Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe mamusie 2019 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Byłam na zakupach i znowu mi się słabo zrobiło :( Szybko odpięłam kurtkę i oddychałam głęboko. Później zjadłam batona, żeby podskoczył cukier.
To już 3 raz mnie tak ścięło. Pierwszy raz na pogrzebie taty. Na samym początku mszy musiałam wyjść z kościoła i nie byłam już do końca :( bałam się, że zemdleje i jeszcze bym kłopotu narobiła.
Masakra, w pierwszej ciąży tak nie miałam :(
W ogóle dziewczyny jacy ludzie są wścibscy i lubią wchodzić buciorami w czyjeś życie.
Jak już wcześniej pisałam w dniu, kiedy zmarł mój tato dowiedziałam się o ciąży.
O ciąży powiedziałam od razu mężowi, mamie i teściom.
4 dni po ujrzeniu dwóch kresek odbył się pogrzeb mojego taty. Po konsulacji pojechaliśmy do domu mamy. Włączyłam Internet w telefonie i dostałam taką wiadomość od "koleżanki":
"Madziu przyjmij moje wyrazy współczucia. I gratulacje też bo domyślam się co było powodem Twojej nieobecności przy trumnie, dbaj o siebie i maleństwo".
Czujecie? W takiej chwili Mi by w życiu nie przyszło do głowy, żeby tak komuś napisać. Co ona ma usg w oczach?
Oczywiście nie potwierdziłam, bo to małe miasto, ludzie lubią plotki, a nie chcę, żeby moja szefowa dowiedziała się od kogoś o mojej ciąży. Tym bardziej, że do 2.12.2018 r. jestem na umowie próbnej . . .
Odpisałam jej: "Dziękuję za wyrazy współczucia. Chciałam zapamiętać tatę żywego. On wiedział, że jestem bardzo wrażliwa i na pewno by nie miał mi tego za złe."

https://www.suwaczki.com/tickers/rfxgs65geogi3wbm.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gg64io4pdsqk7yc3.png
https://www.suwaczki.com/tickers/uc8gegz2kps9si7z.png

Odnośnik do komentarza

Nadrobiłam - gratulacje dla wszystkich :)
Zaskoczona bardzo współczuję bólu...może jak nie dasz rady jedź na IP a jak wytrzymasz to na początku tyg skonsultuj się ze swoim gin.
Kaarcik uśmiałam się z tej "Pato" - agentka z Ciebie :) a z zawodu chyba księgowa co?? Mam nadzieję, że infekcja już opanowana.
Tyneczka7 też ostatnio miałam okres dziwnie (zawsze 27dni) a trzy ostatnie to raz co 25, raz 28. Jeżeli chodzi o prace - to praca w domu jest chyba najcięższa!!!
Pianistka1991 ja równiez w pierwsza ciążę zaszłam jak miałam 27 lat i też nagle przestałam trenowac. A jaki sport uprawiasz?
Zaskoczona lekarz kazal brac Ci leki tak na wszelki wypadek czy masz jakies dolegliwości??
turkusova - w poprzednim tyg pochowaliśmy teścia - mój tata prawie 3 lata temu też zmarl nagle więc wiem co czujesz...czas ,czas, czas niestety. Teraz na szczęście masz motywacje by się cześciej uśmiechac !
Quini, MaZos, Kolorowa30, Mt_85 - wam również gratulacje - w czerwcu będzie sie działo ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5ehcppzemr.png

Odnośnik do komentarza

Turkusova a jak u Ciebie jest, przedłuż Ci umowę? Bo ja mam podobna sytuacje z tym ze okres próbny do końca grudnia i się martwię co w takiej sytuacji zrobić bo przecież jak jej teraz powiem to od razu rzuci mi wypowiedzenie na stół... a okres ochronny dopiero od 12 tyg
Zwlaszcza ze jak podpisałam umowę jeszcze nie miałam potwierdzenia od lekarza ale już miałam wynik testu w domu... :/

Biska03 - leki mam od lekarza jeżeli masz na myśli duphaston żelazko i magnez :) duphaston spowodowany faktem ze w 25 tyg straciłam ciąże i ratowali mi macice. Poza tym miałam sporego krwiaka w tedy wiec wolimy dmuchać na zimne od poczatku

Odnośnik do komentarza

Zaskoczona

Biska03 - leki mam od lekarza jeżeli masz na myśli duphaston żelazko i magnez :) duphaston spowodowany faktem ze w 25 tyg straciłam ciąże i ratowali mi macice. Poza tym miałam sporego krwiaka w tedy wiec wolimy dmuchać na zimne od poczatku

Tak czytałam wcześniej - bardzo wam współczuję i tak się zastanawialam czy to z tego powodu bierzesz. Mi w 15 tc pękl duży krwiak, kosmówka oddziliła mi sie na 11 cm więc młoda "wisiała" na 2,5 cm pozostałości łożyska i tak 6 mc przeleżałam całe w łózku (raz dom, raz szpital). Przez prawie pół roku nie mogłam sobie nawet zrobic herbaty, piłam tylko tyle by nie odwodnic siebie i małej - cel oczywiście byl taki aby jak najmniej chodzic do łazienki. Nie dawali nam wiekszych szans ale ja powiedzialam ze dam rade i mała urodziła się w czasie cala i zdroowa. Ciekawa jestem czy tez nie dostane lekow - mam wizyte w przyszla sobote.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5ehcppzemr.png

Odnośnik do komentarza

Zaskoczona tak jak pisałam mam umowę próbną do 02.12.2018 r., i z tego co mi wiadomo to następną umowę dostanę na rok. Jeśli tak się nie stanie, to ratuje mnie fakt, że w grudniu będę już w 3 miesiącu ciąży i wtedy muszę mieć przedłużoną umowę do dnia porodu.
Poczytaj sobie artykuł: klik
W ciąży miesiąc liczy 28 dni (czyli 3 miesiące to 84 dni), a skoro OM miałam 29 sierpnia, to 3 miesiąc ciąży zacznę już 21 listopada.
Możesz to łatwo obliczyć w kalkulatorze dat :)

https://www.suwaczki.com/tickers/rfxgs65geogi3wbm.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gg64io4pdsqk7yc3.png
https://www.suwaczki.com/tickers/uc8gegz2kps9si7z.png

Odnośnik do komentarza

Tyneczka, niestety właśnie nic mi nie pomogli. Kazali przyjść po ciąży i dopiero wtedy zaczęli diagnozę.
A jak tam się czujesz? Nadal boli?
Zaskoczona, Turkusova, jeżeli umowy 2ygasaja Wam będąc w co najmniej 12 Tc to muszą je przedłużyć, więc się nie stresujcie :)
Turkusova, u mnie zmarła babcia 11.09 a tak chciała doczekać się wnuczka w rodzinie... U nas same dziewuchy, więc po cichu liczę, że tym razem chłop się trafi. Czasem mam wrażenie, że babcia sprawiła, że ta ciąża w ogóle jest. Niestety, ktoś umiera a ktoś się rodzi. Oczywiście bardzo współczuję starty taty...
Biska03 jestem kadrową :D
Zaskoczona, Biska-podziwiam Was, naprawdę... Tyle przeszlyscie... Chociaż te dwie historie kończą się zupełnie inaczej to dla i tak jesteście,, Wielkie,, i wierzę, że teraz wszystko będzie dobrze :)

Ja po wizycie na ostrym i diagnoza - zapalenie ucha. Dostałam krople do ucha, ale doktor powiedziała, że istnieje duża szansa, że niestety nie uda się zlikwidować infekcji, bo ucho jest w złym stanie. Zatem zobaczymy jak to wszystko będzie.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4vfxmqlc1seck.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pasgwrcv5.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pn5o0dffn.png

Odnośnik do komentarza

05.10 powinnam była dostać okres, 06.10 zrobiłam test i wyszły dwie kreseczki... ale jakichkolwiek objawów totalnie brak dlatego tez zszokował mnie pozytywny wynik bo myślałam ze znowu nic z tego. W poprzedniej ciąży czułam po piersiach ze coś jest na rzeczy teraz nic a nic dlatego jutro a właściwie dziś rano zrobię jeszcze raz test. Trzymajcie kciuki żebym z Wami została

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...