Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Cebulka ja od wczoraj pije herbatkę dla mam karmiących na bazie koperku, anyżu i melisy. Ale podobno dicoflor pomaga na ból brzuszka, wzdęcia, kolki tak mi polecono. Czytałam w necie też o tym. Spróbuje a może pomoże i obejdzie się bez kolek. Poza tym można dostać czystą witaminę D3 bez żadnych dodatków ale na receptę

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza
Gość BędęMamą

Od 12 mam założony balonik foleya i co...I nic się nie dzieje. Mój syn to jednak jest cycka mamusi i nie chce sie usamodzielnic.
Co prawda pani doktor mi powiedziała że jutro rodzimy.ale ja mam dość czekania i tej niepewności...

Odnośnik do komentarza

będę mamą bolało, zwłaszcza jak przebili pęcherz, ale miałam bardzo mocne krzyżowe skurcze, a nie każda je ma. No i wiesz, jak zucili mi Dawidka na pierś to wszystkie bóle ustały i warto było. Tak że dasz rade. Ja się porodu nie boje, chociaż już wiem co na mnie czeka. Grunt z by zdrowy przyszedł na świat.
My z mężem teraz jak po ślubie, a Adaś ani myśli wychodzić. Ale bardzo tkliwe piersi mam i Adaś taranuje głowka dół, ale nic z tego nie wynika.

Odnośnik do komentarza

Będę Mamą ja spędziłam przed porodem 4 dni na oddziale i coś tam do mnie też docierało, ale najgorzej krzyczała dziewczyna, która na szczęście rodziła po mnie ;) Moja siostra przy pierwszym porodzie nie krzyczała i nawet nie jeknela, bo była z mama, a ta jej powiedziala, żeby nie krzyczala, bo to wstyd :/ także da się :)
Cebulka no i co takiemu zrobisz ;) ja wczoraj też korzystając z pogody spędziłam na dworze kilka godzin m.in. spacerując i też nic. Jutro mam wizytę, zobaczymy co powie.

Odnośnik do komentarza

BędęMamą spokojnie kochana, każda kobieta przechodzi to inaczej, może akurat u Ciebie tak jak u mnie będzie bez boleśnie. Mnie przebijanie pęcherza nie bolało nic nie czułam. Ale powiem Ci że jak byłam na porodówce a obok na sali kobieta rodziła i darła się, wyzywała w niebogłosy też się panicznie przestraszyłam i chciałam wiać do domu. A po wszystkim zastanawiałam się czemu ona tak krzyczała i mało tego jeszcze znieczulenie miała

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza

Cześć! :)
Cebulka obie jesteśmy przeterminowane ;) u mnie oprócz tych kilku-kilkunastu skurczy na dobę żadnych zmian. O 17 mam wizytę, zobaczymy co powie.
Wojtkowi też nie przeszło, teraz jeszcze kaszel doszedł. Więc w sumie jak dzisiaj nie będę rodzić to z korzyścią dla niego, bo siedzimy razem w domu i go kurujemy.

Odnośnik do komentarza
Gość BędęMamą

Cebulka Coś Ty...wczoraj wyjeli mi ten balonik foleya bo trzymał się tylko tylko..potem 6 godzin oksytocyny leżałam plackiem i stwierdzili że nic się nie dzieje po tym więc dziś przerwa A jutro znowu oksytocyna albo cesarka. W nocy dziwnie pobolewal mnie brzuch i czop dosłownie się lal ze mnie aż myśleli że to wody odchodzą.dzis rano spokój mialam mieć "wolne" i odpoczywać po obchodxie zostałam zaproszona do lekarza i...przebili mi pecherz ! Wody chlusnely...I leze pod ktg. Dziewczyny teraz Was proszę o mega mocne trzymanie kciuków bo boję się jak cholera

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...