Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczyny. Dajcie znac jak sie czujecie, mam nadzieje ze wszystko jest w porzadku? Ja tak mysle o tym co piszecie i powiem wam, ze mi tez twardnieje brzuch, ale wydaje mi sie ze to jest spowodowane tym ze maly sie rozpycha i czasem czuje jego nozki, brzuszek czy pupe...a ze schudlam to na brzuchu strasznie mi sie juz naciaga skora. Wiecie ja jestem dobrej mysli i wierze ze wasze dzieciaczki dotrwaja do bezpiecznego momentu. Zreszta okres ciazy w ktorym jestesmy jest juz sam w sobie w miare bezpieczny.

Odnośnik do komentarza

Mi macica stawia się już raczej sporadycznie, najczęściej jak zapomne się i za dużo zrobię, albo napnę brzuch przy wstawaniu.
Bo tego jak mały sir gdzieś w jednym miejscu wypycha i brzuch się robi twardy to nie liczę.

Głowa mnie dzisiaj boli, mój mnie doprowadza do szału od kilku dni i uh. Ciężko jakoś się robi, zaliczam spadek energii, bo tak mi się nic nie chce robić, że szok. Jeszcze te cukry mi idą do góry znowu, kolejny powód do stresu :/

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

I juz się nie mogę doczekać tej wizyty kolejnej w końcu, żeby sprawdzić czy z małym wszystko okej. Boje się, że teraz przez te rosnące cukry może za szybko przybierać na wadze :/ eh, zaczęłam naprawdę się stresować bo przy cukrzycy poważnie grozi makrosomia płodu. :(
Nie pozostaje jednak nic innego jak być dobrej myśli :c

Mam nadzieję, że u każdej z nas wszystko się skończy jak najlepiej się da.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, przez noc miałam kroplowke, było minimalnie lepiej niż wcześniej w domu, tzn.jeden raz miałam taki bardzo silny skurcz. Ale prawie w ogóle nie spałam, jakoś nie potrafię zasnąć w szpitalu. Teraz brzuch też jest twardy, jedyne pocieszenie to, że jestem w razie czego pod kontrolą.
Miłej niedzieli Wam życzę, jeszcze parę tygodni i będą z nami nasze Skarby:)

Odnośnik do komentarza

Asienka jak dzidziuś się rozpycha to inaczej czuć i widać że gdzieś jedna str coś wystaje, a jak się stawia macica to środkiem brzucha od pępka w dół czuć taki skurcz nie przyjemny i dół brzucha jest twardy.
Emilka współczuję, że tak źle znosisz pobyt w szpitalu :/ jakoś musisz sobie myśleć, że szybko czas zleci i ze to wszystko dla Lilki. Dasz radę :)
Kaska na pewno wszystko dobrze z Małym. Jak wcześniej cukry były unormowane, to chyba terqz nagle nie powinien tak szybko przybrać.

Odnośnik do komentarza

Asieńka, Basia właśnie im dalej tym zapotrzebowanie na insulinę jest wieksze i tak ciągle sobie zwiększam moją baze.. Właśnie w ciąży jest najgorsze to dla mnie, że ciągle się wszystko zmienia. To że wcześniej było okej, nie znaczy w ogóle że nadal tak będzie. Skaczą mi wieczorami późnymi i po śniadaniu często do 180. Staram się nad tym zapanować jak tylko mogę, ale organizm tez nie jest taki prosty do ogarnięcia. Wystarczy trochę stresu, nerwów i juz cukier rośnie sam z siebie.

Kurcze, no nie jest to łatwe powiem Wam. Ale ja tu problem z cukrem, niektóre z Was ze skurczami, wcześniejszym porodem.. Trzeba być dobrej myśli, nic innego juz nie zostało na tym etapie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze dziewczyny współczuję wam tych skurczy. Ja o mojej szyjce narazie zapomniałam bo tabletki biorę i mam nadzieję że jest ok.
Za to u mnie jest problem z wewnętrzną stroną uda lewego i prawa strona krocza. Jak ruszam lewa noga to mnie prawa strona krocza boli i lewe udo :/ jak wstanę z lozka to muszę postać chwilę a później pierwsze kroki to jest nieprzyjemne kłucie później jest trochę lepiej ale i tak mnie to męczy martwię się bo oczywiście naczytałam się o tym rozejściu vspojenia łonowego i psychika robi swoje.

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm220mmt1xj3emt.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl9vvjm17c5mfl.png

Odnośnik do komentarza

U nas tez bardzo gorąco dzisiaj, ponad 30st także jedziemy na basen trochę się ochłodzić :) dodaje zdjęcie swoich prawie 100cm w brzuchu :D

Emilka
Dobrze ze pojechałaś do szpitala i jestes pod opieka lekarzy, oby wszystko teraz się uspokoiło, niech maleństwo jeszcze troszkę w brzuchu posiedzi :)

Kaśka
Kurczę to masz z tymi cukrami... a kiedy masz wizytę, żeby skontrolować to wszystko?

MadziaK
Skąd ja znam takie humory u takich maluchów, moj ma prawie 5 lat a i tak czasem ma taki dzień, że wszystko jest na ‚nie’. Oby rzeczywiście to nie było jakies choróbsko.

Życzę Wam miłego i spokojnego dnia :)

monthly_2019_08/pazdziernikowe-2019_77654.jpg

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Queen 100cm? A miałam pisać se też masz malutki brzuszek, jestem w szoku ;)
Emilka dobrze ze pojechałas. Niedobrze ze kroplowka niewiele pomaga, nie ma jakichś leków na te skurcze żeby je zatrzymać? A przy tych skurczach szyjka się jakoś trzyma jeszcze? Mam nadzieję se jutro się czegoś dowiesz bo nie wyobrażac sobie żebyś jeszcze miesiąc miała się tak męczyć :(
Kasiek wydaje mi się że przy rozejsciu spojenia to ból jest ciągły a nie gdy ponosisz nogę, raczej dziecko uciska na jakieś nerwy. A kiedy masz wizytę by spytać lekarza?
Kaska kurcze z tymi cukrami, oby się jakoś ustabilizowalo. Kiedy masz wizytę? Na sprawdziłam i Filipek miał podobna wagę na tym etapie ciazy bo tydzień wcześniej niż Kamil miał 1580, a Kamil ma 1700 ale to już tydzień później. Filipek urodził się 3500 wiec prawidłowo. A moja dr już panikę sieje żeby cukry mierzyć bo za duży.
Z Filipkiem już lepiej, wczoraj wybił się kolejny kawałek piątki i przespal bite 13 godzin ciurkiem, wiec myślałam że już nie boli ale dziś ma problem z jedzeniem, tak jak i wczoraj, dobrze że zostało mi kilka sloiczkow na czarną godzinę bo wczoraj na obiad był słoiczek po 4 miesiącu a i to z trudem przelykal. Zresztą wczoraj w nocy nie spał przez 3 godziny, myslalam że przez ten ząbek, a rano okazało się że ma 6 czy 7 ukaszen od komara, cały dzień smarowalismy i na wieczór już było mało widoczne.
U nas wczoraj w słońcu 54 stopnie, a zapowiadali że jutro ma być 25, i z każdym dniem ma się zwiększać o jeden aż do 32, to wtedy chyba mi termometr braknie bo będzie ponad 60 :/ klimka chodzi od rana, i wentylator dodatkowo i w domu jakoś da się żyć.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Asieńka heh, no tak ;) Twoja trzustka daje radę, tylko organizm ma trochę pod górkę przez ciąże. A u mnie już trzustka przestała pracować i niestety myślenie za nią nie zawsze mi wychodzi tak dobrze jakbym chciała :(

Wizyta dopiero za 2 tygodnie, ale już u niemieckiego lekarza, który mi niewiele pomaga. Mam nadzieje, ze do tego czasu sobie poradzę żeby te cukry ujarzmić :D

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

madziaK raz przy chodzeniu boli mnie mocniej raz trochę mniej ale ogólnie cały czas to czuję no i przy przewracaniu z boku na bok to jak źle się ułożę to też mnie tak zakłuje że hoho :/ tylko zastanawiam się czy przy rozejściu nie boli po całości krocze. Mnie tak jakby bardziej z prawej strony na dole plus to lewe udo wewnętrzne wizytę mam dopiero 11 września ale jestem z moim lekarzem umówiona za 5 września że mam podejść na jego dyżur do szpitala żeby zobaczyć czy po lekach infekcja ustała i co z szyjką. Więc wtedy z nim o tym porozmawiam. Ostatnio na wizycie mówiłam mu o tym że mnie tak kłuje w pachwinach i przy spojeniu ale to były początki i stwierdził że pewnie ciężar dziecka powoduje że tak mnie boli. Teraz poproszę o USG żeby sprawdził czy nic się nie dzieje.
Jakoś muszę dotrwać do tego 5

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm220mmt1xj3emt.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl9vvjm17c5mfl.png

Odnośnik do komentarza

Queen Jak Ty ślicznie wyglądasz :o
Co do wizyt, płci, czy terminu to jakoś u Nas faktycznie wszystko się zagrywa :D

Kaska Współczuję Ci z tym cukrem, ale już bliżej niż dalej, na pewno wszystko będzie dobrze ;)

Emilka Trzymaj się kochana, biedna jesteś, ale wszystkie tu trzymamy kciuki, aby było jak najlepiej.

Trzymam kciuki, aby każda z Nas urodziła w jak najbliższym terminie do tego, który mamy wyznaczony.

A i śniło mi się dzisiaj, że pierwszy forumowy dzidziuś, który się urodził to dzieciątko kasiek, ale ze wszystko było dobrze!

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

U mnie glownie spacery pomagaja, no ale tez nie mozna z nimi przesadzac zwlaszcza w te upaly...jak chodzena spacery to mam ok. 118 a jak nie to ok. 136-140. Ale one sa juz meczace na takim etapie ciazy...mam nadzieje ze z dzidzia bedzie wszystko ok. Moj maly jest po srodku normy jesli chodzi o wage i wielkosc a w 19 tyg byl w gornej granicy normy wiec chyba jest ok.

Odnośnik do komentarza

Magda22 mam nadzieję że to nie był proroczy sen:p bo termin mam na 20 października. Co prawda zdaje sobie sprawę i jestem przygotowana na to że przez moje problemy z szyjką mogę urodzić wcześniej. Ale bym wolała aż tak za bardzo się nie wychylać przed szereg i poczekać z tym chociażby do października, a z tego co pamiętam to niektóre z nas mają CC już we wrześniu więc ja dopiero jak coś to po nich ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm220mmt1xj3emt.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl9vvjm17c5mfl.png

Odnośnik do komentarza

Kasiek Spokojnie, na pewno nie był proroczy hihi, myślę, że każdej z Nas się uda jakoś dociagnac w miarę rozsądnie :)

Kurcze zmierzylam sobie brzuszek i aż oczom nie wierzę, 107 cm :o
Fakt, że byliśmy dzisiaj na obiadku u babci i przyznam, że się najadlam, ale aż tak to by mi nie wywaliło hihi
Jestem w szoku

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Agatka jakby następnym razem była promocje to daj znać, teraz zamowilam lozeczko i szafę wiec się wstrzymam hihi
Magda o jaaa duży obwód a zupełnie tego nie widać. Mój mały za to odkąd znów jest głowa w dół to coś dziwnego robi rękami i nae mnie tak dziobnie i muszę lecieć sikac, a sikam bezbarwna woda wiec można powiedzieć że ciśnie pęcherz i od razu wszystko wylatuje oby w nocy mnie to nie budziło ho na razie śpię bez pobudek po 7-8 godzin :)
Ja od paru dni w pocie czoła uzupełniam album Filipka, w tym tygodniu miszse zamówić resztę odbitek i potem biorę się za szykowanie albumu Kamilka. W każdym razie jak Filipek idzie spać to rozkłada cały majdan na jego matach bo miękko mam i siedzę po turecku i pochylona a jak za długo posiedzę to aż mnie dusi bo przepona scisnieta, a dziś to mi herbatę cofalo hihi także muszę co jakieś 20 minut robić przerwy i trochę polezec na plasko ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madziak Ja tak miałam przy malowaniu kołyski, że się nazginałam, a później musiałam leżeć żeby dać sobie wziąć oddech normalny haha :D Pokaz jakaś kartkę tego swojego dzieła jak będziesz miała ochotę się pochwalic :)

magda Ja zmierzyłam i mam 102 cm :p

Ja na jutro żadnych planów, ale już we wtorek idę odwiedzić dentystę, a już w środę ginekolog w końcu. Chociaż plan na jutro to znaleźć jakąś super skrzyneczkę na wino, żeby ładnie spakować na ślub.

Dziewczyny, czy któraś uwielbia wino i się zna na dobrych? Może coś możecie polecić jako prezent dla Państwa młodych? :D

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Kaska, nie wiem czy się znam na winach, ale lubię i jak gdzieś jadę na wakacje to zawsze kupuję wina. Ja bym szła w klasyke. Kupilabym np.Madere ( mocne wino, uchwalenie pierwszej na świecie konstytucji, czyli w usa, bylo oblewane winem Madera;). Jak byłam na maderze to w walizce przewiozlam 12 win, aż się bałam że mnie na lotnisku do kontroli poprosza, ale sie udało. W sumie klasyką też jest portugalskie Porto ( też mocne). Ale tak naprawdę to zależy co kto lubi, każdy ma inny gust.

Odnośnik do komentarza

Emilka jak się czujesz? Jak skurcze?
Kasia ja akurat jestem totalny abstynent wiec pojęcia nie mam, bo dla mnie wszystkie są niedobre i smierdza hihi jak każda rzecz zawierająca jakiekolwiek procenty ;)
Jutro wrzucę jakieś zdjęcia bo dziś już splrzatnelam bajzel, coby się z rana Filipek nie dorwal i nie uskutecznil własnej wizji :D a Ty pokazywałas kołyske czy może przegapilam?

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...