Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2020®


Rekomendowane odpowiedzi

Klaudia masz piękny brzuszek! Taka kuleczkę typową :D
Wypij sobie mała kawkę i zobacz czy będzie lepiej. Może faktycznie masz niskie ciśnienie. Ja przez cała ciąże chyba może raz zrobiłam sobie drzemkę popołudniu. Czasem mnie muli ale nie na tyle, żeby usnąć. Z reszta tak jestem nauczona od dawna, że nie śpię popołudniu bo szkoda mi dnia zawsze było :D
Na ostatniej wizycie miałam ciśnienie książkowe 120/80 :)
Fajnie, że masz tyle ciuszków dla dziecka. Duża oszczędność :)
Magda to super, że wyszło wszystko dobrze. Fajna ta sukienka :D za 20 zł to jak za darmo. Super wyglądasz.
Mama88 Mam nadzieje, że wrócisz do nas niedługo? Trzymaj się :*

Dziewczyny ile przytyłyście od początku ciąży? U mnie 7 kg na plusie i gdzie to idzie? W dupsko i uda bo brzucha nie mam jakiegoś wielkiego.

Pisałam wam wczoraj, że na tym usg w prawej nerce wyszło mi jakieś odcinkowe światło układu zbiorczego? Miedniczka szerokości światła 2,05cm. Ta babeczka radiolog mówiła, że taka może być moja uroda a może coś tam być. No i dzisiaj wyczytałam, że mogę mieć zastój moczu lub kamienie.
Na to wszystko mój lekarz skomentował mi te badanie w systemie - wyniki poza granicami normy :/ Któraś z dziewczyn tu u nas miała jakiś problem z kamieniami pamietam. Jakie wyniki moczu miałaś?
Bo u mnie na pierwszym badaniu moczu właśnie wyszły liczne fosforany bezpostaciowe i wtedy wyczytałam, że mogą to być kamienie na nerkach ale mój lekarz nie kazał mi się przejmować. Teraz trochę by się łączyło to w całość. A teraz w moczu mam jakieś moczany bezpostaciowe i w ciąży to oznacza odwodnienie z tego co czytałam lub dziecko uciska na pęcherz i jest zastój moczu co by też pasowało do tej nerki.

Nie wiem po co wam to pisze jak lekarzami nie jesteście i mi nie pomożecie :D Jutro jadę na powtórkę moczu i krew.

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Magdaa bardzo się cieszę, że miałaś taką pozytywną wizytę:) najważniejsze, że z małą wszystko dobrze:) a kiedy następna wizyta? Wyglądasz przepięknie!:) Ta sukienka naprawdę super, chyba też wpadnę jutro do Pepco:) dzięki za info:)
Klaudia masz śliczny brzuszek!:):) Może faktycznie spróbuj z kawą? Mnie w pierwszym trymestrze odrzuciło, a teraz wróciłam, co prawda piję słabą i nie codziennie.
Mama88 bardzo się cieszę, że na wizycie wszystko dobrze, maluszek pięknie rośnie:) trzymaj się i gdybyś potrzebowała się wygadać, to pisz do nas!
Mama Aleksandra to miałaś miłe zakupy:):)

Odnośnik do komentarza

Miło czytać, że z Waszymi dzieciaczki wszystko w porządku. Brzuszki macie spore. U mnie jeszcze często nie można odróżnić czy jestem gruba czy w ciąży haha. Zależy co ubiorę. Jutro zrobię fotkę. Od startu przytyłam jakieś 1,5-2 kg. Z doświadczenia jednak wiem, że wszystko dopiero przede mną

Ja mam wizytę w czwartek. Jakoś spokojna jestem. Mała mi po brzuchu buszuje, a jak wiem, że tam jest to czym się martwić? :)
Moja koleżanka, która miała termin na 24.12, czyli dokładnie tak jak ja w utraconej ciąży, jutro będzie miała cesarke. Dziwne uczucie. To dziecko będzie dla mnie wyjątkowe

url=https://www.suwaczek.pl/]https://www.suwaczek.pl/cache/98a8af1f0f.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Agula ja przytyłam w sumie 3,2kg dokładnie według ważenia na wizytach. Według moich pomiarów w domu w sumie tak samo praktycznie. Ty mówisz gdzie to a ja znowu jakim cudem tylko tyle jak taka już spora jestem. Jednak dużo ludzi mowi ze a to na twarzy schudłam a to ramiona. Szkoda, ze z ud nic nie zeszło haha.
Julka dla mnie termin ciąży która straciłam byl w sumie dziwnym ciezkim dniem. Super, ze tez masz teraz wizytę w sumie sporo nas w tym tygodniu bylo,bedzie.
Teska sukienke naprawdę polecam no za te pieniądze super a i jakościowo fajna. A wybór byl bardzo duży. I duży atut dla mnie to dobra długość a to nie jest oczywiste xD
Agula nie musisz powtarzać wyników te moczany, fosforany itd moga sie w ciąży pojawiać wlasnie dziś wyjaśniał mi to lekarz. Jeśli jest ich niewiele nie ma co sie martwić. Chyba ze właśnie masz ich duza ilosc.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Teska u nas z zasypianiem jest to samo. Ale np. okazalo sie, ze w zlobku z drzemka nie ma problemu. A ja tak sie denerwowalam przed wyslaniem go.. W domu najlepiej zasypia jak jestem przy nim, ale jak zdarza sie, ze mnie nie ma to Tata musi dać rade ;) sama nie wiem jak to bedzie jak mnie przez kilka dni nie bedzie. Jakos bedzie ;) ostatnia okazja.. Nastepna pewnie znowu za 3lata... :D

Dziewczyny, piekne brzuszki!

Magdaa ciesze sie, ze Twoja wizyta wyszlam tak pozytywnie. A co do podrozy, to mi na szczescie brzuch, choc nie maly ;) , nie przeszkadza. Ale w dalsze wyjazdy wybieramy sie samolotem albo pociagiem. Wtedy nie ma problemu z dlugim siedzeniem ;)

Mama88 sciskam Cie mocno! Mam nadzieje, ze troski szybko mina :*

Agula89 mam nadzieje, ze wkrotce wyjasnisz o co w tym przypadku chodzi... Mam nadzieje, ze to nic powaznego.

Odnośnik do komentarza

Teska mój lekarz na bieżąco sprawdza wyniki w systemie i komentuje.
Mam jeszcze konsultacje u chirurga 20.12.
Też masz już spory brzuszek ;)
Julka ja też bym teraz w grudniu rodziła gdyby nie poronienie. Nadal jestem na prywatnym wątku grudniowek i tam już trzy dziewczyny urodziły. Ja się z tym pogodziłam i cieszę się razem z nimi.
Magda Lekarz dał mi skierowanie ponownie na mocz. Nie wiem może jakieś inne parametry tym razem.
Zrobiłam dzisiaj i z głowy.
Halszka też mam taka nadzieje. A najbardziej bym chciała, żeby ten ból z lewej strony minął i żebym mogła normalnie się poruszać a nie wstawać jak w 9 miesiącu ciąży :D

Dzisiaj byłam w laboratorium i babka w recepcji mówi „ Pani ma pierwszeństwo do pobrania” wiec stanęłam sobie blisko drzwi do zabiegowego przed kolejka ale nie pcham się bo wiadomo. Drzwi się otworzyły i młoda dziewczyna jak wystartowała to nie miałam szans :D
Za to starszy Pan następny w kolejce od razu mnie przepuścił. Tak to jest, mało kto zwraca uwagę na kobiety w ciąży. Wczoraj stałam w takiej kolejce u rzeźnika i nikt nawet nie pomyślał, żeby przepuścić :/

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Mama Aleksandra ale masz figurę! I brzuszek cudny :)

Agula w moim przypadku im większy brzuch to ludzie bardziej kręcą głową i nie chcą na niego zwracać uwagi jak stoję w kolejce.. Najgorsze że ostatnie moje wypady na zakupy kończą się zadyszką, kręceniem w głowie. Ledwo wystoje w kolejce.. Nawet kasjerki udają że nie widzą. Tylko dwa razy zdażyło się że ktoś mnie przepuścil. Raz w aptece i raz w biedronce ekspedientka mnie zawołała i powiedziała że mam pierwszeństwo. A zanim ona się odezwała to jeden Pan przepuścil mnie przed nim ale i tak byłam 3 w kolejce ale chociaż on sam z siebie się odezwał. Kobiety w ogóle nie reagują tylko patrzą na brzuch i potem gdzieś w sufit. Przykre to jest bo ja przepuszczalam kobiety w ciąży albo z małym dzieckiem przed siebie :) co do mojego brzuszka to jest on ogromny, jestem ciekawa jaki będzie pod sam koniec :D jak widziałam na szkole rodzenia dziewczyny już krótko po 30tyg i z mniejszym brzuchem ode mnie to się zastanawiałam czy wszystko ze mną ok :D haha. A ciśnienie od początku miałam niskie, ale ostatnie 4 wizyty miałam książkowe więc nie wiem z czym ten spadek formy wiązać... Ciuszki po Zuzi dużo nam pomogą, a z racji tego że dbałam o te ciuchy to praktycznie wywalilam tylko 6szt ubranek bo były z jakąś plama więc faktycznie to będzie duża oszczędność. Ja nie wiem ile przytyłam.. Ostatnio mnie nie ważyła położna. A 1,5 miesiąca temu miałam wagę wyjściową. Z mojej wagi w domu wychodzi 3kg na plusie. Ale ona różnie waży. Raz pokazuje autentyczna wagę, raz nawet 2kg zawyza więc nie mam pojęcia :D daj znać jak Twoje dzisiejsze badania!!!

Julka trzymam kciuki za wizytę jutrzejszą :) ja teraz też jestem spokojniejsza bo czuję jak mała się wierci, to dużo daje te ruchy :)

Teska Twój brzuszek też śliczny :) muszę spróbować z kawą bo aż szkoda dnia jak od rana do odbioru Zuzi praktycznie przesypiam. Dzisiaj mam zamiar się zaprzec i nie iść na drzemkę.. Zobaczymy co z tego wyjdzie bo wczoraj poszłam spać o północy. Wciągnął mnie film na tvn i jakoś nie mogłam zebrać się do spania bo byłam ciekawa jak się skończy :D

Magdaa07 mój brzuch jest ogromny :p Ty i beczka? Wyglądasz cudnie! Ja mam wrażenie że jak już coś luznego ubiore to jestem ogromna.... Może faktycznie ta pogoda nas dobija... Chociaż dzisiaj lepiej się czuje, za oknem u nas mróz i słońce, zimno bardzo bo wiatr jest ale człowiek jakieś inne chęci ma.

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Jesli chodzi o kolejki to mnie jeszcze nikt nigdy nie przepuscil. Nie mam z tym problemu, bo czuje sie dobrze. Sama zawsze przepuszczalam i dalej zamierzam. Bylam raz swiadkiem jak jedna ko-bie-ta glosno i bardzo niesympatycznie komentowala sytuacje, kiedy ciezarna zostala przepuszczona w kolejce do laboratorium.. Poprosilam zeby przestala. Coś tam jeszcze mamrotala, myslala, ze moze inni tez sie "oburza" :/ dlatego dobrze jesli sobie zapamietamy te momenty.. I w przyszlosci wychowamy dzieci, ktore nie beda patrzyly w sufit.. Jesli chodzi o srodki komunikacji tez lepiej nie jest, ale wtedy prosze o ustapienie miejsca, oczywiscie tych oznaczonych dla kobiet w ciąży. RAZ doslownie, w w koncowce ciazy z Jankiem, przepuscil mnie sam z siebie stary Turek w metrze.

Odnośnik do komentarza

Mama Aleksandra śliczny masz brzuszek, bardzo zgrabny:)
Klaudia Ja mam dokładnie to samo, jak ubiorę coś luźniejszego to mam wrażenie, że wyglądam jak bałwan:) też się zastanawiam, jak to będzie na końcówce, pewnie tak jak z pierwszym;)
Agula to trzymam kciuki, żeby tym razem wyniki były w porządku.
Halszka jeśli chodzi o wyjazd, to pewnie, jak tylko masz możliwość to korzystaj:) tak jak mówisz, z maluszkiem nie będzie tak prosto;) poza tym dla Janka to trening przed tym jak pójdziesz do szpitala. Ja się tego właśnie trochę boję, dlatego chciałabym, żeby kilka razy nocował u dziadków na próbę. A długo już Janek chodzi do żłobka?

Ja dziś byłam na pobraniu. Na szczęście kolejki nie było, więc długo nie czekałam. Bardzo mi krew leciała, jak wróciłam do domu, to aż mi bluzka przesiąkła.
Teraz jeszcze mnie też nikt nie przepuścił, ale w płaszczu nie widać do końca czy jestem w ciąży czy gruba więc ich trochę rozumiem;) ale w pierwszej ciąży bardzo często mnie przepuszczali zwłaszcza na końcówce, a w komunikacji miejskiej też bez problemu z ustąpieniem miejsca, więc ja mam akurat dobre doświadczenia:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny a ja znowu przespałam pół dnia. Seriooo to juz jakaś powtórka z pierwszego trymestru.
Co do tematu przepuszczania w kolejce to o dziwo ja ostatnio mam nawet miłe sytuacje. Jakoś każdy zauważy jak nie ta osoba z przodu kolejki to ktoś za mną bardzo głośno skomentuję, że mam isc na przód kolejki. Wiec miło.
Teraz walczę, ze sobą by zmobilizować się do ubrania choinki ale chyba dzis sobie odpuszczę. Za to bylam dziś w hm bo zaczęła sie stacjonarna wyprzedaż przedewszystkim na dziecięcym. I kupilam trzy kompleciki dla małej.
Jak macie gdzieś w pobliżu zajrzyjcie bo fajne ceny.
Agula i jak tam wyniki?
Pamiętacie moja znajomą ze szpitala, co plamila i juz sie balysmy ze moze być powtórka? Dziś była na wizycie 10+4 i wszystko jest okej! Cieszę sie tak samo jak i ze swojej ciąży. Bo sporo razem w szpitalu przeszłyśmy i kazdy miesiąc jej nieowocnych starań byl bolesny i dla mnie a jednak wszystko zaczyna sie układać i u niej.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Teska, Janek chodzi od roku do zlobka. Zaczal w grudniu 2018. Mial 20miesiecy. Ja wtedy wrocilam do pracy na caly etat ale do marca w domu zostal nie-maz. Od marca jestem na pol etatu. Janek zostaje do 15 w zlobku. Pierwszy miesiac aklimatyzacji, kiedy zostawal do 11- 12, a potem juz na obiad, drzemke i podrzemkowy posilek.
Tak jak piszesz, ten wyjazd to troche trening przed moim pobytem w szpitalu, a ze u mnie bedzie cc to i pobyt bedzie dluzszy :( juz teraz oswajam go z tematem szpitala, czytamy ksiazeczki, juz wie, ze mnie wtedy kilka dni nie bedzie. Ale i tak nie daje mi to spokoju..

Odnośnik do komentarza

Teska właściwie mozesz wpisac tez wizytę w tabletkę 4.02. Powiem Wam, ze terminy do mojego lekarza w Toruniu to jakiś kosmos. Nie mial juz wolnych miejsc na luty! Jedno okienko tam mial 13 ale to juz dla mnie było za późno. Jednak jak zadzwoniłam drugi raz i wytłumaczyłam że prowadzę ciążę i przedłużamy l4 wtedy to dopisali mnie bez godziny i to ustalą później. Gdyby nie oszczędność pieniędzy wolałabym dalej chodzić do mnie do Lubicza, bo jednak tam dużo ludzi nie wie, ze on przyjmuje.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja mam podwyższone OB wiec wychodzi na to, że jakiś stan zapalny w organizmie jest. Zobaczymy co skomentuje lekarz.
Teraz jadę do szpitala bo Mój od wczoraj źle się czuje i dzisiaj zwolnił się z pracy i pojechał do szpitala. Wiec wzięłam ubera i jadę żeby nie wracał sam autem no i nie wiadomo ile czasu tam będzie wiec chce być z nim.
Ciagle jakieś stresy na koniec roku :(

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny, zaglądałam tu trochę, ale nie miałam kiedy napisać  problemy gastryczne trochę odpuszczają, ale pojawiła się rwa kulszowa , ból niesamowity, ale żyję zgodnie z teorią, że im brdziej coś boli tym bardziej trzeba to rozćwiczyć, więc po wczorajszym treningu już trochę lepiej  Dzidziuś ma swoje fazy, potrafi jednego dnia kopać cały dzień bez przerwy i jeszcze nadawać w nocy a potrafi tez być prawie niezauważalny ( wtedy oczywiście się zamartwiam ). Jak u Was z wagą, w sensie czy jakoś równomiernie przyrasta? Mi prawie miesiąc stoi w miejscu, to jest normalne? No i nastał czas, ze zaczęłam uzywac poduszki do spania pomiędzy nogi, bo podczas jednej nocy obudziło mnie takie szaleństwo w rzuchu, jakby mi ktoś tam mikser wsadził i włączył na największych obrotach, oprócz fikołków modego czułam wręcz takie bąblowanie, i chyba dlatego ze leżałam za mocno na brzchu , przetraszyłam się okrutnie bo to naprawdę było mocne, więc teraz wkładam poduszkę i staram się nie podkurczać za mcno nog, bo od razu czuję takie puk puk w pachwinie.
Piszecie też ze Wam wyniki skaczą, tak naprawdę w morfologii te lekkie odchylenia od norm w jedną czy drugą stronę, zwłaszcza w ciąży, to nic takiego, chyba, ze te róznice są znaczne. Moja lekarka ostanio spojrzała na moją twarz i powiedziała, że cos jest ze mna nie tak, ze na pewno mam złe wyniki i zdziwiła się gdy były w normie, no nic z taka twarza się urodziłam,bez makijażu jestem okrutnie blada. Nastepnym razem postanowiłam, że jak będę do niej szła to się umaluję 
Co do badań serduszek, to mi pani Profesor z akademii medycznej opwiedziałą, że na tym etapie można już wykluczyć wszystkie ciężkie wady. Nawet jak do końca dobrze nie widać to, to to co widać powinno wystarczyc. Mi tez powiedziała aby m powtórzyła USG koło 30 tyg. , ale mówiła, ze absolutnie się nie przejmować.

Mama88 piękne wianki, zdolna jesteś!!!

Agula89
super sukienka, tez staram się kupować rzeczy, które potem też się nadadzą . W ogóle niezły biznes kręcą na nas ciężarnych, te same artykuły tylko ze z napisem dla cieżarnych są paredziesit złotych droższe, no chore to. Zamówiłam sobie rajstopy i leginsy z aliexpress, dam znac jak przyjdą, czy są do noszenia :D MI jak mody wczoraj na zakupach wcisnął się nie tam gdzie trzeba, że isc nie mogłam , to ukucnęłam na środku sklepu i popukałam, rozmasowałam i się przesunął , po prostu chyab trzeba niestety niezbyt wdzięcznie dziecko obudzić ;/ Cieszę się, że USG wyszło dobrze piękny bruszek! mam nadzieje, ze z mężem to nic powaznego, trzyam kciuki!

Paatka, cudny wózek! My będziemy mieli po 8 letniej chrześniaczce męza, przepierzemy i będzie jak znalazł .

Mery92 i Mama Aleksandra iHalszka23 super , że wszystko dobrze, gratuluję córeczek! 

Klaudia_28
może miałaś nerw ucieśniety i dlatego dretwiało. Dobrze ze nie z lewej strony! Ale dobrze, że minęło.Piękny brzuszek <3<br />
Magdaaaa07 Fajna sukienka, po ciąży też się nada ;)

Piękne macie brzuszki dziewczyny, neisamoiwte , ze mamy wszystkie podobne terminy a każdy brzusio jest inny 
Jeszcze poruszyłyscie tematy przepuszczania w kolejkach…mnie nikt nie przepuścił jeszcze…wczoraj to była przeginka na masakrę, bo byliśmy w IKEI i przede mną było z 15 osob w kolejce, każdy gapi się w sufit , na boki i spoko wystałam, ale to takie przykre. Teraz powoli zuwazam jak ludzie są bezczelni, rozumiem, że nie przpuszczają bo sa niewychowani ale jakim trzeba być niefajnym człowiekiem, aby się jeszcze wbijac przed ciężarną w kolejkę i rozpychać się łokciami, nigdy tego nie zrozumiem, kiedyś wybuchnę.

a poniżej mój brzusio , chyba pierwszy raz dodaję :)

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81022.jpg

Odnośnik do komentarza

Agula ciesze sie ze chłop zdrowy a ty wypij sobie profilaktycznie herbarki z miodem czy mleka z czosnkiem i miodem bo jednak szpital to kłębowisko wirusów wiec nie zaszkodzi dmuchać na zimne.
Jezioranka kup sobie poduszkę ciążowa raz, ze lepiej sie śpi dwa pomaga (przynajmniej mi) na rwę. Chyba po prostu podczas snu, gdy leżałam po chińsku cos uciskalam. Ostatnio właśnie lepiej z tym. Wiec może warto spróbować.
A ja znowu mam straszną ciapę w buzi... zęby to chyba myję juz z 10 razy dziennie.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Agula dobrze, że z Twoim facetem wszystko się wyjaśniło i że jest zdrowy:-) odpoczywaj teraz

Jezioranka ja miałam rwę kulszowa w pierwszej ciąży i wiem jaki to okropny ból :-( ani chodzić nie mogłam , wstawać , siadać... Koszmar! To było gdzieś w 6-7 miesiącu i potem , pod koniec ciąży o dziwo przeszło. Piękny masz brzuszek :-)

Jeśli chodzi o przepuszczanie w kolejce to mi też się niestety nigdy nie zdarzyło... Ani w 1 ciąży ani teraz. Dzisiaj natomiast miałam mega miła sytuację w Pepco ,bo oczywiście poszłam polować na te sukienki po 19.99 ;-) pani ekspedientka przynosiła mi z magazynu rozmiary ubrań do przymierzalni :-D była u mnie chyba z 5 razy a potem wiedząc już że jestem w ciąży nie kazała mi nic odwieszac, powiedziała że ona to zrobi. Po prostu mi się zrobiło miło :-) w Biedronce standardowo moherowa znieczulica :-P
Upolowalam więc jedna sukienkę z tych za 30 zł i sweterek :-) i aktualizuje brzuszek :-).

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81030.jpg

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81031.jpg

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81032.jpg

https://www.suwaczek.pl/cache/117a7371ba.png

https://www.suwaczek.pl/cache/eb0b94a641.png

Odnośnik do komentarza

Chłop zdrowy jak ryba tylko panikuje za bardzo jak coś się dzieje. Ale w sumie dobrze, że pojechał, upewnił się bo nigdy nie wiadomo. Przy okazji ma zrobione badania bo tak to nie mogłam go zaciągnąć żeby chociaż morfologię zrobił.
Teraz tylko u mnie oby wyniki nie wskazywały na nic.
Chyba też musze tą poduszkę sobie ogarnąć do spania bo mam taki jakby zcierpnięty brzuch z boku zawsze jak się budzę w nocy. Za bardzo na brzuch się kładę i pewnie dlatego. Do tego kość ogonowa boli ciagle :/ Rano wstaje jak babcia, zanim się rozruszam chodzę zgięta w pół :D
Mery my to mamy chyba podobne brzuszki wielkościowo ;)
Nie wiecie do kiedy ta promocja w pepko?
Bo nie wiem kiedy będę miała okazje pojechać, może w niedziele dopiero :/
Bardzo fajnie się Tobą zajęła Pani :) Jaki świat byłby piękny gdyby ludzie byli dla siebie tacy uprzejmi :)
Jezioranka ale masz zgrabny brzuszek :) co do ciuchów ciążowych to masz racje. Wszystko jest bardzo drugie dlatego ja też nie kupuje typowo ciążowych ubrań. Jedynie leginsy ciążowe mam dwie pary i spodnie ciążowe czarne jedne bo jednak w zwykłych to się nie da.
Z dzieckiem to u mnie dokładnie tak samo. Jest dzień, że mała szaleje a na następny już odezwie się raz na jakiś czas. Ja już wiem, że wtedy jest obrócona nóżkami do mojego kręgosłupa. Wczoraj dopiero wieczorem się uaktywniła i kopała mi w pęcherz. Dziwne uczucie tak jakbym miała zaraz popuścić ☺️
A z waga to ja chyba najwiecej kilogramów z was nabrałam :D Kurczę oby to zeszło raz dwa po ciąży.
Na grudniowkach Jedna z dziewczyn urodziła 11 dni temu. W ciąży przytyła 14 kg i już wszystko jej zeszło :) w szpitalu zostawiła 8 kg. Reszta w tydzień. Też bym tak chciała.

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, wczorajszy dzień bez drzemki więc jest sukces :D nie pisałam wczoraj bo byłam już zmęczona. Po 14 odebralam Zuzie, wróciłyśmy do domu coś zjeść i na 16 jechalysmy do domu kultury na zajęcia taneczne dla dzieci. Byłyśmy już raz wiosną, ale Zuzia była z tych wstydliwych i w ogóle nie chciała mnie puścić. Ostatnio sama z siebie ze ona chce tańczyć więc wczoraj byłyśmy zobaczyć. No i poszła sama na salę, po 40min wymeczona przyszła do mnie ze jest bardzo szczęśliwa :) więc teraz w środy będziemy jeździć na tańce, a po tańcach jeździmy na szkołę rodzenia. Wczoraj było o kąpieli noworodka. Chodzę z Zuzia bo mąż w pracy na drugą zmianę. Wiecie ile ona koduje z tych lekcji?? Niby się bawi ale wszystko słucha i przyswaja. Wczoraj nawet lalki brała na ręce tak jakby noworodka brała.. I z tekstem do mnie 'mama pamiętaj, jedną ręką delikatnie pod pupę, a drugą trzeba trzymać główkę.' W piątek jak byłam to było o żywieniu w ciąży i podczas karmienia, a w domu Zuzia do mnie 'mama słuchałaś dobrze o tej piramidzie żywienia?' więc powiem Wam miło mnie zaskakuje :) taka czuje się potrzebna i ma chęć czegoś się nauczyć bo ona czeka już na Zosie i będzie mi pomagać. Nawet jak coś mi spadnie to od razu krzyczy 'nie schylaj się mamuś ja ci podniose żeby brzuszek się nie spinał'. Pisałam ostatnio o naturalnych sposobach na zaparcia... I wiecie że od niedzieli nie mogłam się załatwić... Wszystkie moje sposoby zawaliły... A dzisiaj w nocy myślałam że brzuch mi pęknie taki miałam wzdety. Dzisiaj rano wzięłam te tabletki na tsh, odczekałam 30min. Zjadłam małe śniadanie i wypiłam kawę i w końcu mnie ruszyło. To jest dla mnie takie męczące że szok....

Agula najważniejsze że chłopa masz zdrowego. A wiesz jak to nieraz jest z tymi naszymi facetami: 37° gorączki i umierają :D Ale przynajmniej zrobił wyniki i cieszę się że wszystko jest ok. Trzymam kciuki za Twoje wyniki, daj znać co tam lekarz powie na to OB. Babciami to my będziemy pod koniec ciąży :D haha. Chociaz mnie ból pleców odpukać przeszedł ale mam trudności żeby ogolic nogi, juz nie wspomnę o intymnej strefie bo tam to w ogóle już nic nie widzę. Jadę na ślepo... Haha. Z tą wagą się nie przejmuj. Jeszcze ja nie wiem ile przytyłam a też coś czuję że przez ostatnie 1,5 msc trochę mi doszło bo same słodkie zajadałam. Muszę się trochę pohamować. No ale co zrobić jak mąż co rusz to placek kupi, cukierki.... Już ostatnio go opieprzyłam :D

Mery faktycznie miła sytuacja Cie spotkała :) pewnie zrobiło Ci się cieplej na sercu :) takich ludzi się chwali. Śliczny masz brzuszek!

Magdaa07 ojjj współczuję. Mi odpukać w tej ciąży dolegliwości na prawdę dokuczają mało albo nawet w cale. Do tej pory (ODPUKAĆ!) np nie miałam jeszcze zgagi.. Jestem ciekawa kiedy się pojawi :D bo pewnie właśnie zapeszylam. Faktycznie terminy do Twojego lekarza to masakra. Mój na ostatniej wizycie rozpisal mi wizyty już 3 naprzód i wpisał w kalendarz swój więc o tyle dobrze. Dobrze ze udało się wcisnąć Ciebie na ten początek lutego. A u mnie wczoraj dzien bez drzemki na szczęście. Chociaż też miałam myśl iść się położyć ale wytrzymałam. Myślałam że wieczorem padne szybko ale poszłam spać po 23. Cieszę się że u Twojej znajomej wszystko w porządku :)!!

Jezioranka współczuję tej rwy kulszowej. Nie wiem co do za ból ale mogę semie domyślać że to nic a nic przyjemne nie jest. Biedna Ty :( u mnie też z tym kopaniem tak jest.. Jeden dzień szaleje cały dzień, a na drugi delikatne muskanie. A czytałam gdzieś że koło 23 tygodnia dzieci śpią nawet 20h na dobę. Z waga u mnie to nie wiem. 1,5 miesiąca temu miałam wagę z przed ciąży. 2tyg temu na wizycie mnie nie ważyli więc jestem ciekawa. Po świętach wizyta i się dowiem. Pewnie będzie to dla mnie szok bo w końcu 2msc bez ważenia będzie :D co do tego mojego dretwienia, co za różnica czy z lewej czy prawej strony? Bo się nawet nie znam.. Może faktycznie mała mi nerw ucisnela, na szczęście w miarę szybko minęło bo już miałam stracha. Dziękuję :)) ooo zobacz a w Ikei nie ma kas gdzie mamy z dziećmi i kobiety w ciąży mają pierwszeństwo? Co za ludzie.... :/ śliczny brzusio masz!

Halszka ta rozłąka z dziećmi będzie najgorsza.. Widziałam jak moja córka reagowała jak byłam w szpitalu.. Przyjeżdżała do mnie ale i tak był problem jak musiała wyjść a ja zostawiłam. Płakała i mówiła że tęskni za nami. Człowiekowi tak żal i przykro się robiło... Chociaż teraz myślę że będzie bardziej wyrozumiała jeżeli chodzi o poród bo jednak wrócę już z Zosią. Myślę że będzie ekscytacja i będzie czekać aż wrócimy. Tylko u mnie mała już nie taka mała bo będzie miała 5,5 roku więc więcej zrozumie. Bo Twój synek będzie miał 3,5? Wydaje mi się że my to równie mocno albo nawet mocniej przeżywamy od dzieci. W sensie takim że jak widzimy jak one to wszystko przeżywają to nam jest od razu o wiele gorzej na sercu. Miejmy nadzieję że te pobyty nie będą długie i szybko wrócimy do domów z maluchami :) super że dobrze się czujesz i nie masz potrzeby żeby przepuscili Cie w kolejce. Ja na początku też nie zwracałam na to uwagi bo dobrze się czułam i czekałam na swoją kolej. Teraz już miałam 3 sytuacje że było mi tak słabo że opierałam się cała na wózku, wnet w nim leżałam a i tak znieczulica w koło... To jest przykre.

Teska i właśnie dlatego ubieram przylegające ciuchy. Wyglądam o wiele lepiej :D ostatnio kupiłam taki dłuższy sweterek, bez przymierzania bo widziałam rozmiar uniwersalny.. W domu ubrałam oczywiście najpierw oderwalam metki. A jak się w nim zobaczyłam to się popłakałam :D już go w kąt wrzuciłam haha. Trzymam kciuki za Twoje wyniki, daj znać :)

Ale się rozpisałam... Haha

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny:)
Magdaa mnie też zainspirowałaś tym pepco i przyznaję, że kupiłam tą samą sukienkę co Ty, jest bardzo fajna:) i jeszcze bluzkę, taką na kopertę, więc nie dość że teraz brzuch się mieści, yo później myślę, że będzie super do karmienia;)
Mery bardzo miła ekspedientka, oby więc takich:):) a brzuszek masz śliczny:)
Agula cieszę się bardzo, że z Twoim partnerem wszystko ok, tak jak mówisz, lepiej, że sprawdził. Jeśli chodzi o dodatkowe kilogramy, to ja w pierwszej ciąży sporo przytyłam, a po ciąży ważyłam mniej niż waga startowa:) więc trzeba być dobrej myśli:) wiadomo, u jednych to idzie szybciej, a u innych trzeba trochę poczekać:)
Jezioranka bardzo ładnie wyglądasz:) ja w pierwszej ciąży nie kupiłam nic specjalnie ciążowego, ale teraz przez to że cała zimę chodzę w ciąży to jednak musiałam kupić spodnie, leginsy, rajstopy. Ale staram się, żeby cena nie powalała;)

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81035.jpg

Odnośnik do komentarza

Mery, Teska bardzo sie cieszę że sukienki podpasowaly. A ty Agula koniecznie jedz jak będziesz miała okazje bo naprawdę nadaja sie na ciążę jak malo ktore. Bo dużo sie rozciągają nie tracąc przy tym koloru na wzorach. No i przedewszystkim ta cena. Do niedzieli myślę ze powinnaś jeszcze je dostac.
Mery bardzo miła sytuacja ja za to wczoraj miałam nie przyjemną w Biedronce, bo tam to akurat znieczulica. Plus poprosiłam Pana, który tam pracował by podał mi cos z półki która zastawił paletami to tylko burczał cos pod nosem... Naprawdę ugryzłam sie w język bo chcialam powiedziec by powtórzył bo nie dosłyszałam.
Klaudia ale żeś zaszalała! Hmmm zaczynam czasami żałować, ze jednak nie poszłam do tej szkoły rodzenia ale darmowa wiąże sie z wyborem położnej środowiskowej a nie chciałam zmieniać. Bo moją znam w sumie od zawszę. A prywatnej w sumie nawet nie szukałam.
A Zuzia to jest po prostu rozkoszna! Na pewno będziesz miała w niej duże wsparcie jak córcia przyjdzie na świat! Kochana!! Spróbuj kawę Nestle z cykoria na zaparcia nie wiem czy tylko ja tak mam ale zaraz mnie ruszy po niej jak mam problemy.

Ja z tych sukienek kupiłam jeszcze tą. Co prawda siwa zdecydowanie ładniejsza ale sa tak wygodne ze wolałam miec tez taka druga ktorej nie bedzie mi szkoda. Bo tamta zachowam do świąt raczej ;)

A co do faceta i choroby to u mnie najgorszy jest katar .. naprawdę wtedy jest gorszy niż faceci z reklam leków. Wiec nie ma nic gorszego niż chory facet w domu i jego męski katar.

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81041.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...