Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Monize 3 mam kciuki oby wszystko było ok 😀 jeśli będziesz kupowała test to super są w rossmanie po 10 zł z nazwa super czuły u mnie się sprawdził migiem 😀 a co do pierwszego cyklu czasem cuda się zdarzają i dziewczyny zachodzą za pierwszym razem serio 😄 to działa 🙂

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Gość Alicja napisał:

Super wieści!!! Daj znac jak wyszla beta. 

Nawet nie wiedziałam ze testy ciążowe plytkowe moga byc tak czule...

 

Dziewczyny bardzo wam dziękuję, cały czas się boję bo już raz poroniłam, jakoś tak znowu mam obawy... Nie wiem, mąż mi mówi że za bardzo się przejmuje.. Wynik bety już jest 37,4, więc według mojego labolatorium to 1 tydzień ciąży (od zapłodnienia), a 3 tydzień w całym cyklu. Teraz znowu rozmyślam czy ta beta nie jest za niska? Normy 1 tydzień 5-50, 2 tydzień 50-500. I teraz sama nie wiem czy zrobić w sobotę badania żeby sprawdzić przystost, czy jest jeszcze za wcześnie na przyrost i iść na badanie jak będzie dzień planowanej miesiączki... 

Odnośnik do komentarza

Monize może zrób sobie w poniedziałek ja betę robiłam będąc w 6 tygodniu ciąży i więcej nie powtarzałam, żeby się głupio nie stresować dostałam od razu tabletki na potrzymanie duphaston jak coś możesz się skonsultować z lekarzem, bierz kwas foliowy 🙂

Odnośnik do komentarza

Pewnie ja tez tak zrobiłam , zadzwoniłam po dwóch testach do swojego gin potem beta i człowiek spokojny 🙂 daj nam znać po wizycie co i jak 🙂 ciekawe czy złapiesz się jeszcze na grudniową mamę czy przeciągniesz do stycznia 😃

Odnośnik do komentarza
Gość SylwiaD
W dniu 14/5/2020 o 7:09 AM, Gość MONIZE napisał:

Pierwszy, dlatego sama jestem w szoku! Do tej pory nie mogę uwierzyć😁 Dziewczyny a co myślicie w takiej sytuacji o chodzeniu do pracy? Czytałam trochę o wpływie koronawirusa na ciążę (choć to dane nie potwierdzone)... 

Ja ze strachu wzięłam zwolnienie, nawet nie chodziło o koronę, po prostu mam obawy i wolałam zostać w domu. Dwie stracone ciąże już za mną i zawsze obwiniałam siebie o niepowodzenia. Wiem, że nie powinnam, ale to jest silniejsze. Strach, stres i obawy psują mi głowę, a nawet szefowej nie mogę powiedzieć. Ostatnio też czytałam poradnik https://www.hellozdrowie.pl/krotka-instrukcja/poronienie/ i dołączyłam na grupy facebookowe, które tam polecano. Często wypowiadają się specjaliści i wiele kobiet po przejściach, może tam znajdziesz odpowiedź. Mi bardzo pomogło psychicznie, wracam do pracy niedlugo

Odnośnik do komentarza

Monize, przestan gadać głupoty i po co się stresować! Bardzo dobrze ze rośnie 🙂 wychodzi na to ze zaczęłaś 4 tydzień 😃 Zarodek szybko rośnie 😃dlatego ja robiłam raz betę 🙂 każdy organizm jest inny wiec się ciesz ze Ci się tak szybko udało!😃

Odnośnik do komentarza
W dniu 7/5/2020 o 2:32 PM, Gość Monika napisał:

Hej dziewczyny

Ja wczoraj byłam na monitoringu jest piękny pęcherzyk 20 mm na lewym jajniku dostałam wczoraj zastrzyk Ovitrelle 250 wieczorem był straszny ból jajnika  ale przetrwałam to bez przeciwbólowych. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie. 🙂

Monika jak tam u Ciebie?kiedy powinnaś dostać okres?

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Martuu napisał:

Monize, przestan gadać głupoty i po co się stresować! Bardzo dobrze ze rośnie 🙂 wychodzi na to ze zaczęłaś 4 tydzień 😃 Zarodek szybko rośnie 😃dlatego ja robiłam raz betę 🙂 każdy organizm jest inny wiec się ciesz ze Ci się tak szybko udało!😃

Noo wiem, jak zwykle dramatyzuje 🤦‍♀️ mąż powiedział że wyłączy mi internet 😂 bo za dużo czytam o tym i się potem denerwuje niepotrzebnie. Ogólnie gadałam z ginem przez telefon wczoraj i on mi kazał zrobić te badanie dzisiaj i jeszcze w pon też kazał iść i mam nadzieję że to ostatni raz, bo serio ta beta jakoś mnie stresuje, tak jak mówisz, chyba najlepiej zrobić to raz i potem już nie sprawdzać 😁

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość BETI napisał:

Monika jak tam u Ciebie?kiedy powinnaś dostać okres?

Hej Beti:) u mnie ok planowo mam dostać za 5 dni. Pecherzyk w 13 dniu miałam 20 mm  dostałam zastrzyk i były starania zobaczymy co z tego będzie 🙂 w trakcie z mężem byliśmy na badaniach nasienia wszystko jest super wiec może po tym zastrzyku coś zaskoczy 🙂 dostałam teraz luteinę dopochwowo bo po duphastonie się strasznie złe czułam. A jak u Ciebie ?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny

Od dłuższego czasu czytuje to forum i postanowiłam napisać coś od siebie :) Mam 28 lat mój mąż 32, mniej więcej od 4 lat staramy się o dziecko. Podstawowe badania wychodziły ok . Moją " udręką" były nieregularne miesiączki ( raz była ,potem potrafiłam jej nie mieć przez 3msc) Jeden lekarz powiedział że przez pół roku mam pić inofem. Oczywiście zero poprawy. Następny też kazal mi pić podobny specyfik. Następna Pani ginekolog zleciła mi badania hormonalne i wyszło że mam bardzo wysoki poziom hormonu LH i na rok czasu przepisała mi tabletki antykoncepcyjne . Po roku zażywania zrobiłam powtórne badania hormonalne i zero poprawy. Poszłam do czwartego ginekologa ( już prywatnie) i okazało się na USG że wogole nie występuje u mnie owulacja ! - gdzie wcześniej tyle razy miałam.robione USG i żaden z lekarzy tego nie zauważył !! Przepisał mi clo,jestem już po 2cyklu w czwartek powinnam dostać @ . Nie zauważam żadnych objawów swiadczących o tym że mogę być w ciąży:( Zaczynam coraz bardziej się "schizowac" że jestem do niczego,że nie jest nam dane mieć dziecko... Dodam,że mąż wyniki ma dobre,jedyne co to lekarz powiedział że powinny być bardziej ruchliwe ,no i ja na żadne monitoringi cyklu nie chodzę, lekarz w sumie nic mi o nich nie wspominał .

Trochę mi lepiej że się wygadalam :)

 

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Ewel napisał:

Hej dziewczyny

Od dłuższego czasu czytuje to forum i postanowiłam napisać coś od siebie 🙂 Mam 28 lat mój mąż 32, mniej więcej od 4 lat staramy się o dziecko. Podstawowe badania wychodziły ok . Moją " udręką" były nieregularne miesiączki ( raz była ,potem potrafiłam jej nie mieć przez 3msc) Jeden lekarz powiedział że przez pół roku mam pić inofem. Oczywiście zero poprawy. Następny też kazal mi pić podobny specyfik. Następna Pani ginekolog zleciła mi badania hormonalne i wyszło że mam bardzo wysoki poziom hormonu LH i na rok czasu przepisała mi tabletki antykoncepcyjne . Po roku zażywania zrobiłam powtórne badania hormonalne i zero poprawy. Poszłam do czwartego ginekologa ( już prywatnie) i okazało się na USG że wogole nie występuje u mnie owulacja ! - gdzie wcześniej tyle razy miałam.robione USG i żaden z lekarzy tego nie zauważył !! Przepisał mi clo,jestem już po 2cyklu w czwartek powinnam dostać @ . Nie zauważam żadnych objawów swiadczących o tym że mogę być w ciąży:( Zaczynam coraz bardziej się "schizowac" że jestem do niczego,że nie jest nam dane mieć dziecko... Dodam,że mąż wyniki ma dobre,jedyne co to lekarz powiedział że powinny być bardziej ruchliwe ,no i ja na żadne monitoringi cyklu nie chodzę, lekarz w sumie nic mi o nich nie wspominał .

Trochę mi lepiej że się wygadalam 🙂

Jeśli chodzi o ruchliwosc plemników to podobno dobra jest kofeina, oczywiście w normalnych ilościach 🙂 A ogólnie chodziłas na monitorowanie cyklu przy clo? Wiem że jak ogólnie owulacja nie występowała wcześniej to lepiej jest to monitorować. My z mężem staraliśmy się 1.5 roku, jedno poronienie, teraz znowu jestem w ciąży i to dzięki clo (przy pierwszym cyklu), to dopiero początek i też się boję znowu, ale udalo się! Te tabletki na prawdę pomagają, trzymam również kciuki za ciebie, oby się udało. Trzeba myśleć pozytywnie, ogólnie najlepiej podczas cyklu czymś zająć głowę żeby nie myśleć ciągle o ciąży.. Wiem że to ciężkie ale moim zdaniem to dużo daje. A chodzisz do specjalnej kliniki niepłodności? Czy zwykły ginekolog? 

Odnośnik do komentarza
W dniu 17/5/2020 o 1:22 AM, Gość Monika napisał:

Hej Beti:) u mnie ok planowo mam dostać za 5 dni. Pecherzyk w 13 dniu miałam 20 mm  dostałam zastrzyk i były starania zobaczymy co z tego będzie 🙂 w trakcie z mężem byliśmy na badaniach nasienia wszystko jest super wiec może po tym zastrzyku coś zaskoczy 🙂 dostałam teraz luteinę dopochwowo bo po duphastonie się strasznie złe czułam. A jak u Ciebie ?

Monika a jak sytuacja u ciebie? Robiłaś już test? 

Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, Gość MONIZE napisał:

Monika a jak sytuacja u ciebie? Robiłaś już test? 

Hej Monize 🙂 nie robiłam i chyba nie zrobię na razie poczekam na miesiączkę jeszcze na 4 dni mam luteinę i w piatek powinnam dostac miesiączkę 🙂  Boje się, ze znow wyjdzie negatywny a tak gdzies nadzieje jeszcze mam 🙂 jak się czujesz?

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość MONIZE napisał:

Jeśli chodzi o ruchliwosc plemników to podobno dobra jest kofeina, oczywiście w normalnych ilościach 🙂 A ogólnie chodziłas na monitorowanie cyklu przy clo? Wiem że jak ogólnie owulacja nie występowała wcześniej to lepiej jest to monitorować. My z mężem staraliśmy się 1.5 roku, jedno poronienie, teraz znowu jestem w ciąży i to dzięki clo (przy pierwszym cyklu), to dopiero początek i też się boję znowu, ale udalo się! Te tabletki na prawdę pomagają, trzymam również kciuki za ciebie, oby się udało. Trzeba myśleć pozytywnie, ogólnie najlepiej podczas cyklu czymś zająć głowę żeby nie myśleć ciągle o ciąży.. Wiem że to ciężkie ale moim zdaniem to dużo daje. A chodzisz do specjalnej kliniki niepłodności? Czy zwykły ginekolog? 

Nie,nigdy nie byłam na monitoringu, a ginekolog też o niej nie wspominał. Teraz trafiłam do ginekologa z polecenia. Powiedział że jeżeli 3miesieczna kuracja z clo nic nie da to wtedy zastrzyki hormonalne.

Odnośnik do komentarza

Ale to trochę dziwne ze już  po 3 cyklach chce Ci dać zastrzyki hormonalne , mi się udało dopiero za 4 razem z clo i tez bywałam na monitoringach, ponieważ nie wiesz czy jajeczka pękają ile ich wytwarzasz itd .. ja chodziłam do zwykłego ginekologa tylko trochę osoby starszej doświadczonej i tez pomagała niektórym w leczeniu z zajściem w ciąże 😉 i udało mi się po ok 9 miesiącach, aktualnie jestem w ciąży w 13 tyg 🙂 

moze warto porozmawiać z gin

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Gość Martuu napisał:

Ale to trochę dziwne ze już  po 3 cyklach chce Ci dać zastrzyki hormonalne , mi się udało dopiero za 4 razem z clo i tez bywałam na monitoringach, ponieważ nie wiesz czy jajeczka pękają ile ich wytwarzasz itd .. ja chodziłam do zwykłego ginekologa tylko trochę osoby starszej doświadczonej i tez pomagała niektórym w leczeniu z zajściem w ciąże 😉 i udało mi się po ok 9 miesiącach, aktualnie jestem w ciąży w 13 tyg 🙂 

moze warto porozmawiać z gin

Właśnie ten ginekolog do którego trafiłam ,nie jednej kobiecie pomógł zajść w ciążę więc mam nadzieję że wie co robi:)  

Gratuluję  🤰😉

Odnośnik do komentarza

27dzień cyklu - beta poniżej 2 😞. Lekarz od razu pokierował mnie na Invitro, mówi ze nie ma sensu dłużej stymulować bo tracimy tylko czas. Prawdopodobnie wina leży tylko  po stronie męża... słabe nasienie. 

Uprosiłam o jeszcze miesiąc leków. Później invitro. 

Nie mam kasy, to sprzeczne z moja wiarą ale cóż robić.... 

Płakać się chce 😟

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...