Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór dziewczyny. U mnie kolejny depresyjny dzień. Ciężko mi, mąż za granicą, natretne myśli, dziś atak migreny z aurą. Nigdy wcześniej tego nie miałam, w pewnym momencie myślałam, że mam udar. Współczuję jeśli ktoś walczy z migrena na co dzień, bo to było okropne. Ogólnie jestem chodzacym klebkiem nerwów, chociaż ze wszystkich sił staram się wykuzowac, ale to trudne.

Co u Was? Może się lepiej poznamy? Napiszecie coś o sobie?

https://www.suwaczki.com/tickers/9ewnikgnn7zxnm5p.png

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkha0024euahxb.png

Odnośnik do komentarza

U mnie mąż też wyjechał więc siedzę sama :( i jakoś tak ciężko jest. Zawsze dawałam sobie radę jak wyjeżdzał ale teraz płaczę non stop i nie mogę przestać. Też się stresuje czy wszystko będzie dobrze. To moja pierwsza ciąża i to wszystko baaardzo mnie przeraża plus ja niestety mam taki charakter że wszystko widzę w czarnych barwach. Czekam z niecierpliwością na pierwszą wizytę.

U mnie nudności są non stop chyba od pierwszego dnia zapłodnienia heh. Już strasznie jestem nimi zmęczona. Mi pomaga tylko leżenie, ewentualnie herbata ziołowa z imbirem, na chwile przechodzi. I faktycznie jedzenie małych porcji...

Odnośnik do komentarza

Ja nudności jeszcze nie mam. W pierwszej ciąży tez nie whniotiwalam tylko było mi cały czas tak niedobrze i miałam niechęć do jedzenua. Teraz za to apetyt mam ogromny ; )

Dziewczyny na prawdę musicie wyluzować. Waszym myśleniem nie spowoduje cie ze będzie lepiej a stres źle wpływa na ciążę.
My matki jednak jesteśmy dziwnymi istotami ;) jak nie ma objawów ciąży to strach ze może coś nie tak, jak są to tez źle sie czujemy i mamy dość. Jak dziecko nie chce spac i płacze to się martwimy co mu jest. Jak śpi długo to tez się martwimy... no nie dogodzi ;)

Skąd jesteście, z jakiej części Polski? Ja z Łodzi.

Odnośnik do komentarza

Też miałam męża za granicą i to był naprawdę trudny rok...Dlatego teraz wszyscy już mieszkamy za granicą. Także ja się witam z Niemiec :) Moje dziecko poszalało i dopiero teraz zasneło, oby dzięki temu dłużej rano spala ;) Co do objawów, to ja póki co oprócz takiego bólu w podbrzuszu, to nie mam żadnych. Ale obecnie to moja trzecia ciąża i w żadnej nie miałam szczególnych objawów. Może piersi mnie bolały - teraz nie boją, ale to może też przez to, ze zaledwie tydzień temu odstawiłam córkę od piersi ;) Tak sobie myślę czy jest jakaś szansa zebym dostała się do jakiegoś ginekologa w Polsce w sobotę, bo akurat za tydzień będę, ale tylko na weekend. Chętnie bym poszła wcześniej niż za miesiąc...

Odnośnik do komentarza

Jest 3.30 w nocy a ja nie śpię :( obudził mnie ból w okolicy jajników i ssanie w żołądku, choć kolację zjadłam. Nie jest to silny bol, ale ze snu mnie wybił. Pierwsza myśl oczywiście -jednak okres przyjdzie i po ciąży:( Od godziny czytam wasze posty sprzed tygodnia i uspokoilam się, że większość kilka dni od spodziewanej teoretycznie @ miała bóle i kłucie. Więc to chyba normalne. Ostatnio urodziłam 4 lata temu też w lipcu, ale już chyba zapomniałam jak to jest :)

Odnośnik do komentarza

Cześć :) ja dziś trochę lepiej psychicznie i zrobię wszystko żeby tak zostało.

Ja jestem z Grudziądza, mam syna Witka, który w lutym skończy 5 lat. Chciałabym mieć jeszcze dwójkę dzieci. O tę ciąże staraliśmy się dwa lata, chociaż ciężko to nazwać staraniem. Ja nieregularne okresy, mąż za granicą i z reguły przyjeżdżał wtedy kiedy nie powinien :) teraz już wróci na stałe w okolicach mojego porodu i jak tylko dostanę zielone światło robimy 3 dziecko.

https://www.suwaczki.com/tickers/9ewnikgnn7zxnm5p.png

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkha0024euahxb.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj byłam na pogrzebie, zaczęły męczyć mnie nudności, myślałam, że nie wytrzymam na stypie... jeszcze tyle jedzenia było wokół. Ewidentnie mój organizm ma niechęć do smażonych potraw. Mam nadzieje, że z czasem to przejdzie...
Przytulaski dla tych, które zmagają się z tym wszystkim samotnie, dacie radę, wiara czyni cuda!

Odnośnik do komentarza

Zasnęłam dopiero o 5 :/ Teraz mam uczucicie pełnego brzucha i mdli mnie. Chciałam zapytać czy mogę tak trochę do was dołączyć? Termin wychodzi niby na sierpień, ale na granicy, więc równie dobrze mogę być lipcowką. Sierpniowe mamy dopiero będą testować, a tu już jest z kim pogadać :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :-) ja od rana witam się z toaletą tak mnie mdli ... czuje się pełna w brzuchu choć zjadłam jedną kanapkę... padam na twarz a to dopiero godzina 9.... jeszcze muszę jakiś obiad zrobić ... będzie to dla mnie ciężki dzień. Ale cieszę się z tej ciąży :-))oby wszystko dobrze było...miłego i spokojnego dnia

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, wczoraj myslalam ze umieram. Mialam starszny bol glowy połączony z wymiotami i napadami ciepla i zimna. Chyba cos mi zaszkodzilo bo przewaznie takie objawy mam jak mi cos stanie na żołądku. Dzisiaj jest juz lepiej , moze pogoda ma wpyw bo któraś tez pisala ze ja glowa boli. Co bierzecie w takich przypadkach ? W aptece zaoferowali tylko apap ktory, tak na prawde na mnie nie dziala :(

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3o3e3k5513inb5.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Jestem tu nowa. Mam juz synka w styczniu skonczy 5 lat. W styczniu tego roku poronilam w 7tc mialam zabieg. Dopiero teraz bylam gotowa na ponowne starania i w 2 cyklu sie udalo. We wtorek test pozytywny bHCG 531 w czwartek 1261 tylko progesteron mnie martwi 24.6ng/ml lekarz w smsie twierdzi ze jeśli nie krwawie jest okej. Umowiona na pierwsza wizyte jestem w środę. Z objawow ogromnie bolace piersi tkliwe sutki i czasami bol podbrzusza jak na okres inklucie prawego jajnika. Mdłości o różnych poracg dnia...

https://www.suwaczek.pl/cache/53f270dbc2.png

Odnośnik do komentarza

Ja też mam straszne mdłości i jestem okropnie nieprzytomna. Raz się śmieje a za chwilę normalnie depresja. Brzuch jak balon. Właśnie co dobrego na wzdęcia? Dobrze że mam córkę 11 letnia to mi dużo w obowiązkach domowych pomaga :) siedzę na l4 już 2 tyg i zaczynam już swirowac normalnie. Za tydzień wizyta więc zobaczę czy krwiak się wchlonol. Mam mega stresa.

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sq9n73t471hfnn.png

Odnośnik do komentarza

Moja koleżanka też miała krwiaka. Chodziła na NFZ i miała jakoś rzadziej te wizyty. Dopiero jak zaczęła krwawic w 4 miesiącu okazało się że to duży krwiak. Miesiąc leżała, potem miała się oszczędzać. Urodziła w terminie 3,5 kg synka :) Będzie dobrze Emilaw, choć jest to na pewno niepotrzebny dodatkowy stres.

Odnośnik do komentarza
Gość Anita_Anitka

Witam!
Jestem w 9tc, termin wyznaczony na lipiec. To moja druga ciąża, piwerwsza w czerwcu 2017r. poroniona.
Od jakiegoś tygodnia strasznie bolą mnie plecy, najpierw na dole tak jakby korzonki, teraz przechodzi to trochę wyżej, ogranicza mi tu ruchy, mam kłopot z wstawaniem po dłuższym siedzeniu, nie mówiąc już o wstaniu z łóżka czy kaszleniu i kichaniu, gdy leżę na plecach. Nie wiem czy to przewianie czy co..
Wszystkie wcześniejsze sposoby tj. tabletki, maści i bańki chińskie są w ciąży zakazane. Macie może jakiś inny sposób? Bardzo się z tym męczę a chodzę do pracy i nie jest to mega niekomfortowe.. :(
Prócz tego mdłości i brzuch jak balon :(

Odnośnik do komentarza

Dziś się dowiedziałam że u mojej młodszej córki w przedszkolu jest ospa :/ Co prawda ja w dziecinstwie chorowalam. Ona też chorowala jak miała 2 miesiące ( zarazil się od starszej siostry) Ale zdaniem prdiatry była za mała żeby złapać odporność. Strasznie się boję że się zarazi i przyniesie to diabelstwo do domu. I co wtedy? Czy jest ryzyko jakieś dla mnie i maleństwa? Od jutra nie będę jej puszczać chyba.

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sq9n73t471hfnn.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...