Lipcówki 2019

[Gość Zakochana]

Nella jak ten mam okropne bóle krzyża pod koniec dnia pracy i ogólnie chodzę momentami jak kaczka. W poprzedniej ciąży miałam tak dopiero w 9 miesiącu. Teraz od 5. Ale ponoć to normalne, zwłaszcza jak się miało słabe mięśnie przed ciąża. Ja miałam. Jak Ci już będzie ciężko to powiedz lekarzowi, może pora odpocząć już więcej w domu. U mnie było bardzo źle, musiałam zwolnić, teraz 2 tygodnie było całkiem znośnie, ale od wczoraj już coraz gorzej znów. Z tym że ja pracuje pełne 8h w dość stresujacych warunkach. Zobaczę ile dam radę, noc na siłę.

[Gość Olik25]

I właśnie przez te bóle kręgosłupa i kości ognonowej poszłam na wolne. Już drugi tydzień. A powiem wam ze nie ma co się porównywać do poprzedniej ciazy, organizm też już nie jest tak samo odporny. I ja np 7 lat starsza. Więc odpoczywam już w domu czego i Wam życzę.

[Nella]

Ja chyba pójdę na zwolnienie od maja bo już też mi ciężko chociaż mam pracę biurową. Gdybym pracowała na umowę o pracę a nie na własnej działalności już pewnie dawno byłabym na zwolnieniu ale trudno... Zaczynacie szkołę rodzenia? My z mężem byliśmy już na pierwszych zajęciach :)

[Gość Zakochana]

No ja niestety nie zapisałam się. Nie miałabym z kim jeździć a samej nie chciałam. Zresztą u mnie to kolejna ciąża więc może jakoś dam radę :) Pozatym nadal pracuje a szkoła jest w godzinach pracy. W pierwszej ciąży też przez to nie chodziłam.

[Nella]

U nas są na szczęście kursy weekendowe. Mając już wprawę przy jednym dziecku szkoła nie jest potrzebna, doświadczenie zostaje ;)
My jesteśmy kompletnymi nowicjuszami w temacie dzieci, nawet w rodzinie niewiele jest maluszków.

[Anima0987]

ZazdrosZczę wam ze uczęszcZacie do szkoły rodzenia ja muszę niestety leżeć jak moj lekarz prowadzący dowiedział sie ze na 3dni mnie położyli do szpitala i woli dmuchAć na ziemne gdyz moja szyjka.ma 3,09 i żeby nie wywoływać wilka z lasu musze polegiwac. Na szczęście juz 27 tydzien.więc wytrwam mala sie.wierci coraZ częściej jest gŁową w dol i.napiera na szyjke. Przebój za przebojem. W cZerwcu ide zrobić zakupy dopiero jak okaże sie juz bezpiecZny moment buziaki dziewcZyny!

[Anima0987]

Ogolnie po.odebraniu wypisu mialam skonsultowac z moim lekarzem. Na wypisie napisali ze.mam łożysko na tylnej scianie 3stopień! Które z reguly jest w 39 tygodniu ciĄży..
A moje łożysko jest.na ścianie przedniej st 1 takze tak.jak.na wiek ciĄży jest super. Wywnioskowalam ze bylam kolejna do statystyki.. szpital a szpital... trZeba brac poprawkę :/

[Gość lusia 1b]

Kobietki planujecie brać witaminy swoje po ciązy? Na razie biorę mamadha, planuję karmić piersią, czy powinno sie jeszcze dodatkowo jakoś wspomagać, jakoś nie zeszłam jeszcze na ten temat z ginem, niestety z mojego to trzba dużo wyciągać bo nic sam nie powie a ja wiecznie zapominam o coś dopytać, wiem że jeszcze trochę czasu ale ja z tych co muszą mieć zaplanowane ile się da

[Nella]

Myślę, że coś trzeba będzie brać ale nie wiem czy to samo ( ja biorę Pregnę Plus i Pregnę DHA). Spytam swojego lekarza, jest jeszcze dużo czasu ( ja mam termin na 05.07) i dopiero od maja będę kupować wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy dla maluszka :)

[Gość tylka]

anima jak idzie Ci leżenie? Nie dołujesz się tym? Też muszę leżeć i czuje się z tym okropnie. Wiem że robie to dla małej ale przeraża mnie to wszystko.

[Gość Olik25]

Hej hej dziewczyny.
Jak u Was czas przedświąteczny?? U nas w końcu zrobiło się cieplej i dziś już było naprawdę czuć wiosnę.
Tylka a dlaczego musisz leżeć?? Cos sie pozmienialo u Ciebie??

[Gość tylka]

olik szyjka mi się skrócila. Na wizycie byłam w poniedziałek w zeszłym tygodniu było wszystko ok, a w środę przy podcieraniu zauważyłam minimalny brunatny ślad. Był on na tyle mały że gdybym się nie przyjrzała to pewnie nawetnie zwróciłabym uwagi. No i od razu do mojego gina który stwierdził że usg czy się łożysko nie odkleja. Wcześniej mnie zbadał i mówi że to jednak szyjka skrócona. Kazał leżeć. Wczoraj byłam na kontroli nic się nie pogorszylo ale myślałam że powie mi że po tygodniu leżenia coś tam się poprawiło lub wróciło do normy ale niestety.. nadal kazał się oszczędzać, jak najmniej pionizować żeby nie uciskac na szyjkę. Kiepsko u mnie z przyjęciem tej wiadomości, cały czas się obawiam i boję wszystkiego. Masakra normalnie. A już miałam nadzieję że przefunkcjonuje tą ciążę w miarę normalnie.. Ale chyba nie jest mi to dane :( zazdroszczę bardzo wszystkim aktywnym mamom ruchu i możliwości przyzwoitego funkcjonownia..

[Anima0987]

Moja szyjka ma dokladnie 3.09 jak to doktor mowil szalu nie ma ale tez tragedii. Zalecil standardowo leżenie jak najwięcej byłam teraz na kontroli we wtorek i grunt ze szyjka zamknieta bez rozwarcia. 2x2 luteina magnez 3x1 i No spa doraźnie. Moge dreptac tzn funkcjonować więc wrocilam do robienia obiadu chociaż jak lezalam w szpitalu to kazali.mi.sie tylko.oszczędzać bez lezenia plackiem wiec co. Lekarz to.inne zalecenia.. na pocZątku jak.kazal mi.leżeć bezwzględnie wyszlam zaplakana dosłownie ale po tygodniu przywyklam juz ze tak musi byc. Duzo juz nam nie zostalo kochana:)

[Anima0987]

Cieszyc sie trZeba ze masz lezec w domu.. kobiety ze skracAjaca sie szyjka często maja zakladane szwy lub cos takiego jak pessar. Skoro masz odpoczywAć w domu to naprawdę nie ma co się martwic. Na przed ostAtniej wizycie moja mala weszla juz w.kanał rodny i napierala na szyjke. Lezalam tydzien z poduszka pod tylkiem i.na.ostAtniej wizycie okazalo sie ze ulozyla sie stopkami na.dol :) leżenie baaardzo duzo daje. Zobaczysz ze na.następnej wizycie bedzie juz lepiej.

[Gość tylka]

Mi powiedział tak jak pisałam że mam jak najwięcej być w pozycji lezacej bądź siedzącej żeby bezpośrednio mała nie uciskala na szyjke co się dzieje Jak stoję lub chodzę. Ja mam różne nastroje, czasem myślę, że spoko dam radę nie jest najgorzej ale czasem się dołuje i twierdzę że mam dość i kolejny raz musiało się coś przytrafić oczywiście mi.. bo nie mogę funkcjonować normalnie bez większych przeszkód. Jeszcze teraz święta, wszyscy przygotowania, na polu siedzą bo super pogoda.. to już w ogóle załamka. I te słowa każdego "ojjjj straszne, współczuję". Mam dość serdecznie. Pocieszam się że w poniedziałek 28tydzien więc to już bliżej do 30ego.. A też czujesz kopniaki tak w samym dole czasem nawet jakby w pochwie?

[Gość tylka]

I też nie wiem czy to zależy od dnia, ułożenia małej czasem kluje mnie tak w dole brzucha i jak mała się rusza to też odczuwam takie klucie w podbrzuszu. Brzuch Ci się napina? Ja jak czasem chodzę to czuje to takiego twardszego. Jak leżę to mało co.

[Gość tylka]

Mega bym chciała żeby już był 32 tydzień.. I w sumie to póki co taki cel obralam.. jeżeli nic się nie polepszy to to 4 tygodnie leżenia.. boję się tylko żeby się coś wcześniej nie wydarzyło.

[Anima0987]

Mam tak samo ale jakos mniej sie boję bo to nie.10 tydzień a 28 wiec juz tyle za mna. Czuje mala w.pochwie jakby miała mi zaraz wypasc i jak obija mi.sie gŁową o szyjke co.nie jest przyjemne ani.trochę :/ jestem swiadoma ze lepiej nie będzie lez z poduszka pod pupA jak bardzo Ci przeszkadza czasem to nawet pomaga zeby sie bobas przekręcil bo ma sporo miejscA jesZcze. Brzuch mi twardnial od 18 tygodnia.. ledwo poczułam ruchy i sie zaczelo. Biore nospe na to. Magne b6 forte i.aspargin. Jesli będziesz miala chwilę zwatpienia możesz pisac do mnie na priv :) ja od pocZĄtku mam przeboje ciĄŻą ale wkoncu zaczynam myśleć pozytywnie-w.sierpniu będziemy lapac słonecZko na spacerach z dziecmi :)

[Gość tylka]

Nie bardzo wiem jak napisać na priv do Cb ;) musiałabym się pewno zalogowac? Ja dziś byłam u lekarza rodzinnego po zaświadczenie że mogę przyjąć immunoglobuline bo mamy z mężem różne czynniki rh jakby tego było mało. Ale tym się akurat w ogóle nie przejmuje bo wiem że wszystko ok. Najbardziej mnie martwi ta szyjka. Bo ona na tym etapie chyba jeszcze nie powinna tak wyglądać..

[Anima0987]

Aaa taak konto musialabys mieć :( no nie powinna owszem ale nie jesteśmy jedyne na swiecie z tym problemem :) niektórym szyjka juz w 11 tygodniu sie skraca ... przeanalizowalam caaaaly Internet pod katem szyjki i nie jest z nami źle. Jak by byla trAgediA to lekarz prowadzący skierowalby Cie od razu do szpitala. ;)

[tylka]

Kurde założyłam konto A i tak się mogę pisać z tel.. spróbuje może jutro z laptopa. A Ty wychodzisz gdzieś z domu? Czy totalnie cały czas odpoczynek w łóżku Nie licząc rarytasu zrobienia obiadu :) A i jeszcze mam pytanko odnośnie leżenia. Jak Leżysz? Na plecach? Na boku? Jak od na polsiedzaco?

[Anima0987]

Chodzę np. Do lekarza lub jezdze jako.pasazer do rodzicow, Zdarza się że wyjdę do sklepu na osiedlu po chleb albo wrzuce czassem coś do prania. Robię to wszystko metodą prób i błędów.. jak mi brzuch robi się twardy wtedy leżę. Mam kontrolę u lekarza co.2 tygodnie a wcześniej jak.mialam częste twardnjenie brzucha to bywalam i.co 3 dni u lekarzA. Po kilku takich akcjach jak sie okazalo ze.nic sie.nie dzieje doszlam do.wniosku ze chyba Taki moj urok :p acZkolwiek nie sprzatam nic a nic .. zapomnialam juz jak.odkurzacz wyglada.i mop za to narzeczony sie z tą dwójką musial sie zakumplowac ;D ja tez na telefonie i to zastępczym stad piszę jak potluczona i jesZcze te kropki hehe. Leżę na boku raz jednym raz drugim z poduSzka miedzy nogami. Na plecach brzuch.mi twardnieje :/ no i.ciężko mi się oddycha tez

[tylka]

Kurczę powiem Ci że już mi lepiej jak wiem że nie jestem sama i słyszę Twoje pozytywy :) właśnie leżę z poduszką pod dupskiem i lepiej mi bo mała przesunela się czuje pod żebra hehe. Na plecach uwielbiam leżeć najwygodniej mi, chociaż też czasem mi się brzuch napina i wtedy często czuje jak mała się wypina, wtedy brzuch jest fajnie krzywy ;) ja też absolutne nic nie sprzątam, mój mąż na szczęście ogarnął temat na bieżąco z ogarnięciem podstaw bo takie konkretne sprzątanie to moja mama ostatnio była i sprzatala. Jedyne co to zupę ogarniam. Aaaa no i najważniejsze to młodego albo zawiozę do przedszkola albo muszę to odebrac. Zależy jak mąż pracuje. Tyle z rozrywek...

[Anima0987]

Jesli ktoś przed ciĄŻą byl aktywny to ciezkko przywyknac do leżenia ja zaczęłam myslec pozytywnie po lezeniu w szpitalu te 3 dni to koszmar tam byl, wiec zdecydowAnie wole odpoczynek w domku Aa cos masz z leków np. Luteine czy cos?

[tylka]

No domyślam się że koszmar.. tak mam luteine 2x1 i duphaston 3x1. I tyle.. kolejną wizytę mam po świętach zapytam gina o magnez.. No powiem Ci że masz rację z tą aktywnością.. ja przed ciąża cały czas na obrotach A jeżeli chodzi o jakieś święta czy imprezy to zawsze wszystko sama ogarnęłam od sałatki poprzez ciasta i torty.. A teraz przygotowania do świąt, wszyscy działają to sobie wyobraź co czuje. No ale cóż. Mała mi wynagradza kopniakami :)