Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki dziewczyny, macie racje, co będzie to będzie, a nóż widelec, może urodzę w jedną chwilę :D najważniejsze żeby było zdrowe. Fajnie, że piszecie o swoich przeżyciach, zaczynam się powoli oswajać z tym wszystkim. Bardzo się cieszę, że nie wszystkie jesteśmy "świeżymi" ciężarówkami ;D
Będzie tu ciekawiej :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ale miałam stron do nadrobienia :P gratuluję wszystkim nowym zafasolkowanym i tym podwójnym :) ja mam tyle pracy, że brak mi czasu na cokolwiek, chodzę cały czas senna i brzuch trochę pobolewa, a innych objawów raczej nie mam, czasem w głowie mi się zakręci, albo przez jakiś zapach przez chwile mdli, ale to wszystko. I tylko ciągle się zastanawiam, czy aby na pewno wszystko jest ok... do wizyty jeszcze tydzień jeśli usłyszę serduszko to trochę się uspokoje, a jak nie będzie go jeszcze słychać to na urlop pojadę pełna obaw :/

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

Ja też cała w strachu czy wszystko jest dobrze, bo tylko lekko senna jestem, coś mnie czasem zakłuje w podbrzuszu i mam ciągle kluchę w gardle i tyle. Z córką codziennie witałam się z kibelkiem. Nie raz :P Tak mnie rwało.

Pisałyście o kwasie foliowym, a bierzecie też DHA? Mi w pierwszej ciąży jedna pani doktor poleciła, mówiąc, że to taki drugi kwas foliowy i że jest bardzo ważny. Poczytałam i rzeczywiście, zaleca się jego stosowanie. W drugiej ciąży brałam go regularnie, teraz też zaczęłam łykać.

http://lbdm.lilypie.com/0IXHp2.png http://lb4m.lilypie.com/dWEAp2.png
Pamiętamy... (*) 23.02.2012.

Odnośnik do komentarza

Ja biorę DHA i kwas foliowy. Oprócz tego duphaston. Trochę mnie pocieszylyscie tymi objawami bo ja tez mam w miare spokój i przez to obawiam sie czy wszystko jest w porządku. Dopada mnie straszna senność, czasem cos mnie mdli i najbardziej niepokojący dla mnie objaw to pobolewanie z prawej strony podbrzusza. A i bardzo duzo piję wody. Mam duże pragnienie i co za tym idzie często odwiedzam toaletę :-)

Odnośnik do komentarza

Wlaśnie najgorzej jest sluchac relacji kobiet ktore tylko narzekaja na porod naturalny. Kazda z nas jest inna i kazda inaczej to przechodzi. jasne ze niektore zniosa to lepiej a niektore rodza strasznie dlugo. teraz przyspieszaja rozwarcie daja znieczulenie nie trzeba ich o to prosic, szpitale zachecaja bo teraz kazda wybiera gdzie jest lepiej. to nie to co kilka lat temu. jesli nie ma przeciwskazan to najlepiej pozwolic malenstwu wyjsc tak jak powinno. moja siostra wlasnie dzis miala cesarke bo byla za waska do porodu i jeszcze dostala zapalenia. zobaczymy jak to zniesie ale ja po naturalnym po 48 godzinach bylam w domu. pozdrowionka dla dolaczajacych do forum:)

Odnośnik do komentarza

Mojej dobrej koleżance podczas cc przecieli tetnice brzuszna, lekarze zorientowali się po 3 dniach jak juz miała kolor ściany i brzuch jak balon....

Miała 4 razy przetaczana krew i gdyby 10 min dłużej leżała to by zeszła. .

Dziewczyny ja jako takich objawów nie mam. W pierwszej ciąży od 7 tyg mdlosci miałam. Teraz czasem mi niedobrze jak jestem głodna, sutki bolą i piersi spuchly, sikam dość często atak w miarę ok :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3k7eirsgoi.png

Odnośnik do komentarza

Ja też jakoś bezobjawowo jeszcze... dziś tylko raz się w głowie zakręciło i tak jak Zakażona mam totalny opad siły gdy nie jem od 2-3 h :O
Jak coś podjem, to prawie jak po kofeinie, taki power mam :D
Szkoda tylko, że tak krótko. Jeśli tak będzie cała ciążę to sporo przytyję ;D

Odnośnik do komentarza

Ja ostatnio robilam dżem z malin i jeżyn i wczoraj stwierdziłam, że naleśniory to to o czym marze. No i wsunelam ich sporo... a potem myślałam, że zwrócę. Ale wytzrymalam! Nie zmarnowalam tych pysznosci heheheh

Ogólnie juz mnie przy kichaniu czy kaszlu ciągnie w brzuchu, albo jak wstaję szybko z łóżka...

Moja dzidzia dzisiaj od 7 nie śpi... zawsze w weekend tak jest. W tyg wstać do przedszkola nie może, a teraz 7 i ona wyspana i pełna sił na zabawę. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3k7eirsgoi.png

Odnośnik do komentarza

Hej, jak tam weekend wam mija? :)
U mnie niedziela zaczęta wielką kłótnią... o jajka :D mąż chyba nie może zrozumieć, że przed nim ciężkie miesiące, i najlepiej by było gdyby się ze mną nie drażnił. Nie żebym była jakąś wredotą, ale mógłby czasami po prostu się uciszyć, zamiast dyskutować głupio...
Przez ostatnie dni dużo płaczę ze złości ;D
A jak wasi partnerzy radzą sobie w tym okresie? :D

Odnośnik do komentarza

Mnie też już brzuch tak nie kłuł, ale dziś byłam na siłowni, niby nic ciężkiego nie robiłam, troszkę na rowerze i małe ciężarki. Potem w kuchni długo stałam robiąc obiad i teraz leżę, bo znów czuję tam w dole kłucie... chyba zostawię fitness na 1 trymestr.
My już powiedzieliśmy teściom, bardzo się cieszą, a teściowa to w ogóle z takim tekstem, że już myślała, że ja dzieci nie chce :D

Odnośnik do komentarza

Ja niestety zaprzestalam aktywności i zaluje bo musze zrezygnowac z mojej ukochanej jazdy konnej. Za bardzo sie boję że coś bedzie nie tak. i wiecie co mnie tez przestał bolec brzuch. Oby wszystko było dobrze. Jutro wizyta u lekarza. Ale nerwy.

Odnośnik do komentarza

Ja odwiedziłam dziś siostre w szpitalu i maleńki jest piekny. az mi sie przypomniały chwile z pierwszego porodu. co do objawow to nadal jestem glodna czasem mnie mdli, spać mi sie chce ale co zrobic jak corcia w nocy marudzi. my tez powiedzielismy ale na razie tylko moim tesciom ze wzgledu na to ze mieszkam na wsi i trzeba czasem cos pomoc. zeby glupio nie bylo ze mi sie nie chce albo cos to wolalam powiedziec.

Odnośnik do komentarza

U Nas niedziela całkiem ok. Mąż wczoraj kupil nowe auto 7 osobowe wiec jesteśmy gotowi na powiększenie rodziny. Pod tym względem to nawet na blizniaki, ale chyba tylko pod tym bo pod żadnym innym bym chyba nie dala rady.
Jutro musze zadzwonić i umówić się do ginekologa , my też czekamy żeby powiedzieć bliskim jak juz będzie po wizycie. Ja nie wytrzymałam i powiedziałam tylko siostrze a tak nikt więcej nie wie.
Ja tez zauważyłam że częściej mnie ssie z głodu, zwłaszcza jak przychodzi pora spać. Przed ciążą starałam się już nic nie jeść po obiedzie a teraz przychodzi wieczór a ja głodna i nie da się wytrzymać do rana.
Beti10 widzę ze sporo nas łączy. Ja tez mam 11 miesięcznego szkraba i też kiedyś się udzielalam we wrześniowkach ;-)

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, prawie tydzien nie pisalam ale w koncu udalo mi sie nadrobic wszystkie posty.
Dopadlo mnie niestety okropne przeziebienie i caly weekend przelezalam w lozku. Nie chce brac zadnych lekow szczegolnie w tym pierwszym trmestrze takze jesli za kilka dni mi nie przejdzie to pewnie wybiore sie do lekarza. Z powodu ze mieszkam w UK najpierw musze zobaczyc lekarza rodzinnego (GP) ktory potwierdzi ciaze i umowi mnie z polozna okolo 12 tygodnia. To dopiero koniec 5 tygodnia wiec nie wiem jak wytrzymam do 12! Mysle o tym zeby wybrac sie prywatnie lub poleciec do Polski zrobic wszystkie badania oraz zobaczyc lekarza.
Tylko u mnie w pracy nadal nie wiedza o niczym. I nie jestem pewna czy powinnam im powiedziec teraz czy poczekac jeszcze kilka tygodni.

A wy powiedzialyscie juz u siebie w pracy??

Z obiawow ciazy ... oprocz bolacych i powiekszonych piersi nie zauwazam u siebie kompletnie nic. Czasam zastanawiam sie czy aby na pewno jestem w ciazy:D

Jesli chodzi o porod... jesli kobieta nie ma zadnych przeciwskazan do produ silami natury to jestem w 100% za. To naturalna kolej rzeczy... kobiety od wiekow rodzily naturalnie i bardzo dziwie sie tym ktore placa za cesarke na zadanie. - chociaz znam takie z mojego najblizszego otoczenia.

http://fajnamama.pl/suwaczki/j2wv1hn.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/l0kob8t.png

Odnośnik do komentarza

Ja w pracy jeszcze nie powiedziałam. Do września jestem na macierzyńskim a później jeszcze mam dostać zaległy urlop i teoretycznie miałam wrócić do pracy ale skoro znów jestem w ciąży to wole iść na chorobowe i nie zostawiać syncia. Ale szczerze powiedziawszy to boje się reakcji szefowej.
Ja dzisiaj od 7 na nogach, rano trochę było mi niedobrze ale nie wiem czy to czasem nie z głodu. W pierwszej ciąży nie wymiotowalam ani razu i mam nadzieje że teraz tez tak będzie. Ostatnio zaczęłam tez odczuwać takie dziwny ból w piersiach ale ogolnie to tez łapie się na tym ze się zastanawiam czy to na pewno ciąża. Jeśli chodzi o libido to u mnie tez kiepsko. Myślę że to podświadomie przez to żeby nie zaszkodzić dzidzi. Miłego dni:-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...