Skocz do zawartości
Forum

PAŹDZIERNIKOWE KULECZKI 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Ja taka glukozę normalnie kupiłam w aptece, nawet nie pytałam czy taką można i bez problemu ją rozpuścili, nie słyszałam nawet że są jakieś problemy z możliwością jej podania. Jestem z Czechowic-Dziedzic i planuję cesarkę :-)

Odnośnik do komentarza
Gość mamalastminute

Ja z Małopolski jestem. Szykuję się na PN. 2 razy urodziłam naturalnie 3600 i 3900 przy czym drugiego synka pośladkowo więc teraz przy dziewczynce to już powinno pójść jak po maśle hehe. Ale znieczulnie koniecznie. Herosem nie jestem. Ważę 60kg. No i wiek. Nie ma co planować na zapas.
Glukozę 2 razy wypiłam, mdliło jak diabli, ja nic nie słodzę i nie jem ciast i słodyczy bo nie lubię ale przeżyłam. Ale o glukozie cytrynowej pierwsze słyszę. Fajnie. Ostatnio cytrynę wciskałam.
Jak brzuszki rosną? Ja dzisiaj najadłam się czereśni i myślałam że pęknę ale ja tak uwielbiam owoce...

Odnośnik do komentarza

Ja też dwa razy rodziłam naturalnie ale tym razem już się nie zdecyduję , trzy lata temu urodziłam synka o masie 4500 i dł. 65 cm, także dziękuję, spróbuję innego sposobu :-) Mamalastminut z jakich okolic jesteś? Też kiedyś mieszkałam w Małopolsce ;-)

Odnośnik do komentarza

Część dziewczyny i witajcie nowe mamusie!
Ja jestem z północy Mazowsza. Mam nadzieje sama urodzić, chociaż ostatnia była cesarka.
Jutro IDE na krzywa cukrowa i zapomnialam o cytrynie.. Może uda mi się kupić rano... W razie co biorę wyciskarke LOL.
Czytalam artykuł o leczeniu i rzeczywiście ciekawy i podejście inne jak do tej pory z leczeniem w ciąży . Sama tez myślę ze takie lezenie to więcej szkody jak pożytku. Ale to moja opinia. Do jutra dziewczyny, kolorowych.

https://www.suwaczek.pl/cache/7c35df14f9.png

Odnośnik do komentarza
Gość JustynkaR

Ja jestem z Podlaskiego. Krzywa cukrowa mam za tydz. Rodziłam bliźniaki naturalnie były nie duze 2359g i 1700 nie bylo tragedii ale teraz jakoś też mam mieszane uczucia co do porodu. Rany Ja też teraz objadam się czereśniami normalnie kilogramami. Mój mąż się że mnie śmieje że on to już dawno na kibelku by wylądował po takiej ilosci a dla mnie nic się nie dzieje. Ja jeszcze nie szykuje wyprawki. Ubranka będę miała po przyjaciółce. Zacznę może w sierpniu choć wiem że już będzie ciężko. Pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza

Ja jestem z mazowieckiego i szykuje się na poród naturalny ale że znieczuleniem zo na pewno ;) a planujecie się zapisywać na szkołę rodzenia ? Bo w szpitalu którym planuje rodzić jest zalecane zacząć chodzic 28-30 tc to już miesiąc !;)

Odnośnik do komentarza

Coraz więcej nas. Jak miło :) ja też jestem z mazowieckiego. Mieszkam pół roku ale oficjalnie od tygodnia :) narazie jestem nastawiona na poród naturalny, tak jak 2, 5 roku temu chociaż się boje po powikłaniach. Krwawilam aż pół roku. Ale narazie lekarz nie widzi przeciwwskazań. I mam mieszane uczucia co do znieczulenia zewnatrzoponowego. Pierwszy raz od razu jak weszłam na salę porodowa to powiedziałam że chce znieczulenie a później mnie długo bolał kręgosłup, nie mogłam się schylac, podnosić.
Na krzywą cukrową też już mam skierowanie. Mnie nie przeraża smak glukozy, chociaż w tej ciąży nie przepadam za słodyczami więc nie wiem jak będzie.
Marissa ja nie miałabym kiedy chodzić do szkoły rodzenia i mam daleko od siebie lekarza i położną. W pierwszej ciąży też nie chodziłam.

https://www.suwaczek.pl/cache/82ca9c3b5f.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem z mazowieckiego. Nastawiam się na poród SN.

Mam już skierowanie na krzywą cukrową. Pierwszy raz będę to piła. Nie przepadam za słodkimi ulepkami, ale cóż, trzeba będzie przetrwać.
Mąż maluje dzisiaj pokój u moich rodziców, a ja chowam się w innym oddalonym pokoju, żeby nie wdychac oparów farby. Ja sobie leżę. Mały figluje w brzuchu. Leniwe popołudnie...

Nasz synek jest już z nami.

Odnośnik do komentarza

Farba ja wczoraj też miałam cały dzień leniuchowania po tym jak mi lekarz kazał leżeć to córcia co chwilę kazała mi wstawać i mówiła "pobudka" :) dziś już trochę chodziłam, gotowalam, sprzątalam a teraz znów leżę :).
Czy jest tu jakaś mamusią, która zaniedbała sobie smarowanie ciała kremami, olejkami itp na rozstępy? Bo ja tak zrobiłam a wczoraj nagle zaczęła mnie swędziec skóra :(

https://www.suwaczek.pl/cache/82ca9c3b5f.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie chodzilam na szkoły rodzenia, tu u nas nie było wcześniej a teraz myślę ze już doświadczona jestem i wiem co po czym.. Ale wierzcie mi żadna wiedza czy doswiadczenie nie zdejmie z nas strachu przed bólem. Przy 1 ciąży zwierzylam się mojej lekarz ze jestem przerażona bólem i opowieściami mamy i ciotek a ona powiedziała cos co mi w głowie utkwilo i pomogło... Kochana wiedz jedno- ze każda kobieta która jest matka na tym świecie przechodziła to samo. Jedna dłużej inna krócej ale musiały zmierzyć się z tym zeby miec potem swoje kochane maleństwo. Mi pomogło.

https://www.suwaczek.pl/cache/7c35df14f9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...