Skocz do zawartości
Forum

Listopadówki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Elena na również mam 36 lat, pierwsza ciąża w wieku 33/34. Tamta przeszłam lajtowo a ta to już w ogóle bezobjawowo. Takze myślę se tu nie wiek decyduje ale wrażliwość danej kobiety na hormony ciążowe czy bol.
A dlaczego masz cc? Życzę Ci aby już ten poród szybko nastąpił skoro tak się źle czujesz.
Ewinka ja mam podobnie, niech mały sobie jeszcze posiedzi taki mam spokój z jednym hihi a tu znów cyrk będzie od nowa :D no i mi też będzie brakowało ciazy i brzuszka, tego ze synek jest tylko mój, jak się pierwszy urodził to mi było smutno że mi go wszyscy wypatrza i że szybko dorosnie i nas zostawi, ot taka korba poporodowa :D

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Elena no to fantastycznie, że się wszystko udało :) już w sumie końcówka ciąży jakby nie było, więc dasz radę Dzielna Kobieto :)
MadziaK no z kolejnym maluchem znów się wszystko zacznie od nowa, ale damy radę :) Teraz siedzę spokojnie z chłopakami i robią zadania do szkoły, ale co będzie po urodzeniu to nie wiem, same braki zadań w szkole chyba :) hihi bo nad moimi trzeba siedzieć, żeby zadanie zrobili. No chyba, że trzeci będzie inny niż bracia i będzie jadł i spał (ale mi nie są takie dzieci chyba pisane) hihi

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka mój jak brzuch nie męczyl to tylko jadl i spał, ale sporo jednak było trgo brzucha. Choć dzięki jego reakcji na fluten udało się męża wyleczyć z migren, ale musi bezwzględnie przestrzegać diety, najmniejsza ilość i trzydniowe bol głowy murowany. A młody zjadł z mixit bakalie i znów coś mu tam zaszkodziło, nie mógł zasnąć skakał po łóżeczku, jak pytałam to mówił że zmęczony i śpiący i brzuch pokazywał że boli. Już nie wiem co mu biedakowi dawać :/ co ciekawe w składzie nie ma nic co szkodzi, ale wiem że np suszone morele gdy są żółte to znaczy ze są siarkowane, a to już może szkodzić, powinny być brązowe, a takich rzeczy to w składzie nikt nie napisze. Ja to już myślę seby mu dynie kupić i wybrać pestki i ususzyc, straszna dlubanina ale to mu nie zaszkodzi, a wszystkie kupne, nawet te eko są pryskane czymś na grzyby czy plesnie przez co zbyt ciezkostrawne. No dom wariatów normalnie :/ mam nadzieję ze drugi będzie ok choć będą mieli podobna dietę bo to co je Filipek to jednak bardzo zdrowe.
A co do obowiązków to mój jest bardziej zasadniczy w tym niż ja, wszystko odkłada na miejsce, jak widzi brud to musi wyrzucić albo leci po chusteczek i wyciera, bez umycia zębów nie pójdzie spać i mówi że są brudne, no i ciągle obciaga nogawki i rękawki żeby się nie podwijaly :D

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka dzięki za wsparcie. Zawsze bylam dzielna, wszystko sama, wszystko musiało być zrobione na 100%, ogrom obowiązków (każda mama wie o czym mowa), ale ja to bardzo lubię. Moim powolaniem jest bycie matką, żoną. Uwielbiam gdy moi bliscy są zadowoleni. Ciąża, hormony a teraz jeszcze ta bezsilność spowodowana lezeniem poskladala mnie psychicznie. Nie mogę doczekać się kiedy znów złapie wiatr w żagle. Straszna narzekaczka sraczka ze mnie się zrobiła. Powiem jeszcze na koniec... zaczynam mieć stracha przed porodem

Odnośnik do komentarza

Elena czyli nie pracujesz tylko zajmujesz się domem i dziećmi? Pytam bo to teraz rzadkość, raz ze chodzi o pieniądze a dwa że kobiety chcą wracać szybko do pracy zeby nie utknac w domu. Ja akurat siedzę z małym w domu, nie zamierzam podsyłać do przedszkola chyba że sam będzie chciał, choć z uwagi na jego diete to może być kłopotliwe, sprzątam, gotuje i pomagam mezowi prowadzić firmę, tzn porządkuje papiery, szykuje faktury dla księgowej, szukam pracowników, podpisuje umowy itp, wszytko co mogę zrobić w domu w tzw. międzyczasie ;) i jestem najszczesliwsza kiedy mąż wchodzi do domu i pyta co tak ładnie pachnie, albo że przyjechał na chwilę zeby nas zobaczyć :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie ja z chłopcami siedziałam w domu prawie 4 lata. Tzn. Ciąża ze starszym byla zagrożona więc zwolnienie już w ciąży, potem kiedy miał 18miesiecy zaszlam w ciaze i nie wróciłam do pracy. Dopiero kiedy młodszy miał 2,5 roku powoli wracalam do pracy :) jestem nauczycielka i uwielbiam swoją pracę, choć jest mega ciężko, wypłaty nijak się nie mają do tego co podają w tv, a rodzice czesto są okropni :) hehe popracowalam 5,5 toku i teraz znów przerwa, ale ja to też bardzo lubię... Na pewno zostaje rok na macierzyńskim, potem chcialabym jeszcze do 3 roku życia z nim być w domu, ale finansowo nie ma takiej opcji, aby z jednej pensji wyżyć, więc pewnie będę musiała wcześniej wrócić do szkoły, ale to jeszcze zobaczymy jak wyjdzie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ja to chyba zupelne przeciwienstwo was. Mam 23 lata i pierwsza ciaza ale bardzo bardzo chciana :) tak do trzydziestki chcialabym miec dwojke dzieciaczkow i starczy. Tez sie juz doczekac malego nie moge, szczegolnie ze leze i czas wolno leci. A porodu sie wcale nie boje, bo nie wiem co mnie czeka heh ;))

Odnośnik do komentarza

Ewinka no zobaczysz jak to będzie, w szkole to też nie cały etat a chyba trochę mniej godzin niż w klasycznej pracy? Choć praca na pewno bardzo ciężka i wymagająca.
Justyna ja się też porodu nie boje, miałam jedna cesarke i też się nie bałam bo nie wiedziałam co mnie czeka, a wszedzie pelno strasznych historii, a teraz już wiem że to lajcik, więc tym bardziej nie mam się czego bać :) tylko mi czas tak szybko zasuwa a chciałam jeszcze sporo zrobić nim się mały urodzi i może już na to nie być czasu :D

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka ja też jestem nauczycielem, ale pracowałam nie tylko w szkole (ciężko w okolicy o pełen etat). Po porodzie tez chce być w domu ile się da. Justyna ja urodzilam pierwszy raz jak miałam 20 lat i wydaje mi się że wtedy bylam bardziej dojrzała niż teraz. Wtedy cieszyłam się jak głupia i żaden poród mnie nie przerazal. Teraz za dużo wiem i za dużo sobie wymyslam. W sumie to ja porodu to chyba jako tako też się nie boję, tylko tego momentu kiedy się zacznie, czy mój mąż będzie wtedy w domu, no i czy wszystko będzie ok. Rety jakiego ja mam w brzuchu akrobate. Piszę to a on szaleje, to wcale nie jest przyjemne. Cały dół mnie przez to kluje.

Odnośnik do komentarza

MadziaK w szkole to zależy czego uczysz tyle masz godzin :) Ja przed ciązą miałam 29h typowo nauczycielskich czyli ucząc dzieci w tygodniu. Do tego rady pedagogiczne, wywiadówki, konsultacje z rodzicami, indywidualne spotkania z trudnymi uczniami, wycieczki, festyny, szkolenia, dyskoteki, poprawianie zeszytów, ćwiczeń, sprawdzianowitp., przygotowywanie zajęć dostosowanych do uczniów z opiniami i orzeczeniami :) te dodatkowe rzeczy są nieplatbe dodatkowo, a jest to sporo godzin poza tym co uczę :) Nie narzekam, absolutnie, bo ja to lubię, ale niestety godzin dziennie pracuje się naprawdę więcej niż 8 :) hehe a nie 18 jak podają media :)
Elena teraz ruchy zaczęłam czuć najpóźniej że wszystkich ciąż :) Kwestia ruchów to teraz zdarza mi się, że mocno mnie mały kopanie lub boleśnie się przesunie w środku :) wcześniej nie pamiętam takich boleści, zawsze mówiłam, że mnie ruchy nie bolały, teraz czasami bolą :) generalnie moje dzieci w brzuchach nie są bardzo ruchliwe :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

U mnie jest to 3 ciąża i ruchy czułam najwcześniej w tej ciąży właśnie a teraz są one tak bolesne czasami że łezka poleci ...dziś w nocy podczas przekręcania się na drugi bok popłakałam się z bólu bo mały coś tak mocno wepchnął w bok że brakło mi powietrza ale jutro już wizyta której nie mogę się doczekać

Odnośnik do komentarza

Tak wg to czuje ,że chyba już w niedługim czasie urodzę wczoraj dostałam skurczy ,że się popłakałam ale nospa pomogła , ciągle mam bóle podbrzusza jak na okres a do tego coś dziwne tzn jak zrobię siku i wstaje to czuje jak coś ciepłego samoistnie zemnie wypływa i to nie jest mocz , myślę że może mam jakąś ingekcje albo coś innego

Odnośnik do komentarza

No to na prócz brzucha zero objawów ciążowych nie mówiąc o porodowych heh ;) ale dobrze bo jeszcze równe 2 tygodnie do cc i zabraniam wychodzić wcześniej :)
Co do ruchów to w obu ciążach czułam tak samo, czyli prawie wcale, brzuch mi nie skacze, na pewno nie jest to bolesne. Co ciekawe pierwszy urodził się bardzo silny, wiec widać taka moja uroda ;)
Margaret czekamy na wieści po wizycie :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

U nas mały też potrafi kąpać i to mocno. A ostatnio w nocy lubi się pogimnastykowac i spać nie mogę. Wydaje mi się że inaczej się rusza niż córcia. Ten lubi wypchnąć plecki że z jednej stronie brzucha mam super gorke i tak mocno się wypina aż ja albo mąż nie będziemy głaskać go. Taki lelos rośnie. Ale obawiam się że córcia nasza księżniczka (mimo że jest przeszczesliwa że braciszek w brzuszku) będzie zazdrosna. W końcu prawie 6 lat była jedynaczka...

Odnośnik do komentarza

Margaret ja też proszę młodego w brzuchu, by się uspokoił i poszedł spać. Wyczynia takie harce, że ostatnio wpadła mi do głowy kolejna świetna myśl..czy oby wszystko ok? Mnie bardzo boli w pochwie podczas jego ruchów. Tak jakby rączki wpychal mi w szyjke. Strasznie kluje. Ja też mam wrażenie że to już niedługo, pewnie kwestia dni, choć powtórzę to pewnie setny raz, chciałabym doczekać kolejnego piątku, by byl skończony 37tc. Też mam takie miesiaczkowe napiecie a ostatnio chcialam nawet kupować test na wody bo znacznie więcej tych uplawow i to takich wodnistych bylo. Bardzo bylo to niepokojące. Myślę sobie teraz że pewnie to jakas infekcja. Wzielam czopek na infekcje i ta wodnista wydzielina przeszła. Dla mnie ogromnym problemem (jak wstaję do wc) jest ciężar brzucha i wrażenie ze ten balon zaraz pęknie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...