Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2020®


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny, piszę tak szybko i uciekam spać. Dzisiaj intensywny dzień, nawet ani razu nie miałam telefonu w ręce. U mnie jedno przeszło drugie przyszło. Czuję się lepiej, mdłości na razie przeszły ale za to przyszły zaparcia a tak się cieszyłam że mnie mijały... Masakra, to jest dla mnie gorsze niż wymioty. Wiesz ze ci się chce a nie możesz. Brzuch mam wzdety jak balon, taki pełny.. Leżę i mam ochotę płakać. Macie jakieś sprawdzone sposoby? Nie wiem ale jutro jak nie dam rady to chyba do apteki pójdę po coś.... 3 dni to już przesada :/

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia kochana 3 dni ? Hehe, ja nie mogłam się załatwić przez dokladnie 8 dni. Pomogła niezawodna kawa z cynamonem - spróbuj o ile możesz kawę . I cynamonu odrobina bo w ciąży się nie powinno cynamonu za bardzo spożywać - w dużych ilościach może wywołać skurcze macicy. Ale już nie dawalam rady z tym bólem brzucha od zaparć i podziałało natychmiastowo.

Ja narazie nie rozglądam się za akcesoriami, wózkami. Zacznę od stycznia. Nie chcem się zbytnio rozpędzać bo to nie ma sensu... Jak nakupie to będę chodzić i układać przekładać - taka już jestem. Więc narazie dam sobie spokój żebym nie zeswirowala :D

A co do imienia, dla dziewczynki mieliśmy Halinka, ale raczej będzie chłopiec - brak jakiegokolwiek pomysłu na imię :) może mężuś coś wymyśli :)

https://www.suwaczek.pl/cache/ac370dc569.png

Odnośnik do komentarza

Ady 8 dni? Jak to wytrzymałaś? Ja pół nocy nie spałam tak mam ten brzuch pełen, nawet się mężowi popłakałam. Muszę spróbować z tą kawą. Mąż jedzie zawieźć córkę to po drodze w razie W kupi coś w aptece bo ja dziś nie dam rady tak funkcjonować. To jest naprawdę gorsze od wymiotów dla mnie. Halinka bardzo ładne imię :) u nas będzie druga córka i mąż wymyślił Zosia :)

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia z reguły mam tak, że jak zaparcia są 2-3 dni + to tracę strasznie apetyt. Jak pytalam gin o coś za zaparcia powiedziała żebym narazie nic nie brała .. to tak do 5. Dnia chodziłam z "bębnem" , a kolejne dni to już zaczął się okropny ból brzucha. I próbowałam wszystko i miętę , koper włoski, wodę z miodem, nasiona, jabłka, pieczywo pełnoziarniste nic nie pomogło. Dopiero ta kawa z cynamonem mnie uratowała :) ale już wszystko się chyba oczyściło bo narazie póki co jest ok.
Zosienka też piękne imię, ja lubię takie tradycyjne imiona z tych niezbyt wymyślnych :) super :*

https://www.suwaczek.pl/cache/ac370dc569.png

Odnośnik do komentarza

Ady ja mam lekarza w środę i się zapytam, mąż w razie W kupił czopki glicerynowe czy coś takiego. To jest dla mnie ostateczność. Najpierw domowe sposoby, ale wczoraj miałam taki zły wieczór że bym po nie sięgnęła. Dosłownie płakałam mężowi. Ja wypiłam teraz na czczo ciepłą wodę z sokiem z połowy cytryny i łyżeczką miodu i chyba zadziała bo już mnie nęci. Zrobiłam kawę z cynamonem to mnie odrzuciło haha. Dziewczyny to forum trochę jak wizyta u psychologa działa, o wszytko można się zapytać nawet o kupę haha wiecie jak człowiekowi lżej się robi na sercu że nie jest z tym sam :) ogólnie te zaparcia można wytrzymać ale miałam z tyłu głowy że mogą dziecku zaszkodzić dlatego pewnie takim płaczem zareagowałam wczoraj.

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Z zaparciami to miałam na samym początku ciąży problem. Ada 8 dni o jejka ja 6 dni masakra , nie wspominam dobrze. Potem jakos przeszło na szczęście.
Zakupy też planuje w styczniu, bo też bym co chwilę z tym cos robiła ale może jakas fajna oferta się trafi wcześniej :)
A śniło mi się ze będzie drugi syn, więc ciekawe czy znów się sprawdzi:) Dzis zaczęłam 14 tydzień ,ale to leci szybko.

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane
Magda trzymam kciuki za wizytę! ✊ Ja nie wiem jak wytrzymam jeszcze trzy tygodnie do wizyty. Jak nie zacznę do tego czasu czuć ruchów dziecka to chyba na głowę dostanę :D A obawiam się, że u mnie przez tyłozgięcie macicy mogą być później wyczuwalne :/
Klaudia ja też mam problem z zaparciami. Chodzę do toalety tak co 3 dni niestety. Ostatnio też próbowałam już wszystkiego, kapusta kiszona, śliwki i w końcu udało się na drugi dzień ale mam wrażenie, że i tak nie do końca się wypróżniam. Jest to uciążliwe strasznie.

Co do imion to u nas będzie problem, bo to co podoba się mi, nie podoba się partnerowi i na odwrót :D
Na razie to czekam na potwierdzenie płci ale to pewnie dowiem się na drugim usg genetycznym bo podejrZewam, że mój ginekolog mi nie powie :/

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny witam w ten słoneczny poniedziałek zaczynając 16tc.
Agula zaczynasz marudzić tak jak ja ostatnio gdy wszystkie pokolei miałyście wizyty tylko nie ja. No ja tez mam tyłozgięcie wiec ciekawe kiedy poczujemy, czasami cos mi sie wydaje ze czuje ale wystarczy ,ze przyłożę dłoń i cisza. Wiec mówię raczej mi się tylko wydaje.
Co do zaparć ja na szczęście nie mam problemu juz, jak w zegarku wszystko działa. Ale wiem jak potrafią męczyć, chociaż 8 dni bym w życiu nie wytrzymała. Za radami położnej jem sporo blonnika i zmuszam sie do picia maślanki wiec moze to tak dobrze dziala?
A ogólnie mam potężnego stresa, masakra. Zjadłam rano tylko pol kanapki przez to wszystko bo mam taką gule.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Mama Aleksandra super za na chwilę obecną Ci przeszło z zaparciami. Ja od początku nie miałam problemu a teraz średnio co 3 dni się załatwiam i dla mnie to jest masakra.. Ale teraz pomogła szklanka ciepłej wody z cytryną i miodem więc może tak na zaś będę codziennie rano piła. Ja też zakupy planowałam na styczeń ale ta okazja z łóżeczkiem się trafiła i kupiliśmy :) mi też ten czas tak szybko leci... W pierwszej ciąży to tak mi się ciągnęły te tygodnie a teraz mijają jeden za drugim. U mnie w środę 16tyg. Jeszcze trochę a połowa za nami będzie :)

Agula a spróbuj tak samo jak ja, rano na czczo szklanka ciepłej wody z sokiem z połowy cytryny i łyżeczką miodu. Mnie pomogło na szczęście. Ale tak jak Ty mówisz ja też mam uczucie że to nie wszystko :/ a jakie macie typy imion? U mnie było jasne od początku że ja wybieram dla syna, a mąż dla córki. Chociaż pewnie gdyby mi się nie spodobało imię dla córki i tak bym nalegała na jego zmianę :D co do syna mąż nie miałby nic do gadania. Od początku miał być Piotruś po moim dziadku i mąż nie miał prawa głosu hahaha

Dziewczyny ja dzisiaj idę do dentysty.... Nie wiem jak to wytrzymam, pierwszy raz się boję dentysty :/ byłam w lipcu i jestem w trakcie leczenia jednego zęba, dzisiaj mi wyjmie z niego lekarstwo i jak będzie ok to zaplombuje. Nigdy nie używałam znieczulenia bo dla mnie to niepotrzebny wydatek, przysłowiowo 'zaciskałam' zęby i szło wytrzymać na tym fotelu. Ale przez to że jestem teraz w ciąży mam takie wrażliwe zęby że nie wiem jak dzisiaj tą wizytę wytrzymam :/ jak ja mam ochotę płakać jak szczotkuje zęby a co dopiero jak będzie mi wiercić na żywca..

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Magda trzymał kciuki za wizytę:)
Dziewczyny współczuje tych dolegliwości Waszych.. Może faktycznie codzienne wypicie rano cieplej wody z cytryną by pomogło? Działa oczyszczająco. Piłam tak przed ciąża żeby trochę kilogramów zrzucić. Ale chyba do tego wrócę bo przy moim ciśnieniu też raczej wskazane.
Ogólnie to trochę się boje tego co będzie.. Juz kiedyś Pisałam, że przez ciśnienie córka traciła tętno i była cesarska na cito. Staram się myśleć pozytywnie ale jakoś czuje, że w terminie to ja pewnie nie urodze.. Ah przeraża mnie to. W tamtej ciąży dużo się na ten temat naczytalam. Teraz tego nie robię ale doskonale pamiętam czym grozi wysokie ciśnienie. :(

https://www.suwaczek.pl/cache/4aae7f6b34.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny które czują już ruchy mam pytanko :)

Bo od 3 dni czuje w brzuchu takie bąbelkowanie, nigdy wczesniej tego nie miałam. Myślałam że będę miała biegunkę ale nie, ani zaparć ani biegunki. Tylko że tym bąbelkom towarzyszą dźwięki z brzucha... Jak czujecie ruchy, to słyszycie brzuch ? Takie przelewanie, puszczanie baniek . Nie wiem jak to nazwać :)

https://www.suwaczek.pl/cache/ac370dc569.png

Odnośnik do komentarza

Aneczka wiem co czujesz, ja nie mam problemu z nadciśnieniem ale też miałam cesarske bo Zuzia traciła tętno, tylko to było w trakcie trwania porodu. U Ciebie jak to wyglądało? Zrobili Ci cesarske jeszcze przed terminem zanim poród się zaczął? W pierwszej ciąży miałam ciśnienie idealne teraz mam niskie... 90/50 nawet. Przez to kręci mi się w głowie i nie mam na nic siły.. Co bierzesz na nadciśnienie? Słyszałam gdzieś że chwalą sobie Acard ale ja się niestety na tym nie znam bo mnie to nie dotyczy.. Nie ma innej opcji, musi być dobrze :)

Magdaa07 ja też dużo owoców jem, znowu staram się pić dużo wody bo to niby też pomaga, jogurty naturalne, płatki owsiane, rodzynki, żurawina. Będę piła tą wodę z cytryną i miodem rano może problem zniknie.

Ady myślę że to przelewanie i puszczanie baniek to praca jelit. Ja czuję jak się rozpycha (jak można to tak nazwać), pojedyncze bardzo słabe kopniecia które czuje tylko i wyłącznie jak leżę cicho i akurat małej zechce się kopnąć a to rzadkość jeszcze. A przypomnij który masz tydzień?

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki...
Piękny dziś dzień... Ja się czuję super... Chyba mdłości powoli ustają, oby tak było.. Posprzatalam, zrobiłam zakupy, obiadek.... Teraz musiałam się położyć bo brzuch mi się stawia..
Co do zaparć, trochę meczyly ale kupiłam błonnik w biedronce i codziennie rano łyżkę zalewalam woda z sokiem. Pomogło.. Siemię lniane też jest dobre.. Gotowane na kisiel.
Jeżeli chodzi o imiona to Tosia albo Antos w razie, gdyby chłopiec był. Imię dla dziewczynki wybierała córcia a dla chłopca postanowiliśmy razem z mężem, żeby Julci mniej smutno było.. Jutro wizyta i mam nadzieję, że maluch pokaże się w całości..
Co do ruchów wczoraj miałam wrażenie, że się poruszylo... Takie delikatne musniecia, bez dzwiekow. Ale wtedy kolacje robiłam, nie lezalam... Chyba za wcześnie jeszcze

https://www.suwaczek.pl/cache/82dae38ea7.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)
Życzę powodzenia na dzisiejszej wizycie :)
Ostatnio totalnie brakuje mi siły, wczoraj padłam nawet nie wiem kiedy , A dzisiaj od rana chodzaca zoombie a w pracy trzeba ogarniać co się dzieje ....
Powiedzcie mi jak ustawia się suwaczek ? Coś spróbowałam zrobić, nie wiem czy będzie on widoczny i czy w dobrym miejscu go ustawiłam

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaiskjowo6mmw5o.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wybierzcie suwaczek z tej strony co my mamy. Z fajnamama nie aktualizuje się :/ Wystarczy na niego kliknąć i was przekieruje. I można wybrać datę porodu albo doliczcie sobie ten czas co was różni do ostatniej daty miesiączki i wpiszcie taki ;)

Faktycznie ciepła woda z cytryna jest polecana naczczo na prace jelit. Też musze zacząć pic regularnie. Z miodem to się boje bo ostatnio rano jak napiłam się to od razu zwymiotowałam. Chyba nie służy mi słodkie od rana i od razu sobie pomyslałam o badaniu na obciążenie glukoza :/ jak ja to przetrwam ;)

Ja właśnie lecę na kawkę do siostry bo szkoda mi dnia na siedzenie w domu. Jest tak słonecznie ;)

Aktualizuje się wam z moim brzuszkiem ☺️

Miłego dnia kobietki :*

monthly_2019_10/kwietnioweczki-2020_79334.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...