekarz tylko że jak zacznie boleć brzuch i zacznę krwawić mam się wtedy zgłosić
Co do nerwicy racja to choroba XXI wieku.. Ja muszę dodatkowo jakieś stany leków mieć..

Odnośnik do komentarza

paulinsien informuj co się dzieje...

Azu w tych szpitalach to jest porażka :/ Wychodzi na to, że masz nerwicę lękową, tak jak ja, tzn. jeśli się czegoś boisz, o coś się martwisz i masz natłok myśli (przeważnie samych najgorszych) to zaczynają się skoki ciśnienia, problemy z oddychaniem, zawroty głowy, nudności, skoki temperatury, nadmierna potliwość, drżenie rąk bądź całego ciała - objawy nie muszą występować wszystkie, każdy przechodzi to indywidualnie, ale to jest taki standard

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza

paulinsien Informuj nas co i jak.. Siedzimy jak na szpilkach trzymaj się mocno mam nadzieję że to nic poważnego..
Black_Panter Miałam tak wczoraj ale tylko gorąc czerwone polski a trzecie się ręce jak o pracę dzwonią albo rozmowa o pracę, a kiedyś w szkole egzamin mdłości gorączka.. Natłok myśli i chyba już wiem czemu jestem taka pesymistką..

Odnośnik do komentarza

Kath Wracając jeszcze do zatrudnienia, niestety w dzisiejszych czasach są takie realia że ciężko młodemu znaleźć prace a tym bardziej i tym gorzej jeśli kobieta jest w ciąży i jak pracodawca na dzień dobry dostaje informacje o tym to od razy zamyka drzwi przed nosem. Te kobiety czasem nie mają innego wyjścia .. :/

Odnośnik do komentarza
Gość paulinsien

A więc tak, póki co plamień już nie ma - nie zrobiono mi USG.
Trafiłam na mojego lekarza w szpitalu, mówi że poczekamy. "Nie ma co tam na razie grzebać"...

Dostałam uspakajającą tabletkę, bo ciśnienie miałam 180/125 (od rana głowa mi pękała) ... prawdopodobnie od tego..w szpitalu jeszcze krew mi z nosa poszła...

Dostałam końską dawkę luteiny i 2 kroplówki.
Po nich plamienie ustało, do rana jestem w szpitalu na obserwacji. I rano podejmą decyzję co dalej. Na razie nie przyjęto Mnie na oddział jestem na POZ.

Odnośnik do komentarza

Black_Panter28
Azu przynajmniej już wiesz co Ci dolega, następnym razem od razu sprawdź tętno, postaraj się wyrównać oddech i uspokoić się myśląc o czymś dla Ciebie miłym

KaroKarolina co u Ciebie słychać? Jak się czujesz?

dzięki, czuje sie bardzo dobrze :) piersi trochę dokuczaja i czasem mi sie zrobi niedobrze ale w granicach rozsądku. Mam straszne urwanie głowy w pracy ostatnio :( ale staram sie po pracy sporo leniuchowac :)
Odnośnik do komentarza

KaroKarolina Przynajmniej dobrze wiedzieć że na razie jest dobrze i oby tak dalej :)
Black_Panter Po części tak ale nie jest to stwierdzone przez lekarza :D I szczerze niestety inne myślenie nie pomaga bo od razy lecą te złe. Ale najgorsze jest to że nad tym nie można zapanować, znaczy na nie mogę.. z głowie plany ze wszystko pójdzie ok a telefon jakiś serce zaczyna walić ręce trząść, jakaś rozmowa to spokojnie nie wysiedzę i muszę coś robić z rękami czy jakiś długopis czy karteczkę.. I skąd takie coś się bierze.
paulinsien Cieszę się że lepiej.. Ale i tak czekam na dalszy ciąg trzymam kciuki. Z ciśnieniem nie ma żartów, ale Cię rozumiem.

Odnośnik do komentarza

Paulinsien, trzymam kciuki by wszystko było dobrze. Były to tylko małe plemienia, że nie robili USG? U mnie pojawiły się znów dzisiaj rano.. Wczoraj do południa czułam się (w porównaniu do innych dni) bardzo dobrze, więcej zjadłam i nie było mdłości, aż miałam cichą nadzieję, że może mnie opuszczają i będzie tylko lepiej. Gdzieś o 17 zjadłam ogórka suszonego i go całego zwróciłam, no i wróciły po tym mdłości ( dzisiaj jeszcze bez wymiotów). Martwią mnie tylko te krwawienia, to obecne wydaje mi się bardziej obfite od 2 poprzednich.. czekam na razie i obserwuję.

Odnośnik do komentarza

Co do nerwic dziewczyny, to towarzyszy mi od kilku dobrych rad, kiedyś było tragicznie, napady pojawiały się kilka razy dziennie, bałam się nawet wyjść sama gdziekolwiek, później zaczęłam dużo na ten temat czytać w necie, i różne książki psychologiczne czy też motywacyjne i bardzo mi to pomogło, do tego afirmacje i różnych wypowiedzi słucham na YT. Czasem trzeba porozmawiać z tym strachem, i zamiast próbować to zatrzymać na siłę przywitać się z nim, dać mu pobyć i obserwować. On sięga pewnego stadium i odchodzi, a jeśli walczymy by proces zatrzymać, mówimy nie, nie chcę jest tylko gorzej.

Odnośnik do komentarza
Gość paulinsien

U Mnie dzisiaj lepiej. Ciśnienie spadło, głowa boli jak diabli na Oddział Mnie nie przyjęli. Przed wyjściem pobrali krew mam przyjechać około 14 po odbiór wyników (gdyby robili problem mam zadzwonić do mojego gina), w sumie to nawet nie wiem co zlecił...
Leże cały czas, podniesienie z łóżka to walka z mdłościami i zawrotami głowy. Wodę pije przez słomkę, przy gryzieniu zęby bolą Mnie tak, jak bym miała je połamać.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...