Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny, ja za chwilę ruszam do ginekologa, ale stres...

Co do chorób w ciąży to ja w pierwszej miałam 3 anginy i 3 razy antybiotyk. Oczywiście lepiej by było bez niego, ale teraz są takie leki, że warto jednak zaufać lekarzowi i je brać niż się męczyć. Żeby nie było, leki biorę jak już naprawdę muszę, ale angina to była moja zmora i bez antybola ani rusz.

Trzymajcie kciuki

P. S. Jak u Was z uplawami? Skończyłam 12 tydzień i od kilku dni mam dość spore ilości w porównaniu do tego co było wcześniej. Jak u Was?

https://www.suwaczki.com/tickers/9ewnikgnn7zxnm5p.png

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkha0024euahxb.png

Odnośnik do komentarza

Fekete lekarz mi powiedział, że infekcje grzybicze w ciąży to niestety never ending story dla niektórych kobiet czegokolwiek by się nie robiło. Mi się pojawiła w 10 tc (pierwszy raz w życiu), dziś zaczynam 16 tc i podczas tych tygodni miałam wykrytą infekcję i upławy, dostałam leki dopochwowe, pomogło na tydzień i wróciło. Na szczęście w lekkiej formie i nie czuję od tego dyskomfortu, poza tym że ten śluz gorzej wygląda. Lekarz powiedział, że możemy to leczyć, ale będzie wracać, dziecku infekcje grzybicze nie zagrażają, groźne są tylko bakteryjne. Pozostaje się badać i sprawdzać, jak staje się uciążliwe leczyć i jakoś dotrwać do końca ciąży.

Odnośnik do komentarza

Hejo. Jejku wkoncu sie wyspalam. Ostatni tydzien budzialam sie o 2 lub 3 na siku i juz nie spalam do rana a dzisiaj jedno siku i spalam do 7 rano....zawiozlam mlodego do przedszkola a ja zrobilam sobie herbatke i kończe szydelkowac pufe z sznurka bawelnianego. Co do uplawow to ja mam malo mialam robiona cytologie prawie 4 tygnie temu we wtorek na wizycie sie dowiem co mi tam wyszlo.

https://www.suwaczek.pl/cache/53f270dbc2.png

Odnośnik do komentarza

Dajcie znać jak po wizytach. Mam wizytę za prawie 2 tyg. i już wariuję czy wszystko dobrze. Zwłaszcza, że wczoraj mąż coś opowiadał i tak się zaśmiałam i spięłam, że ukłuło mnie mocno w brzuchu i aż się zgięłam. Bolą mnie też coraz bardziej pachwiny, dzisiaj jak wysiadałam z samochodu to aż się oparłam o auto tak ciągnęło. Niby boli i ciągnie a brzucha jak nie było tak nie ma. Wczoraj nawet w pracy koleżanka, która mnie miesiąc nie widziała stwierdziła, że chyba schudłam.

Odnośnik do komentarza

Gin mi mówił, że tego śluzu i upławów może być coraz więcej i tak do końca ciąży nawet. Mówił też, że zazwyczaj po porodzie jak ciało się oczyszcza to infekcje same przechodzą i wszystko wraca do normy, jeśli kobieta nie miała z tym wcześniej problemów.

Odnośnik do komentarza

Na pocieszenie wam powiem że w poprzedniej ciąży brałam luteinę jakoś do 15 tygodnia i ani razu nie miałam infekcji także to nie jest przesadzone. A śluz w ciąży jest inny i jest go dużo :) i martwić się trzeba jak ma jakiś dziwny kolor i zapach a ten meczny to raczej normalny jest :) Także dziewczyny jak nas nic nie boli jakoś nadzwyczajne, jak nie mamy żadnych plamien ani krwawień i lekarz mówi że z dzieckiem ok to się cieszymy ciaza :) Już zaraz zacznie się czas kopania po pęcherzu, po żebrach, wielkiego brzucha i już tak wesoło nie będzie ;)

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny,

ja własnie wróciłam od genetyk, która mnie uspokoiła. Lekarz na USG powiedział, że mam średnie ryzyko, ale stosunkowo wysokie.
A Pani Genatyk na spokojnie wytłumaczyła skąd się wziął taki wynik testów i słaby wynik PAPPA i biorąc wszysto pod uwagę (wiek, wywoływanie pierwszego porodu, niska masa urodzeniowa pierwszego dziecka poniżej 3 kg) to mój wynik jest bardzo dobry i mam prawo, ale ona nie zaleca do amniopunkcji.
Umówiłam się na drugie USG (7 marca) i Echo serca (23.03).

Popełniłam też już pierwsze zakupy - ręcznik, kocyki bambusowe i czapecki :) - och abym nie zapeszyła. Potestowałam też sobie wózki, foteliki i patrzyłam na łóżeczka przystawne.

Kurcze dziewczyny skąd wy macie swoich lekarzy, przy synu ani teraz (a mam 2 różnych) nie chcą dawać L4. Ale zobacze do marca, czy pracodawca wywiąże się z obietnic i dostane bonusy jakie mi obiecali. Jak nie to rzeczywiście szybciej pójde na L4 i zostane dłużej na macierzyńskim niż z nimi sie umawiałam.

Odnośnik do komentarza

Ja dziewczyny w niedziele zaczynam 17tydzien. Jeszcze żadnych ruchów nie czuje ale wróciły mi mdłości :( widzę ze dużo z Was zażywa luteinę, mi lekarka zaleciła tylko pregna plus i tyle.. wizytę mam w poniedziałek mam nadzieje ze potwierdzi mi już płeć, ostatnio na badaniu genetycznym w grudniu na 70% była dziewczynka zobaczymy czy się sprawdzi. Mam tez zamiar iść na l4, jestem Managerem Hotelu i cały czas jacyś chorzy ludzie przyjeżdzają wiec nie chce ryzykować.. niech już się ta zima skończy :(

Odnośnik do komentarza

Stella no ka zmieniłam drastycznie ( jak dla mnoe) ale to dlatego, że mam cukrzycę ciazowa.
Na szczęście ciągnie mnie tylko do kwaśnego a to mogę:)

MalamamaAnia nie zauważysz:) ja też już kupilam.poerwsze ubranka:)

Ja na szczęście po luteinie nie mam żadnych infekcji, więc mi służy.. .
Co do brzucha to jak na 13 tydzień mam spory :)

monthly_2019_01/lipcowki-2019_71454.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jy5moty2g.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09cwa1o2wg8u1y.png
https://www.suwaczki.com/tickers/17u9ru1dbqs94x9b.png

Odnośnik do komentarza

Stella, u mnie też lekarz powiedział aby poczytać o witaminach i wybrać co mi bardziej bedzie odpowiadać. Mąż zakupił mi pregne plus do końca ciaży, do tego dokupił pregne dha.
Co do diety, to teraz mnie raczej odrzuciło od wszystkiego i średnio chce mi się jesc. Odrzuciło mnie już na początku od kawy, teraz powoli mi wraca, ale tylko taka z kawiarki. Ciągnie mnie strasznie do owoców i warzyw - szczególnie soków. Ze względu na anemie zaczełam jeszcze więcej jeść warzyw strączkowych i czerwonego mięsa.
A co dziwne, jak najczęściej miałam tak, że chipsy to od wielkiego dzwonu ostatnio miałam taką ochotę (chociaż wiem, że nie powinnam).

Odnośnik do komentarza

Besos, ale ty bliźniaki tam trzymasz :D to co się dziwić :P.

Poprosze męża aby mi sesje zrobił w końcu na weekend to Wam podeśle.

A zauważyłyście może, że jak nie znasz płci to ciężko jakieś ciuchy zakupić. Chciałam dzisiaj skorzystać z wyprzedaży i coś kupić i stwierdzam, że ciężko kupić ciuchy unisex aby pasowały do obu płci.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...