Skocz do zawartości
Forum

Podstawy do L-4 w ciąży?


Gość Emilka28v

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Chciałam się Was doradzić :) Otóż moja sytuacja zawodowa wygląda tak że obecną pracę zaczęłam zaraz po studiach, a więc w listopadzie 2018 r, czyli 4 mies temu. Niedługo późnniej dowiedziałam się że jestem w ciąży, aktualnie jest to juz 4 miesiąc. Od początku nawet nie brałam pod uwagę zwolnienia chorobowego, a wręcz byłam bardzo zawzięta żeby w tej pracy dac z siebie wszystko, żeby chcięli mnie tam spowrotem po macierzyńskim, chciałam ten czas ciąży wykorzystać na maxa.
Jednak - deo pracy dojeżdzam 40 km, częściej autobusem niż samochodem, wstaję o 5 rano, żeby dojechać na 7, rano podróż zajmuje ok godzinę, ale po pracy z powodu korków i słabej komunikacji to jest 2 godziny drogi powrotnej. Pracuję przy komputerze, nie jest to jakas cieżka praca, ani stresujaca, od komputera mogę odejść w każdej chwili, nie jestem tam "przywiązana" na bite 8 godzin. Jednak dojazdy niezwykle mnie męczą, moje życie od tych 4 miesięcy to czas tylkoo na pracę i spanie, nic więcej, jako że po pracy od razu padam.
Ciąża nie jest zagrozona, jedyny problem to że dziecko ma wadę serduszka, nie jest ona podobno jakaś poważna i ogólnie lekarze twierdzą że może do końca ciązy problem sam się rozwiąże a jak nie to dziecko czeka c o najwyzej drobny zabieg kilka miesięcy po urodzeniu.
Jednak jestem wykoończona, do tego stopnia że nie wiem czy to normalne, ale ani ja nic z życia nie mam ani nikt ze mnie nic nie ma, bo praktycznie cały czas poza praca leżę i śpię. Nie wiem jak długo dam radę to ciągnąć.
W związku z tym mam pytanie, czy byłyście na chjorobowym w ciązy lub myslicie że można iść (a może uznane to zostanie za zwykłe lenistwo) ttlko z takiego powodu że fizycznie czuje się wyczerpana? A jeśli tak to czy lekarz uznałby taki powód zważywszy że ciąża nie jest zagrożona i reszta badań jest ok?
Oczywiście tak czy inaczej pewnie jeszcze ze 2 miesiące, (do 6 mies ciązy się pomęczę) ale czy myślicie ze przejscie na chorobowy na ostatnie 3 mies ciazy to nie bedzie jakies "nadużycie"? :P

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy Cię uspokoje... Jak sama nazwa wskazuje zwolnienie chorobowe to zwolnienie z powodu dolegliwości zdrowotnych powodujących niezdolność do pracy. Wiec to lekarz powinien ocenić czy możesz pracować. Ja mam akurat podejście takie jak Ty, od samego początku wiedziałam, że chce pracować w ciąży do końca 2 trymestru bo jakbym była pracodawcą to też by mnie wkurzalo jak pracownice chodziłyby na l4 od samego początku,bez wskazań lekarskich, nagle przynosząc zwolnienie motywując to tym, że to im się należy (wg mnie to po prostu oszustwo) oczywiście zależy też od miejsca pracy, warunkow i jej rodzaju itp,(mega współczuję dojazdów i wczesnego wstawania i wyobrażam sobie Twoje zmęczenie) , moja jest akurat stresująca i męcząca psychicznie ale są super ludzie i wiem, że tam wrócę (to już 2 moja ciąża w tej pracy) i mam ją na tej samej ulicy co mieszkam. Gorzej mi było na początku jak byly mdłości i ciągle zmęczenie ale w 2 trymestrze jest super. A dodam też że mam za sobą poronienie i zagrożenie przedwczesnym porodem w 1 ciąży i skurcze B-H dość częste, ale trzymam rękę na pulsie i wszystkio jest ok.
Myślę że pójście na l4 na ostatnie 3mc jest jak najbardziej fair. Śmiało zapytaj lekarza, co sądzi.

Odnośnik do komentarza

Ja poszłam na pierwsze zwolnienie właśnie dlatego ze byłam wykończona fizycznie. To tez jest wskazanie do l4, wiec nie ma co się bać tylko powiedzieć lekarzowi ze jesteś zmęczona i potrzebujesz odpoczac. Myśle ze zrozumie a jak nie to najwyżej ci odmówi j tyle. Pamiętaj ze spokój w ciąży tez jest ważny

Odnośnik do komentarza

Ja w ciążę też zaszłam cztery miesiące po otrzymaniu obecnej pracy i od razu poszłam na zwolnienie. I nie dlatego, że chciałam, ale kierownik kazał mi wziąć L4 od samego początku, gdyż mam bardzo niebezpieczna pracę, a na tamtą chwilę nie było możliwości przeniesienia mnie na inne stanowisko, mimo że kilkakrotnie o to pytalam w pracy.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzgu1r4urcmzgd.png

Odnośnik do komentarza

Ja dostałam zwolnienie od lekarza jak tylko usłyszał że półtorej godziny zajmuje mi podróż do pracy. Uznał że to zbyt męczące bo z 8 godzin robi się 12 a tyle kobieta w ciąży nie powinna pracować. Do tego miałam w pracy styczność z chemikaliami i ogólnie zimnem na stanowisku pracy. Zanim zaszlam w ciążę też chciałam pracować jak najdłużej ale skoro lekarz mi powiedział że bezpieczniej będzie zostać w domu to się z tym pogodzilam. Ciążą to nie choroba ale skoro jesteś zmęczona to też pewnie nie ma Z Ciebie za dużego pożytku. L4 po 33 dniach płaci ZUS więc pracodawca może zatrudnić kogoś na zastępstwo.

Marzenia są po to by je spełniać 🙂
 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...