Skocz do zawartości
Forum

MŁODE PRZYSZŁE MAMY


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Miśka02

Ja też nie widzę powodów do dogadywania. Nie każdej z nas życie układa się w taki sposób, ze w młodym wieku mogą sobie pozwolić na macierzyństwo, nawet jeśli tego chcą i są na to gotowe. Dla mnie "młoda mama" nie jest zależne od wieku, bardziej traktuje to określenie jako świeżo upieczona mamę :)

Odnośnik do komentarza
Gość balbinka222

dzieki dziewczyny za wsparcie :D jednak kobieta kobiecie potrafi dopierdzielić czasami... :<<br />
ja mam termin na październik wiec tuż tuż, płeć się oczywiscie jeszcze waha. chociaz uwazam ze juz czas najwyzszy znac :PP

Odnośnik do komentarza
Gość cecyloa

miałam na myśli że do 20 to nastoletnie mamy od 20 do 30 to młode mamy po 30 to już nie są młode mamy. A po 40 to już wręcz stare. po 50 to już wręcz śmieszne każdy ma inne powody i sam o sobie decyduje ale nie mylmy pojęć. po 30 nie jest się już młodym

Odnośnik do komentarza

Axam to ja się jeszcze zaliczam w przedziale 20-30 czyli młode mamy ;)
Trzeba stworzyć wątek doświadczone mamy ale ten post z tym przedziałem mnie położył na łopatki,tylko autorka nie pomyślała że jest wiele kobiet które się starają przez długie lata o dzidziusia i np zajdą mając 40 czy są po 40 bo i tak jest i jakoś nie uznają się za "wręcz stare" tzn że tylko młode mogą mieć dzieci "stare" już nie ale o gustach i nastawieniu się nie dyskutuje...
Sierpniowka pozdrawia wszystkie młode i wręcz stare przyszłe mamy te śmieszne też :)

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

w pewnym wieku już nie powinno się mieć dzieci i nawet jeśli ma być to pierwsze to staranie się w takim wieku jest czystym egoizmem i przejawem nieodpowiedzialnosci. nie chciałabym żeby moje 10 letnie dziecko nagle musiało się mną zajmowac bo ja mam już 60 na karku i mogę lada moment umrzeć i je osierocic. więc rozumiem autorkę postu. każdy ma na tyle ile się czuje ale nie można się oszukiwać. życie wbrew pozora jest krótkie i ludzie w dzisiejszych czasach zdrowiem nie tryskaja. miażdżyca cukrzyca Hashimoto itd

Odnośnik do komentarza

Oprócz Hashimoto mam jeszcze dyskopatie kręgosłupa...To ja może muszę zgłosić się już do jakiejś fundacji żeby mi na wózek zbierali....bo do tej 60 tki, kiedy już ziemią się okryje i odwrócę te moje dzieci to ja na serio nie dojdę o własnych siłach... tylko ewentualnie dojadę:(
Żal...
Egoizm i nieodpowiedzialnosc??
Zapewniam Cię,ze nie ma we mnie odrobiny egoizmu, za to odpowiedzialna akurat jestem nad wyraz, cechuje mnie też jeszcze jedno- brak zapędow do oceniania innych- na podstawie metryczki...za co cenie się bardzo.

Odnośnik do komentarza

jako wolontariuszka już była w domu dziecka czuje się wręcz w obowiązku mówienia ludzie którzy nie powinni mieć dzieci ze nie powinni ich mieć.
ze względu na choroby przewlekle i genetyczne
ze względu na zbyt duży wiek
że względu na swoją niepelnosprawnosc ruchowa jak i umyslowa
przedewszystkim osoby z zaburzeniami na tle emocjonalnym nie powinny ich mieć.
proszę przyjść do takiego miejsca i porozmawiać z tymi dzieciakami
większość z nich za daje sobie pytanie
to po co oni mnie robili
czy nie stać ich było na gumki
sama swojej matce na dziwne pytanie tak odpowiedziałam
gdy spytała czy też miała nas zostawić jak ojciec odszedł albo usunąć jak się poczelismy
i pretensje bo ona do pracy musiała iść bo nas miała, teraz jest chora przez to bo ma problemy z kręgosłupem itd itd. i moja odpowiedź była prosta trzeba było nie zachodzić w ciąże . gdy zrobiła sobie kolejne dziecko w wieku 33lat z nowym facetem to jej powiedziałam że nie będę jej go bawić . caly czas tylko wykap nakarm przewiń bo mamuska za stara i nie daje rady.

Odnośnik do komentarza

Phfx czy Ty masz dzieci lub jesteś w ciąży ?
Proste krótkie pytanie,wydaje mi się że ten post odnosi się do przyszłych mam lub mam które właśnie urodzily.
W lipcu skończę 30 mam już dzieci z pierwszego związku i teraz córeczka będzie druga z drugiego związku i zadna córka nie trafiła do domu dziecka,nie chodzą zaniedbane a wręcz mają dużo nawet wiecej niż nie jedno dziecko,nie pytają czemu nie używaliśmy gumek i dlaczego jest ich aż tyle bo są cztery.
Jako wolontariuszka powinnaś skupić się na dzieciach a nie uświadamiac nas co możemy a czego nie,czy mamy mieć dzieci w danym wieku czy też nie kazda z nas jest dorosła kobieta i wie co robi nie żałuję żadnej ciąży i nie zamienialbym się z nikim bo dla mnie córki są całym światem.
Za chwilę usłyszymy że każda z nas rzuciła się na 500+ dlatego tyle dzieci się teraz rodzi tylko że za chwilę tego nie będzie i gdy ja miałam starsze dziewczynki nawet tego nie było więc dla mnie gdy słyszę że to przez pieniądze każdy się decyduje na dziecko jest głupotą bo jednak maluszek więcej kosztuje niż te 500zl.
Szkoda sobie zawracać głowę osoba która jest "najmądrzejsza" tylko nie w ten sposób co trzeba...
Lepiej się skupić na naszych malenstwach i wspólnym wspieraniu się bo nikt nie wesprze jak druga kobieta też będąca w ciąży, przechodząca te samy rozterki :)
Pozdrawiam wszystkie przyszłe i te obecne mamusie które już mają w ramionach swoje kruszynki :)

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

Phfx, widać po Twojej wypowiedzi, ze życie w rodzinie odcisnelo na Tobie piętno, przykro mi z tego powodu. Jednakże nie możesz wrzucać wszystkich dojrzałych ludzi decydujących się na dziecko lub kolejne dziecko do jednego wora. Wszystkich nie 100% zdrowych matek do jednej kategorii.
Zgadzam się z Tobą że niektórzy ludzie, nie powinni mieć dzieci ale nie jest wytyczna tutaj na pewno wiek metrykalny, tylko dojrzałość emocjonalna, no i mierzenie sił na zamiary.
Widzisz, decydując się teraz na - ostatnie już dziecko brałam z mężem pod uwagę wiele, na prawdę wiele rzeczy, przeprowadziłam mnóstwo badań jeszcze przed zajsciem w ciążę, wyprowadziłam swój organizm na wyżyny, dzięki właśnie - świadomej,dojrzałej i odpowiedzialnej decyzji. Przygotowania do ciąży trwały ponad 6 miesięcy, pod czas których ani ja ani mąż nie spozywalismy alkoholu, oczywiście nie palimy, trzymaliśmy dietę z uwzględnieniem składników niezbędnych do budowy optymalnie zdrowych komórek rozrodczych, itd.
Nie jedna ( oczywiście nie wszystkie) kobieta i mężczyzna w wieku 20,25 lat wkracza w ciążę w gorszej kondycji, pijąc, palac i co tam jeszcze, licząc później na to że są młodzi i to wystarczy .... Niestety, czynników zdrowego dziecka, normalnej rodziny, tak by dzieci nie trafiały do domu dziecka, jest więcej niż wiek i ewentualne choroby mamy....
Ale,by to zauważyć trzeba posiadać szeroki horyzont, który może właśnie przychodzi ...z wiekiem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...