Skocz do zawartości
Forum

Mamusie luty 2019


Gość Tubulinka

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie też od paru dni pobolewa gardlo szczegolnie rano,trzeba sie zaopatrzec w Prenalen :) i naruralne specyfiki imbir miod cytryna czosnek :) Dzis pierwszy dzien przedszkola i rozpoczęcie szkoły, młody już zawieziony, teraz na 10.30 rozpoczęcie roku dla 1 klas. Do wczoraj bylam spokojna a dzis juz lekki stersik... a jak Wasze starsze Bombelki?

Odnośnik do komentarza

My już po rozpoczęciu roku. Myślałam, że zejdę. Na sali gimnastycznej gorąco, dużo ludzi a i usiąść nie bylo gdzie. Zdziwiłam się trochę, bo od razu dzieciom zrobili pasowanie ale to może i dobrze. Z głowy już mają. Alicja moja bardzo zadowolona, Pani wychowawczyni bardzo konkretna ale i sympatyczna. Podobno dobrze trafiła.
Nie wyspałam się dziś bo najpierw nie mogłam usunąć. Komary latały mi w sypialni i na nie połowałam, potem standardowe siusianie a przed 6 zaczął męża telefon dzwonić. O 6:30 mała obudziła się z płaczem i histerią, że ktoś ją uderzyl. Coś złego musiało jej się śnić. No i tak już mi się zbytnio nie opłacało kłaść do łóżka tylko na spokojnie wyszykowałam wszystko.
Będę zaraz blagalnym wzrokiem patrzeć na męża, może da mi się zdrzemnac nim młodszą z przedszkola zabiorę

https://www.suwaczek.pl/cache/120ff8403c.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Keira za rady hihihi przekażę mężowi, na pewno będzie zadowolony, on teraz już się nie może napatrzeć i nadotykać bo mi się piersi ze dwa razy już powiększyły:)
Nie mam sposobu na gardło, ale od dawna już codziennie rano wypijam na czczo przegotowaną wodę z miodem przygotowaną wieczorem i rano dociśnięty sok z cytryny, my z mężem wogóle nie chorujemy, a po imprezie jakie to dobre zawsze było:)

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny
U nas szkola od jutra. Pierwsze trzy.dni po 2h a pozniej juz od 9-15 lekki stresik jest ale nie tak jak myslalam dawniej.
Ja dzis slabo sie czuje powrocily bole glowy a byl tydzien spokoju..
Kurde zaraz 15 tydzien i nic a.nic nie przytylam niewiem czy to dobrze kurde zapytam lekarza na wizycie, moj M smieje sie ze wygladam identycznie jak w ciazy z Mlodym cala chuda tylko brzuch odstaje. Kurde ostatnio z chlopakami bylismy za domem w lesie i na polach ze zbozami i po przejsciu 500m pod gorke musialam usiasc bo zadyszka sie wkradla aa co to bedzie pozniej ??

https://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk3loyiygr1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie.
Chyba jestem nie do końca normalna, ale z przyjemnością oddałam Starszaka do przedszkola. To jego kolejny rok, stęsknił się za kolegami i zabawami w tłumie. Dziś nawet sam rano wstał.
Keira współczuję bólu głowy, męczyłam się z tym bardzo długo, bardzo bym nie chciała żeby wróciło. A wagą nie musisz się przejmować, ja na początku schudłam 3 kg i jeszcze nie wróciłam do wagi wyjściowej. Mój lekarz twierdzi, że z moja waga powinnam przytyć od 6 do 16kg, chyba będzie na to jeszcze czas.
Ja mam stres bo przestałam się czuć jakkolwiek. Nic mnie nie boli, smak wrócił i energia... i się martwię, że coś nie tak.
Jak liczycie tyg ciąży od ostatniej miesiączki czy od zapłodnienia, wchodząc na różne kalkulatory już zgłupiałam. Różnie też pokazują filmiki z rozwojem dzidziusia.

Odnośnik do komentarza

Ja liczę tak jak lekarz czyli od ostatniej miesiączki. U mnie też czasem objawy zanikają. Na przykład dzisiaj rano przestały mnie boleć piersi, ale już popołudniu ból wrócił więc się nie stresuję. Jerba jak masz wątpliwości to może lepiej udać się do lekarza?
Ania ja takie bóle miałam wcześniej, jak się więzadła naciągały, ale to w pachwinach i w dole brzucha. Teraz już przeszło, a zaczęłam dzisiaj 18 tydzień.

https://www.suwaczek.pl/cache/049151562a.png

Odnośnik do komentarza

W sumie lepiej może wstręt niz jak moja mała 5 razy dziennie inic innego nie chce....
Ja na początku ciąży zjadłam pizze i też myślałam, że zejdę. Od tamtego czasu nie mam na nią ochoty :D
Mnie wczoraj i dziś brzuch boli. Jak leżę i się nie ruszam jest ok, jak zaczynam "szarżować" to się pojawia ale mam wrażenie, że to bardziej że strony układu pokarmowego coś niż dzidziuś

https://www.suwaczek.pl/cache/120ff8403c.png

Odnośnik do komentarza

Natalia współczuję, ja tak mam na niektóre zapachy gotujących się potraw, masakra, tak mnie mdli że potem cały dzień z głowy.
Mnie w sumie nic nie boli, nic mi się nie dzieje, sutki mnie bolą strasznie, piersi już nie tylko te sutki, dotknąć się nie mogę. Z kolei mam kolejną zachciankę- kapusta kiszona, tak mi dziś zapachniała, że jutro muszę ją zjeść:)
Tygodnie ciąży też liczę jak moja pani doktor, czyli dziś wychodzi 16 tydzień i 3 dzień, zainstalowałam sobie jakas ciążową aplikacje i mi policzyło na 16 tydz i 4 dz i termin porodu na 14 luty a nie 15, w innym kalkulatorze to już wogóle na 20 lutego, zgłupieć można.

Odnośnik do komentarza

Karolaa musialas znowu ??? Ostatnio sok z ogorkow teraz kapusta no wezz
zlituj sie !!
U mnie jest problem z kupieniem takich smakolykow bo z paczki kapusta bardzo srednia wiec musialaby byc z beczki aa nigdzie niema..
Ale czaje sie na zakupy od polskich rolnikow ktorzy z Polski przywoza jedznoko i chce burakow zamowic worek 10kg bo bardzo lubimy w domu, wlasnie kapuste ogorki z beczki, boczniaki ( usmazone jak kotlety ) mniaam i jakieś syropy soki zdrowe.. takze moze i ja naciesze sie smakiem kapusty...
Mi z kolei nic nie dolega oproczboli tych boli glowy, boli mnie brzuch jak za duzo robie w domu, jak za duzo sie nachodze a tak to nie czuje sie jakbym w ciąży byla.

https://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk3loyiygr1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ale macie typowo ciążowe zachcianki, ale ja wcale nie jestem lepsza od dwóch dni wcinam ogórki konserwowe;) mnie brzuch bolał w piątek i sobotę, podejrzewam że z przepracowania, odpoczęłam wczoraj i jest ok;) Mamusie to cieszcie się że nie tyjecie, też tak bym chciała no ale niestety na plusie już ok 3 kg, pocieszam się myślą, że w poprzedniej ciąży na tym etapie było mnie o 5 kg więcej, także tyje o 2 kg wolniej:p

Odnośnik do komentarza

U mnie chyba powoli wraca do „normy”, Młody od wczoraj delikatnie opukuje mnie od środka i brzuch znowu mam całkiem spory ;)) wczoraj dogodziłam mu, bo wciągnęłam chyba 3/4 dużego słoika ogórków kiszonych... Mama mi przywiozła kilka dni temu i - choć nie jestem ich wielką fanką - kusiły i kusiły wiec uległam :P
Ja z wagi nie jestem zbyt zadowolona, bo już jakieś 2,5 kg na plusie, teraz mam wagę startową ciut wyższą niż w pierwszej ciąży, ale mam nadzieję, że szybko zejdzie po porodzie (wtedy przytyłam 11kg, ale po kilku tygodniach już ważyłam 45kg - jak nigdy w dorosłym życiu ;))))
Co zrobić, jak nie jem to mi słabo, a jeszcze jak jem z Młodą to muszę po niej dojadać

Odnośnik do komentarza

A ja mogę jeść wszystko poza brokułem i kalafiorem ;) na początku odrzuciło mnie od zupy brokułowej i już tak zostało. I codziennie lody. Chyba bym się pochorowała jakbym nie zjadła chociaż jednego na dzień. Kwaśne średnio, czasem najdzie mnie ochota na żurek. Wolę konkrety: mięso, ziemniaki, makaron. Aż się boje stanąć za tydzień u lekarza na wadze ;)

https://www.suwaczek.pl/cache/049151562a.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia, to mnie z kolei naszło ostatnio na brokułową z grzankami ;))) kalafiorem tez nie pogardzę, wszystko co na słono, kwaśno, ostro - mniam. Za to bez słodyczy mogłabym spokojnie przeżyć tę ciążę, na początku wręcz mdliło mnie bardziej...
Keira, ja powinnam wykąpać kota, nie mogę już patrzeć na jego pazury i szyję. Ale on z tych wyjątkowo opornych na wodę i chyba przydzadzą mi się dodatkowe ręce do pomocy, bo samej mi się wymknie. Chyba, że macie jakieś sposoby??
Jeszcze odnośnie gardła, to mój tata robił mi kiedyś taką miksturę: ciepłe mleko + masło + miód. Słodkie jak cholera, ale rzeczywiście była ulga. No i oczywiście dużo pić herbaty z miodem i cytryną.

Odnośnik do komentarza

Natalia może zrobimy Ci paczkę i podeślemy tych ciążowych smakołyków?:):):)
Słodycze dla mnie też mogą nie istnieć, od lodów całkiem mnie odrzuciło, z resztą ja nigdy nie przepadałam za słodyczami, podobno jak ma być dziewczynka to się ma smaka na słodkie a u nas jakoś na odwrót:)
Liath ja jak dużo się nachodzę to mnie ciąnie właśnie w okolicy pępka i w pachwinie.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. U mnie tez na kwasniejsze rzeczy smak, szczegolnie sok jablkowy tylko taki tłoczony najlepiej. Nie mam wyciskarki zeby robic samemu. Lubie slodycze moze nawet za bardzo a w ciazy moglby nie istnieć. U mnie na plusie napewno ok 3 kg. Z synem przytylam ok 12 kg, i mam nadzieje ze teraz tez bedzie maksymalnie tyle. Co do objawow ciazy, to praktycznie nic. Czasami bol glowy, i jak wiecej pochodze to ciagniecie w dole brzucha. I łapie mnie mega zadyszka jak musze po schodach na gore wchodzic, ale kondycja u mnie ogolnie słaba.
Nie moge juz doczekac sie piatku czy wszystko ok. Boje sie ze znowu cos bedzie nie tak.

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!

Nie nadążam z czytaniem Was :) Super, że tak nam się to forum kręci - czas szybciej leci.

Keira współczuję wymiotów. Mnie nadal mdli, w zasadzie codziennie, niezależnie od tego, co zjem :(
U mnie waga też na plus, jakieś 3-4kg. Nie staję na wagę, żeby się nie złościć - w każdej ciąży się pilnuję, a i tak efekt marny.
Też preferuję teraz smaki słone, kwaśne, ostre, ostatnio zajadam się surówką z czerwonej kapusty :)

Mi najbardziej doskwiera (poza mdłościami) bezsenność: w dzień staram się nie spać, ale co noc się budzę i nie mogę spać. Zmęczona jestem, wygodnie mi, nic nie boli, a spać nie mogę :(

Bożenka, u mnie też dziś w końcu obaj chłopcy w placówkach edukacyjnych - w domu cisza, aż w uszach dzwoni ;)
Miłego dnia!

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ,
Pierwszy raz trafiłam na forum i postanowiłam się zarejestrować u Was. Bardzo miło czyta się wasze wiadomości. Widzę że większość z Was już w 18 tc. Ja jestem w 15tc. Termin miałam mieć na 1 marca ale mój dzidzius jest wyjątkowo duży i niestety/stety przesunęła mi Pani dr. Termin na 20 lutego.
My się troszkę zamartwiamy żeby było wszystko dobrze.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Heloł,
Witaj Nadziejo, to Twój pierwszy bobas? Głowa do góry, my się tu wszystkie zamartwiamy ale i trzymamy kciuki za wszystkie dzieciaczki!

Muszę się wziąć za tego sierściucha, bo tylko się leni. może nawet w umywalce byłoby mi łatwiej, ale jemu z kolei prościej się wyrwać ;)

Okinawa, współczuję bezsenności, ja na szczęście nie mam - póki co - z tym problemu, a byłoby ciężko bo w nocy to i kot mnie budzi i Młoda nadal ma pobudki, więc biegam między pokojami :((
Kiedy Wasze starsze dzieci zaczęły przesypiać całe noce??

Ja się dziś wreszcie zapisałam na fitness wieczorem, kupę kasy ale trzeba w siebie zainwestować. Jeszcze tylko kostium kąpielowy zamówię i dojdzie basen. Oby tylko Lila nie chorowała za dużo, bo wtedy nici z moich aktywnych planów :P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...