Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dowiedzialam sie 15.
Babeczqa, jak najbardziej żeby już mogą iść. Ale nie zawsze wkładane pięści do buzi oznaczają ząbki. Y mnie U Pauliny dziąsła opuchnięte, a U Lenka jeszcze nie, choć ręcy ssie tak samo.
No i Lenka dziś zaczęła przewracac się z pleców na brzuch. Z powrotem udali się tylko jeden raz.
Kasia, podziwiam was za te wyjazdy z dzieckiem.
Anioła, zdrówka.
Ja gotuję kasze normalną kasze manną. Choć mam i kleik

Odnośnik do komentarza

Kati8 myślę, że z dwójką byłoby to dużo większe wyzwanie, ale też możliwe do ogarnięcia (spotkaliśmy też małżeństwo z 5-miesięcznymi bliźniaczkami) . Trzeba tylko z takim maluchem na luzie podchodzić do tematu. Wtedy się okazuje, że można wyjechać i realizować dalej swoje pasje. Wiadomo, że czasem nie było łatwo, a taki wyjazd z niemowlakiem wygląda już inaczej niż kiedyś tylko z mężem czy znajomymi,ale drugi raz zdecydowałabym się bez wahania. Mała się przyzwyczaiła na wyjeździe, że większość dnia spędza na dworze. Dzisiaj byłyśmy tylko na krótkim spacerze bo pogoda się zepsuła więc nie chciała spać w dzień. Za to jak przysnęła o 18 to śpi do tej pory. Nawet jej jeszcze nie przebrałam na noc.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Cieszę się, że pomimo różnych gorszych momentów nie przestałam karmić piersią. Sporo to ułatwiało na wyjeździe jak mogłam małą wszędzie sprawnie nakarmić. To wszędzie to niestety czasem oznacza siedzenie na kamieniu w plenerze czy na podłodze na lotnisku, ale daje sporą elastyczność i komfort, że w ogóle nie trzeba myśleć o jedzeniu dla dziecka.

https://www.suwaczki.com/tickers/km5sf71xjod0nrr8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny w końcu nadrobiłam czytanie. U nas też non stop rączki w buzi co do pobudek w nocy to różnie raz jest jedna raz dwie. Chodzimy na rehabilitacje ze względu na asymetrie i jeszcze się okazało że ma wzmożone napięcie mięśniowe, jestem trochę załamana ale mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.

qb3cupjyyu4qvz9p.png

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczyny!.
Co u was?
U nas róznie jedna noc lepsza druga gorsza.!Ogólnie nie jest źle.
Od dwóch dni przeszliśmy na smoczek z większym przepływem do butelki. I widzę , że Borys się mniej męczy, wiadomo szybciej wypije, i nie ulewa tak...ale czy to ma jakiś wpływ??

Odliczam jeszcze tydzien i bedzie skonczony 17 tydzień.Zaczniemy cos wprowadzać.

Myślę , że problemów z jedzeniem możenie być bo ładnie pracuje językiem i płyka jak dostaje np wapno!

Nęka nas nadal ciemieniucha chociaz jest jej coraz mniej, i przy zasypianiu strasznie drapie się po głwoie. Ale najwidoczniej jest to z sobą powiązane, bo może go skóra swędzi.

Z rozmiarów przechodzimy szybko dość na 68.
Rośnie w tempie szokującym dla mnie.
W czwartek mieliśmy mieć szczepienie, ale przełożyła nam przychodnia wiec mamy dopiero za tydzień!

https://www.suwaczki.com/tickers/dxomwn156a3o0whj.png

Odnośnik do komentarza

My też już powoli wyrastamy z 68...
Noce ok, jedną pobudka nad ranem, ale chyba przez to też przyrosty gorsze, ale ok 50 centyla, więc raczej ok. Wieczorem jest tak głodny, że daje mu dodatkowe trochę ściągniętego mleka.
Rita, my mieliśmy wzmożone napięcie u starszego syna, byliśmy pod opieką neurologa i szczepienia odbywały się normalnie.
Paskudna pogoda dziś u nas, ale pójdziemy choć na krótki spacer.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, jestem i pamiętam o was, nie mam ostatnio czasu nadrobić co pisałyście, w okolicy świąt się zgubiłam. U nas dobrze. Dzieci zdrowe, Laura po pierwszym szczepieniu. Rośnie jak na drożdżach. Nosimy rozmiar 68/74 choć ma tylko 62cm, te ubrania jakieś małe szyją. Idziemy w 50 centylu, z wagą nieco ponad. Dalej karmię piersią ( tylko) . Pod koniec września przylatujemy do pl zrobić chrzciny. I kupiłam swoją pierwszą chustę, nie jestem przekonana ale jak przyjdzie to będę próbować.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Dotarłam na stronę w której Sofik83 pisze o problemach z wit D , nie wiem kochana czy sobie z tym poradzilas bo jeszcze tak daleko nie dotarłam ale napiszę odrazu póki pamiętam. My też mieliśmy problem, dopiero się unormowało po wit D w sprayu która jest na oleju kokosowym. Pokaże Ci odrazu fotkę może spróbujesz. Teraz mamy kupę codziennie a bywało tak że tydzień nie robiła i ja męczyło. I musiałam tak samo podawać kilka dni potem nie podawać i tak w kółko. Ta na oleju kokosowym podaje codziennie i zero problemów.

monthly_2019_05/styczniowe-mamusie-2019_74893.jpg

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Też mam wrażenie że te ubranka to mają jakąś nietrafioną rozmiarówkę. Nie wiem co prawda ile ma młody, bo szczepienie chcę zrobić w czwartek to wtedy się dowiem, ale ubranka nosimy 68 już na stałe, a i 74 nie są przesadnie za duże i używam.
U nas starszy też jest nadal bardzo pozytywnie nastawiony do brata, lubi dawać mu buziaki, czasami zabawia, chce żeby młody się do niego uśmiechał. Cieszę się że nie jest zazdrosny.
Młody miał przez kilka dni cały czas zielone i wodniste kupy i się zastanawiam czy nie ma na coś alergii. Od kilku dni nie jem czekolady i orzechów i obserwuję. Ostatnio kolor zaczął się zmieniać znowu w kierunku żółto-pomarańczowym więc może coś w tym jest. Jak się unormuje to zacznę znowu jeść i zobaczymy czy to wróci.

https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyerr760asd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c20mmhtsnfha6.png

Odnośnik do komentarza

To ja juz w ogole zglupialam z rozmiarowka. My nosimy rozmiar 62, jedynie pajace 68, bo mielismy malo 62 a codziennie musze zmieniac bo to uleje, to przesika. Ale wydaja sie jeszcze duze. Aż sie przestraszylam bo nakupilam rampersow 68, a juz wypralam, ale sa jeszcze duzo duze (h&m). Ale Harry ma tylko ledwo co ponad 60 cm ale z wagą pewnie juz do 8 dobija.

MamaRibercika, a jak mąż, wiecej juz sie Laura opiekuje?

Ja na swego m jestem ciagle zła. Bo spija tylko śmietanke z rodzicielstwa. Bo on sie tylko z nim "kucia" (przytula, całuje). Tak, przyznam, Harry jest na ogol grzeczny, ale tez zdarza mu sie plakac i nie zawsze chce cycka, ze to ja jestem potrzebna.

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się że więcej, znaczy nie przebiera jej i nie karmi. Ale weźmie ja na ręce, przytuli, pogada do niej. Ostatnio dużo pracował. Kredyt na auto trzeba było wziąść, potem dostał mandat który trzeba było zapłacić i milion innych wydatków a nadal jak tylko dorwie jakieś pieniądze to gra na maszynach. Muszę go ciągle pilnować jak dziecka. Wkurza mnie od dwóch dni bo zatarł sobie oko brudnymi rękami w pracy i twierdzi że cos tam ma i go kluje że jakaś igłe, chodzi po domu jak sierota i stęka. Był u lekarza, lekarz nic tam nie widział, dał mu antybiotyk. Tłumaczę mu że jak ma zapalenie to go kluje i musi smarować. A on dalej brudne ręce pcha do tego oka i trze. Gorzej niż dziecko. Robert miał kiedyś zapalenie oczu to ich tak nie tarł i tak nie stękał jak on.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Cxesc dziewczyny troszke was doczytalam Mama robercika trzymaj sie z tym mezem ! :) i o szpitalu zapaleniu drog moczowych tez doczytalam. U nas z wstawaniem raz oki raz gorzej. Nadal je po 100/120 wiecej nie wepchnie jedzenie co 3 g w nocy robi sobie dluzsza przerwe. Co do kaszek nie wchodzi mu zabardzo... jabluszko lepiej ... co dajecie jeszxze?? Kama a ty ??

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...