Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2018


Gość Lenka88

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też nie słyszałam,żeby bycie w ciąży dawało taki przywilej...teraz rodzinny wypisał mi pilne skierowanie no Endo,żeby przejść z prywatnego na nfz i pani wyjęła listę pilnych przyjęć i dała mi termin na koniec marca.póki co chodzę dalej prywatnie.nie wyobrażam sobie w moim stanie chodzić i się szarpać o to w przychodniach.może to martwy przepis.

Odnośnik do komentarza

Iza0602
Ja ostatnio się zastanawiałam czy nie kupić sobie czegoś na rozstępy, ale powiem szczerze, że w pierwszej ciąży smarowałam się parę razy tylko i nic mi i tak nie wyszło. Myślę, że jak ktoś ma predyspozycje do rozstępów to mimo smarowania i tak wyjdą.

Masz rację to chyba zależy od predyspozycji......w pierwszej ciąży używałam zwykłej oliwki bambino i ani jednego rozstępu teraz również...ale za to popękane mam naczynka na udach i to się powiększa w szybkim tempie.

Odnośnik do komentarza

Akemi przykro mi, ale nie ma się co załamywać trzeba być silną dla maleństwa i czekać na dalszą diagnostykę.

Ja w tym tygodniu miałam echo serca, a właściwie to mała miała. Jak w usg prenatalnym wyszła tachykardia to już wyobrażałam sobie rozmaite wady serca, a z echo wyszlo, ze wszystko w porządku i potwierdziło się, że będzie Zosia. Czekanie 8tygodni na to badanie nie było najprzyjemniejsze, a i lekarz zaznaczył, że i tak trzeba zrobić dokładne usg 3trymestru...takze musze myśleć o kolejnym usg.

Rozstępy mam na piersiach. Na początku smarowalam się oliwka, ale mam już parę niedopranych ciuchów, więc przerzucilam się na Ziaje Mamma Mia. Podobno to i tak kwestia predyspozycji, więc nie będę wydawać Bóg wie ile na kremy, które i tak nie poskutkuja.

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ;) też czytam wpisy wasze od paru dni. Jestem w 24 Tc. Też jak większość z Was ma problem z bólami brzucha i jego twardnieciem. Trochę mnie to uspokoiło że nie jestem z tym sama. Ja od początku ciąży jestem na L4 bo zanim wiedziałam że jestem w ciąży trafiłam do szpitala z strasznym bólem brzucha. Była obawa że to ciąże pozamaciczna. Naszczesciej pokazal się po tygodniu pecherzyk. Ale w szpitalu lezelismy ponieważ okazało się że mam krwotok wewnętrzny (do tej pory nie wiemy skąd się lało). Naszczesice Z tego wyszliśmy w całości razem. Ale kolejne tygodnie też nas nie oszczedzaly.. Dlatego czekam już na rozwiązanie bo chciałabym wiedzieć że z synkiem jest wszytko wporzadku.

Z tym terminem do lekarzy specjalistów jest prawda. Jeśli pani w rejestracji nie wie to trzeba jej to uświadomić. Do 2 tygodni kobieta w ciąży ma dostać się do specjalisty. Ja miałam tak z kardiologiem pani chciała mi dać termin na czerwiec to powiedziałam że wtedy już urodze i nie będę potrzebować. I czy weźmie odpowiedzialność za to jak coś się stanie. Podeszłam pod gabinet lekarza i powiedziałam że mam skierowanie na pilne i jestem w ciąży. Pani z rejestracji dostała ochrzan i dostałam termin w tym samym tygodniu. Dało się. Przychodnia na NFZ.

Odnośnik do komentarza

Bo panie z rejestracji to często takie święte krowy co uważają że im wszystko wolno.Patrzą w te swoje papierki i wpisują na pierwsze wolne okienko.Nie chce im się podzwonić, popytać czy wykazać trochę inicjatywy żeby pomóc człowiekowi w potrzebie.W każdym razie mało jest takich i rzadko się z takimi spotykałam,chyba że była to przychodnia prywatna.

Odnośnik do komentarza

No przepis może istnieje,tylko z tego co czytam to rzadko respektowany i trzeba składać skargi itd. Ja unikam stresu,bo niestety byle co i brzuch mnie boli i twardnieje.niech stworzą przepis,który jest respwktowany,a nie że kobieta ma skargi składać. Ja jadę zawieźć moje pilne skierowanie do Endo,bo póki co Tel mnie pani zapisała i zapytam jak to jest...

Odnośnik do komentarza

Ja mam to szczęście, że mam pakiet medyczny, więc raczej wizyta u specjalisty to kwestia paru dni, ale jak musiałam iść po skierowanie nfz na echo serca dziecka to mnie Pani z rejestracji zastrzeliła. Poszłam dn. 15.11, a ona do mnie, że już wyczerpali limity na 2017r i teraz to mnie może na styczeń zapisać, a echo miałam mieć z końcem grudnia. Wyblagalam 8.12 mówiąc, że to tylko kwestia wypisu skierowania, a nie konsultacji. Przykre to, bo ciąża nie jest momentem dopominania się o swoje prawa, miejsce w autobusie czy pierwszeństwo w kolejce, a jednak codziennie trzeba stawać do walki o podstawowe prawa.

Dziewczyny ma któraś z Was detektor tętna, sprawdza się to?

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, wiem, że nikt nie chce się denerwować. Niektóre z tych pań co tam pracują nie są pracownikami ochrony zdrowia tylko zwykłe panie z ulicy bez przeszkolenia (dlatego często nie mają takiej wiedzy). Dlatego jeżeli nie chcą was wpisać to poproście ładnie aby weszły na pierwszą lepszą stronę w internecie i przeczytały ten przypis. W przypadku moim - niby panie pracujące w dużej przychodni a o tym nie wiedziały i były zdziwione, że tak jest. Potem przeprosiły jak byłam tam na wizycie.

Daje wam link do bloga Mama Prawnik - opisuje ona wiele kruczków prawnych związanych z ciążą i macierzyństwem. Napisała też notatkę na temat prawa kobiety w ciąży do świadczeń bez kolejki w służbie zdrowia czy aptece oraz do przyjmowania do specjalistów. http://www.mamaprawnik.pl/do-lekarza-bez-kolejki/

Odnośnik do komentarza

Myślę że taki detektor to dobra sprawa dla mam które mają za sobą trudne ciążę,albo takie które skończyły się tragicznie.To na pewno je uspokaja że teraz na szczęście wszystko jest ok.A w razie czego mogą szybciej zareagować.
Co do przychodni to pani zapisała mnie na piątek popołudniu także nie będę długo czekać.Ale chyba poprostu miała okienko tego dnia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...