Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2020®


Rekomendowane odpowiedzi

Mama88 u nas mial byc właśnie Olek gdyby jednak mała okazała sie chłopcem ale juz wiemy zostaję Lenka. Ale Szymek bardzo ładne imie. Apropo Alana przypomniałaś mi historie znajomych. Chcieli tak nazwać synka i powiedzieli babci ze o jej prawnuk bedzie mial na imie Alan a babcia na to : Anal no co to za jakies amerykańskie imię :D Jak sie domyślacie jeszcze tego samego dnia wymyślili inne.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

ja zaczynam dopiero starania, za mną pierwszy cykl starań, ale jakoś nie było okazji do regularnych zbliżeń, byłam u gine i zaproponował kontrolę owu również w domu, co polecanie, ja znalazłam w necie takie urządzenie co ze śliny sprawdza czy jajeczkowanie jest czy nie?

Odnośnik do komentarza

Magdaa genialna historia :D:D no to babcia się przysłużyła do zmiany imienia:)
Patka Pola bardzo ładne imię:) na pewno dojdziecie do porozumienia:)
Mama88 ja bardzo chciałam, żeby synek miał na imię Szymon, ale mężowi się nie podobało, ale to jeszcze zanim byłam w ciąży:) potem wspólnie się zdecydowaliśmy na Wojtusia:) teraz też bez większych problemów razem wybraliśmy Emilkę, więc chociaż tyle:) u nas też totalnie beznadziejna pogoda, nic się nie chce:/
Mery ściskam kciuki, daj szybko znać:)

Odnośnik do komentarza

Przepis:
Szklanka mąki przennej
3 łyżki cukru pudru
120 gram schłodzonego masła
Zagniatamy.
Ja dodałam jeszcze 6 kostek pokrojonej czekolady mlecznej i ponownie zagniotłam.
Wkładamy do lodówki na około 30 min. Lepiej dłużej niż za krótko.
Nagrzewamy piekarnik do 180 st. I teraz co jest ważne to aby piekarnik czekał nagrzany na ciasteczka a nie ciasteczka czekały aż piekarnik się nagrzeje. Ciasto musi być dobrze schłodzone. To istotne aby ciastka się upiekły a nie rozpłynęły na blaszce. Ciasto wyciągamy i ja kroiłam na kawałki po czym robiłam kuleczki mniejsze od orzecha włoskiego i widelcem rozpłaszczałam. Pieczemy około 15 min. Najlepiej zaglądać po 10 min bo dużo zależy od piekarnika aby się nie spaliły.
Z tego przepisu wychodzi około 20 małych ciasteczek :)

Magda zjadłam rano trochę czekolady i maluszek chwile się poruszał. Jest dokładnie tak jak mówisz, nasz ruch kołysze dzidzie do snu :)
Polecasz coś na netflix? Bo jakoś nie mogę znaleźć nic dla siebie ostatnio :/
Patka ja właśnie musze zrobić glukozę 06.12 żeby mieć na 09.12 na wizytę. I chyba idę na pierwszy ogień :/
Też pojadę z Moim żeby się nie nudzić no i w razie czego jakbym miała mdleć :D Obawiam się tego badania bo już dwa razy mi się zdażyło napić rano wody z miodem i cytryna i wymiotowałam zawsze :/
Franek ładne imię ;) A Pole miałam pieska :D
Mama88 Olka ma moja siostra syna a Leona bardzo chciałam ale rownież moja siostra dała na imię tak...pieskowi :D wiec odpada.
Mery ✊✊✊

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Teska super, że wszystko dobrze, zdjecia śliczne zwłaszcza te buźki!
U nas chyba jak narazie wygrywa Iga, proste i krótkie az dziwne, bo mi to glownie podobaja sie takie udziwnienia. Podoba mi się też Nel, Rozalia, Kaja... Zobaczymy.
Ogólnie wszyscy myśleliśmy, że bedzie chlopak i jako tako imie bylo wybrane bo najbardziej podobało mi sie Ignaś i Fabian.
Dziewczyny łóżeczko pokaże jak będzie złożone bo zabiore sie za to chyba po świętach albo w święta, mam malo miejsca i stwierdziłam że jak będzie rozłożone to do środka narazie będzie mozna coś wrzucać:D
Łóżeczko wybrałam dość małe i delikatne,dziewczęce, białe z opcja przerobienia na tapczan i z szufladą wiec mam nadzieję ze bedzie ok.
Ja ruchy najbardziej czuje rano i wieczorem, z rana to pod ręką można poczuć kopniaki tak z nienacka a w ciągu dnia faktycznie czuc słabiej.
Dzień tak szary, że masakra, od rana z koleżanką siedzę to przynajmniej takiej nudy nie ma. :)

Odnośnik do komentarza

Magda mój ma wygodne także mam czas żeby sobie na spokojnie posprzątać :D to niezła babcia hahahha :D u Nas jak będzie dziewczynka to będzie Lili a jak chłopczyk to... pojęcia nie mam, kilka mi się podoba, ale albo kuzynka nazwała już tak swoje albo mojemu się nie podoba więc zobaczymy, pewnie będziemy myśleć jak już się dowiemy kto mi tam w brzuszku tak broi :)
Klaudia Mery czekam na wieści i trzymam kciuki!!

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza

Hej! Teraz to się rozpiszę  Gratuluję pozytywnych wizyt i dobrych wieści! I pięknych Dziedzi, aż napatrzeć się nie można  A jak reszt Dziewczyn po dzisiejszych wizytach, wszystko oki? Udało mi się przesunąć USG połówkowe z 02.12 na wczoraj i miałam jeszcze dzisiaj drugie w szpitalu. Dzidzia piękna, zdziwiłam się bo w luxmdzie strzelili mi fotkę 3D i w końcu mogłam lepiej zobaczyć synka, masakrystycznie się wzruszyłam, wszystko książkowo. No i na wczorajszym USH ważył około 330g a dzid 376g więc pewnie faktycznie waży gdzies pomiędzy. Byłam zszokowana, bo myślałam z dzidzia jest nisko w brzuchu, jednak od jakiegoś czasu zaczęłam czuć ruchy koło pępka i ciut wyżej i myślałam, ze to flaki mi się wywracają, no i podczas usg okazało się, że to dzidzia. Trochę ponad pępkiem trzyma główkę a nozki na samym dole, niewiarygodne. Na ostatnim usg w 13tc kręcili aparatem w jednym miejscu miałam wrazenie a teraz jechali po całym brzuchu, niezwykłe jak te dzieci szybko rosną <3 No i co do ruchów, to jest loteria, jednego dnia , w sobotę cały dzień szalał w brzuszku, az wieczorem zaczęłam się martwic, że cos jest nie wporządku. No ale chyba taki dzień miał, bo z kolei kolejne dni to cisza, czasem tylko czuję jak się przewraca, próbuje układać, więc chyba nie powinnyśmy się niepokoić jak jeszcze w niektóre dni czujemy nasze maluchy nieco słabiej. <br />
Kurcze widzę,że niektóre z Was tez ze snem mają problemy, masakra. Na początku ciąży spałam jak zabita , co było dla mnie cudowne, bo wcześniej przez 16 lat cierpiałam na chroniczna bezsenność. No ale powoli co któraś noc jest zawalona, oczy jak 5 złotówki i 0 snu, ale ponoc 70-8- % kobiet ma problemy ze snem w ciąży, wiec trzeba to wziąć na klatę…

A co do przytycia, to 4,3 kg na plusie. Przez pierwsze 3 miesiące nic a potem wystrzeliło  Myślałam, że nie jest tak źle, ale jak się zobaczyłam wczoraj w przebieralni w H&M w lustrach to załamka. Przed ciążą dużo trenowałam, ciało było całkiem spoko, a teraz od 4 miesięcy nic i kurde flaczek. Czas zacząć chyba się ruszać  a Wy dziewczyny ćwiczycie coś oprócz basenu? Chodzicie gdzieś na zajęcia?

Kikimora – ejj to nick z Wiedźmina ?:D bo kurcze bardzo mi się kojarzy. Witaj wśród nas 

Magdaaaa07 noo nie chciałam się udzielać przed wynikami bo nie wiedziałam co powie lekarz, a sianie histerii na forum tez by nie pomagało, ale suma summarum strach powoli powoli odchodzi w zapomnienie  w ogóle współczuję bratowej, skąd się tacy ludzie biorą? Ignoruj ją , to najlepiej działa na takie osoby, może w końcu się ogarnie ;/

Mery92 bardzo mi przykro z powodu Twojej koleżanki, nawet nie wiem jak Cię pocieszyć. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca 

Życzę fajnego wieczorku Dziewczyny, a poniżej mój młodzian , nie mamy jeszcze imienia :)

monthly_2019_11/kwietnioweczki-2020_80619.jpg

Odnośnik do komentarza

Mery super wiadomość! U nas Zozia ma 370g, też nie mam zdjęcia, a kolejna wizyta 27.12 :D

Miałam usg polowkowe, wszystko sprawdził, zmierzył. Zdrowa dziewczynka :) na tą tarczyce dostałam tabletki, przez tydzień mam brać dawkę 25 a później jak będę dobrze się czuła po tym to mam zwiększyć do 50. 27 grudnia kolejna wizyta i tydzień przed mam zrobić glukoze i sprawdzić znowu tsh. Jestem zadowolona, wszystko wytłumaczył. Brzuch co jakiś czas ma prawo pobolewac jak na okres bo macica rośnie, mogę wtedy sobie nospe wziąść. Szkoda że nie dostałam zdjęcia ale widziałam jak fika na usg :)) myślę że po świętach pojedziemy na usg w 3d żeby mieć pamiątkę :)

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Mery super, że Dzidzia tak rośnie! Co do nerki to trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku, Ty też nie martw się na zapas. Gin powiedział Ci coś więcej odnośnie tego?
Jezioranka no śliczny ten Twój Bobas! :D Te Nasze Maluchy strasznie szybko rosną, nim się obejrzymy to już będziemy na porodówce! Cieszę się, że u Was wszystko dobrze :) ja w nocy śpię jak zabita, aczkolwiek ostatnimi czasy mam problem z zaśnięciem, potrafię siedzieć do 2-3 i nic. Ale przynajmniej mam sporo energii więc można coś porobić :) powiem Ci, że ja przed ciążą trenowałam ostro, 12-16 treningów tygodniowo, ciężary, obwody, zapasy, stójka, kardio no multum do wymieniania, a teraz to w ogóle nie wyglądam jakbym ćwiczyła :D ja zapytam na wizycie ginekolog co mogę robić, bo raczej stronię od grupowych zajęć a chętnie bym się poruszała :D

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza

Mery napewno to nic poważnego i na następnej wizycie będzie już w normie. Domyślam się, że się stresujesz bo każda pewnie by myślała tym bardziej, że lekarz za dużo nie powiedział.
Jezioranka Cieszę się, że ciąża przebiega książkowo i możesz juz teraz na spokojnie się nią cieszyć :)
Klaudia Widzisz, nie było co się stresować tą tarczyca. Dzidzia rośnie zdrowo a Tobie zaraz wyniki się unormują :)

Ja dzisiaj zawieszałam sobie jakieś tam ozdoby świąteczne w domu, takie gwiazdy pod lampę i na karnisz i powiem wam, że trochę poskakałam na krzesło i na dół i zaczął mnie bolec brzuch jak na okres :/ Aż wzięłam nospe i się położyłam ale trochę minęło zanim przestał bolec.

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Ja już w domu. Biorę się za kolacje bo już głodna jestem.

Jezioranka super wieści :) a zdjęcie cudne!!

Agula lekarz powiedział że nie mam się martwić że to jest dość częste w ciąży. Mam brać tabletki prawdopodobnie do końca rozwiązania. To teraz kochana połóż się i już się nie przemeczaj! Wiem łatwo mówić bo z tego co widzę to każda nawet dobrze się czuje i aż się chce coś robić.

Mery dobrze ze kolejna wizytę masz 9 grudnia i na usg 3d może więcej Ci powiedzą. Będzie dobrze! :)))

BlackPanter28 dostałam Euthyrox. A ogólnie nic takiego niepokojącego nie mówił. Że się zdarza dość często w ciąży podwyższone tsh i zwalczymy to tabletkami. Tylko coś mówił o skutkach ubocznych. Jakieś kolatanie serca, duszności i lęki. A jak nic takiego nie będę miała to mam brać po tygodniu zwiększoną dawkę do 50. A jak coś się będzie działo to wrócić mam do 25. Zobaczymy, jutro zaczynam brać.

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia super, ze wyjasnilas to z lekarzem. Pierwszy gin.. traba. Hormon tarczycy trzeba kontrolowac niezaleznie czy wczesniej byly problemy czy nie.
Skutki uboczne ktore wymienil, moga wystapic, kiedy tsh bardzo spadlo (tak jak w wypadku nadczynnosci). Przy dawce 25 raczej niemozliwe, jak przejdziesz na 50 to obserwuj. I oczywiscie pamietaj o kontrolach. Bardzo dobrze, ze przepisal Ci od razu suplementacje a nie wysylal do endokrynologa.
Dziewczyny gratuluje wizyt. Mery, mam nadzieje, ze wszystko jeszcze w okresie ciazy sie wyjasni. Rozumiem, ze 9.12 masz prenetalne. Wtedy napewno dokladnie obejrza ta nereczke. Trzymam kciuki!
Jezioranka, ja czasem chodze na silownie (bo mam swietna dziewczyne, ktora ze mna cwiczy) i duzo cwicze w domu. Duuzo przysiadow, wykrokow, ramiona z obciazeniem po kilogramie.. Fajny zestaw cwiczen dla drugiego trymestru ma Lewandowska na swojej stronie. Przybralam do tej pory prawie 5kg, ale tylek jest wciaz na swoim miejscu ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny melduję się:)
Śliczne są wasze dzidziusie:)
Wczoraj kupiłam parę ubranek dla małej, tylko jak w grudniu ginekolog powie, że chłopak to już nie założy;) . Co do imion to jestem mamą Olka ,a córka to Nela albo Laura. I widzę , że parę wizyt się szykuje 9 grudnia fajnie;) I ciągle zastanawiam się nad wózkiem. Niby mam dwa rodzaje,ale może na święta będą promocję .

Odnośnik do komentarza

Mery lada moment kolejne usg i mam nadzieję, że już będzie wszystko dobrze i lekarz powie co i jak, trzymam kciuki!
Agula no teraz mimo że mamy dużo energii to brzuszek spina więc też nie możemy się przeciążać, odpoczywaj :)
Klaudia także nie masz się czym przejmować, sporo dziewczyn w ciąży dostaje właśnie tabletki na tarczycę, niektóre nawet przy Hashimoto mają spokój w ciąży więc bez obaw :)

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...