Co robić żeby szyjka macicy dojrzała?

[Pomarańczka]

Witam, jestem w drugiej ciąży. Pierwsza rozwiązana przez cc z braku postępu w II fazie porodu. Obecnie przewidywany termin porodu to 9 grudzień, czyli jutro. 28 listopada na wizycie kontrolnej gin powiedział, że moja szyjka macicy jest skierowana do kości krzyżowej i kazał przyjść za dwa tyg bo ma nadzieje, że zrówna się z kanałem pochwy. Czy miałyście tak z tą szyjką? Martwię się, bo chciałam rodzić sn a przede mną perspektywa kolejnej cesarki :( termin na jutro a ja oprócz skurczy i twardnienia brzucha nie mam nic, ani czop nie odszedł brzuch chyba też nie opadł... z tym brzuchem to nawet nie jestem pewna. Masuję sutki i głaszczę brzuch, współżycie oczywiście też ale do tej pory nic... Czy Wy jakoś próbowałyście z powodzeniem przyspieszać dojrzewanie szyjki macicy?

[Gość Onananooaa]

Nie chodzi o dojrzenie szyjki tylko o skierowanie jej w kierunku kanału rodnego. Mi tak zrobiła moje lekarka i jeszcze tego samego dnia odeszły mi wody. W sumie jak się już na dobre zacznie to wszystko samo się nakieruje, ogólnie nie jest to predyspozycja do cc. Jeżeli nie ma przeciwwskazań do porodu sn a nic się samoistnie nie zacznie to czeka Cię wywoływanie porodu.

[Pomarańczka]

Gin powiedział, że jeśli byłaby nakierowana w kierunku pochwy to zrobiłby mi masaż szyjki macicy, a tak to bez sensu bo i tak nie pomoże. Kazał czekać 2 tyg, współżyć , głaskać brzuch i masować sutki. Wszystko robię, oprócz spacerów które też kazał bo aktualnie zmagam się z mega przeziębieniem a pogoda w kratkę. A obawiam się cesarki, bo lekarz już powiedział że jeśli sytuacja będzie bez zmian to raczej cc, nie wspominał nic o wywoływaniu.

[Gość Z.Siniska]

Należy codziennie przez 1 godz, masować dildem szyjkę kolistymi ruchami .