Styczniowe mamy 2020

[Justi2019]

Cerrie mam nadzieje że u Ciebie i dzieciaczków wszystko dobrze. Może to faktycznie od hemoroidów krew się pojawiła. A może goliłas się i zaciełaś? Trzymam kciuki żeby wszystko było ok

[Juulla]

Cerrie na pewno wszystko jest dobrze, spokojnie. Jak nie masz pewności skąd ta krew to ja myślę, że to jednak hemoroidy i dzieciakom nic nie grozi. Życzę wszystkim spokojnej nocki

[Anella]

Cerrie ja już 3 razy plamilam w tej ciąży a nic złego na USG nie było widać i dzidzia się rozwija dobrze więc u Ciebie też mam nadzieję że nic złego się nie dzieje. Może jakieś naczynko w pochwie tylko pękło albo rzeczywiście z hemoroidów.
Mi przeziębienie nie chce przejść wczoraj jeszcze głos straciłam i mówić nie mogę. Moje dziecko się cieszy bo mama nie może krzyczeć i jest samowolka także pomału mam już dosyć wszystkiego. Boje się że przez to wszystko coś z maleństwem będzie nie tak. Dowiem się we wtorek

[Gość Anna13]

Niestety w gory w ciazy sie nie jezdzi na mnie zmiana klimatu tak dzialala.ze co tydzien okres mialam

[Cerrie]

Dziękuję Dziewczyny za słowa otuchy. Narazie spokój tylko brzuch mnie boli ale to chyba kwestia wcześniejszego zatwardzenia a teraz zaczęło luzować. Dla pewności jednak umówiłam się na prywatną wizytę tutaj popoludniu niech zobaczy czy wszystko ok i mam nadzieję że będzie mi mógł przepisać te tabletki co biorę. Jeśli będzie wszystko ok to zostaniemy tak jak to było planowane A jeśli coś będzie nie tak lub nie dostanę tych leków to wracamy do domu i jutro idę do mojego lekarza.
Anna13 Ja nigdy nie miałam tego problemu przy zmianie klimatu. W poprzedniej ciąży też tu byliśmy nic się nie działo.

[Cerrie]

Jestem po wizycie u tego lekarza. Na szczęście dzieci ok. Mówił że mam trochę skrócona szyjkę. Nie przepisał mi tych tabletek które biorę ale luteinę dopochwowo 2x2. Mówił żebym nie wracała na wariata tylko teraz odpoczela i spokojnie wróciła w sobotę. Ale powiedział że faktycznie w ciąży nie powinno się przyjeżdżać w góry ze względu ciśnienie. Choć ja zazwyczaj mam niskie i tu akurat głowa wreszcie mnie przestała boleć to mówi że niestety też ciśnienie w macicy rośnie i różne rzeczy się mogą dziać. Trochę się uspokoiłam ale i tak dzień był pełen nerwów i emocji i najchętniej to chciałabym być już w domu. Dzwoniłam do mojego gina i zaakceptował to co przepisał tamten lekarz. Widzimy się we wtorek.
No i znam płec jednego bobaska... dziewczynka. Drugie nie chcialo sie pokazać.
Apsik A ty chyba dziś prenatalne miałaś? Daj znać czy wszystko ok.

[Anella]

Cerrie super że dzieci zdrowe. Teraz lez i odpoczywaj ;)

[Karrera85]

Hej dziewczyny,
Carrie cieszę się że u Ciebie i Twoich dzieciaczków wszystko ok. Też nie wiedziałam, że nie powinno się w góry jeździć... A miałam w planach, ale i tak się posypały.
Mój mąż dzisiaj został wypisany że szpitala bez diagnozy.
Dostał skierowanie pilne do chirurga naczyniowego z podejrzeniem zapalenia żył głębokich. Termin na NFZ koniec listopada 2019... No comment.
W niedzielę wieczorem pójdziemy ostry dyżur do szpitala gdzie takowy oddział się znajduje i zobaczymy, jak nie przyjmą to to prywatnie idziemy. Mąż dostał 2 tyg l4 A chodzić dalej nie może, siedzieć nie może, stać nie moze... Nie wiem jak on wróci do pracy bez diagnozy i leczenia, dlatego za wszelką cenę musimy iść do tego lekarza jakoś.
Na wypisie coś mnie zaniepokoiło. Napisane jest że rozpoznanie to zapalenia wątroby poprzez infekcje cmv czy coś takiego. Cmv to cytomegalia i teraz boję się że ja też to mam. Jutro z rana idziemy zrobić badania razem... za 2.tyg mojej Córce też sprawdzę jak będę jej sprawdzała tsh....

[kasia_maj]

Cerrie ciesze sie ze z dziećmi wszystko ok. Jedna dIewczynka ciekawe co drugie kryje u siebie . Ale aby było ok. Apropo gór tez nie wiedziałam że nie można.
A ja za 3 tyg lece do Grecji a przecież w samolocie wieksze cisnienie a gin pozwoliła lecieć teraz się boję.

Karrera mam nadzieję że u was sie ulozy i dojedziecie do ładu z diagnozami i 0i włączeniu odpowiedniego leczenia będzie ok musi byc ok bo dzidzia rośnie i czasu coraz mniej .

Kto po wizytach?

[Cerrie]

kasia_maj ja też już sama nie wiem bo mój lekarz też nie widział problemu w podróżowaniu samolotem w drugim trymestrze. Ten tutaj w Zakopanem mi nagadał o tym ciśnieniu że aż chciałam odrazu wracać do domu.
Co do płci to fajnie by było gdyby druga kinder niespodzianka okazała się być chłopcem. Może we wtorek uda się dowiedzieć.
Karerra85 powodzenia dziś w szpitalu mam nadzieję ze przyjmą męża i ustalą dokładnie co mu dolega. Daj znać.

Co tam u pozostałych Dziewczyn?

Czy Wy też macie zadyszkę jak cokolwiek robicie? Ja nawet zauważyłam że jak wieczorem czytam córce książkę na dobranoc to po chwili dłuższego mówienia serce mi bije szybko i zwyczajnie się męczę.

[Anella]

Mi przeziębienie nie odpuszcza :( ile to jeszcze potrwa?
Wczoraj poczułam w dole brzucha takie łaskotanie i się zastanawiam czy to aby nie czasem moje maleństwo fikołki robi

[Karola91]

Cerrie aż dziwne z tym ciśnieniem przecież ciężarne latają a to ciśnienie i przeciążenia większe jak w górach. Jeśli chodzi o płeć twoich bliźniaków to zależy, jak jednojajowe to druga na 100% dziewczynka, ale jak dwujajowe to gdzieś czytałam że wtedy zazwyczaj rodzą się dzieci różnych płci, ale to nie były chyba żadne badania.

Karrera trzymam kciuki żeby mąż w końcu doszedł do siebie i żeby nie wyszła ta cytomegalia.

Cerrie jeśli chodzi o zmęczenie to mam to samo chwile coś porobię i zadyszka. Myślę, że u mnie też pogoda robi swoje.

[Cerrie]

Karola91 u mnie są dwujajowe więc szansa na synka jakaś jest:).
Nie wiem właśnie co mi tak nagadał tamten lekarz. Patrzyl na mnie z politowaniem że jeszcze w ciazy blizniaczej sie tu wybrałam. A przecież tydzien wczesniej bylam u mojego na wizycie wszystko ok, szyjka była też w porządku. Dopytam jeszcze mojego lekarza we wtorek. Mój mówił że do 200 km autem mogę jechać nic nie wspominał że w góry absolutnie nie.

[chocovanilla]

Witajcie znowu po dłuższej przerwie :) ja ze nie wiedziałam ze w ciazy nie nożna w góry :/ ale faktycznie jak pojechaliśmy do Krynicy zdrój to na drugi dzień plamilam. Co do wyjazdów to tez nie pytałam jak daleko mogę jechać i ze mąż ma delegacje w zielonej gorze pojechaliśmy z nim w sumie mniej więcej ok 7 godzin jazdy samochodem... jesteśmy tutaj od poniedziałku i póki co wszystko ok poza strasznymi upałami :/
Co do zadyszki tez ja mam strasznie:/ przytyłam nie wiem ile bo pierwsza wizyta odbyła się bez ważenia. Podałam wagę na oko taka jak mniej więcej u siebie w domu się wazę. Ostatnio przed wizyta u lekarza się zważyłam i na wizycie szok ... między moja waga a waga lekarza minimum 4 kg różnicy :/ zwrócił uwagę ze za dużo przybralam ale mu mówię ze ostatnio nie byłam ważona tylko ze na oko było wpisane i teraz dopiero w sierpniu się dowiem jak to jest... aczkolwiek w poprzednich ciążach tyłam po 20 kg wiec teraz pewnie tez tak będzie pomimo ze apetytu brak, nie wiem jak to się dzieje ze tak puchne. U mnie sił nadal brak, nudności mniej ale i częściej się mecze, dzisiaj jak chciałam trochę posprzątać to mi się słabo zrobiło może tez przez te upały jest gorzej nie wiem. Co do infekcji to dróg moczowych to chyba mi nie odpuszcza bo co jakiś czas mam boleści w dole pleców i kłuje czasami. Biorę urosept ale chyba niewiele pomaga. Co do glukozy. Zaopatrzyłem się w glukometr. I wg pomiarów raczej jestem przy górnej granicy ale bez jakiś większych odchyleń ..
Ostatnio jestem jakaś smutna, męża nie ma całymi dniami, ja sama z dzieciakami, oni niegrzeczni, w obcym mieście ciagle sama nie ma do kogo się odezwać i mi źle, nie wiem czy hormony tak szaleją czy co???

[Gość Siaago]

Hej dziewczyny. Jestem nowa.. Czekam na moje kochane bliźniaki, które mają przyjść w połowie stycznia;) mam pytanie do przyszłych mam bliźniaków, jakie macie zalecenia od lekarza?...mi zabronił jakiejkolwiek aktywności fizycznej, jogi, basenu, dalszych wyjazdów, seksu.. Tylko spacerki.. A jak u Was ? I jak się czujecie ? Macie już brzuszki? Mi dwa tygodnie temu wyszedł już taki typowo ciążowy brzuch ;)

[Cerrie]

Witaj Siaago ale fajnie że bliźniaków nam tu przybywa :) u mnie zalecenia te same choć ostatnio dostałam pozwolenie na basen. U Ciebie dzieciaczki dwu czy jednojajowe? Pierwsza ciaza czy masz juz dzieci? Brzuch też już u mnie widać. Oprócz tych ostatnich problemów podczas wyjazdu o których pisałam i totalnej zadyszki na każdym kroku to czuje się chyba nienajgorzej. Ale czuje coraz bardziej jak się wszystko tam w środku rozciąga. I coraz bardziej zaczynam odczuwać jak maluchy fikają w brzuchu :)
Chocovanila u mnie też ostatnio smutki i nerwy sięgają zenitu.

[Gość Siaago]

To moje pierwsze dzieci;) Dwojaczki, dwujajowe. Płci nie znam bo chce mieć niespodzianke;) u mnie dzisiaj ciężko, łapie jakieś skurcze w brzuchu jak się za szybko podniose lub przkrece ;( fajnie jak już jest ten brzuch bo coraz bardziej czuć,że są i już się nie mogę ich doczekać. Jakie witaminy możecie polecić? Ja biorę pragna plus i dha. I powiedzcie jak macie badania usg to dostajecie płytę z nagraniem? Ja mam tylko zdjęcia..

[chocovanilla]

~Siaago ja mam tylko zdjęcia z usg :)
Gratuluje Wam bliźniaków zawsze marzyłam żeby mieć bliźniaki tylko ciekawe czy dałabym rade :)
Co do witamin to biorę dha ale jak dla mnie to mało i biorę jeszcze femibion póki co 1 a jak skończą mi się dha to przejdę na femibion 2 bo tam są dwie kapsułki jedna dha a druga witaminy. Ja mam niedobory w witaminach z grupy b dlatego muszę :)

[kasia_maj]

Witaj Siago i gratulacje blizniaki to cos wyjątkowego. Podwójne szczescie. Ja z witamin biore tak jak ty 1xpregna plus i 2xpregna dha dziennie i morfologia sie poprawiła więc nadal tak kazala brac.
Ja tez mam zadyszke cokolwiek zrobie zaraz duszę jak stara baba.
Zamowilam sobie poduszkę do spania bo nie mogłam znaleźć sobie pozycji wczoraj dotarła i pierwsza nocminęła i spanie extra wygodnie mi było pierwszy raz od dawna.

[Anella]

Siaago gratuluję też marzyłam o bliźniakach ;) z witamin to ja biorę actifolin, jodid, Wit D3 4tys i magnez

[Gość Siaago]

Dziękuję Wam wszystkim ;) bardzo się cieszę z moich bliźniaków chociaż przyznaję nigdy nie sądziłam,ze będę miała to szczęście ;) partner też mega się cieszy ;) czekają mnie spore zakupy, kiedy planujecie robić pokój dziecku itp kiedy powinnam się za to zabrać?

[Juulla]

Witaj Siaago, gratuluję bliźniaków.
Babcia męża też miała bliźniaki i ja w każdej ciąży panikowalam, że też się mi przytrafia.
U mnie też różne nastroje, mąż już ledwo ze mną wytrzymuje.

[Gość sówka 30]

siaago hej :) super mieć od razu dwa maluszki :) ja biorę pregna plus
A ja dzisiaj poszalalam z jedzeniem niezdrowym tzn czekoladę przegryzalam chipsami ale coz od czasu do czasu można sobie pozwolić zwłaszcza że zawsze jem zdrowe rzeczy. Wy też tak myślicie na okrągło co by tu zjeść? Co by Nowego przygotować? Ale akurat cieszę się Z apetytu bo jestem szczupła osoba i chciałabym przytyć. W pierwszej ciąży przytylam 8 kg pewnie dlatego że miałam cukrzycę ciążowe.

[chocovanilla]

Ja chyba wcześniej niż koło 30 tyg nie zacznę kompletować wyprawki ... zawsze myślałam ze aby do połowy i dalej z górki ale różnie się dzieje i wole poczekać :) tzn wiadomo ubranka pewnie wcześniej ale łóżeczko wózek itd na sam koniec :)

[chocovanilla]

sówka 30 ja nie mam apetytu, cały czas mam niesmak w buzi a jak pomyśle o jedzeniu to robi mi się niedobrze. Akurat u mnie na odwrót, szczupła nie jestem a i tak pewnie przytyje poprzednimi ciążami po 20 chociaż obie inne nie wiem może takie geny czy co