Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż... ja wciąż liczę, że urodzę naturalnie, a to dlatego, że w razie W i cc to na bank będę w znieczuleniu ogólnym, którego się cholernie boję. Tak na chłopski rozum, to co innego jeśli miałabym planowane cc - wtedy faktycznie przetoczą mi płytki, wyrównają do 100tys. i mogą dać zzo. Ale jeśli będzie trzeba na gwałt robić cc (o czym co raz częściej myślę i liczę, że nie trzeba będzie jak każda mama) to nie będą się cyrdolić tylko narkoza, bo tu liczą się minuty.
Nastawiam się na sn, ale wiadomo, różnie bywa.

Jutro mam wizytę u swojego gina. Zobaczymy, co ciekawego u młodej. Najgorsze, że głupia ja poszłam na badania w sobotę i w Diagnostyce powiedziała babka, że jest szansa, że przed 14 jutro nie będę mieć jeszcze wyników. Więc nie wiem z czym pójdę do tego lekarza. Chyba z dobrym humorem.

Czy ja Wam już mówiłam, że zazdroszczę Wam dzieci w ramionach? ;) Mąż mi zagląda przez ramię i często komentuje, że już nie może się doczekać, kiedy i on będzie mógł naszą małą utulić. Ale kiedy raczy nas zaszczycić swoją obecnością to nikt nie wie ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/n59ykrhm3kzfsp89.png

Odnośnik do komentarza

Amizka ja nie mam zadnych planow co do karmienia tak samo w ciazy niczego nie planowałam. No tak do 3 lat pewnie sie zejdzie a moze obie na raz dopiero zrezygnują. Nie wiem ale wiem ze bede musiala znow wysluchiwac od np tesciowej ze zabraknie jedzenia dla malej albo cos w ten desen.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

A ja dzis tylko o wodzie, jutro i sucharkach i chyba galaretce i potem 3 zupy. Niezle wczasy odchudzających plus napełniam 3 wiadro z cewnika choc chyba litr ledwo wypilam, do tego koldra jak na zimę az ledwo wlosy rozczesalam bo juz mialam dredy sfilcowane.
Moze wreszcie odespie bo moja najedzona grzecznie spi nawet mimo śpiewie sasiada. Lapie sie jeszcze na tym ze dbam o brzuch jakby mala w nim była, w sensie zeby nie gniesc.
No i tak gadalam o tym cesario i sobie wykrakalam. Muszę oddac ten zel natalis poloznej bo nie uraczylam poslizgu przy sn a one, przyjmuja zwrot

Odnośnik do komentarza

Więc tak, leżę zestrachana.
Baska wyjść nie chce, o 6:00 mam się zaczopkowac, wyszałerować, o 7:00 wjedżam na porodówke, podpinają kroplowke i KTG i jedziemy z koksem.
Nie wiadomo jak się temat potoczy. Dziś dziewczyna ogarnęła w 4 H, bywa, że trwa to 14 H.
Mogę mieć przy sobie telefon.
Nastawiam się na ból i walkę i jedynym pocieszeniem jest to, że jutro będę miała małą kluskę przy sobie. Mam nadzieję, że dadzą chociaż pochodzic/wstać w trakcie.

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkrjjgrkbzunbt.png

Odnośnik do komentarza

Ja też spać nie mogę;)))
Amizka śliczną dzidzia:***
Olalao A Leo jaki poważny;)
Spawreczka to już emocje:)))
Może uda się za podejściem nomero uno;) tak miałam ze starsza córką jedna oxy i ruszyło zaś ze synem 3 testy oxy i to nie wzięło;)
A u nas najmłodsze zasnęło o 19 i matka polka po 1 wybudziła dziecię ( dodam że pierwszy raz ale trochę minęło od ostatniego karmienia) i efekt taki że dziecina wszystko ulała więc nic na siłę;)
Całuski dla dzieciaczków i mamusiek tych rozpakowanych i tych które lada dzień się rozpakują:***:)))♡♡♡

Odnośnik do komentarza

Spawareczka, trzymam kciuki! :))

Ja od ponad godziny liczę skurcze - póki co są regularne, co 14 minut. Odchodzi mi też reszta czopu, jest trochę podbarwony krwią, ale dzwoniłam do położnej, mówiła że to normalne więc czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Męża na razie nie budzę, niech śpi żeby miał siły mi towarzyszyć jeśli coś z tego faktycznie będzie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv73rzigswdk.png
8.11.2017 Aniołek

Odnośnik do komentarza

A i zapomniałam dodać że nadejszla wiekopomna chwila:
Już mogę spać w najukochańszej pozycji- na brzuchu!!!! Jupiiii:)))
Choć tak jak Amizka napisała też mam jeszcze schizy że gniotę bąbelinę A nawet ostatnio złapałam się na tym że nie czuję ruchów:)))

Odnośnik do komentarza

Heloł , zgłaszam się się i ja :D
Też wybudziłam na karmienie ;)) minęło 5 godzin to chyba wystarczająca przerwa . Jeszczetrochę i mi cyce eksplodują;)
Już się zaczęło- karmię z jednej a z drogie i leci .

CichoSza, trzymam kciuki za rozkręcenie akcji. Chubabjitro już będzie Dzidziuś z Tobą:*

Spawareczka, dasz radę! Jesteśmy z Tobą. Takie były strachy czy Basia będzie ważyć tyle ile trzeba a tu proszę , będą ją wywoływać :))

Idąc tym tropem to Amanalaka urodzi w październiku;)

Odnośnik do komentarza

Spawareczka oby szybko poszlo! Ja rodzilam dlugo bo mi lekarz nie chcial dac oxy a jak dostalam to po dwoch skurczach juz byly parte a tak to prawie 8h pierwszego etapu porodu!
Ja nie spie na brzuchu od czasow przed poerwsza ciaza bo tak mi cyce urosly ze bolały no i balam sie zastojow mleka ze sobie przycisne i bede jeszcze zapalenie leczyc....teraz znow cyce giganty jak na wybuchu;)

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Rzeczywiście, chciałam przenosić, to mam :) - racja Silvara

Eleonora, Tobie wywoływali od 0, czyli bez rozwarcia i bez skurczów?

Zawiszka, miałaś już swoją akcję, więc też inaczej.

Sama nie wiem, najchętniej bym stąd uciekła i poczekała w domu jeszcze kilka dni na samoistną akcję.

Mam jeszcze 40 min, może kimne na moment, bo ciężki dzień przede mną.

CichoSza, trzymam kciuki, niech się rozkręca:)

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkrjjgrkbzunbt.png

Odnośnik do komentarza

Spawareczka jeśli mogę pomóc to u mnie indukcja była od 0, bez balonika tylko oxy od 8 rano. Co wazne - jeśli będą sprawdzać Ci rozwarcie i będzie szybko postępowało(u mnie 5.5h do pełnego) to nie daj się polozyc póki nie powiedzą że dziecko nie stawiane w kanał rodny. Na leżąco dziecku trudniej wejść w kanał więc będziesz dłużej cierpieć. Ja wiem ze będzie ciężko, że będziesz miała dość ale miej to na uwadze... I nas były narodziny po 8h...ale jak już kiedyś pisałam dla mnie to było 8h najdłuższych godzin życia jakie miałam :/ Dlatego jestem z Tobą bardzo bo wiem co Was czeka:*

CichoSza trzymam kciuki za rozkrecenie i oby było szybko:*

Ale te Wasze dzieciaki łaskawe Silvara, Eleonora co Wy macie w tym mleku że tyle śpią? :)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Spawareczka do dzieła!:))))
Przy pierwszym porodzie mialam ala skurczyki na poziomie 30% A za drugim razem 0 nic A nic. I tu i tu 9 dni po terminie;)
Trzymam kciuki kochana:*******
Kurczę my po drugim nocnym karmieniu i znów ulała wać panna do tego pierdy doszły. Męczy się dziecię moje:(
Silvara A młody powoli oswaja się w roli starszego brata choć są jeszcze ciężkie momenty. Jak jestem sama z nimi to jest super ale niech choć jedna osoba się pojawi to ćwiczy przed publiką.
Większą rolę zaczął odgrywać tato co bardzo mnie cieszy. I przede wszystkim na obecną chwilę ( jak narazie to tylko tydzień ;))) nie wiem jak będzie na dalszą metę ale uważam że przedszkole zadziałało rewelacyjnie obym nie zmieniła zdania:)))
A jak Tymek się odnajduje?:)

Odnośnik do komentarza
Gość mi88_powrot

Po nocnym koszmarze Król mój odsypia a ja jak zombie.

Całą noc przewidział na cycu i jadł. Już miałam o 2 w nocy wysłać męża po mm do apteki, ale wytrzymałam do rana. Dzisiaj na noc dostanie butlę i zobaczymy.

Tylko teraz jakie to MM kupić? Czym dokarmiacie?

Odnośnik do komentarza

Alice dzięki za info. Nie przyszlo by mi do glowy zeby powiedziec o ewentualnych chorobach jesli nie zapytaliby sie. W nocy lekko gardlo bolalo, rano chrupka doszla. Mam tak od 3. Jak wstane, pokrece sie to samo przechodzi. Nie wiem od czego to moze być. Czy za goraco w sypialni jest czy co.
Amizka cudna kruszynka.
Olalao nie ma to jak w domu. Super ze was wypisza. Sliczny cycorek :)
Silvara dlaczego lampka ma sie swiecic caly czas w pierwszym miesiacu? Mowily?
Spawareczka kciuki zacisniete :)) Odezwij sie po. Czekamy z niecierpliwością.
Eleonora dzis jak wstalam pomyslalam o was, czy ktoras już spi na brzuchu :) Czasami mam ochote wyciac 2 dziury w materacu haha. Ciezka noc miałam, zasnelam po 4 a obudzilam ok 7. Teraz lydki bola.
CichoSza zycze błyskawicznej akcji.
Mi w szpitalu dawaly Bebilon i taki tez w domu podawalam, ale to bylo 4 lata temu.

Odnośnik do komentarza

No to porodzilam.
Po włożeniu wenflonu i KTG na porodowce, okazało się, że szyjka jest długa, rozwarcie na pół palca.
Wpadł jeden lekarz, drugi lekarz i stwierdzono, że z taką szyjką i tak skończy się cc. Założyli mi tasiemke, cofnęli na przedporodową i mam czekać na skurcze.
Jak nie chciałam cc, tak teraz jest mi obojętne.
To będzie długi dzień.

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkkrjjgrkbzunbt.png

Odnośnik do komentarza

Gabi, bo w całkowitej ciemności dziecko dłużej śpi i nie wybudza się na jedzenie i spada z wagi. Tak samo działa mlcne spowijanie. Maluch czuję się jakby był w brzuchu i pokarm sam przyjdzie. Dopiero po pierwszym miesiącu życia rozwija się faktyczne uczucie głodu .
Teraz w szpitalu nie mówiły a ja nie zapytałam . Przyjęłam do wiadomości i sobie poszłam;)
A może od chrapania masz problemy z gardłem? ;)))

Mi, ja daje Bebilon. Nakarm 15 minut z jednej piersi , potem 15 minut z drugiej i dopiero podaj mm.

Beti, co u Was?

Eleonora , Tymek ogólnie w porządku. I u nas tatuś bardzo aktywny to mu czas zajmuje . Problem jest jak Kornel płacze czy marudzi . Młody nie może tego ogarnąć i ucieka albo się chowa.

CichoSza, Jak postępy???

Spawareczka , trzymam kciuki, żeby szybko poszło! Ja dostawałam oxy , bo powoli szło.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...