Październikowe 2019

[magda22]

Natomiast ja nie śpię od ok półtora godziny, bo córcia tak mnie kopie, tak się rusza, że aż spać nie mogę, oj bardzo ruchliwe dziecię hehe, już domyślam się co mnie czeka po porodzie

[MadziaK83]

MasiaAsia pewnie Cie nie pociesze ale w drugim trymestrze jest najlepiej z pęcherz em, w pierwszym macica uciska bo jest nisko, w drugim podnosi się do góry i jest lepiej a w trzecim jest już wielka i się sika co 15 minut ;)
Mój Kamilek też jest bardzo ruchliwy, najwięcej go czuje w ciągu dnia i po południu, w nocy chyba nie, teraz też siedzi cicho. Brzuch mi się na razie nie rusza ale to pensje przez amortyzację w postaci łożyska z przodu. Któraś ma tak jak ja czy wszystkie łożysko z tyłu?
Magda to wesoło masz heh i ciaza taka ciężka i po ciąży może być ciężko jak Amelcia postanowi nie spać po nocach heh. Oby to się jeszcze zmieniło.
Powiem wam że Filipek nigdy mnie nie zbudzil kopniakami, ale w dzień też był delikatny. Dziwilam się że jak to ktoś mowę mówić ze to Joli jak to ledwie czuc, no ale widocznie to taki przypadek był bo większość kobiet mówi że pod koniec ciazy boli jak dziecko kopie. Albo jaki taki nieczuly przypadek haha
Natka o jaa ale już wielu synus. Teraz to będą szybko rosnąć z wizyty na wizytę po 500 i więcej gram :)
Kurde wkurzylam się na sklep od ręczników ho zamowilam specjalnie tam no mieli musztardowy ręczniki dla Kamilka i z krabem i rybka dla Filipka, pasujące pod pokoiki. No i babka wczoraj dzwoni że ona ich ni ie ma na stanie że musi zamowic ale już są inne wzory itd. To ona mi te inne zamówi, tłumacze se ma mi pokazać jakie są bo chce wybrać a ona wielce zdziwiona. No kurde jakby mi było wszystko jedno to bym kupiła w smyku pierwsze lepsze za pół ceny tych z motherhood. Koniec końców poslala zdjęcia, zgodziłam się na te wzory, tylk ociekawe kiedy przyjdą jak ona musi zamówić dopiero z hurtowni eh a miałam nadzieję że do piątku dotrą. Ludzie to są dziwni, przecież nie powinni sprzedawać tego czego nie mają na stanie, zresztą prawo zakazuje. Nawet my jak wystawiamy faktury to jeśli robota nie jest zrobiona to musi być zaliczkowa faktura, a zwykła możemy tylko jak już praca została zakończona.

[Zaniepokojona 44445]

Dzień dobry. Witam po czasie nieobecności. Już prawie zapomniałam jaka świetna terapia jest ta grupa. Jesteście po prostu niesamowite w tej energi, radości, pomocy i dobrych radach. Nie lubię się podlizywac, ale po przeczytaniu zaległych stron czuje się o wiele lepiej.
Zacznę może od MADZIAK83. Rozplywam się nad Filipkiem. Jest cudowny. Zawsze taki elegancki, radosny. Widać po jego buzce radość dziecka.
Padło pytanie o wózki bebetto. Ja do pewnego czasu byłam pewna wózka bebetto Luca pro. Niestety po przeczytaniu opini i zobaczeniu go na żywo u dziewczyny która ma go pół roku zrezygnowałam. Teraz stawiamy na Adamex, ale jeszcze konkretny model nie jest wybrany.
Teraz może co do wagi. MAGDA22 jestem zaraz za Tobą. U mnie już 8 kg na plusie. Dziwi mnie to trochę, bo wróciłam do pracy, mam teraz więcej ruchu niż na początku ciąży,jem jak wcześniej, a waga leci do góry bardzo szybko. Ludzie też mówią JAKI DUŻY BRZUCH ITD. Ja się tym nie przejmuje, bo przecież jestem w ciąży, ale jednak waga mogła by zwolnić ;)
Ruchy naszego Skarba czuje już wyraźnie. W sobotę tatuś poczuł pierwszy raz. Mówił, że to mocno i wyraźnie było. Ta radość w oczach męża. Coś wspaniałego.
U mnie kolejne usg dopiero w 35 tc. Udało mi się na szczęście znaleźć położna, która zrobi mi w miedzy czasie czyli gdzieś w 27tc. Trochę drażni mnie tutaj ten brak prywatnej służby zdrowia, ale co zrobić. Taki kraj. Jesteśmy na etapie poszukiwań mebli dla Nicka. Mamy jeden typ, ale nowe kosztują 2 tysiące euro. Znaleźliśmy używane i jedziemy jutro je zobaczyć. Jeśli będą w dobrym stanie bierzemy. Ja dla małego mam troszkę ubranek, butelki (aaa ktoś tu pytał o butelki. Wstawię zdjęcie) wanienke, sterylizator. Ufff chyba wszystko napisałam. Chociaż...pewnie nie. Mój mózg ciążowy ciężko pracuje.

[MadziaK83]

Typowe sniadanie dwulatka:
Chleb z kaszy jaglanej z masłem z olejów roślinnych i serkiem z orzechów nerkowca z papryka a druga z humusem, do tego czerwona papryka, oliwki i ogórek kiszony :) na deser będą pestki słonecznika i dyni, albo wstążki z kokosa, suszone owoce, orzechy czy coś innego co sobie wybierze.

[Kaśka.o]

hej dziewczyny

Humor mam dzisiaj wspaniały mimo tego, że pół nocy nie przespałam, ale żyję już tym połówkowym.

magda o kurcze, rzeczywiście Ty to masz ciężko ;p Mnie w nocy akurat budzi dużo rzeczy i ogólna bezsenność, ale na pewno nie kopniaczki :p

Madziak z tym jedzeniem Twój syn to mistrz, opowiadałam ostatnio siostrze, która studiuje zywienie człowieka o nim i jego oliwkach na deser hihi :p była pod wrażeniem

zaniepokojona każda dokłada tu troche swojej energii i każda z niej czerpie :) lepiej być nie może

U mnie wczoraj mój tez poczuł pierwszy raz pod ręką kopniaczka heh Ale bardziej cieszy go ta dzisiejsza wizyta, że w końcu tez sobie obejrzyj szkraba :)

[magda22]

Ja ogólnie zaczęłam czuć szybko ruchy, ale wiecie co na razie nie narzekam, fakt nie spałam dziś od 2 do 4 tak mnie kopala i wiercila się bez przerwy praktycznie, ale super się czułam, że aż tak ja czuję hehe
MadziaTwój Filipek grzeczniutki widzę, w końcu wiesz mały mężczyzna to oszczędzal mamę w brzuszku mała kobietka na to nie patrzy haha tylko wierci się i kopie, ogólnie ja też podobno taka byłam jak moja Amelka, a potem mama całe noce nie spała bo non stop musiałam być u niej na rękach i jak odkladala to strasznie płakałam, więc będę miała teraz za swoje hihi
Zaniepokojona U mnie mówią, że brzuch nie taki duży, ale dużo większy niż był, bo ja kiedyś miałam taki wklesly trochę, piersi też dużo mi urosły, ale nie ma co się przejmować tymi kg, rośnie w Nas nowe życie, po ciąży zrzucimy, teraz najważniejsze są nasze dzidzie
A brzuch, że rośnie bardzo mnie cieszy, jak Wam tak rosły brzuszki, a u mnie nie było nic widać to zazdrościlam Wam hehe
Kasia W końcu długo wyczekiwane Twoje połówkowe, będziemy czekać na relacje i na zdjęcia

[MadziaK83]

Dorota dziękuję, jest kochany, choć straszny nerwos i zlosnik ;)
Słyszałam że te butelki są super. Choć na mialam z avent i tych się już trzymam bo się sprawdziły u nas.
Mi oststnio znajoma która waży ze 100 kg powiedziała że mam wielki brzuch jak na połowę ciazy, hmmm dziwne bo każdy mówi że wyglądam jak przejedzona, a tu akurat osoba której nawet w trojaczkami nie dorównam waga takie teksty hehe ja już chyba tez 8 kg, zaraz wskakuje na wagę ;)
Kasia nawet mnie to szokuje że on tak je i lubi takie rzeczy, ja jem zupełnie co innego bo jestem zdecydowanie miesozerna i za warzywami nie przepadam, a on nie wykazuje zainteresowania moim tylko chce swoje. Pilnuje tylko by nie powiedzieć przy nim ze coś co on lubi jest niedobre, żeby sobie do główki nie przybrał i nie przestał jeść.
Trzymam kciuki za wizytę, bawcie się dobrze na tym cudownym przedstawieniu :)

[Kaśka.o]

Magda Ty to masz piękna figurę, wiec nawet jak 20 kg przytyjesz to będzie normalnie wyglądać, będziesz trochę wieksza ale w normie :p ale ja jak przytyje tyle to będę małym pączkiem hehe :p juz się śmieje, że taka okrągła jestem, jak pączek bez rączek ;p

Ja właśnie zaczynam jeść śniadanie. Co prawda przy zdrowy menu Filipka moje kanapeczki to wstyd hihi :p ale co zrobić.. :p

[magda22]

Kasiu Aj nie wiem nie wiem, chociaż mówią, że ładnie wyglądam, to co do brzucha jestem zadowolona, ale nogi mam tak spuchniete, ostatnio szwagierka się nawet zdziwiła, zwłaszcza przy kostce między lydka a stopa, a wzrostowo też chyba zaliczam się do niższych bo mam 160 cm, także zaraz pewnie sama będę mała kulka haha
Ale dojdziemy do siebie po porodzie, a cycki może jak powiększyły się dużo tak może zostaną haha
Smacznego aż ja zglodnialam hehe

[magda22]

Madzia No no jedzenie Filipkowi pierwsza klasa, aż ja powinnam się wstydzić, bo wolałabym zjeść jakieś miecho hehe
Oby został mu gust jedzeniowy

[MadziaK83]

Magda oj tak oby został, mąż oststnio pytał co będzie jeść drugi, mówię ze to co Filipek i troszkę mieska czy jajek pzemycimy tylko, ale zeby Filipek nie czuł się gorszy że musi jeść inne.
U mnie na śniadanko jajecznica byla, ale Kasi kanapki wyglądają super :)
A co do biustu to wrocil mi do rozmiaru sprzed ciazy ;)

[Kaśka.o]

Jedziemy juz na badanko. Stres mnie dopadł jak zawsze czy na pewno wszystko będzie w porządku :/ Trzymajcie kciuki

[Basiaa]

Witajcie dziewczyny :)

Dorota ja przy pierwszym synku używałam butelek z Avent a przy drugim dr Browns i bardzo fajne smoczek się nie zasysa podczas karmienia. Teraz jak beda potrzebne to tez je kupie.
Madziak a mówią że na dwa latka dzieci mają okres, że nic nie chcą jesc, ze wszystko wtedy jest na nie, nie a tu proszę jakie upodobania u Twojego :)
Moj bardzo lubi owoce i warzywa to juz bardziej ten czterolatek wybredny.
Magda mi tez niestety piersi wracaly do rozm z przed ciazy heh a nawet gorzej wyglądały bo takie mniej jędrne. Ale chyba niektórym kobieta zostają większe, więc może i u Ciebie tak będzie :)
Kaśka na pewno na badaniu wszystko będzie dobrze. Ale rozumiem Cie bo ja też zawsze mam jakiegoś stres przed wizytą :)

[magda22]

Kasia Na pewno wszystko w porządku! Inaczej nawet nie myśl! Ale trzymam kciuki :*

[magda22]

Basiu Co do piersi to bardziej w żarcie było, bo jednak małych nigdy nie miałam, ale za to mojej mamie po ciążach strasznie mocno urosły i w sumie tak mnie to zastanawia, ale wszystkie jesteśmy inne także różnie u każdej z Nas może być

[KasiaAsia]

Dziewczyny Wy też tak macie, że cały czas byście coś jadły?
Ja to się najadłam wszystkiego i od wczoraj mnie brzuch boli.
Powodzenia na polowkowym, na pewno będzie wszystko ok.

[MadziaK83]

KasiaAsia dokaldnie tak, jem co chwilę ale mało na raz, i zdarza mi sie że się najem a nadal czuje się głodna i jem cos kolejnego i następnego aż chce peknac a nadal czuje się głodna.
Magda w sumie mojej mamie też urosły bardzo, ona to w ogóle ma gigantyczne, rozmiar G H czy jakiś taki, miko że nie ejst gruba. Nie znam się bardzo bo ja noszę sportowe rozmiar S, w ciazy M. Mojej siostrze też urosły ale ona jest okrągła. A ja taki patyk zawsze byłam i piersi jakieś tam były ale bez szału, nie narzekam bo takie nieduże są wygodne w użytkowaniu, można spać na brzuchu biagac skakać itp :p
Kasia na pewno wszystko jest dobrze, czekamy na zdjęcia i wieści :)
Basia u nas było tak że ja niejadek od urodzenia, ale mnie to brzuszek chyba bolał, potdm jadlam sporo ale monotematycznie, przez miesiąc 3 razy dziennie kanapki z serem, potem np z szynka albo zapiekanki, ryby z puszki czy coś. A moja siostra znów zawsze była okrągła i dużo jadła, lubiła większość rzeczy.
Ja teraz więcej lubie różności, ale to co je moje dziecko to mnie szokuje. I to ze w sklepie zawsze każe kupić paprykę i cukinie, i sloik oliwek, jak zobaczy puszki bonduella to krzyczy se Groszek chce, ale i fasolki lubi i ciecierzyce, nie sięga w ogole po słodycze ciastka itp. Jedynie co to jajko niespodziankę chce, zgniata czekoladę razem ze sreberkiem i mi wręcza po czym dobiera się do zabawki. Nigdy nie próbował tej czekolady zjeść. Nie wiem, może podświadomie czuje ze to mu szkodzi, a inne rzeczy są dobre dla niego.

[Adaaa25]

Hej wszystkim :) przeczytałam wszystko co pisalyscie, ale oczywiście polowe zapomniałam już co chciałam napisać

Napewno bardzo się cieszę ze na połówkowych dobrze wszystko u was, żeby tak dalej wszystko było dobrze z naszymi maluchami :)

MadziaK widziałam zdjęcia Filipka i Twoje faktycznie bardzo jest podobny do Ciebie :) a śniadanka pyszne, sama być zjadła takie, albo najlepiej jakby ktoś mi zrobił hehe

KasiaAsia ja tez jem co chwile znaczy co chwile może czuje się głodna mimo ze zjem i ogólnie ostatnio czuje się ze mi brzuch urósł więcej pewnie od tego jedzenia

Magda mi piersi tez urosły trochę, ogólnie jestem szczupła i nie miałam zbyt dużych, teraz mam już większe trochę ale zobaczymy czy urosną jeszcze czy nie :) a po ciąży jak to z nimi będzie sama jestem ciekawa

Ja za to siedzę teraz ucze się bo za tydzień ta obrona, wczoraj jeździłam po sklepach bo chciałam sobie coś kupić bo już się w nic nie mieszczę, ale nic nie znalazłam i w sumie nie wiem w czym pójdę na dodatek wczoraj jeszcze firma która remontuje nam domek dała kosztorys nam i po prostu zwalił mnie z nóg :/ aż tyle się nie spodziewałam... wiec tak szybko całego domku nie urządzę, na początek najważniejsze żeby mały miał pokój i najważniejsze rzeczy :)
A właśnie siostra mi ubranka przebrała i okazuje się ze chyba nic nie będę musiała kupować bo ona tyle ma tego ze masakra, wstawiam Wam zdjęcia :)

[Kaśka.o]

No wiec jestem po badaniach również ja. Mały waży 359 g. Ogólnie wszystko jest jak najbardziej w porządku, wszystko jest na swoim miejscu i odpowiedniej wielkości. Co ważne przy mojej cukrzycy serduszko też idealnie pracuje.
Jedyna nieprawidłowość wyszła u mnie, w dopplerze tętnic macicy. W lewej jak się okazało są za duże przepływy. Pani doktor powiedziała, że przy tych zastrzykach co biorę tak może być, póki co teoretycznie nie ma się jeszcze o co martwić, wiec staram się być dobrej myśli.

Madziak ostatnio pytałaś czy tylko Ty masz łożysko na przedniej scianie macicy. Ja po prenatalnych tak miałam napisane na wyniku, że jest na przedniej ścianie, a dzisiaj już na wyniku jest, że na tylnej, po prawej stronie :)

Dołączam zdjęcia tego mojego szczęścia małego. Całe badanie miał rączki przy twarzy i uparcie nie chciał ich zabrać hihi :p I przez dłuższą chwilę czekałyśmy tez aż książe zamknie usta hah :p

[Kaśka.o]

Adaa o kurczaki, ile ubranek fajnie, że nie musisz na to wydawać juz.

[Adaaa25]

Kaśka bardzo się cieszę ze wszystko dobrze z małym :) a tym przepływem szybszym narazie się nie martw, skoro lekarz mówi ze dobrze wszystko jest to najważniejsze :) i bardzo uroczy chłopak z niego nasz tez miał cały czas buzie przykryta i się zakrywał nie chciał zdjęć ale za to nogi cały czas rozkładał i lekarz mówił ze jest bardzo niewstydliwym chłopakiem haha

Co do ubranek to dopiero jeden worek jaki moja siostra rozpakowała a ma jeszcze chyba 4 ale to są same najmniejsze te ciuszki, i połowa nowych tez bo Ona tyle tego kupowała ze niektórych nie zdążyła ubrać, wiec uważam ze nie ma sensu żebym kupowała :)

[nataliaa3g]

Hej dziewczyny :)

Ostatnio wpadam tu i wypadam, ale mój wolny czas poświęcam na walkę o moje dobre imię w pracy... :/ zresztą za chwilę tam jadę żeby przejrzeć dokumenty i maile, które mogą mi pomóc w sprawie...

Magda pytała o tętno malucha. U nas wczoraj było to 149.
Mnie mała póki co nie budzi ale z zaśnięciem to mam problem gdy ja chcę spać to ją szaleństwo ogarnia

KasiaAsia, ja póki co typowo w pęcherz jeszcze ani razu nie dostałam :) moja Mała jest aktywna po jedzeniu i wieczorem :) wczoraj na badaniu była jakaś senna, nie chciała się odwrócić przodem i lekarz nie mógł pomierzyć twarzy jamy przegrody przezroczystej (cokolwiek to znaczy) i wargi oraz podniebienia. Chodzi o ten ewentualny rozszczep wargi... Wg niego na to co widział jest ok, ale że Mała się nie chciała obrócić, to mamy to do kontroli... Znów będę wyczekiwać kolejnej wizyty. Chyba się najem czegoś słodkiego przed co się ta nasza córcia aktywuje :)

Madzia, mi się zdarzyło ostatnio jak zamawiałam te najmniejsze ubranka że slodkisen, że czegoś tam nie mieli (a zwykle to była reakcja łańcuchowa, coś dobierane do innej rzeczy), ale udało nam się dogadać. Też nie cierpię jak ktoś wystawia coś czego nie ma... :/

Dorotka, ja właśnie Bebetto odrzuciłam ze względu na opinie i jak widać ma to odzwierciedlenie w tym co widziałaś. Ktoś tu na forum ma Adamex Reggio, mnie się podobają niektóre z Adamex Luciano, a ostatnio dowiedziałam się, że znajomi mają wózek Babyactive Mommy. Wizualnie i wagowo jak dla mnie super, cenowo też ok, pytanie jak z jakością.
Jeśli chodzi o wagę to jestem 5 kg na plusie i ostatnio szybciej mnie przybywa... Jedyne co zostawiła bym na zawsze to cycki co do brzuszka to nie ma się co sugerować innymi, ważne, żeby dziecko było zdrowe :)

W ogóle nie mam żadnych zdjęć naszej gwiazdy! Nie dostałam. Inna sprawa, że od ostatnich dwóch wizyt mam wrażenie, że widać ją gorzej niż na początku. A u mnie i tak zdjęcia drukowane zawsze były grosze niż to co u lekarza na monitorze, więc wiele w sumie nie tracę, no ale chciałabym mieć jeszcze jakieś fajne ujęcia tej naszej kobietki :)

Dziewczyny, czy tylko mnie atakują rzeczy dziecięce? Byłam dziś w Rossmannie a tam ubranka, dosłownie za kilka złotych. No to wzięłam to te letnie po lewej, po prawej pajace i czapka, w końcu odebrałam że sklepu :) ubranek już mam sporo. Na tyle, że jak już to kupuję takie od 74 wzwyż ;)

Trzymajcie się, ja zaraz lecę do pracy :/ :(

[nataliaa3g]

Jej, ominelam ostatnią stronę z komentarzami

Kasia, super, że wszystko dobrze z maluchem :) kiedy kolejna wizyta?

Ada, ale szaleństwo! Faktycznie nie ma sensu, żebyś coś kupowała, no chyba że jakąś perełkę znajdziesz :) tak się zastanawiam ile ja do tej pory na ubranka wydałam... Tysiąca na pewno nie ale z pewnością więcej niż 500 zł ;) trochę tu, trochę tam i tak się zbiera ;)

Ktoś pytał o jedzenie. Ja jem sporo, ale niestety później cierpię, bo dzień w dzień mam zgagę :( kiedyś tylko wieczorem, a teraz przez większość dnia :(

No a do kolejnej wizyty mam porobić wyniki w tym tą nieszczęsną krzywą cukrową...

[Kaśka.o]

natalia jutro mam wizytę u mojej ginki, a kolejne 'duże usg' kontrolne u tej genetyczki jak dzisiaj mam 17 lipca :) to będzie 25tc

[nataliaa3g]

Kaśka, no to mam wizytę dwa dni po Tobie ;) zaczynam się przyzwyczajać do wizyt raz w miesiącu