Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

No ładnie ładnie wy się tu chwalicie kto co ma A tu człowiek ledwie ciągnie... ;) ehhh (mieszkanie kredyt na 40 lat, dom na wsi do remontu kredyt na 9 lat , 16-letnie auto ( za gotówkę:))) i firma nie przynoszącą zysku na szczęście bez strat) i 35 lat na karku:))) także o roombie i thermomiksie to ja mogę tylko pomarzyć;)))
Ale co tam będzie dobrze:))))

Szyszunia super to przygotowania pełną parą:))) Wow to już za 10:)))

Witajcie:) Matka_jelona i kuleczka fantastycznie już mamy całkiem spore grono:)
Gabi szybciutko wracaj do zdrówka:)

Odnośnik do komentarza

Hej ja ostatnio się nie udzielam na forum bo czuje się fatalnie. Mdłości wymioty itp. Tylko bym spala. Do tego dziś byłam z córką u chirurga z przepuklina pachwinowa i na koniec lutego mamy zabieg usuwania w pełnej narkozie...masakra jakaś.. Witam nowe mamusie. A jak Wasze brzuchy? Mi powoli rośnie mąż się śmiał że póki co to ciąża spożywcza hehehe

Termin porodu:13-14 wrzesień 2018
https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgshd9hjnf.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/hxne5go.png

Odnośnik do komentarza

Alinda współczuję samopoczucia i też mogłabym z łóżka nie wychodzić aleeee się nie da:)
A jeśli chodzi o bęc ( tak pieszczotliwie nazywam mój brzusio) to ja już wyglądam jakbym była w 6 miesiącu ciąży:)
Pozostałości po poprzedniej ciąży A mało tego już kilka osób się mnie pytało gdzieś w połowie listopada czy nie jestem w ciąży także jest fest;)))
A jak została rozpoznana ta przepuchlina u małej? Jakieś szczególne objawy temu towarzyszą?

Odnośnik do komentarza

Wiesz co mamy problemy z wstrzymywaniem kupy. Mała ma jakąś blokadę. Zmieniliśmy dietę jest trochę lepiej ale robi w majtki czasem na nocnik... Boi się... I przez ten wysiłek co wkladala żeby wstrzymać wyszła jej ta przepuklina. W pachwinie wyskoczył jej taki jakby guzek lub górka wielkości śliwki i się chowa pokazuje się jak się wysilać lub krzyczy. Czekaliśmy na potwierdzenie u chirurga i potwierdził i to samo się nie usunie trzeba zrobić zabieg...

Termin porodu:13-14 wrzesień 2018
https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgshd9hjnf.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/hxne5go.png

Odnośnik do komentarza

Alinda zapytałam ponieważ nigdy wcześniej nie spotkałam się z przepuchliną mam nadzieję że nie uraziłam Cię pytaniem. Dzięki za odpowiedź i życzę powodzenia. Mam nadzieję że córcia dzielnie zniesie zabieg. Będę trzymać kciuki.

Także kochane dobrej nocy:)
Kolorowych snów:)

Odnośnik do komentarza
Gość Amanalka

U mnie też trochę widać brzuszek, aczkolwiek nie jestem raczej szczupła, wiec tylko ja i mąż wiemy, że to nie kolo ratunkowe bo troszke za twarde ;)

O kurcze, przepuklina. Wspolczuje, dwoch moich kolegow bylo juz na to operowanych. Niestety, po tej operacji nie wolno juz nigdy nic dzwigac, bo albo szwy pojda albo wroci. Przykra sprawa :( ale nic sie nie martw Alinda, na pewno bedzie dobrze. Mlode cialka szybciej sie regeneruja i na pewno nie bedzie sladu po tym zabiegu. No i dziecku na pewno ulzy. Biedactwo :(

Odnośnik do komentarza

Alinda
U mnie brzucha zero startowalam z waga 61 a teraz 59 ze względu na mdłości i właściwie jedzenie jak ptaszek

Co prawda z przepuklina nie miałam
Nic do czynienia ale mogę cię troszkę
Pocieszyć ze dzieci super przechodzą pełna narkozę i napewno wszystko będzie super . Szybko zapomni i ułożycie
. My mieliśmy jeden zabieg z pełna naskoczą w grudniu

http://fajnamama.pl/suwaczki/yuv2v0z.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/zhsqqws.png

Odnośnik do komentarza

Mama Colin trzymam kciuki:-)
Ci do brzuszka u mnie też już trochę widać hehe mdłości są popołudniami wczoraj trwały do późnego wieczora ehh mam pełno pryszczy bolą mnie plecy i piersi i e ogóle już chce żeby minął ten pierwszy trymestr... ja mam wizytę w poniedziałek

https://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7yyrmgc0fv.png

21.02.2017- Aniołek (*)

Odnośnik do komentarza

Jak to ujac leze i kwicze

Dodam do tej ciazy placzliwosc i wielkiego nerwa no jakis horror .

Trzy czuje się kompletnie nie przydatna do niczego ani lezec ani wisiec ani siedzieć ani nic doslownie. Troche mnie. To denerwuje bo u mjie ciąża to choroba w pelnym tego slowa znaczeniu. Nie chce stekac ale do dupy znowu lezec do konca ehhh.

Moje aniołki (*)
Corus 17 t.c 2008 synuś 9 t.c 2015 corus 13 t.c 2017. 8 t.c 2018 moje cuda.

Odnośnik do komentarza

MamaColin, super! Witaj Mały Człowieczku :)

Kala u mnie to samo. Popołudnia i wieczory to dramat. I rano pryszcz a wieczorem nowy ...

Mamusiaszczesciara, ma pewno to wkurzające, wierzę:( ale może tam się jeszcze wszystko poukłada , teraz odpoczniesz a potem będzie dobrze lub tylko będziesz musiała się oszczędzać:))

Odnośnik do komentarza
Gość szyszunia1806

Mojemu pm snia się ostatnio córeczki bliźniaczki. Chyba wkoncu dojrzał do dziecka. Bo wsumie nie był za bardzo chętny na 2 dziecko. Nie cieszył się zbytnio jak się okazało że jestem w ciąży bo chciał jeszcze poczekać z 2 dzieckiem. Ale po poronieniu był zawiedziony i smutny. A teraz mi opowiada że mu się śnią już któryś raz córki bliźniaczki że będziemy mieli. Zawsze chciał córkę mieć ale z tymi blizniaczkami to szok.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja podobnie jak Wy mam wieczorami straszne mdłości, po 17 ledwo żyje.. Do tego całe czoło w pryszczach... Ale cieszę się tym stanem :) ja zniose wszystko, oby tylko z maluszkiem było dobrze :)
Dziś nawet zjadłam 2 małe paszteciki z kapustą i grzybami, a nie jak w ostatnim czasie - suche bułki ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv73rzigswdk.png
8.11.2017 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Bellona
Gratulacje :)

U mnie dzisiaj jak narazie bardzo dobry dzień :)
Rano zjedzone wielkie śniadanie z przewaga na dżem jagodowy i jogurt z jeżynami potem wysprzątalam całe mieszkanie ( jeszcze tylko podłogi wieczorem) ugotowałam 3 obiady dla każdego co innego . Zjadłam i ja kluski śląskie z skwarkami i teraz na deser maxi king . Jest moc . Nie pamietam tak dobrego dnia :) rozebrałam nawet łóżka Juhu niech mdłości już nie wracają

http://fajnamama.pl/suwaczki/yuv2v0z.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/zhsqqws.png

Odnośnik do komentarza

Cześć, nie pisałam cały tydzień bo fatalnie się czulam, nawet po pracy nie miałam siły nic robić ani jeść za wiele, tym bardziej że mnie non stop mdli a po owsiance na mleku to ledwo do lazienki dobiegłam. Gratuluję tym co już wizycie. Ja też dzisiaj mialam z usg 7 tydzień 1 dzien, serce bije, zarodek 1,09 cm. Także pod tym względem dobrze, dostałam skierowanie na krew na wszystkie zakazne choroby i juz nawet na prenatalne za 5 tygodni. Tym razem chodzę na nfz i wszystko mam bezplatne nawet te prenatalne. Jest jedynie spory problem z cisnieniem mialam 183/94 i dostalam dopegyt 2 razy dziennie i skierowanie pilnie do kardiologa. Problem w tym ze skurczowe nawet do104 dochodzilo jak znowu badali. Cisnienie po usg i w domu nadal wysokie. Dostalam l4 i zaświadczenie do pracy ze poronienie zagrażające, chcialam jeszcze pochodzic 6 tyg ale to ciśnienie to niestety w pracy raczej nie ma szans sie obnizyc. Pozdrawiam i życzę zdrowia dla Was i maluszków

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...