Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki trochę poczytalam ale wszystkiego nie moge nadrobic ale o pamietam odpisze. Ja juz nie kupuje koszul do karmienia. Mam jedną a tak to zdecydowanie lepiej mi w takich z glebszym dekoltem zadne guziki tylko cyc gorą i jest fajnie i szybko. W tamtej ciazy kupilam taka jedna koszule do karmienia i na duzy brzucho i powiem wam ze po porodzie wygladala okropnie no bo juz brzucha nie bylo. A biustonosze u mnie te bawelniane bez elastanu sie nie sprawdzily bo jednak biust mi w nawale bardzo ewoluowal. Wiec ja miekkie z hm najbardziej eksploatowalam. Kupilam w ciazy w lidlu i w ciazy mogly byc a potem sie nie nadawaly bo obwod od biustem wrocil mi idealnie do stanu przed ciazy i byly za szerokie.
A w ogole to umieram w tym ukropie nogi strasznie mi puchną. Glowa dzis pęka a to caly tydzien taki ma byc.zrobilam yroche prania ale jak odpale zelazko to umrzemy... no i moje dziecko dzis jest zaniedbane bo nie mam sily na nic:/

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Ja też już puchnę na całego. Wstałam dziś to już buźkę miałam opuchniętą, dłonie już jakiś czas A teraz doszły stopy. Lewej kostki to ja nie widzę jedna wielka bania;)

Zbieram się pomachać mojej córeczce. Kuźwa będę wyć A ona to nawet nie chce żebym ja szła...:(((((( (no mamo ale to siara;)) Dziwna ta młodzież w dzisiejszych czasach...:))))

Odnośnik do komentarza

Od rana pisze post. Ciezko jest na wszystko odpusac. Szalejecie na forum.
Silvara jak milo.
KamKa tak jak pisalam wcześniej, corka bedzie chodzila do przedszkola.
Nie wiem jak ogarne rano dwojke. Mieszkamy sami. Maz bardzo rano wychodzi do pracy.
Milu to jest przerazajace to co piszesz. Mama krzywdzi swoje dzieci. Niestety niektore mamy sa tzn helikopteram lub/i nadopiekincze i zbytnio przeginaja w druga strone. To co jak będą duze to bedzie prala za nie majtki? Przez takie mamusie w przyszlosci przyszle zony maja w domu duze dziecko.
Beti bardzo fajne sa ksiazeczki Kicia Kocia, coreczka bardzo lubi je.
A ja dzis z samego rana spotkalam sie z hamstwem. W kolejce w aptece nikt mnie nie przepuscil, panie patrzyly tylko na brzuch jakby byl to eksponat do ogladania wrr. Z tego upalu i zmeczenia, bo ledwo doszlam do apteki, przez pomylke wzięłam inny lek. Pani farmaceutka byla bardzo nie mila jak poprosilam ja o wymiane.
Z mila checia posiedziala bym z coreczka do 3 rż, niestety nie stac nas na urlop wychowawczy. Z jednej pensji nie da sie zyc i splacac kredyt :( Ile rodzin tyle opinii.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny myśle ze za bardzo nakręcacie się na te przepuszczanie w kolejach itd . Potem jesteście rozczarowane ze nikt was nie przepuścił i nie dał miejsca .
U mnie nie ma ani jednego sklepu z jakaś kasa pierwszeństwa czy coś w tym stylu . Poprostu ciężarna musi czekać jak każda inna osoba i dzięki temu nikt do nikogo nie ma żalu . Chodzę na zakupy z wielkim brzuchem plus 3,5 latek obok nogi poprostu czekamy cierpliwie na swoją kolej i tyle :) potem miła pani zazwyczaj przy kasie zapyta się ile zostało do rozwiązania lub jaka płeć i tyle .

http://fajnamama.pl/suwaczki/yuv2v0z.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/zhsqqws.png

Odnośnik do komentarza

Jak już kiedyś Wam pisałam, nie wyobrażam sobie nie być niezależna finansowo, więc nie ma takiej opcji żeby nie pracować. Wróciłam do pracy po macierzyńskim i w związku z tym mój syn poszedł do żłobka. Było mi bardzo ciężko, ciągle myślałam jak on się tam miewa, ale co zrobić. Ja chodziłam do żłobka od 8 m-ca życia i jakoś żyję i sobie radzę. Teraz widzę też, że takie instytucje jak żłobek czy przedszkole mają dobry wpływ na dzieci, mój syn świetnie radzi sobie towarzysko na placu zabaw, poza tym stał się bardziej samodzielny, codziennie zjada obiad dwudaniowy i codziennie inny, ma zajęcie a nie marudzi w domu. Także ja mam dobre doświadczenia.
Dzisiaj maluch jakoś tak układa się w brzuchu, że naciska mi na kręgosłup i już kilka razy aż mi " prąd" przez nogę przeszedł.

Odnośnik do komentarza

Mi w wyniku przegrzania zrobiły się zajady i opryszczka :( :( :(

Odnośnie przepuszczania w kolejce, jak już idę do sklepu to raczej wiem, że trzeba odstać swoje i na nic się nie nastawiam, jednak w taką pogodę na tym etapie ciąży, to naprawdę miło jak ktoś zawoła od kasy „zapraszam panią w ciąży”. Sama nie będąc w ciąży, gdy widzę dziewczyny z dużymi brzuchami to je przepuszczam, żadne to wyrzeczenie, a miły gest, prawda?

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

A ja uważam, że jeśli w laboratorium jest napisane jak byk, że ciężarne i niepełnosprawni mają pierwszeństwo to mają. To samo w supermarkecie- chyba po to jest specjalna kasa, żeby w pierwszej kolejności korzystali z niej ludzie, którzy mają do tego prawo. I w Rossmannie te plakaty są większe ode mnie. Po coś te oznakowania są. Jak miejsca do parkowania dla rodzin czy inwalidów. Nie mówię o zwykłych miejscach, tylko o tych wyznaczonych . Sama też przepuszczam czy to przedostatnim razem laboratorium kobietę z niesamowicie bojącą się córeczką czy jak jestem nie-w-ciąży zawsze wołam ciężarną, żeby sobie usiadła :) I jak pisze Milu - niby nic a od razu miło.

I u mnie Mały na coś naciska, bo czuję co chwila kłucie w pośladku.

Eleonora, a mi prawa puchnie:P jak tam, Siary narobiłaś?;)))

Odnośnik do komentarza

Eh... wyniki tych cholernych płytek krwi dalej mam kiepskie. Jutro wieczorem ide znowu do hematologa.

W dodatku brzuchol mi się cały dzień napina, czasem dosyć boleśnie, więc nospa poszła w ruch. Mam nadzieję, że dzisiaj w końcu pośpię... Młoda chyba teraz głową w dół wisi, bo czułam jej czkawkę taaaaaaak nisko w podbrzuszu.

Sutki mnie swedzą :/ ja już chcę wrzeeeesień...

https://www.suwaczki.com/tickers/n59ykrhm3kzfsp89.png

Odnośnik do komentarza

Naturalnie ze miło jak ktoś przepuści ale nie ma co tego oczekiwać w każdym miejscu . Do tego to są ludzie ! Każdy zawistny i chciacy jak najwiecej dla siebie . Dodatkowo przy tył upałach to chyba każdemu odbiera rozum . Aczkolwiek wchodząc do sklepu , apteki czy banku jestem szczęśliwa ze mogę tam chwile postać . Zazwyczaj jest klima :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/yuv2v0z.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/zhsqqws.png

Odnośnik do komentarza

Amanalka jakiś czas temu koleżanka położna dała mi wykład o nospie. Że teraz się nie bierze nospy, zwłaszcza w ciąży, bo ona potrafi dawać paskudne skutki uboczne i nie jest wcale obojętna dla dziecka. Wiem jednak, że starsi lekarze czy położne dalej polecają ciężarnym brać nospe niczym mentosy. Ona jednak należy do kategorii C w ciąży, czyli tylko wtedy jeśli korzyści dla matki przewyższają ryzyko dla dziecka. Nospa przenika przez łożysko i zachodzą obawy, że może mieć negatywny wpływ na rozwój neurologiczny. Dlatego w obecnych zaleceniach na stawianie się, twardnienie brzucha bardziej jednak magnez, ewentualnie lueina dopochwowo.

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Milu nie bardzo mam wybór - luteina, magnez i asparganin nie działają. Obawiam sie, że już dawno bylabym na oddziale z wczesniakiem, bo mialam czesto naprawde solidne skurcze. Wierzę lekarzowi, ze wie co robi. Tym bardziej, ze stary nie jest ;)
A poza tym nie znalazlam w necie zadnych powaznych zrodel potwierdzajacych te teze. Jestem z osob wierzacych medycynie, wiec bez solidnych dowodow nie przekonuje mnie faza na nieszczepienie itp.

https://www.suwaczki.com/tickers/n59ykrhm3kzfsp89.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej:)
Silvara oczywiście że się popłakałam ale bardzo dyskretnie;) masa ludzi bo 3 autokary tylko od nas A w sumie cała pielgrzymka liczy 500 osób. Dopiero dała mi znać że dojeżdżają do granicy z Bośnią więc trochę odetchnęłam...
Generalnie to mam taki syf teraz w domu że ja nie wiem jak ja to ogarnę A było już tak dobrze. Nie mam siły;/
Strasznie mam opuchniętą tą lewą stopę i młoda też musiała jakoś się ułożyć bo drętwieje mi właśnie lewa noga od pachwiny do kolana;/ I jak tu wytrwać jeszcze 3 tygodnie???;)

Odnośnik do komentarza

Oni nawet w szpitalu dają nospe, kuzynka tak własnie 3 dni leżala na oddziale z magnezem w kroplowce i nospa dodatkowo. Gdyby to tak szkodzilo to mysle, ze w calym kraju nie podawano by jej. Nie mowiac juz o Irlandii i Anglii, bo wiem, ze tam rowniez na mocne skurcze przepisuja.

Nie biore nospy bo mi sie nudzi, tylko dlatego, ze dostalam takie zalecenie. Jestem w 31 tc i nie widzi mi sie porod teraz, tylko dlatego, ze moja macica uwaza, ze to swietny czas na to. Na szczescie jest XXI wiek.

https://www.suwaczki.com/tickers/n59ykrhm3kzfsp89.png

Odnośnik do komentarza

Amanalka przekazuję tylko info od koleżanki położnej, nie twierdzę, że uczą ich prawdy na studiach ;) ;) ;) w internecie można szukać czasem i nie do końca znaleźć np naukowe opracowania. Jak już napisałam nospa to kategoria C, wiec jest dopuszczona dla ciężarnych i jeżeli lekarz uznaje, że korzyści przeważają nad ryzykiem to jak najbardziej przepisuje.
Jak ja rodziłam pierwszą córkę to najnowsze zalecenia były o braniu buscopanu zamiast nospy. Ten sam mechanizm działania - rozkurczowy - ale inna substancja aktywna. Tyle, że medycyna to rozwojowa sprawa i dopiero na podstawie wieloletnich badań i obserwacji czasem można dopiero stwierdzić czy coś daje negatywne skutki.

O nospie piszę Wam bardziej jako ciekawostkę aniżeli po to, by kogoś przekonywać czy zachęcać do jej brania lub nie brania ;)

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Ja przy synku w 31 tygodniu jak miałam skurcze to dawali mi tylko kroplowke. Nospy ani luteiny nie dawali więc nie wiem ale gin mówiła żeby wziąć w razie czego :) jako tako mnie się brzuch spina bez przerwy ale że nie przechodzi w jakieś bóle to się nie przejmuje bo wiadomo że przy dzieciach nie ma kiedy odpocząć to też brzuszek się denerwuje. No i też niektóre skurcze są już wskazane na tym etapie ale chyba mówili że jakoś z 10 na dobę.

Ja byłam dziś z corka u dentysty i po raz pierwszy bez płaczu. Dziś odrobinę chłodniej więc pewnie zrobię pranie bo od jutra mają być upały na całego. Teraz kończę obiad i spokojnie dziewczyny damy radę do końca;)

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy to możliwe, ale znowu czuję dziecko poprzecznie. W czwartek się okaże . Chyba, że ma tak dziwnie girki i rączki i tak się tylko wydaje ;)

Amanalka, luzik:) tu nikt nie mówi , że zażywanie czegokolwiek to Twój wymysł czy fanaberia. Po prostu Milu pisała co się teraz mówi o Nospie. Też słyszałam, że może powodować później problemy z napięciem mięśniowym, tak samo natknęłam się w tamtej ciąży na artykuł, że Apap może powodować szkody szczególnie u płodów męskich.
Ja na to twardnienie i ciągnięcie brzucha mam Aspargin i magnez zażywanie na raz. Ale dostałam też receptę na Duphaston gdyby nie pomagało. Na razie nie wykupiłam, bo jest o niebie lepiej.
I tak najważniejsze, żeby przy tych napinaniach nie skracała lub nie otwierała się szyjka:)

Mam dziecko, odzyskałam! ♡ hihihi

Eleonora, no to faktycznie porządna pielgrzymka. A dyskretna siara może być;)))

Odnośnik do komentarza

Sorry jeśli zabrzmiało jakbym się wkurzała. Po prostu od kilku dni czytam na grupach FB takie właśnie teksty, które bazują na tekście "koleżanka koleżanki", a jak prosi się o faktyczne materiały czy badania w tym temacie, to wszyscy milczą.

Silvara, ja bym wolała, żeby na razie młoda sobie poprzecznie posiedziała, bo chodze jak kaczka i mam wrażenie, że mi zaraz wyskoczy dołem :|

https://www.suwaczki.com/tickers/n59ykrhm3kzfsp89.png

Odnośnik do komentarza

Cześć wam :)
Tak dużo piszecie,że nie ogarniam :P
Zrobiłam pranie małego, wszystko wyprasowałam.. Ale szczerze mówiąc wydaje mi się, że mam tego dużo za mało.. Raczej nie będę teraz już nic kupować, bo ani nie wiem jaka pogoda będzie.. (czy urodzę przed czasem, czy może po..) a we wrześniu to nigdy nie wiadomo.. Poza tym nie wiem też jaki duży będzie i w co celować. Mam trochę 56-62 kilka ciuszków 50 i kilka 68.

Jest mi tak gorąco i duszno.. Leżę cały dzień na kanapie z wiatrakiem..i nie mam siły na nic. Jak wstaję i nie czuję tego wiaterku to mam wrażenie że się rozstapiam ...:/
Jak któraś z was ma gorszą pogodę lub deszcz to chętnie pożyczę :P

Podkłady mam z bella mama 2 paczki.. Osobiście mnie to przeraża i strasznie odrzuca... No nie wiem.. Nie podoba mi się to. :( nawet zwykłe podpaski nie są dla mnie jakoś super fajne, nigdy tego nie lubiłam, a co dopiero to COŚ..
Miałam pakować torbę, bo chyba wszystko już mam, ale w ten upał nie dam rady.
Wczoraj przyszła paczka - łóżeczko! Nie mogę się doczekać kiedy je złożymy < 3 ale to i tak muszę poczekać aż chłodniej będę, bo mój K. po pracy w taką pogodę też nie ma siły.
Pozdrawiam!!

monthly_2018_07/wrzesniowe-2018_68710.jpg

Marcel ❤ 49 cm 2190g / 17.08.18 10:52
https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0afhk5kkpj.png

Igor ❤ 50cm 2700g / 25.01.20 11:31dqpr2n0a7xyod35i.png

Odnośnik do komentarza

U mnie w domu straszna duchota, nawet jak nic nie robię to mnie poty oblewają. Kostki mam troszkę spuchnięte, ale w porównaniu z poprzednią ciążą to i tak jest spoko. Trochę ogarnęłam kuchnię dzisiaj i wyparzyłam butelki. Uprałam też narzutę ręcznie, a raczej nożnie w wannie;-) bałam się wrzucić do pralki, bo jest duża i ciężka, a teraz tylko by mi brakowało żeby się pralka zepsuła przy mocno nadszarpnietym budżecie. Jeszcze chcę poodkurzać, a potem śmigam do laboratorium po wyniki. Ciekawe jak moja hemoglobina. Potem odbieram syna ze żłobka z całym majdanem, bo to już ostatni dzień i jeśli nie będzie padało to pewnie do wieczora będziemy siedzieć na placu zabaw. Taki mam dzisiaj dzień urodzinowy...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...