Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Olga ja właśnie myślałam nad nianią muszę przemyśleć kej zakup.
niespodziewanaciaza witaj w klubie mały sie w dzien wyspał a w nocy gadał ;)
coreczki ja z bezsilności po tym jak mi 1,5 dnia wisiał non stop na cycku dałam smoka. Wypluwał na początku, krztusił się jak zaciągnął więc mu zabierałam i tak po mału po mału sam zassał. Tylko musisz zobaczyć jakiego będzie chciał my mamy 2 rodzaje, jeden podobny do sutka okrągły a drugi spłaszczony to woli tego drugiego. Cycka dalej ssie mimo że dokarmiam go butlą i daje sporadycznie smoka jak wiem że jest najedzony a się drze.

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza
Gość Niespodziewanaciaza1

My tez mamy dwa smoki i tez splaszczony a drugi jak cycek i woli ten splaszczony. Dziewczyny jak sobie dajecie rade i wasi mezowie jak maluchy placza po dwie trzy godziny? Moj maz sie denerwuje i od razu szuka w czym tkwi problem ze moze brzuch boli itd..

Odnośnik do komentarza

Z tym oddychaniem to chyba każda tak ma. Ja do teraz w nocy wstaje i sprawdzam Dawidka.
Córeczki nam w szpitalu kazali tak po 3 tygodniach dawać, ale też nie jest zainteresowany, jedynie na chwilę pomaga jak w nocy jest senny, a chce go przebrać. A tak to te pluje. My mamy smoczki z logo, Dawid tylko takie tolerował, więc tym razem nie kombinowałam.
U mnie noc okropna razem z wieczorem. Dawid okropnie marudny, biedny chciał cały czas do mnie się tulić i Adasia głaskać i tłumaczenia nie pomagały pół dnia płacz, Adaś dostał katar i wieczorem miał 37,9, padł dopiero o 22 30. Dwa razy go karmiłam w nocy i o 4 Dawid przebudził się na siku i nie chciał z mężem, no to oddapal Adasia i poszłam z nim, skutek taki że się budził i od 4 do 520 siedziałam przy łóżka Dawidka. Ale tak mi smutno się zrobiło jak w nocy mówił mamusia kocham cię, tak bardzo za tobą tęsknię, czemu tak długo byłaś w szpitalu... Teraz obydwoje śpią a ja pewnie będę wzywać pediatrę do domu bo u nas śnieg sypie...

Odnośnik do komentarza

niespodziewanaciaza u nas już się przyzwyczaił tzn przeleciał cały internet naczytał się o niedojrzałym przewodzie pokarmowym i wie że jeżeli jest najedzony a płacze i się wygina to brzuszek go boli. Wtedy próbuje mi pomóc a to podgrzeje termoforek albo go troszkę ponosi żebym ja chociaż do łazienki wyszła.
Cebulka o kurcze nie dobrze, biedulki. Oby szybko wrócili do zdrowia. Cebulka Dawidek szybko zapomni że Cię nie było tyle czasu ma tylko 3 latka, nie przejmuj się bo jeszcze w depresje wpadniesz

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza

Cebulka siły i zdrowka dla Adasia!!!!
Niespodziewanaciaza ja z płaczem takim normalnym to juz sobie radzę bo u nas placz jest przy kazdym przewijaniu. Mojegoz kolei Niemeza to nadal oslabia...szuka przyczyny, rozwiązań. Ja po prostu robie swoje bo wiem ze placz sie skończy jak tylko zapne ostatni guziczek. Ale przedwczoraj to juz słabo sobie radzilam : ( mała nie spała od 13.00 do północy. Cos strasznego. Ja byłam wykończona psychicznie bo juz nie miałam pomysłu co robić :(
Dziewczyny u Was tez przewijanie tak przebiega ze sciagacie brudną pieluche i wtedy zaczyna sie robienie kupy i sikanie :( nie mam juz sily do tego ....mała lezy na przwijaku, placze i kupy wali przez 10 min a ja nie mam sumienia założyć jej czystej pieluchy zeby potem spala brudna. Czekam az skończy ale nie wiem czy to dobrze bo ona strasznie krzyczy. Ona w ogóle strasznie sie wydziera jak kupę robi :( tracę podczas przewijania 2 tetry i tony recznika i płatkow bawełnianych. W ogóle ona tonę robi tej kupy. Kiedy tych kup będzie mniej? Bo wiem, ze przy którymś tygodniu ilość się zmniejszy.

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza

Magda u nas jest tak samo z kupkami jak podkładem czysta pieluch to następna idzie Dziś położna mówiła że to takie przejściowe kupy i jak mała będzie miała miesiąc to powinno się uspokoic
Z kapaniem też mam pytanie dziewczyny mała ma bardzo sucha skórę na raczkach i nóżkach a na brzuchu trochę wysypki delikatnej Położna mowila żeby kąpać ja codziennie w oilatum i niczym nie smarować Tak też robię od 4 dni ale poprawy nie widać za bardzo

Odnośnik do komentarza
Gość _anonimowa_

Wypowiem się niepytana;)
coreczki też miałam problem z suchymi rączkami i stopami, a konkretnie wokół nadgarstków i wokół kostek. Problem okazał się przejściowy. Kąpię w płynie natłuszczającym ziajka i smarowałam mleczkiem nivea przy każdym przewijaniu-przeszło.Co do kup się nie wypowiem...u nas są co drugi dzień lub co dwa dni karmienie mm tak wpływa i to też jest ok wg położnej.

Odnośnik do komentarza

Magda u nas jak wycieram siusiaka to za chwile jest siku i to w każdą możliwą stronę. Tyle że ja już wiem kiedy będzie się załatwiać (już się nauczyłam) wiec siusiu łapie pieluszką a kupę robi po jedzeniu zawsze a jak przyśnie po jedzonku to za chwilę się budzi żeby zrobić więc ja odczekuje. U mnie też przy kupie jest płacz chyba dlatego że jeszcze nie umieją same napiąć mięśni i lepiej im wtedy się załatwia. Kąpać tak samo kąpie
coreczki ja też kąpie w emulsji i nie natłuszczam po. Oliwką smaruje w dni Kiedy nie kapie. Skórka tak samo schodzi

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza

Magda dzięki. Adaś odpukać zdrowy, temperatura spadła jak poszliśmy do sypialni i tam mamy chłodniej, a mąż wczoraj przesadził z paleniem i zagrzał się, a katar to pediatra powiedział że sapka i że nic z tym nie robić, ewentualnie wodą morską psikac. Co do przewijania to u nas lepiej, z dnia na dzień mniej się drze, ale przewijam raczej po jedzeniu bo jak głodny to okropnie płacze. I chyba delicolem działa bo prawie nie płacze.
Teraz Dawid o 20 padł, Adaś śpi od 18 więc w nocy może szaleć.

Odnośnik do komentarza

Ta sucha skórka zwłaszcza wokół kostek pediatra powiedziała ze zejdzie i rzeczywiście tak było. Teraz smarujemy balsamem Oilatum (naprawdę fajnie nawilża) tylko jak jest problem i kapiemy tez w Oilatum. Jezu mala męczyła mnie 3h. Mialam prasowac i dupa :( mam nadzieje ze teraz pospi 3h. A główki myjecie juz szamponem czy na razie tylko ta wodą z emulsja do kąpieli?

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza

Ja kapie mała dwa razy w tygodniu w hippie i smaruje masłem shea tylko po kąpieli. Dermatolog u której byliśmy na konsultacji z synem odradzała kąpiel codziennie(co stosowaliśmy przy synku) bo młoda skóra wtedy nie pracuje. Zaczniemy mała kapać codziennie jak zacznie się na prawdę brudzić, albo pocić latem, zobaczymy;)
Moja mała tez zaraz w pierwszym tygodniu życia miała sucha skore, na stopkach i raczkach. W szpitalu mówili ze to się złuszczy i tak było.

Odnośnik do komentarza

Magda też co 3 dzień kąpie, tak też dorsdzal jeszcze przy Dawidku alergolog,przy suchej skórze nie kąpać codziennie. Z prasowaniem i praniem to jakiś sajgon, codziennie 3 pralki są załadowane, już brakuje i miejsca i czasu na prasowanie i układanie. Zastanawiam się czy jest sens prasować ciuszki Adasia jeśli mam funkcje pary w pralce i te ciuchy są traktowane gorąca parą.

Odnośnik do komentarza

Edzia jeśli chodzi o Adasia to luz trochy marudził od 23 po 00 30, ale potem spał ladnie, ale Dawid z gorączką nie dawał nam spać. W dzień też mam wrażenie że więcej potrzebuje niż noworodek. I już się boje bo nie zapowiada się że do wtorku wyzdrowieje, a jak zostanę z nimi sama to strzelę sobie w łeb po całym dniu

Odnośnik do komentarza

Wykrakałam chyba, dziś Adaś jest nieodkładalny, jak tylko odkładam do wózka, oczy jak5 zł. Teraz Dawidek usnął i Adaś na brzuchu u mnie śpi. Dziś brałam Adasia do przewijania, a ty pajacyk we krwi, pępek tak mu odchodzi, dobrze że mam sąsiadkę położną przyszła i powiedziała że jest ok, bo trochy spanikowałam, bo Dawidkowi tak nie odchodził z krwią. Niech już odpadnie i będzie 1 problem mniej

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy to rzeczywiście tak jest ze w 2 miesiacu piersi juz nie gromadzą mleka ale jest produkcja na bieżąco. Chodzi mi o to czy to normalne ze piersi sa miekkie. Zawsze ta z ktorej nie karmilam byla twarda jak kamień. I mam stresa ze mała nie ma pokarmu. W ogóle mam wisielczy humor :( caly czas siedze sama w domu i juz mi na łeb siada...

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza

Edzia niestety nie może, bo i tak już dwa tygodnie go niema w pracy. Więc nie wiem jak to przetrwać tych kilka dni.
Magda tak, to normalne. I już taki kamień to raczej będzie po za długiej przerwie w karmieniu może się zrobić. A z humorkiem to cię rozumiem, bo takie siedzenie nikomu nie słuzy, jeszcze do tego płaczący noworodek, ale już niedługo będziemy śmigać z wózkiem i będzie lepiej. U mnie w gratisów jeszcze chory, zestresowany 3 latek i chce się w łeb strzelić

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...