Skocz do zawartości
Forum

Listopadówki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Mój w 32t5d miał 2300gram, za 2 dni mam kolejne usg będzie 36tc więc zobaczymy. Najstarszy syn miał podobna wagę w 33tc jak ten teraz i urodził się 3300gram 53cm w 40tc :) nie ma stałej wagi jaka dziecko tygodniowo przybiera, więc te pomiary i teoretyczna waga jest przybliżona, nie zawsze zgodna ze stanem faktycznym :) Najstarszy dzień przed porodem miał ważyć 3800, a jak pisze miał 3300. Szeroki obwód główki sprawił, że waga wychodziła sporo wyższa. Teraz też mały ma dużą główkę, wyprzedza ona o 2tyg brzuszek i kość udowa. Waga automatycznie będzie na pomiarach większą. Tak jak u MadziaK83, jej malutki ma długa kość udowa, co też przecież wpływa na wagę, zresztą nasi chłopcy ostatnimi czasy szli wagowo prawie tak samo, ciekawe jak to będzie się miało do rzeczywistości :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam dziś diabetologa 16.00 i ginekologa 19.00. Teraz wracam z synem pociągiem z badania w poradni psych. Pedag. Ciężko mi chodzić, ale cóż zrobić jak trzeba :) hehe pogoda deszczowa, ale ciepło przynajmniej :)
A dziś miałam koszmar, że mi cc zrobili, a koszmarem było to że oczywiście bzdetnie rzeczy przy tej cesarce mi robili, no głowy nasze są naprawdę niesamowite :) hihi

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martini2019

Ja mam wrazenie, ze u mnie coraz gorzej:/
Brzuch co chwile twardnieje, nie ma znaczenia czy siedze, leże czy stoje:/
Biore leki ale jakby nic nie pomagaly...
Do tego w nocy standardowo pobudka co godzine, ale procz twardnienia, brzuszek zaczyna bolec w dole:/
Nie wiem czy leciec do mojej gin czy to jest w zupelnosci normalne, a ja niepotrzebnie panikuje:/
U mnie 34 i 4 tc...
Juz nie moge sie doczekac porodu!
Zazdroszcze tym, ktore w ciazy czuja sie "cudownie";(

Odnośnik do komentarza

Elena ja też dziś na badaniach byłam, mam nadzieję że to już ostatnie przed porodem, wizytę mam w środę i za dwa tyg jeszcze jedna a potem już cesarka. W każdym razie pojechałam ze starszym autobusem bo mąż mial pracę, a ja nie mam prawka. Miałam jechać 11 minut a jechałam 40, wybrałam się rano wiec autobus dowalony, a oczywiście nikt ciężarnej miejsca nie ustąpi, za to każdy się gapi jak głupi, ale mnie to wkurza. W sumie nic mi się nie dzialo ale strasznie mi było gorąco aż mi pot się lał po plecach.
Martini mi brzuch twardnieje tylko jak się wkurze, jak się uspokoje to jest mięciutki, i nic mnie nie boli, w pierwszej ciąży do ostatniego dnia tak było. Ale z trgo co widzę to po 30 tc u większości dziewczyn zaczynają się różne bolaczki, klucia, stawianie macicy, ciągnięcia itp. Takze to chyba normalne. Jeśli jednak coś Cie niepokoi to idź do gina, może zrobi ktg żeby sprawdzić czy nie masz skurczy?
Ewinka mi się śniło że mały waży już 3005g wiec powiedzieli ze duży i można już robić cięcie hehe no i się zgodziłam a potem się zbudzilam :D

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Martini u mnie 34 i 3. Ledwo do łazienki chodzę bo brzuch jak kamień . Też nie mogę doczekać się porodu, choć modlę się o jeszcze te 2 tygodnie. Panika to u nas rzecz normalna i jednocześnie niepotrzebna bo stres dodatkowo źle wpływa. Jeżeli czujesz że jest coś nie tak to jedź do lekarza, nie ma co się bić z myslami. Ja jak jest lepiej to zbieram siły psychiczne i mówię ok będzie co ma być, ale jak zaczyna boleć to najchętniej jechalabym do szpitala. Doskonale Cię rozumiem

Odnośnik do komentarza

Elena, Martini a to wasze pierwsze ciąże? Jeśli nie to w poprzednich mialyscie tak samo?
Elena no ja to bym mogła i 2 lata w ciazy chodzić, nie mam kompletnie żadnych dolegliwości od 1 do ostatniego dnia, żadnej zgagi, boli, nawet nie sikam co 5 minut. Dziwna sprawa bo brzuch mały a dziecko trochę większe niż to wynika z wieku ciazy.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie o to chodzi że to nie pierwsza tylko trzecia ciąża! Powinnam byc już zachartowana w boju, a ja każdą przechodzę inaczej. Wspólny mianownik - tendencja do twardego brzucha. Pierwszą przeszłam super (3 miesiace mdlosci i wymiotow) a potem było ok. Na koniec zgaga o ile dobrze pamietam. Co prawda na początku trzeciego trymestru ciaza się sporo obniżyła (gin powiedziala ze za bardzo wariowalam) i bralam leki na podtrzymanie ale brzuch tak sie nie stawial. Druga była wyjatkowa pod wzgledem chorób - goraczka do 4mc, angina, cukrzyca ciazowa, cholestaza. Brzuch też miałam twardy (chyba przed 35tc byłam w szpialu, bo brzuch bolał i były skurcze). A teraz, jak mdłości przeszły to właśnie zaraz brzuch zrobił się twardy i to okropne ciazenie w brzuchu. Kocham dzieciaki ale błogosławiony stan ciąży to nie moja bajka. Spelniam swoje marzenie o dużej rodzinie ale czasami mam juz dość i czekam upragnionego rozwiazania. Tak bardzo bym chciała dac radę jeszcze choc te 2 dobre tygodnie

Odnośnik do komentarza

No Dziewczyny nie zazdroszczę :(ja dziś pociągiem z młodszym synem do poradni psych. Pedagog. Na badania tam i z powrotem, bo ja mam prawko, ale jeżdżę tylko po znanych mi trasach :) hihi prócz tego, że mnie spojenie łonowe boli przy chodzeniu i przy przewraca uu się z boku na bok jest ok :)
Jestem po diabetologu, utrzymuje insulinę na noc i pilnować diety dalej, już więcej wizyt nie będzie, bo wcześniej urodzie tak pani stwierdziła :) kontrola w 8-10tyg po urodzeniu, tzn krzywa cukrowa mam wykonać wtedy i albo spokój, albo jak wyniki będą podwyższone, to znów do niej.
Teraz na 19.00 ginekolog i dokładne USG III trymestru, zobaczymy jaki mały jest duży i co z tą jego główka duża :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Elena mi tak mówili że każda ciąża inna to zobacze jak będę w drugiej, bo pierwsza była lajtowa, miałam tylko lekkie mdłości na początku i wielka senność, a pod koniec częściej sikalam, a ta to już kompletnie bezobjawowa, nawet mdłości nie było, a sikam jak przed ciąża, dziś moczu nie oddałam bo od 7 do 10 nie chciało mi się sikac, mimo że wypiłam prawie litr herbaty :o
Ewinka jak czytam tu czy w pazdziernikowych to my chyba jedyne się trzymamy w dobrej kondycji hihi choć mnie to nic nie boli, czuję się jakbym się przejadla i tyle, w ogóle mnie na dole nie ciśnie, jakby dziecko było bardzo wysoko, choć żołądek też sporo mieści i zgaga nie męczy, sama nie wiem i nie wnikam cieszę się że nic mi nie dolega.
Właśnie składam ciuszki 62 i mnie spanie bierze, to wstawanie o 4.30 przez zeby Filipka lekko mnie dobija bo jak na ciąże to spanie mam niezle, 7-8 godzin bez jednej pobudki :D
Daj znac po wizycie.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

I po wizycie :)
Mały waży 2700gram. Główka za duża o 2 tyg, brzuszek idealny, kość udowa identyczna jak 3 tyg temu, jakby nic nie urosła :( Anatomia synka ok, więc mam się nie martwić :) kolejna wizyta za mies ac 28 października o ile nie urodzie do tego czasu. Przez 2 tyg mam się oszczędzać, potem już mogę rodzic :) hehe Spojenie łonowe mnie boli, bo główka już w nim jest, do pomiaru głowy musiałam majtki zdjąć, żeby gin mógł ta głowica jeździć po spojeniu i zmierzyć główkę :) szyjka 3cm i przepuszcza 1 palec zarówno od strony zewnętrznej jak i wewnętrznej :) no to by było na tyle, w sumie trochę mnie martwią te rozbieżności w wymiarach, ale skoro gin mówi, że ok to chce tak wierzyć :) myślałam tylko, że wizyta będzie za 2 tyg, a tu być może była to moja ostatnia wizyta u giną :) hehe
MadziaK zgadza się z październikowych to się trzymamy bez jakichś większych dolegliwości, Ty to już zupełnie super :) hehe i oby tak dalej :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka super ze wszystko ok, dziwne ze wizyta dopiero za miesiąc, ja mam teraz co 2 tygodnie, i w sumie wolę bo jakby się miało coś wcześniej podziac to chce wiedzieć zeby z ginka od cesarki ustalić szczegóły w razie w.
A tymi wymiarami to się nie przejmuj. Jak mialam usg trzeciego trymestru to mi mały wyszedł 1620 g, a dzień później miałam wizytę i ginka mówi to mi wyszedł nawet większy bo 1730, także wszystko jest zależne jak kto zmierzy i jak się dziecko ułoży. Mój już od 2 miesięcy w pozycji do porodu czyli buzia w stronę mojego kręgosłupa i broda do klatki piersiowej, nie wiem na co liczy cwaniaczek ale niech nie czeka na psn :D ja to ciekawa jestem jak moja szyjka, czy cokolwiek puściła czy dalej trzyma jak szalona, jutro się okaże. No i u mnie brzuszek w normie, główka tydzień większą a nóżki 2,5 tyg dłuższe.
A miałam jeszcze dodać że dziś się pochwalilam jak to się super czuje i jak się schylalqm to mnie tak zaklulo w szyjcez lewej strony se gwiazdy zobaczyłam, myślę sobie aha to mam za przechwalki, ale na szczęście minęło i nie wróciło, widocznie jakiś nerw ucisnelam.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ja w koncu poszlam do mojej Gin, sprawdzila na szybko czy sie lozysko nie odkleja i czy nie ma innych niepokojacych rzeczy, na szczescie wszystko ok;) najwidoczniej taka moja natura...
Moja macica jest "bardzo wrazliwa", a ze mala rusza sie duzo i czesto, to ja co chwile podraznia.
Nocka jak zwykle z glowy, bo budzilo mnie napinanie brzucha, czyli standardowo...
Leki rozkurczowe juz do konca chyba bede brac:(
Chce dotrwac jeszcze 2 tyg do 37 tygodnia i moge rodzic xD
W przyszlym tyg mam kontrole i dowiem sie jakie mala ma dokladne wymiary;)
Wyprawki juz skompletowane? ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny jak się dzisiaj czujecie ? Mam dwa pytania do Was
1 Czy wasze maluszki też się zrobiły takie leniwe w tych tygodniach ciąży bo mają mało miejsca ?
2 czy możliwe że odchodzi mi już czop śluzowy ? Nie jest podbarwiony niczym i nie jest go bardzo dardzo dużo ale cały czas jest śluz w konsystencji lepkiej galaretki (1 ciąża nie odpadł chyba dopiero w szpitalu przed samym porodem 2 ciąża odpadł bardzo duży kawałek podbarwiony krwią i odrazu skurcze a teraz zgłupiałam )

Odnośnik do komentarza

Martini ja mam wszystko gotowe :) chyba :)
Margarett czop służbowy może odchodzić kilka tygodni szybciej, więc czemu nie... ja też od kilku dni mam taką galaretke zoltawa, ciut więcej wydzieliny też nie wiem czy to nie to :)
A co do mojego malucha to owszem teraz się wierci, przeciąga, wypina.... To takie inne ruchy, no ale na tym etapie normalne, bo już naprawdę zaczyna im brakować miejsca :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Wizytę mam dopiero 10 października niby nie długo ale jeszcze chwilę i pewnie będzie ostatnia ale i tak wybiorę się sama za dwa tygodnie od ostatniej bo nie wytrzymałabym
U mnie właśnie mały taki leniuszek się zrobił że czasami sama go budzę żeby się poruszał bo wpadam w panike

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...