Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Pinka po cięciu to i owszem ja jak wyszłam to wogóle pasów nie zapinałam a klęłam na te dziurawe drogi. Każdy wstrząs bolał.
Widzisz jaka dzielna jesteś 38 tc i donoszony malutki jest :) teraz spokojnie może powitać nowy świat

Cebulka ooo to jeszcze i na dole bałagan zrobili współczuje. Najlepiej niech mąż pierwszy ogarnie to co najgorsze a Ty sobie tylko na błysk szmateczką dotrzesz ;)
Koniecznie coś do pochrupania weź nie bedziesz tyle na głodnego przecież

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza

Pinka jeszcze 6 godzin i wsio będzie jasne. Wytrwalas pięknie do końca!! A z tym adapterem po cesarce to nie wiem bo wtedy ten dolny pas masz dokladnie na cieciu...Moze lepszy patent Cebulki czyli w ogóle dolnego nie zakładać.
Cebulka u mnie u fryzjera takie poslizgi do godziny to norma. Nie denerwuj się. Pomyśl jak bedziesz super wyglądać!!!! No z tym remontem to walka ale juz bizej konca niz dalej.
Edzia a Ty jak sie czujesz w ogóle? Bo martwisz sie wszystkimi a sama nie ponarzekasz ;)

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza

A no sposob dobry zeby nie myslec o swoich problemach :) kurcze tak sobie myślę, ze dobrze ze odkryłam te forum. Jest mi o wiele łatwiej przebrnąć przez to wszystko!
No mnie teraz też kluje na dole bo mała na pecherz chyba uciska... gorzej ze te biodra cos znowu szwankuja. Ale mea culpa bo wczoraj odpuścilam cwiczenia ;)
Dziewczyny a Wy jestescie spakowane juz tip top?? Bo mi caly czas kilku drobiazgów brakuje i nie mam weny ich dopakowac cholerka.
Pinka Ciebie to nie pytam bo twoje torby to pewnie w drzwiach wejściowych:) :)

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza

Magda ja już od jakiegoś tygodnia nie mam problemu z pęcherzem ale z szyjką pobolewa jak przy badaniu ginekologicznym. Jakby ktoś ją ściskał co jakiś czas. Oj tak z Wami jest raźniej, można ponarzekać i skonsultować się w razie potrzeby :).
Co do torby to mi się wydaje że oprócz swoich przyborów(szczoteczka, pasta, szczotka do włosów) to mam wszystko

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
Cebulka, dzięki za patent z tym pasem - dzisiaj tak pojechałam do dentysty i pojeździłam po sklepach - sprawdziło się.
Pinka, już tuż tuż. Ale super, że udało Ci się dotrwać w dwupaku do tego tygodnia :)
Muszę przyznać, że mnie dopiero zaczynają łapać te dolegliwości na końcówce. W sumie dopiero raz odczułam bolesny skurcz, a tak tylko czasem brzuch się napina. Za to ostatnio w nocy miałam wrazenie, że już rodzę bo mały tak cisnął głową w dół ;)

Odnośnik do komentarza

Magda a żebyś wiedziała, że w drzwiach ;D i tak mam wrażenie, że coś pominęłam ale trudno. Faktycznie ten adapter przebiega nisko... A ćwiczeń nie odpuszczaj ;) chociaż i tak Cię podziwiam bo sama jestem w stanie robić wielkie dosłownie NIC ;)

Szoti dzięki, sama jestem szczęśliwa, że dotrwalam. Zwłaszcza że Laurcia urodziła się miesiąc wcześniej, a w tej ciąży byłam straszona od początku przedwczesnym porodem. A znajomy, który jest ginekologiem rzucił tekst, że z moją wadą macicy dzieci są donaszane Góra do 26-28 tc i rodzą się głuche i ślepe bo to wszystko jeszcze nie wykształcone.

Cebulka faktycznie kiepski początek dnia. Mam nadzieję, że teraz wszystko z górki :)

Edzia powiem Ci, że coraz bardziej trzęse portkami przed tą cesarką... Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie. Strasznie panikuje przed wizytą bo wszystkiego się dowiem... Góra 3 dni i będzie Synek. Lub wcześniej.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6yd9a1dwkas.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Ja jeszcze w 2-paku. My z pinka88 jedziemy na tym samy wózku, bo obie do piątku będziemy rozpakowane :)
U mnie skurcze się uspokoily, bo wypoczelam przez weekend, ale wystarczyło 2 dni z moim jankiem i słaba jestem jak detka. Brzuch cały czas twardy, skurcze są ale na tym samym poziomie.
Torba praktycznie spakowana oprócz szczoteczki do zębów i wody.
Dziś zawoze Janka do babci a jutro do szpitala.

Kurde dziewczyny, ale psychicznie to istne szaleństwo od szczęścia i wiary że sobie poradzę po płacz i załamanie że nie chce rodzic...

https://www.suwaczki.com/tickers/7u22xzkrwq914hsn.png

Odnośnik do komentarza

Gosia dobrze, że napisałaś bo myślałam co u Ciebie :) nooo byle do piątku. Ja też emocjonalne jestem bardzo skrajna. Radość, strach, szczęście, niechęć :/ i sama z tym wszystkim...
Cebulka fajnie, że jednak się załapałaś. Zaraz będzie po wszystkim i się rozprostujesz :)
Edzia no trzymam za słowo ;D że się zagoi

Mały straszenie dzisiaj wariuje, chyba wyczuwa moje emocje :D

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6yd9a1dwkas.png

Odnośnik do komentarza

Gosia to Ty juz jutro w szpitalu się instalujesz??
Edzia a to ja myslalam ze musiałaś siłami natury. Ale teraz nie masz cesarki nie?
Cesarke to w sumie zaplanowaną ma tylko Pinka i Gosia chyba nie?
Cebulka i jak wyszło? Zadowolona z efektu?
Szoti ja generalnie tez dobrze sie czuje poza biodrem ale za ganianie po sklepach to Ciebie podziwiam. Ja juz cholerka nie mam siły. Glupie skarpetki kupuję od miesiąca bo juz mi same patologiczne zostały ;) i glupio w takich do szpitala;) skończy się ze skarpetki na Allegro będę zamawiać!

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza

Magda wyszło bardzo ładnie, siedziałam do14, przyjechałam, zjadłam obiad i za chwilę trzeba będzie jechać po Dawida i na 16 30 mam z nim do fryzjera.
Gosia trzymam kciuki, napewno pójdzie sprawnie.
Pinka koniecznie daj znać jęk tam po wizycie.
Edzia my trochy jeszcze połazimy, ale twoja mama ma rację, ja porodem jakoś stresuje się najmniej, bardziej jak dam rady po, z dwójką dzieci, bo boje się że Dawid będzie potrzebował więcej opieki niż noworodki. Ostatnio łapie za sutki i mówi ja to mleczko piłem, jak mu mówię że teraz Adaś będzie to mówi że nie, że to jego cycy i on będzie pił

Odnośnik do komentarza

Cebulka to masz dzień w salonie. A chociaż grzecznie da się obciąć? Ojj my tak będziemy czekać i zazdrościć dziewczyną że już mają maluszki :). Czasami się zastanawiam czy pójdzie sprawnie czy bedzie się przedłużać wiesz cc już wiem jak wygląda a tu idę też w nieznane.
Wiesz na pewno będzie ciężko bo Dawidek jest jeszcze malutki i dużo trzeba będzie mu non stop tłumaczyć do znudzenia ale wierzę że sobie poradzisz

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...