Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2020®


Rekomendowane odpowiedzi

Czytam na bieżąco, ale nie miałam już po południu jak napisać.
Mery super, że dzidzia rośnie:) jestem pewna, że na wizycie 9.12 wszystko się wyjaśni i będzie z tą nerką w porządku. Chociaż to na pewno trudne się nie stresować.
Klaudia bardzo się cieszę, że wszystko dobrze po wizycie:) to Twoja Zosia idzie równo z moją Emilką wagowo:) cieszę się, że się wyjaśniło z tsh, i że się uspokoiłaś. Zobaczysz, że po lekach wszystko się unormuje:)
Jezioranka gratuluję wizyty, maluch prześliczny:) fajnie, że się zdrowo rozwija:) współczuję bezsenności, ja gdybym mogła to spałabym na siedząco, ale ostatnio mój dwulatek ma ciężkie nocki.
Agula no ja właśnie też jak coś więcej zrobię, bo mi się wydaje, że super się czuję, to później brzuch twardy i muszę się położyć. Więc jednak trzeba się oszczędzać. Ale super, że już masz ozdoby w domu, to jednak cudowny klimat:)
Julka Kalina śliczne imię:)

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za tę info o ZUSIE kobietki, skoczę w poniedziałek osobiście chyba zapytać, bo jak przyjdzie papier że mam się stawić w ciągu tygodnia a nie będzie nikogo w domu żeby nie było problemów. Znając mnie bym żyła w stresie więc wolę to załatwić wcześniej :D swoją drogą gdyby mąż kiepsko zarabiał to nie wiem jak byśmy dali radę, strasznie dziwnie płacą. Pierwszą wypłatę dostałam po 20 dniach, drugą po 15 a teraz czekam już 25 dni i nic a już następne są w kolejce. Obecnie czekam na dwie wypłaty, też tak z nimi macie ? Oczywiście pytam pań którym płaci ZUS a nie zakład pracy.

Teska śliczne maleństwo, cieszę się że wszystko w porządku u was ;* oby tak dalej ;*

Agula ja mam skierowanie na krzywa cukrową ale mam zrobić przed samą wizytą a nie teraz. Czyli jakoś 10-16 grudnia. Uważaj na siebie kochana, ja też się na ogół dobrze czuje, myślę że spokojnie mogę sobie nawet okna pomyc a tu zonk, bo ginekolog powiedziała że brzuch mnie boli OD CHODZENIA i mam więcej leżeć ... No coz najwidoczniej organizm jest obciążony bardziej niz nam się wydaje. Musimy bardziej zacząć wykorzystywać mężów chyba :D

Mery, nie stresuj się kochana tą nereczką :* na każdym etapie ciąży moga być powiększone i często to znika jeszcze w ciąży albo po pierwszym siusiu jak się maleństwo rodzi. Trzymam kciuki żeby wszystko było w jak najlepszym porządku ;*

Jezioranka piękne masz to maleństwo , u mnie się uchwyciło z ręką na twarzy więc nie mam pełnego zdjęcia twarzyczki ;* wrzucałam zresztą kilka stron wcześniej :)

Klaudia super że po wizycie wszystko ok :* często jest tak z tą tarczycą że w ciąży skacze a po ciąży wraca do normy :) u mnie spadła bo miałam 2,30 a w ciąży 1,03. Swoją drogą dziewczyny tarczyca jest dziwna , mi za każdym badaniem przed ciążą wychodził inny wynik i to nie małe jakieś wachania. Robiłam wszystko ft3, ft4, anty tpo i anty tg. Jeszcze jakieś badanie ale nie pamiętam bo wyszło mi TSH dosyć przekroczone więc wolałam to pobadac. Wszystko w porządku, 3 tyg później wynik TSH w normie .. :) jedyne co brałam to multiwitamine z jodem.

Ja się czuje ok, narazie przytyłam 4,5 kg. Mimo smarowania pojawiły się rozstępy ale nie na brzuszku tylko na piersiach. Imienia jeszcze nie mamy. Muszę zrobić listę zakupów dla malutkiej i później lecieć po kolei z listą :D żeby nic mi nie umknęło bo zakupy robię dopiero od stycznia :) mam wrażenie że nogi mi schudły i tyłek opadł w dół, nie jestem pewna bo może być to efekt wizualny tego że brzuch powiększony. Ale na twarzy też jakbym zmizerniała. Nie wiem dlaczego, normalnie się odżywiam a wrecz więcej słodyczy jak przed. No i masa ciała też idzie do góry eh.. :)

https://www.suwaczek.pl/cache/ac370dc569.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny. ;)
Mery wiem ze najłatwiej powiedzieć , ale nie stresuj się bardzo i przede wszystkim nie czytaj tych głupot na internecie ! Ja niestety tez mam manie czytania wszysykiego , a mistrzem tego jest moja mama :D kiedyś miałam robiony rezonans magnetyczny bo pojawiały mi się dość często zawrotu głowy - w opisie jakieś zmiany w mózgu opisali już nie pamietam jakimi słowami , ale jak pokazałam to rodzicam , a mama zaczęła czytać internety to postawiła diagnozę „o matko masz guza mózgu !” I tak żyła z ta wiadomością jeszcze chyba dwa tygodnie aż miałam konsultacje u neurologa , który stwierdził ze takie zmiany pojawiają się w mózgu KAŻDEGO człowieka wraz z wiekiem i to kest zupełnie normalne i nie groźne . :D wiec niestety nie warto czytać , mino ze człowieka ciekawość zjada i chce „wiedzieć” jak najwiecej . Szkoda tylko ze zazwyczaj dowie się tych najgorszych rzeczy ....
Jeziornk a piękne maleństwo !
klaudia tak jak dziewczyny pisały nie warto się aż tak martwić tarczyca w ciąży - wiem coś o tym bo sama na początku przeszłam stres bo nigdy nie miałam kłopotów , a jeszcze Pani na czacie mnie strasznie nastraszyla zamiast uspokoić . Ale biorę leki , te same co Ty i jest wszystko w porządku. ;)

U mnie dzisiaj tragiczny dzień się zaczął , ledwo byłam w stanie ruszyć się z łóżka żeby zebrać do pracy ... już coraz mniej mi się chce chodzić i starać pracować . Na szczescie mała wczoraj wieczorem dała piękny koncert kopniaków i tak jak pisały niektóre była dość wysoko pod pępkiem , wiec może nie czułam cały dzień bo jakoś była obrócona ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaiskjowo6mmw5o.png

Odnośnik do komentarza

A i zamówiłam w weekend kokon z firmy jukki bo mieli -20% wiec stwierdziłam ze nie będę czekać. :D dzisiaj ma kurier dostarczyć wiec mam nadzieje ze będę zadowolona. ;) dodatkowo wzięłam poduszkę do karmienia i tak zaczynam żałować ze nie kupiłam tez tej poduszki ciążowej do spania , bo mimo ze nie mam jeszcze brzucha który by mi przeszkadzał tak coraz ciężej jakoś się znajduje dobra pozycje do spania

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaiskjowo6mmw5o.png

Odnośnik do komentarza

Patka dzięki, podciagnelas mnie na duchu z tym że masz takie same lekarstwa i u Ciebie już lepiej :) a ten internet to zło, same nakrecamy się czytając te głupoty o dolegliwościach że później człowiek jeszcze gorzej to przeżywa, a u lekarza nie ma takiej tragedii. Ja dzisiaj też jakoś brak siły, to chyba przez tą pogodę :/ zawiozlam Zuzie, wypije herbatę i chyba idę spać. Podziwiam Cie że jeszcze pracujesz!!! Do kiedy masz zamiar pracować? W ogóle coś się wyjaśniło z szefową? O widzisz Twoja mała wieczorem się rozkręcila a moja taka spokojna przez cały dzień. Czuję że się przeciąga, ale mam znowu wrażenie że się obróciła nóżkami do mojego kręgosłupa bo znowu czuję jakby kopniaki w plecy i takie bardziej przytlumione. Pochwal się zakupami swoimi :) a sproboj wykorzystać ta poduszkę do karmienia właśnie dla siebie do spania. Ja tak w pierwszej ciąży zrobiłam. Mi jak na razie starcza jasiek między nogami i odpukać w nocy dobrze śpię.

Ady będziesz przynajmniej spokojniejsza jak się dowiesz co i jak z zusem :) co do wypłaty to się nie wypowiem bo ja od pracodawcy dostaje przelew i na szczęście z 3 dni przed dziesiątym więc nie mam problemu. W pierwszej ciąży z tego co pamiętam to ZUS też się ociagal.. Później mi wyrównali i już przelewali w miarę systematycznie. Ale to jest śmieszne! Co by było gdybyś powiedzmy była samotna i musiała opłacić mieszkanie i jeszcze żyć z tego? :/ a oni zawsze mają czas.... :/ szkoda gadać... Ja przed ciążą też robiłam tsh ft3 ft4 anty tpo bo strasznie wypadły mi włosy i trycholog mi zlecił. Wszystko było ok a tu w ciąży podskoczylo tsh. No nic biorę tabletki, za 3tyg mam zrobić znowu tsh i zobaczymy. Mam nadzieję że będę dobrze się czuła po nich..

Nika super że poczułas konkretne kopniaki :)

Mery i bardzo dobrze, nie czytaj. Do 9 mało dni zostało :) piękne imię!

Teska właśnie widziałam że Zosia idzie równo z Emilka :) a na kiedy Ci termin porodu wyszedł?

Dziewczyny a mnie wczoraj położna nie zwarzyla, ale albo przytyłam bardzo mało albo nadal waga stoi w miejscu. Przed ciążą miałam problem ze zdjęciem obrączki, musiałam pod wodą ja ściągać bo inaczej ani rusz. A teraz normalnie zdejmuje obraczke... Mnie od wczoraj trochę brzuch pobolewa. Nie wiem czy te 150km w obie strony zrobiły swoje czy badanie usg bo dość mocno głowice przyduszal. Więc idę herbatkę wypić i się zdrzemnąć. Ta pogoda mnie dobija :/ za okn nadal szaro i człowiek ma jakiegoś muła...

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Witam się w ten bardzo ponury poranek:)
Nika super, że już takie wyraźne ruchy, oby jak najczęściej:)
Ady jak byłam w pierwszej ciąży, to u mnie zus właśnie płacił zadziwiająco w terminie, aż byłam zaskoczona:) teraz nie pracuję, więc nie mam doświadczenia w tym temacie.
Mery dokładnie, nic nie czytaj, dzidzia na pewno nadrobi do następnej wizyty, a Ty się tylko niepotrzebnie zdenerwujesz. Chociaż wiem, że łatwo się mówi, jak byłam w pierwszej ciąży, to na drugim badaniu prenatalnym wyszedł w serduszku synka jasny punkt, później się naczytałam, że to jeden z markerów zespółu downa, więc już panika, aż do następnej wizyty u mojej gin, która mnie uspokoiła, że u sporej części maluszków pojawiają się takie punkty i później znikają same. Oczywiście było wszystko dobrze:)
Patka to nieźle się obkupilaś, ale jak są dobre ceny do warto:) a Ty planujesz jakieś l4 po nowym roku czy chcesz pracować jak najdłużej?

U mnie wczoraj tragedia ze spaniem znowu, syn się obudził o 21.30 i do 23 marudził, nie chciał się sam położyć, jak go wzięliśmy do siebie to też co chwilę wstawał i wymyślał, w końcu dałam mu przeciwbólowe na te zęby i padł. A ja jestem totalnie wykończona tym jego spaniem:(

Odnośnik do komentarza

Halszka oj pierwszy lekarz to na prawdę trąba... W pierwszej ciąży też chodziłam na NFZ ale do kobiety i wszystkie badania miałam zrobione na czas... A teraz poszłam do innego bo ma super opinie i się przejechałam :/ za 3 tyg mam skontrolować znowu tsh.

Mama Aleksandra oj chyba dzidzia nie zrobi takiej niespodzianki i pozostanie dziewczynka :D u nas wczoraj Zosia zaslonila co ma między nóżkami ale raz na chwilę się rozłożyła i lekarz powiedział że nie jest pewny ale stawiał by na dziewczynkę chociaż 100% nie daje żeby później się nie rozczarować. Powiedział że na następnym usg może lepiej będzie widać. Ale na prenatalnym usg inny lekarz powiedział że dziewczynka, z Zuzia byliśmy też u niego i się nie pomylił więc liczę że teraz też się nie pomylił :D bo już wszyscy nastawieni że będzie Zosia

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

18.12 mam wizytę u swojego gina i chyba wezmę już w tedy L4, bo mam coraz większa niechęć do pracy i chciałabym po prostu odpocząć , a moja praca to tez trochę obciążenie psychiczne wiec taka cisza by mi się czasami bardzo przydała .
Klaudiaja biorę te leki od początku ciąży i zero skutków ubocznych - lekarka mówiła ze przy tak małej dawcę to wogole nie wpływa na organizm poza unormowanie tarczycy . Z szefowa się nic nie wyjaśniło , ja już nawet nie mam siły z nią rozmawiać biorąc pod uwagę jej podejście ... koleżanka jest tez w ciąży tyle ze rodzi w lutym i regularnie chodzi do niej i mówi ze ona już się złe czuje i od 9.12 jej nie będzie - wychodzi na to ze ona się bardziej przejmuje niż szefostwo bo zero zastępstwa , zero jakiejkolwiek reorganizacji , obudza się chyba po fakcie a i tak szefowa jeszcze stwierdziła ze do tak szybko idzie na zwolnienie bo ona myślałam ze minimum do końca roku będzie Oo. Wiec ja już nawet nie zaczynam tematu , bo szefowej się wydaje ze możemy do pracy do porodu chodzić ... jeszcze ona jest człowiekiem który jak ma dużo pracy i stresu (taka firma ze na koniec roku największy ruch ) to pali jak smok 2 paczki dziennie to minimum , oczywiście w swoim gabinecie i mieliśmy wczoraj w całej firmie komorę gazowa , wiec okna pootwierane na dwóch piętrach i mimo ze ja mam swój gabinet u góry to byka tragedia ... miałam do wyboru albo zmarznąć siedząc przy otwartych oknach albo zagazować , wiec dzisiaj rano wstałam z katarem .... wiec jak taka osobę traktować poważnie ?

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaiskjowo6mmw5o.png

Odnośnik do komentarza

Ja pytam tak o, ogólnie to się nie spieszy ale tak właśnie pomyślałam , cholera a jak ktoś ma jakieś zobowiązania finansowe? A jest samotny? Albo mąż kiepsko zarabia i ta druga wypłata jest mocno potrzebna? Czy jest kredyt np. płacony z jednej całej wypłaty a za druga trzeba żyć ? Jestem w szoku.
Mamy koniec listopada, z zusu pieniążki wpadają mi od 6 wrzesnia, znaczy powinny wpadać. Co 3 tyg mam wizyty. Narazie dostałam dwie wypłaty z czego pierwsza była niska ze względu na to że połowę pracodawca, połowe ZUS a druga normalna za 3 tygodnie. Więc można powiedzieć że narazie dostałam pieniążki tylko za wrzesień i polowe października a mamy prawie grudzień... Kurde naprawdę zrobiło mi się żal tych osób którym te pieniądze ratują życie.

Klaudia ja ostatnio po przeczytaniu artykułu że przy porodzie kobiecie tak napuchly palce i musieli wzywać straż pożarna żeby cieli pierścionki bo mogła stracić palce, ściągnęłam wszystko jakieś 3 tygodnie temu :)

Teska teraz ZUS ma jakieś problemy z wypłacaniem bo wchodzą nowe przepisy. Jak się spóźnia to mają obowiązek wypłacić zadośćuczynienie za każdy dzień zwłoki, więc ja na tym nie strace :D
Ja nie mam dzieci, ale kot śpi z nami na ramie od łóżka i czasami jak schodzi to skacze mi na glowe w środku nocy łobuz jeden. Dzisiaj też nie dał pospać bo skakał po mnie o 5.30 . Chyba sama zacznę po nim skakać jak śpi, może zrozumie o co tutaj chodzi :D

https://www.suwaczek.pl/cache/ac370dc569.png

Odnośnik do komentarza

Ady tak samo myślę jak Ty... Jak ktoś samotny, albo właśnie jak piszesz kredyt... Ja nie wyobrażam sobie żeby kasy nie dostała na czas. Mój mąż nie zarabia mało ale praktycznie większość mojej wypłaty idzie na spłatę kredytu na dom. Teraz gdybym nie dostała wypłaty bo ZUS się ociaga to byśmy musieli z męża wypłaty wziąść 1300 zł i całkiem przestawic się z wydatkami... Na szczęście mi płaci pracodawca i to przed czasem więc nie trzeba się martwić i kombinować. Ale niektórzy tak jak mówisz albo są sami, albo poprostu mniej zarabiają i dla nich to jest już duży problem a ZUS się poprostu tym nie przejmuje za co ktoś kupi jedzenie a co dopiero zapłaci rachunki.. Mi jeszcze nie puchnie cialo, nie mam obrzęków ale pewnie z czasem ściągnę obrączekę. W pierwszej ciąży też sciagalam ale bliżej 30 tyg to było no i było to lato więc też inaczej organizm reagował. Na razie obrączka jest luźna, przed ciążą taka nie była więc się zdziwiłam :D

Patka współczuję... I to kobieta kobiecie. Szkoda gadać :/ przy następnej wizycie weź zwolnienie i już też sobie odpocznij od tej pracy. Nie dość że się nameczyc to jeszcze szefowa pali jak parowóz... Szkoda nerwów i stresu. A jaka dawkę bierzesz? Ja przez tydzień mam brać 25 ale jak będę dobrze się czuła to mam zwiększyć do 50.

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia szkoda że jak my im mamy coś zapłacić to dostajemy krótki termin i tylko spróbujmy się spóźnić z zapłata... Cieszę się tylko że nie mam przez ich wypłaty problemów finansowych, że stać nas na życie z meza wypłaty a jeszcze idzie coś oszczedzic. W innym wypadku to ja nie wiem co to by było.

Mnie malusia kopie troszkę :) i się chyba rozciąga bo już któryś raz jak brzuch zrobił się twardy ale tylko w jednym punkcie, taka kuleczka :) świetne uczucie ;*

https://www.suwaczek.pl/cache/ac370dc569.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia ja do tej pory brałam tylko 25, miesiąc temu endokrynolog mi zwiększył dawkę i biorę poniedziałek -piątek 25 a w weekend 50 , bo mi się podniosło trochę TsH a po tym znowu spadło . Właśnie coraz bardziej się przekonuje żeby iść na to L4, tym bardziej ze sypiam kiepsko . Problem mam największy z bariera psychiczna bo ja się przejmuje wszystkimi w koło żeby być w stosunku do ludzi w porządku a tak się nie da ...
Ady ja tez mam kota ;) na szczescie teraz jej chyba zimno bo śpi cała noc w domu , ewentualnie koło 5 budzi ale tak to noc w noc 2-3 pobudka bo ona się wyspala i chce wyjść. :D

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaiskjowo6mmw5o.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ja trochę wczoraj milczałam ale siostra zerwała z chłopakiem i spędzałam czas z nia. Niby młodsza tylko 2 lata ale zawsze będzie moja kochaną młodsza siostrzyczką. A byli ze soba prawie 3 lata więc rozstanie boli i jest po prostu dziwnie. Ale cieszę sie w duchu, ze tak sie stało bo bardzo starał sie ją od nas odciąć. I w sumie o to właśnie się rozeszło.

Bardzo cieszę sie z Waszych wizyt. Zdjęcia cudowne! A reszta po prostu nie lubi zdjęć jak moja kruszynka. Sam lekarz tak stwierdził ale mimo wazystko jedno sie chociaż udało więc milo. Jezioranka jo rozumiem, ze na początku najadłas sie stresu ale teraz najważniejsze, ze mozesz juz na spokojnie cieszyć sie ciążą. A to juz najważniejsze!

Mery nie martw sie ta nerka zobaczysz ze na następnej wizycie będzie dobrze. Gdyby to bylo coś naprawdę niepokojącego kolejną wizytę miałabyś za tydzień np. by kontrolować co sie dzieje. A skoro jest normalnie czyli to się musi czesto zdarzać i zanikać. Ale z Google korzystać nie wolno. Bo tam to zaraz jak wpiszesz ze masz katar to wyczytasz, że masz raka odbytu :D

Klaudia ja również biorę euthyrox i teraz juz miałam ładnie unormowane. Ja biore 5 razy w tygodniu 25, a 2 razy 50 bo przy samej 50 spadło mi za bardzo i jeszcze chwila i byłabym poniżej normy. Najważniejsze jest to ze trzeba to kontrolować nawet częściej niż lekarz zalecił. A juz na pewno na każdą wizytę bo te hormony długo działają w organizmie wiec taki 100% wynik jak one działają na Ciebie nie otrzymasz po tych 3 tygodniach. Tak samo jakbys kiedyś zapomniała leków jak gdzieś poza domem nocujesz nie martw się dzien dwa bez tabletek nic nie nabroi. No a najważniejsze by brać je na czczo minimum pol godziny przed jedzeniem popijając małą ilością wody. Bo może lekarz zapomniał wspomnieć.

Patka ja naprawdę Cie podziwiam ze nadal jesteś w pracy. Mnie to by nikt siła nie zaciągnął bym siedziała na tylku przy papierach przez 8 godzin. Zwyczajnie tez bym nie dala rady na plecy. Wczoraj za kierownicą auta trochę powiedziałam pochdzilysmy z siostrą po galerii handlowej i juz plecy wysiadły i brzuch ciągnął. A twoja szefowa jest z tych co niestety nie potrafi zrozumieć drugiej kobiety, znam to i z takiego miejsca trzeba jak najszybciej i najdalej uciekac.

Pisalyscie o pierscionkach, obrączkach to ja moje juz zdejmuje na noc ale to dlatego ze ostatnio obudziłam sie bez obrączki. Zawał miałam na miejscu. Normalnie wszystko mi spada jak palce wyszczuplały.
Dziewczyny chciałabym sie odniesc do większości tematów ale mialam 5 stron Waszych wypracowań do nadrobienia wiec nie da sie :D
Ja teraz czekam na śniadanko zażyczyłam sobie drożdżowke z serem z piekarni i moj dobry maz właśnie po nią idzie.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
Patka pewnie weź zwolnienie, cisza i spokój na pewno dobrze Ci zrobi.
Ja z kolei czuje sie wynudzona ciągle w domu albo z domu do domu do kogoś żeby nie siedzieć samej. Chwilami to wrecz czuje się jakbym wszystkim na głowie siedziała.
Dzis sobie troche posprzątam, mam nadzieje ze po plecy sie nie odezwą...
Słabą noc miałam, do 3 nie spałam, dzień pewnie też jakis słaby bedzie.

Odnośnik do komentarza

Ady ojjj spoznisz się to jakie problemy później... :/ ale oni na wszystko mają czas, niestety :/

Patka ze swojego doświadczenia wiem że pracą się nie przejmuj! Ja w dwóch pracach byłam najlepsza, nawet nieraz kosztem rodziny... A na koniec zostałam tą najgorszą.. W poprzedniej pracy przed świętami w grudniu skrecilam kostkę, po miesiącu chciałam wrócić do pracy to mi pracodawca powiedział że mam się zwolnić.... A uwierz byłam chwalona w pracy, na każde zawołanie byłam a tu taki zonk jak chcesz wrócić :/ ale byłam na tyle wredna że ciągnęłam chorobowe do połowy maja :D teraz w nowej pracy też na każde zawołanie byłam. Wolne miałam, zadzwonili do mnie 'przyjdz' i leciałam... I co z tego miałam? Obrobienie dupy w całym mieście i jeszcze zwolnić mnie chcieli przez to że zaszłam w ciążę... Więc uwierz nie przejmuj się tym bardziej że Ty jesteś w 100% dla szefowej a ona tak Cie traktuje.... Nie warto poprostu.. Idź ma L4 i odpocznij sobie, zasluzylas.

Magdaa07 przykro mi z powodu siostry ale z tego co piszesz to faktycznie lepiej ze się rozstali.. Dobrze ze ma Ciebie i może na Ciebie liczyć. Ja z siostrą aż takich bliskich relacji nie mam, a mam młodsza o 3 lata. Rozmawiamy normalnie, pomaga mi przy Zuzi jak coś, Zuzia ją uwielbia ale nie ma między nami takiej siostrzanej miłości. Ona trochę taka chlopczyca i jeżeli chodzi o uczucia to trzyma je dla siebie. Poprostu jesteśmy siostrami, a nie najlepszymi przyjaciółkami. U mnie wczoraj Zosia też na usg się zaslaniala, nie dość że miała skrzyżowane nóżki że nie było widać czy to nadal Zosia to jeszcze buzke zaslaniala raczkami więc zdjęcia nie mam :p to myślisz żeby skontrolować to tsh np po 2tyg? Bo widzę że Patka też bierze przez 5 dni po 25 a weekend 50. Tylko z tego co już pisalyscie to nie mialyscie tak wysokiego jak ja, bo u mnie tsh wyszło 3,46. A lekarz właśnie powiedział że teraz co wizytę mam robić badania żebyśmy to kontrolowali. Tak lekarz powiedział że mam brać rano na czczo 30min przed jedzeniem i jeszcze dodatkowo powiedział że mam popic przegotowana wodą, a nie z kranu czy mineralna. Poza domem rzadko nocuje, ale jak już coś to pierwsze co zabieram tabletki :D ale dobrze ze mówisz w razie co nie będę się martwić :) dzięki :* / mi może palce nie schudly znacząco ale też czuję luz bo bez problemu mogę ściągnąć obraczke gdzie przed ciążą to był cud :D. Widzę że masz pożywne śniadanie :D ja na drugie śniadanie zjadłam eklera.. Pójdzie w boczki

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam takie pytanie, dużo z was pisało że robi sobie paznokcie, hybrydy i że w ciąży to nie szkodzi, a jest którąś ktora przedłuża pazurki na tipsie? Nie na zelu ani akrylu, ale konkretnie tipsie, bo nie wiem czy to przesada,ale slyszalam ze nie wolno bo klej na swoj paznokiec sie naklada i nie ma doplywu powietrza itp, a chetnie strzelilabym sobie tipsy:D

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!
U nas dzisiaj pięknie słoneczko się przebija. Niebo czyste, nie to co wczoraj :/
Od piątku widziałam przymrozki w nocy już.
Mój dzisiaj idzie do pracy na 14:30 i pospaliśmy aż do 9 ;)

Kto dzisiaj ma wizytę? A kto jutro razem ze mną? Musze zajrzeć do naszej rozpiski :D

Do mnie dzisiaj koleżanka ma wpaść wiec musze wstawać i trochę posprzątać w mieszkaniu. Dobrze się dzisiaj czuje ale wiem że po takim sprzątaniu znowu plecy bedą dokuczać.

Patka podziwiam Cię, że jeszcze pracujesz. Ja nie wyobrażam sobie teraz siedzieć 8 godzin za biurkiem. Ostatnio siedzieliśmy 4 godziny na urodzinach i tyłek myślałam że mi odpadnie :D Do tego te papierosy szefowej, No szok!! Nie dałabym rady w takich warunkach. Strasznie przeszkadza mi dym papierosów.

Julka ciastka z mojego przepisu? Smakowały? Miałam dopisać, że w przepisie ważne aby było masło a nie margaryna bo zepsuje smak :)

Dziewczyny jak kupujecie coś do maluszków to pokażcie :D

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...