Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

Emilka u nas plaster dają w standardzie, a żelu nie planowalam kupować, jedynie plastry na blizny sutricon. Fajnie mi się sprawdzily za pierwszym razem.
Ja oglądałam aton 5 i mi się bardzo podobał, wyglądał solidnie i fajny regulowany zagłówek bo na dłużej starcza tak myślę. Ale jednak kupuje avionaut. A przy Filipku mialam ten od wozka i mi się nie sprawdził, był lekki to na plus, ale malutki, i po wyjęciu wkładki dla noworodka dziecko się w nim zapadło, bardziej siedziało niż leżało, jak Filipek miał pół roku to już z niego wyrósł i musiałam kupować fotelik większy który może jeździć przodem lub tyłem.
No i ja kupuje BZ bazy, jak dla mnie zbędny wydatek, fotelik pasami zapina się bardzo szybko, a dodatkowo drugi będzie jeździł na środku to nawet jakbym chciała to nje wepne bazy bo na środku nie mam mocowań.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ja sie dzis jakos dziwnie czuje. Mam skurcze i troche mi niedobrze. Mam nadzieje ze to jescze nie porod a skutek niewyspania. W kazdym razie probowalam troche dospac.
Agatka faktycznie arnika to na krwiaki przeciez sa masci z arniki. Jakos mi moz przycmilo. A powiedz mi a gdzie ta acerole ze schematu mozna kupic? Bo ja sie kompletnie na homeopati nie znam. To sa jakies granulki?
Queen ja mam atona z baza. Baza pasuje tez do wiekszego fotekika z cybexa do sirony. Tez go mamy. Przynajmniej nasza baza z tego co pamietam to chyba baza M. Bo tych baz tez jest kilka.
Basia My mamy szumisia po Kajtku ale on jakos za nim nie przepadal wolal szuszarke. :p Wlasnie moze karuzeli tez nowej poszukam ale to juz po porodzie.
Madziak duzy juz twoj chlopczyk. :) Pytalas lekarki co z tym pecherzem? Czy musisz jednak badania zrobic. Jak tam Filipek? Odsypia po nocy?

Odnośnik do komentarza

Wczoraj się rozpisałam na stronę i mi wszystko zniknęło. Próbuje znowu.
W ddtvn o porodzie nie było nic odkrywczego. Tylko co spakować czyli pomadke wodę koszule przekąski szlafrok podpaski i takie tam. Z ciekawych rzeczy mówili żeby w maści na brodawki nie była z glukoza bo cukier kolonizuje grzyby tylko czyli nie maltan. Nawet nie wiedziałam a przy pierwszej córce używałam. Teraz wcześniej poczytałem i kupiłam pularen z medeli który ma czysta lanoline ponoć daje super ulgę.
Co do wydatków to ja jestem z tych powicmy oszczędnych. Potrafie wydać kasę jak mi się coś podoba i będzie super przydatne i np najwięcej wydałam na łóżeczko chicco. Zrezygnowałam że zwykłego że szczebelkami bo moja córa wogóle nie spała w nim na początku wydawała mi się tak mała że mi się w nim gubiła. Ubranka kupiłam w większości w ciucholandach i komiksach które uwielbiam. Lubię coś znaleźć a jakość jest często nie porównywalna do tego co jest w sklepach. Dużo droższych zeczy już miałam po córce jak laktator czy mate skip shop. Wózek dostałam od szwagierki ale używać będziemy tylko gondole bo spacerówka to jakieś nieporozumienie. Przy córce miałam stokke xplory ale był różowy więc sprzedałam. Nad spacerówka pomyślę na wiosnę.

Odnośnik do komentarza

Sunflower powiedziała że ta bakteria może powodować zapalenia pęcherza. Może też spowodować wcześniejszy poród ale szyjka ma 42 więc się wydluzyla od ostatniej wizyty. Ten antybiotyk co mi na nią dają słabo działa ale trzeba podleczac choć trochę żeby się nie rozwijalo a po porodzie doxycykline mam wziąć ktora jest skuteczna a której nie można w ciazy.
Filipek nie odespal, w obie strony do dr i do domu jechał u mnie na kolanach, przy próbie włożenia do fotelika był płacz i proszeni ze nie i se do mamy, na kolanach pospal 20 minut, potem w domu powiedział że jest zmęczony i poszedł polezec ale już nie zasnął. Teraz jest nawet spoko, zjadł obiadek i ogląda bajkę.
Za to ja czuję się fatalnie, nic mi to ciśnienie nie rośnie, próbowałam się poruszać ale prawie straciłam przytomność wiec leżę plackiem. Może cola by pomogła sama już nie wiem kawy nie wypije, śmierdzi mi tak ze nie przejdzie mi przez gardło :/
Oby u Ciebie jeszcze nje był poród, daj znać jak się sytuacja rozwinie.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Agatka od razu po cc można dać plaster o strukturze plastra miodu, wpisz w Google to Ci znajdzie, u nas w szpitalu w snadsrdzie takie dają. Plaster super się trzyma, jest wodoodporny i można się w nim myć, zdejmuje się go gdy wyjmuje się szew, natomiast później używałam plastry silikonowe sutricon, kupiłam te duże i pocielam na 4 ćwiartki, każdy się używa 4-5 dni, zdejmując do mycia, mi starczyły na pranie 3 miesiące, potem blizny już praktycznie nie było widać a został mi 1 duży plaster i 2 ćwiartki które oddałam koleżance.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Agatka, ja mialam planowane cc i mój lekarz powiedział mi, żebym kupiła żel antyzrostowy ( zapobiega np.zrostom jajowodow) i plaster na blizne. Wszystko daje się na blok lekarzowi i zaraz po cieciu zakładają ten plaster. Ale to jest przy cc, z tego co pamiętam to chyba będziesz rodzić sn. Mnie lekarz podał nazwę konkretnego plastra. Dołączam zdjęcie, możesz sobie poczytać. Mnie i żel i plaster został, bo zaczęłam rodzić przed terminem i w pośpiechu zapomniałam zabrać, dlatego chcę odsprzedac

monthly_2019_09/pazdziernikowe-2019_78300.jpg

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, chciałam zapytać te z Was, które już mają dzieci. Jak rozrobic mleko modyfikowane, żeby nie było grudek? Staram się odciagac mleko, ale nie mam wystarczającej ilości pokarmu, dlatego co drugie- trzecie karmienie jest mlekiem sztucznym. Robię wg instrukcji, czyli w ciepłej wodzie a i tak powstają grudki, czasem jak wsypie proszek to zbryla się i nie potrafię go rozbić. Nie wiem czy mogę rozbić te grudki łyżeczką czy nie za bardzo

Odnośnik do komentarza

Emilka ja to mocno trzepalam butla aż się rozpuscilo wszystko, tak robisz? Bo takim delikatnym kręceniem butelka to zawsze moalam grudki. Chyba że to Twoje mleko jest jakieś specyficzne, ale młody używał i zwykłego i tych aptecznych kilka różnych, dodatkowo z zageszczaczem który miał sporo grudek a zawsze się rozmieszalo. W razie czego myślę se możesz rozbić lyseczka ale spróbuj potrzepac solidnie butelka.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Agatka faktycznie w gemini jest. Chyba sobie zamowie. Jeszcze troche o tym poczytalam.
Madziak biedny Filipek ale pewniebjuz spi bidula. Moze tej nocy odpocznie sobie. Tez kiepsko masz z ta bakteria ale w ciazy to tak wlasnie jest ze te antybiotyki co mozna brac to srednio dzialaja.
Troche mi sie poprawilo chyba jednak nie bede rodzic. Strosuje sie bo moj pierwszy porod od pierwszego bolesnego/odczowalnego skurczu trwal okolo godziny... Boje sie ze nie zdazymy do szpitala a mamy 100 km :/

Odnośnik do komentarza

Emilka ja tez tak robilam jak dziewczyny zatykalam palcem dziurke i mocno trzepalam. Przewaznie sie to pomagalo oczywiscie rece wcześniej mylam porzadnie. Moj maz np. uzywal zawsze takiego malego mikserka jak do spieniania mleka kawy. Wtedy to wogole pieknie siebgrudki rozbijaja. Ale w sumie to tez zalezy od mleka jedne latwiej rozmieszac inne gorzej.
A jakie macie mleko?

Odnośnik do komentarza

Emilka mój trzylatek do tej pory pije mleko modyfikowane co prawda teraz tylko po kąpieli czyli raz dziennie. Ale już trochę butelek od pierwszego roku jak zaczął modyfikowane popijać przerobilismy i najlepszy sposób na grudki to tak jak dziewczyny piszą mleko wsypane do tej ciepłej wody zakręcić dobrze przytrzymać za otworek żeby się nie wylało dziurka i jak najmocniej trzepać. Ja staram się jak najszybciej po wsypaniu mleka trząść ta butelka bo im dłużej się zwleka tym bardziej się zbryla ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm220mmt1xj3emt.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl9vvjm17c5mfl.png

Odnośnik do komentarza

Agatka, na pobudzenie laktacji stosuje femaltiker. Co do ubierania to też nie wiem jak powinnam ją ubierać. Robię tak na wyczucie, dzisiaj ubralam jej body z krótkim rekawkiem i na to pajacyka, bo wydawało mi się że jest chłodno. Wczoraj tylko pajacyka. Jak leży w łóżeczku czy kolysce to przykrywam kocykiem i na to delikatna kolderka. Sprawdzam na karczku czy nie jest spocona, ale nigdy nie była, wiec wydaje mi się że jest ok. Ona jest wczesniakiem, więc potrzebuje więcej ciepła, bo nie ma tyle tluszczyku co inne dzieci.
Jeżeli chodzi o mleko mam bebilon dla dzieci przedwczesnie urodzonych. Wydawało mi się, że jak będę wstrzasac to będzie napowietrzone i będzie bolał ją brzuszek, dlatego staram się tego nie robić

Odnośnik do komentarza

Sunflower o kurcze to szybkicporod, z jednej strony to super, ale szpital tak daleko eh nie masz jakiegoś bliżej domu? Przecież w godzinę 100 km nie przejedziesz :/
No z Filipkiem to tak jest ze wiele rzeczy mu szkodzi, najgorsze ze napiszą na opakowaniu skrobia modyfikowana ale z czego to już nie. Na szczęście dziś już śpi spokojnie.
Emilka jak potrzepiesz to fakt robią się bąbelki, ale jak postawisz na minutę to znikają także myślę że możesz tak robić. Mój nie miał kolek więc sądzę że żadne banieczki powietrza się nie dostawały do brzuszka.
W tych butelkach avent natural jak jest pokrywka założona to można trzepac bo dziurka przylega do pokrywki i nic sie nie wylewa ;)
Co do ubierania to myślę że dobrze ja ubierasz, jednak to wczesniak, ja ubieralam sam pajac i na to kocyk, rozka nie akceptowal, a urodził się 1 marca, było chłodno.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie ja się zastanawiałam jak ubierać, mam sporo bodziakow na długi rękaw. I do szpitala naszykowalam body na długi rękaw, pajac, czapeczka, skarpetki i rożek i się zastanawiam czy nie za dużo. Dużo czytałam ze jak dziecko jest przegrzane do gorzej niż chłodno. Ale tak jest w zaleceniach mojego szpitala. Tzn tam polecają kaftaniki, ze niby lepiej dla kikuta, ale i jakoś ciężko spotkać ładne kaftaniki a i wydaje mi się ze będą się ściągały.

Ja mam taka grafikę z mamyginekolog, nie wiem na ile ona się sprawdza.

monthly_2019_09/pazdziernikowe-2019_78306.jpg

Odnośnik do komentarza

Madziak najgorsze ze ta sktobia modyfikowana obecnie prawie we wszystkim jest :( Nawet do smietany dodaja zeby byla gesta :/
Co do szpitala to oczywiscie jest w naszym miescie ale nie chce w nim rodzic. Juz po ostatnim porodzie mam traume. Wtedy tez mialam rodzic gdzie indziej... Ale ledwo do naszego zdazylam a mam 5 min. Dlatego teraz analizuje najmniejszy skurcz :p Jak wytrwam do 39 tyg to sie przeprowadze do kolezanki która mieszka blizej. :) Jutro mam wizyte u gina wiec zobaczymy czy cos sie ruszyło.
Agatka ja do szpitala zaplanowałam kilka takich zestawow: body na krotki rekaw + pajac. Ale nie wiem czy body bede zakladac. Na tych odzialach po porodowych przewaznie jest bardzo cieplo. No i mam cieply rozek i kocyk.

Odnośnik do komentarza

Sunflower dobry pomysł z koleżanką, bo przy tak szybkich porodach nijak te 100 km nie zdążysz dojechać. Trzymam kciuki abys dotrwala do 39 tc i wszystko poszło zgodnie z planem.
Ja niby kupuje rzeczy veganskie i bezglutenowe, ale nie wiem czy ta skrobia to np nie jęczmień bezglutenowy (który tak naprawdę ma wszystkie białka które mogą ucuzlac poza jednym, wiec to takie kłamstwo marketingowe, gdy ktoś ma celiakie i zje takie coś to na pewno zaszkodzi), poza tym dodawana jest często guma ksantonowa, jest robiona z kukurydzy lub soi, jak z soi to też zaszkodzi u nas. Ale nikt nie podaje na etykiecie z czego. A kupić produkty bez żadnych podejrzanych rzeczy graniczy z cudem więc trzeba czasem testować czy dana rzecz nie zaszkodzi. W sumie gotowe kupuje tylko pasty do chleba to są różnorodne składniki w nich, oststnio nawet złapałam z burakami, ale jeszcze nie próbowaliśmy, no i zupy w puszkach, bardzo są fajne a zawsze mam na wszelki wypadek lub dzień lenia, no i maslo. A tak to sama robię mu chleb czy inne jedzonka.
Basia o kurcze to jesteś następna! Już się nie mogę doczekać Twojego królewicza :) który to będzie tc?
Agatka dobrze znalazłaś, tyle że w szpitalu i w mieszkaniach mamy po 22-23 st wiec pajac i spiworek/rozek/kocyk. Ja w szpitalu ubieralam body plus pajac, w domu tylko pajac chyba że gdzieś wychodzilismy to body pod spod. No i też mój jest zimnolubny, nigdy nie stosowałam zasady że on ma ubrane to co ja plus jedna warstwa, raczej miał tyle samo co ja, a teraz wręcz ja chodzę cieplej ubrana niż młody. Takze myślę ze wszystko zależy od dziecka, do szpitala biorę body plus pajac plus czapka, plus rozek, bo jednak te pierwsze dni po wyjęciu z brzuszka może być dziecku chłodno, a potem zobaczymy jakie będzie miał wymagania.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...