Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2018


Gość Szczesliwa mama2016

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie dostałam za dużo ubranek, bo znajomi mają samych chłopców. Koleżanka dała mi trochę uniwersalnych ubrań po chłopakach i ,chyba pożyczyła, poduszkę do karmienia. Ciężko później dochodzić co dać w zamian, czy oddać itp.
Jestem typem milion % niezależności:), który nie pożycza od innych, taka Zosia samosia, więc postanowiłam i wszystkim dookoła mówię, że nic nie chcę, już wszystko mamy itd. Poza tym mam fioła na punkcie, żeby wszystko było właśnie takie jakie ja chcę, a dostając coś używanego od innych nieraz nie jest to zbyt zadbane.. za to bardzo chętnie przyjmuję wszystkie dobre rady i triki od PRAWDZIWYCH koleżanek:)
Czy któraś z Was skorzystała z aplikacją Rossnę i odebrała Pampers Premium Care za 1gr?

Odnośnik do komentarza

Martusia ja też wolę być niezależna, ale przy wyprawce jest tych rzeczy tyle do kupienia, że ja chętnie przyjęłam ciuchy, ale sama i tak wydałam ok.400 zł na ubrania trochę bodziaków, pajaców, skarpet itp., bo to się szybko niszczy i chcialam mieć wizytowe, bo używane tak jak piszesz nie zawsze są w dobrej formie. Część też mam pożyczoną od jednej koleżanki.

Co do Rossmana to trochę podpuszczają z tą akcją. Byłam w dwóch rossmanach i nie mieli na stanie. Tłumaczyli się, że raz na jakiś czas dostają tylko5-6 paczek za 1gr i od razu rozdają. Jutro mam się w jednym z nich rano podpytać, bo mają dostawę dzisiaj to może im przyjdą, ale generalnie jak nie będą mieć to ja już odpuszczam i kupię paczkę. Ile można chodzić w ciąży za jedną paczką niby darmowych pampersów?

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Marja89 u mnie na stronie szpitala było napisane żeby mieć 20 pampersów i tak spakowałam.
Co do ciuszkow to nie kupowałam prawie nic bo wszystko mam po starszej córce. Natomiast jeśli chodzi o pożyczanie ubranek czy innych akcesoriów to jestem trochę zaskoczona tym co piszecie, że rzeczy potrafiły do Was nie wrócić, kurcze ludzie chyba powinni dostrzec subtelna różnice pomiędzy pożyczam a daję. Wiadomo że coś się mogło zniszczyć, to normalne że wtedy takie ubranka nie wrócą ale bez przesady...

Odnośnik do komentarza

Martusia współczuję przeżyć związanych z wypadkiem. Tak to jest my mozemy uważać ale czy inny tez bedzie jezdzil uważnie?? Nikt nie chciał w nikogo wjechac na pewno nie mnien jednak przykro ze was to spotkalo.
Co do rzeczy zawsze dawalam innym nowe w prezencie i mojej siostrze kupilam mase ubrań dla dzieci a ona to potem wszystko na olx. Niby jej sprawa ale nawet juz po 1 dziecku tak robila a wiedziała ze chce miec 3. A mowila ze jak dla mnie to juz nie bedzie dawac tylko sie kupi nowe. I ani jednej pary skarpet nie mam od niej.nic. Dlatego juz nic nie kupuje nikomu rzeczy i innych takich. Ewentualnie pampersy albo zabawki i mam to gdzieś.
U nas w rosmanie tez nie ma pampersow. Dziadostwo za 12 zl. Wstyd.

Odnośnik do komentarza

Całkiem niedawno zainstalowałam sobie apkę rossmanna i póki co mam tam tylko info o oliwce na rozstępy za 1 grosz; to o pampersach pojawia się chyba w dalszych tyg ciąży...?
Zresztą nie liczę na te pampersy,kupiłam 1 paczkę premium care (22 szt) i te biorę do szpitala,kupiłam też gdzieś w promocji zielone pampersy (coś ponad 40 szt).

Z ubrankami u mnie też było "cienko",bo jak ja dałam je wszystkie do domu rodziców,to siostra trochę wybrała dla swojej córeczki,część ojciec dał koledze z pracy (bo u niego nieciekawie z finansami),reszta trafiła do pck. Z perspektywy czasu nie mam żalu i nie wkurzam się już,kupiłam nowe,kilka sztuk uniwersalnych dostałam od koleżanki -gołe dziecko nie będzie :)

Dziś rano byłam u lekarza,wszystko w porządku. Mały ma 2310 g,jeśli tak nadal będzie rósł,to będzie miał 3600-3700 przy porodzie. Obrócił się głową w dół:))) czułam to chyba w piątek,ale nie chciałam zapeszać-od piątku mam ogromną zgagę (łyk wody i już jest),i czułam ruchy w innych miejscach. Dr pobrał mi wymaz na gbs,w środę wyniki; następna wizyta za 3 tyg,a za 2 tyg mam przyjść na pierwsze ktg.
Po wizycie byłam w szpitalu oddać wymaz do laboratorium,potem podjechałam do pracy zawieźć chorobowe i ruszyłam na Wrocław do hurtowni z rzeczami dla dzieci. Kupiłam łóżeczko i materac, 3 kolorowe pieluszki bawełniane,smoczek,1 kaftanik i ręcznik. I przyszły pocztą dziś otulacze,które zamawiałam,więc mam co robić-można prać i potem prasować:)
Po zakupach pojechałam do moich dziadków,bo w sobotę nie byłam na imieninach u dziadka (byłam na uczelni),więc niedawno wróciłam,zabierając po drodze synka z przedszkola. Intensywnie:) a sił coraz mniej ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Ola, super! Widzisz, maluch się zmobilizował i zanurkował głową:)
Właśnie wolałabym uniknąć miesięcznych sytuacji, dlatego nic nie chciałam... sama mam zamiar chomikować ubranka, ewentualnie po 2gim dziecku porozdaję jak będzie komu albo sprzedam, bo nie planujemy więcej pociech. Jak już zdarzy mi się coś pożyczyć, to robię wszystko, żeby oddać i to w odpowiednim stanie. Ewentualnie odkupię to co zniszczę. Dlatego nie zazdroszczę dziwnych sytuacji, które Was spotkały.
Czyli z tymi pampersami to żaden szał. Może po drodze do lekarza podjadę z mężem i zapytam. Jak nie będą miały to po prostu kupię paczkę 22szt. bo nie chcę napoczynać paczki 80szt, bo nie wiem ile by otwarta leżała, a chciałabym już do torby te pampery wpakować:)

Odnośnik do komentarza
Gość Marja89

Ja chyba tez spakuje tylko tą małą paczkę. Jakby coś mąż doniesie. W sumie nie robiłam jeszcze większych zapasów. Mam tylko z 60 sztuk luzem Happy 1 od mojej siostry bo nie zdążyła zużyć. Ja dziś prasuje, robię drzemkę, robię obiad, drzemkę i chyba zaraz dalej zabiorę się za prasowanie. Albo poleżę;p No i tą walizkę chyba zacznę pakować ale jakoś nie mogę się zabrać.
A Ola, super ze dzidzia w drugą stronę:)

Odnośnik do komentarza

Marja,to tylko tak wygląda chyba,bo mój mąż się ze mnie śmieje jak się podnoszę z krzesła czy łóżka (że tak niezgrabnie) ;) a ruszać się muszę,bo mam starszego synka i sporo spraw do załatwienia czy ogarnięcia. Jak byłam w pierwszej ciąży,to się bardziej oszczędzałam i odpoczywałam;)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Ola
Cieszę się, że maleństwo obróciło się prawidłowo. To teraz już powinien tam pozostać.

Co do pieluch to też spakuję małą paczuszkę około 20 sztuk. Dzisiaj przeprałam ciuszki w dziecięcym proszku i jak wyschną to biorę się za prasowanie. Dzisiaj do mnie dotarło że zaczynam 34 tydzień i kurcze już za kilka tygodni będzie dzidziuś na świecie a ja tu w powijakach. Rzeczy nie muszę za dużo dokupywać, ale właśnie te ubranka mieć wyprasowane. Trzeba też wyprać tapicerkę fotelika, przemyć wózek i też wyprać co się da w gondoli. Gorzej, że wózek stoi w garażu i szkoda go tam znowu dawać jak będzie już czysty po wymyciu. Ale w domu miejsca na niego nie mam. Może po prostu jakoś folią pozakrywam.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Jestem i ja po 2 miesiącach. Nie miałam siły się odezwać. Na początku marca synek miał rutynowe badania w centrum zdrowia dziecka na neurologii, a zostaliśmy 1.5 miesiąca na kardiologii ze stanem zagrożenia życia. Później operacje... zmiany szpitali.... jutro zacznę 33tyd mała ma parę groszy ponad 1500g. Spieszy jej się na świat więc chodzę tyle ile muszę i nic ponad to. Dobrze wiedzieć że żadna się jeszcze nie rozpakowała. Postaram się nadrobić coś z tematów.

Odnośnik do komentarza

Ja na szczęście nie będę obładowana bo dla dziecka mam tylko zabrać chusteczki nawilżające i tyle.
W tym tygodniu będę się pakować i prać ciuszki i prasować a raczej zrobi to za mnie mama bo ja muszę odpoczywać ze względu na to że szyjka mi się skraca. W przyszłym tygodniu mam wizytę i się okaże co będzie i jaki poród mnie czeka.

Odnośnik do komentarza

Pikaboo, mam nadzieję że synek już zdrowy?

Mąż się zaczął interesować,wie że mam problemy z twardniejącym brzuchem i dziś "odkrył Amerykę"-położył się obok mnie i stwierdził "jak leżysz,to jest miękki. To ty masz leżeć,a nie tak ciągle latasz!"... i teraz psioczy jak coś robię...więc póki mu nie przejdzie,to przy nim muszę się kłaść;))) ach te chłopy...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Paczka pieluch z rossmana niby ma być do odbioru po skończonym 34tc, ale w praktyce tych pampersow nie ma za dużo i kto pierwszy ten lepszy. Ja nic jeszcze z rossnę nie dostałam ani pół próbki...

Ja biorę do szpitala paczkę z Dady chyba 22szt tam są.

Ola dobrze, że mały się obrócił. U Ciebie szaleństwo wyprawkowe pełną parą;-) Mae Ty też nie próżnujesz.

Pikaboo mam nadzieję, że synek ma się już lepiej. Moja miała w 33tc 2020g także Twoja malutka, aż się boję co będzie pojutrze- dwa tyg temu było już 2700.Co do twardego brzucha to u mnie już leżenie nie pomaga, wręcz od jakichś 2 tyg najgorzej mi na leżąco.

Ja dziś ubrałam łóżeczko i wyprasowałam sobie ciuchy na wyjście.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza
Gość Marja89

Mysia to jesteś tydzień dalej niż ja ;) ja mam dzisiaj wizytę i nie wiem jak wytrzymam do tej 17, tymbardziej ze mam złe przeczucia.
Dziewczyny które musicie brać ciuszki do szpitala, co szykujecie? Wiadomo czapeczka, skarpetki, kocyk lub rozyk a do ubrania? Ja myślałam o 3 pajacach i 3 kompletach body plus półśpiochy. Ale body na krótki czy długi rękaw?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...