Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

Gość szyszunia1806

Mamusiaszczesciara dokładnie lepiej jeść niż lykac tabletki, choć wiem że to nie takie proste bo sama się zmuszalam do jedzenia. Ale jedząc zaspokoja się potrzeby organizmu. Oczywiście zależy co i w jakich ilościach się je. Osobiście brałam w poprzedniej ciąży tylko magnez I kwas foliowy a wyniki były idealne. Żadnych niedoborów. Suplementy tylko wtedy Kiedy moja dieta byla uboga. Bo nie co dziennie mialam ochote jesc i gotować. Nie miałam problemu z apetytem ani nie wymiotowałam. Teraz nie zdążyłam się zastanowić nad tym co kupić dodatkowo. Wiec dalej biorę tylko kwas foliowy.

Odnośnik do komentarza

Szyszunia ale jak to przekladac na normalne zycie no zanim zaszlam w ciaze to ja np wypijalam okolo 1.5 ltr sokow z wyciskarki wolnoobrotowej wiec i miasz jest do tego powiedzmy okolo.5 kromek.chleba razowego z maslem.i zupy bo je lubie jakos miesa i ziemniaki nie szczególnie. W kazdym razie nawyk jest ze owoc i warzywo obowiazkowo musi byc codziennie.

Pochwale sie mimo. Mojej furii moja.corcia bez smoczka od tygodnia wiec oficjalnie odsmoczkowana.

Moje aniołki (*)
Corus 17 t.c 2008 synuś 9 t.c 2015 corus 13 t.c 2017. 8 t.c 2018 moje cuda.

Odnośnik do komentarza
Gość szyszunia1806

Powiecie mi czy u was utrzymuje się podwyższona temperatura ciała? W teorii ona rośnie po owu i utrzymuje się do miesiączki. Jeśli nie spadnie może to oznaczać ciaze. No a co potem ona wkoncu spada czy się cały czas utrzymuje wyższa? Ponoć to ma jakis zwiazek z pronieniem i mierząc temperaturę można o nim się dowiedzieć za nim się zacznie. Ale czy chodzi o spadek czy wzrost już nie wiem. Nigdzie nie znalazłam na to odpowiedzi. Jak u was z tą temperatura?

Odnośnik do komentarza

Ja tam nie wiem lekarz każe brac to biorę;)
Trzymam się tego, że lepiej zapobiegać niż leczyć. W sumie w suplementach średnio jest co przedawkować. Wit A nie ma , wit K również, większość witamin tam zawartych jest rozpuszczalna w wodzie, więc nawet gdyby się przyjęło ich za dużo to są wydalane z moczem. Jod czy selen wpływają pozytywnie na pracę tarczycy, często biorąc suplement nie trzeba brać leków.
Ale to tak można sobie gadać. Każdy zrobi jak chce :) jedni jedzą wszystko i kolorowo, więc raczej nie będą potrzebować suplememtacji, inni jedzą w kółko to samo lub niektóre pokarmy im przez gardło nie przejdą, więc dla nich moim zdaniem suplementy są zbawienne.

Odnośnik do komentarza
Gość szyszunia1806

Można to wyliczyć. No ale każde warzywo ma inne witaminy. Inna ilość. Liczy się to gramami. Przekłada na procenty. Powiem Ci tak. Ja tego nie robię. W ciążę większą wagę do tego przykładalam ale na zasadzie racjonalnego odżywiania nie liczyłam kalori ani nie sprawdzałam obsesyjnie czy codziennie zjadlam wystarczającą ilość danej witaminy czy minerału. 5 posiłków dziennie czasem 6. Mniejszych. Zawsze jakieś owoce warzywa. Głównie warzywa. Wyciskane soki to samo zdrowie. Zdrowa dieta to nie tylko warzywa ale wszystkie produkty z piramidy żywieniowej. Tez nie jadłam codziennie mięsa bo też nie przepadam. Ale jadłam codziennie produkty takie jak masło, mleko, jakiś jogurt, ser żółty,jajka. Nie jakoś nie wiadomo ile. Że wszystko na raz. Ale bylo to wystarczające. 2 razy w tygodniu ryba. Witaminy brałam w takie dni gdzie naprawdę moja dieta opierała się np na frytkach. Kiedyś był taki dzień że cały dzień jadłam tylko krakersy bo tylko to dalam radę jeść.

Odnośnik do komentarza
Gość szyszunia1806

Zawsze gdy ma się do wyboru zjedzenie np tej wątróbki a lykniecie tabletki to lepiej zjeść wątróbkę a tabletki nie lykac. I wtedy się nie przedawkuje zadnej witaminy. Nie trzeba sobie niczego odmawiać tylko trzeba pomyśleć nad tym ile danego produktu mogę zjeść i skoro już zjadłam to czy powinnam dodatkowo brać witaminy.

Odnośnik do komentarza

Szyszunia od czasu ciazy mam od 37 do 37.4 i nie spada.

Tak.Silvara bylam ale zawsze cos wiec teraz mam nakaz bezwzglednego lezenia . Raz za niski tętno jest dwa te krwiaki trzy lekarz nie jest pewien czy nie.kryje sie tam.drugi maluch i po czwarte ciezka ciaza bo bardzo blisko blizny macicy umiejscowiona.

Moje aniołki (*)
Corus 17 t.c 2008 synuś 9 t.c 2015 corus 13 t.c 2017. 8 t.c 2018 moje cuda.

Odnośnik do komentarza
Gość szyszunia1806

Silvara jeśli lekarz każe brać to co innego. Wtedy się bierze. Choć powinien zlecić to na podstawie wyników a nie tak poprostu proszę sobie brać jakieś witaminki. Według moich wyników nie było u mnie żadnych niedoborów. Wiec nie byla potrzebna dodatkowa suplementacja, mogłaby mi nawet bardziej zaszkodzić wystarczyła odpowiednia dieta. Żeby brać dodatkowe suplementy musiałabym przestać jeść. Mijalo by się to wtedy z celem. Na szczęście mój lekarz nie miał zamiaru nabijać kieszeni farmaceutom. Tylko zrobił badania krwi. Gdybym brała jakieś suplementy to też pewnie by tak było że tego jeść nie mogę tamtego nie mogę itd.

Odnośnik do komentarza

Mamusiaszczesciara, współczuję, to odpoczywaj ile się da i w poniedziałek na pewno wszustko się wyjaśni:)

Szyszunia, no właśnie chodzi mi tylko o to , że wit A jest niebezpieczna. Jej nie ma w suplementach dla ciężarnych. Dwie marchewki dziennie zaspokajają 100% zapotrzebowania. Dlatego ja tam wolę zrezygnować na ten czas z innych jej źródeł. W pierwszej ciąży pasztet kupny zjadłam kilka razy, wątróbkę z cebulką całe 2 heheh Ale to ja ;)

Odnośnik do komentarza

Ja chyba za duzo w necie czytam. Znalazlam artykuł o tym, że niedobór DHA może powodować poronienia. Te kwasy są przede wszystkim w tłustych morskich rybach, ale z drugiej strony ryby te zawierają metale ciężkie, takie jak ołów co jest niezmiernie szkodliwe. Najlepiej przyjmować DHA z alg morskich. Wiadomo, że nikt nie będzie jadł alg dwa razy w tygodniu. Dlatego są specjalne suplementy DHA z alg morskich. Echhhh. A dieta to oczywiście swoją drogą. Zawsze jadłam zdrowo, nie musiałam zmieniać swoich nawyków.

http://fajnamama.pl/suwaczki/cp0ocpn.png

Odnośnik do komentarza

Ja temperatury nie mierze a jeśli chodzi o suplementacje to uważam że to sprawa indywidualna jeden lekarz powie brać A inny że nie trzeba. Mój np. ostatnio polecił mi femibion choć powiedział że jeżeli wszystko jem to nie muszę ale i tak wzięłam. Z Wit.A też staram się uważać. Aleeee nie dajmy się zwariować.
Dziś mam jakąś nerwicę chyba bo wszystko mnie wkurza a dzieci i stary doprowadzają mnie do szału!!!:)))
Mamusiaszczesciara uważaj na siebie i kategorycznie dostosuj się do zaleceń lekarza. Będzie dobrze i już!:)
Silvara mnie też przeraża wizja końcówki ciąży na lato, to już będzie 3 raz!:) córka z października młody z sierpnia A teraz dzidzia na wrzesień:) za każdym razem lato było upalne:) ciekawe jak będzie tym razem?;)

Odnośnik do komentarza
Gość szyszunia1806

Ja leżę i odpoczywam po pracy. Ledwo wróciłam bo zaspy wszędzie. Wiem przynajmniej że jutro wózkiem skrótem nie przejadę i muszę iść na około albo mnie mąż zawiezie albo mały do przedszkola nie pójdzie. Tak wieje że sankami też go nie wezmę. Co do DHA to nie tylko dla ciężarnych są ważne ale też przy karmnieniu piersią oraz później przy rozwoju dziecka. Mój mały dostaje tran islandzki lysi. Ja biorę w kapsułkach. Robię to na codzień wiec nie musiałam specjalnie w ciąży go kupować.
Nie jest tak że nie wolno surowej ryby bo cos z nią nie tak ale kto będzie ruzykowl w ciąży że się akurat otruje.
Choć ja mam patent na jajka.
Po pierwsze myje ręce.
Najpierw wkładam do miski z zimną wodą by sprawdzić czy są swierze. Potem przekładam je na sitko. Znów myje ręce. Zagotowuje wodę, przelewam jajka wrzątkiem. Potem już ich normalnie używam. Ale i tak po użyciu jak rozbije to myje ręce za nim przystąpie do kolejnych czynności. Nauczyłam się na praktykach że tak się jajka dezyfekuje żeby zabić bakterie na skorupce. Skomplikowane ale ja np nie lubię ściętej jajecznicy a przykro by było sobie odmówić jej.

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny, ale zazdroszczę tym, co nie muszą nic brać...ja dzisiaj wreszcie byłam u lekarza :) hemoglobina już spadła poniżej normy, duszno mi...ale podobno w pierwszym trymestrze jeszcze lepiej nie brać żelaza...wiec jem mięso, buraki, szpinak...a i tak się nic nie poprawia...raczej odwrotnie...
Ale za to dzidziuś jest, siedzi sobie elegancko, serduszko bije, termin z usg różni się 2 dni od tego z obliczeń, ogólnie połowa wrzesnia :) A teraz kończy się 7 tydzień (7t6d)
Dzisiaj powiedziałam szefowi, że musi szukać zastępstwa za mnie i nastała długo chwilą ciszy...potem jednak się otrząsnąl, dopytać czy to dobra nowina i pogratulował...ale minę miał nietęgą...jakbym się dobrze czuła, to chętnie bym popracowala dłużej...ale obawiam się, że może być powtórka z pierwszej ciąży...moj lekarz też mi to wróży patrząc na startową morfologie... :(

Odnośnik do komentarza

U mnie dzisiaj migrena. Za dużo nerwow w pracy. Wczoraj brzuszek a dzisiaj dowiedziałam się, że prawdopodobnie zostanę bez pracy. Na szczescie maz zarabia porzadnie, ale i tak... smutno mi.

Staralam sie przespac te migrene, ale ja mam takie silne bóle, że wzielam te pol tabletki paracetamolu. A i tak czuje, ze gdzies tam sie dalej ta cholera kreci.

Co do suplementów, bralam przed ciaza Femibion 1, ale ze tu mi soe skonczyl, a ja gapa nie wzielam zapasu to biorę ichniejsze witaminy dla ciężarnych. Tutejsza lekarka powiedziala, ze dobrze. Ale bede konsultowac to jeszcze ze swoim lekarzem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...