Skocz do zawartości
Forum

lewatywa przed porodem


Rekomendowane odpowiedzi

Ja sama się w domu oczyscilam przed porodem. Miałam w planie zrobić sama lewatywe w domu ale nie zdążyłam kupić bo poród zaczął się wcześniej. W szpitalu nie było czasu żeby zrobić a położna mówiła że przecież jak coś się wydarzy to pani nie pierwsza nie ostatnia. Ale uwierz mi ze nawet w czasie parcia o tym nie myślałam.

Odnośnik do komentarza

Tak jak pisała Doriss w czasie parcia nie myślisz o wszystkich tych rzeczach wokół.Jedyne o czym myślisz to żeby w końcu przeszło boleć.
Poza tym potwierdzam że organizm sam się oczyszcza.W razie czego można wziąć czopka w domu.Ja nigdy nie wyrażałam zgody.Stwierdzałam że i tak wystarczająco mnie boli że dodatkowych atrakcji nie potrzebuje.

Odnośnik do komentarza

Ja miałam zrobiona przed porodem-przyjechałam do szpitala o 5 rano, tam stwierdzili,że nic się jeszcze nie dzieje,więc dostałam śniadanie i dwudaniowy obiad. A potem się obudzili, że jednak nie wymyślam i mam skurcze co 3 minuty, zbadali i przy 8 cm rozwarcia na szybko robili lewatywe. Nic specjalnego, po prostu szybka akcja w wc i tyle

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza
Gość NataliaKos

Ja nie miałam lewatywy. Za nim się akcja rozwinela i poród się skończył spędziłam w szpitalu 46h. Poród wywoływany. Nie pamiętam żeby wogole mi się przez ten okres chciało kupę. Ale na kilka dni przed porodem mialam biegunke. Przez pare dni trwala. Kilka krotkie miałam wrażenie że tak ale nie mogłam. Ale nie było żadnej niespodzianki. Załatwilam się jakoś 3h po porodzie. Gdybym się nie załatwiła po porodzie w ciągu iluś tam godzin to dopiero by mi lewatywe robili.

Odnośnik do komentarza
Gość Odmówiłam

Ja nie miałam lewatywy chociaż mnie do niej zmuszano. Bo wiedziałam dwa dni przed że zbliża się poród a poza tym mój organizm sam się czyścil. Wymiotowalam i w sumie mialam naturalną lewatywe :P próbowałam urodzić naturalnie 12 godzin ale niestety poród zakończył się CC bo dzidzius był owinięty pepowiną. A po drodze nic ,, nieprzyjemnego '' mnie nie spotkało. :) pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...