Skocz do zawartości
Forum

Plamienia


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie!!
Bardzo proszę o radę. Jestem w 6t. 3d. ciąży ,nie pierwszy raz, ale już trzeci (poprzednie dwa razy poronieniaw 7tyg.) wysztko było w porządku, ale niestety pojawiły się plamienia, na nieszczęście jestem w Anglii nie wiem gdzie szukać pomocy, czy zgłosić sę do szpitala, czy zrobia mi usg w tak wczesnej ciąży pierwsze usg jest tutaj w 12 tyg. Tak bardzo się boję, podobno tutaj nie przepisuja lekarze nic na podtrzymanie ciąży.Mam nadzieję że nie oznacza to najgorszgo, plamienia lekko brązowe trwały jeden dzień. Leżę w łóżku i nie wiem co mam robić? NIe chcę myśleć o najgorszym!!:Smutny:

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Jesli masz już za sobą dwie ciąże poronione, to cierpisz na jakąś przypadłość...może to niedoczynność ciałka żółtego (tak się to chyba zwie). Ja cierpiałam na taką przypadłość i ciąży bez duphastonu na pewno bym nie donosiła.
Nie wiem czy w Anglii Pacjentki mają na to wpływa, ale ja bym się upierała przy usg i lekach.

Odnośnik do komentarza

Droga Justyno.
Ja tez mieszkam w UK.Otoz moja rada. Idz do polskiego,prywatnego lekarza,ktory da Ci leki podtrzymujace.Taka wizyta kosztuje ok.60 funtow,razem z USG 100 funtow.U mnie rowniez doszło do poronienia w UK.Bedac w ciazy zaczełam krwawic udałam sie wiec na ostry dyzur do pobliskiego szpitala,gdzie czekałam na połozna 7godzin,moja znajoma potraktowano dokładnie tak samo.Musisz wiedziec,iz nie wszystkie szpitale w Anglii posiadaja oddział patologii ciazy.Moj niestety nie miał.Jesli nie chcesz isc do polskiego ginekologa,to idz do swojego lekarza GP,a ten da Ci list w ktorym opisze Twoje dolegliwosci i skieruje Cie do odpowiedniego szpitala ,a tam zrobia Ci USG bez wzgledu w ktorym tygodniu ciazy jetes.Ja tak zrobiłam i tym razem przyjeto mnie szybko.Mimo wszystko radze Ci udac sie do polskiego ginekologa.Ja znow jestem w ciazy i tym razem chodze na prywatne wizyty do naszych rodakow.

Odnośnik do komentarza

Dziękuę za rady!! Dzisiaj dzwoniłam do szpitala i powidzieli mi że potrzebne mi jest skierowanie do ginekologa od mojego lekarza pierwszego kontaktu, także zadzwoniłam do przychodni i umówiłam się na wizytę na jutro czyli mam nadzieję, że również jutro przyjmie mnie ginekolog w szpitalu. Jeśli nie, to będę robić tak ja poradziła mi jedna z was na ostry dyżur!! Jeszcze raz serdecznie dziękuję, wszystko okaże się jutro!!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Witam!! No i już dzisiaj wszystko wiem, także z ciążą jest wszystko w porządku (zrobiono mi usg i widziałam jak bije maluteńkie serduszko mojego dzieciąteczka - płakałam ze szczęścia!!) Ale nic nie mogą poradzić na plamienia (w sumie ustały i nie było ich dużo , ale zawsze jest to niepokojące) albo same ustaną, albo może być gorzej - natura wie co robi (tak oni to ujęli)Mam nadzieję, że gorzej nie będzie. Nie wiem dlaczego w tej Anglii (mieścina niedaleko Peterborough)mają inne metody leczenia, wydaje mi się, że powinni zrobic jakieś dokładniejsze badania (poziom jakiegoś hormonu??)sama nie wiem. Zastanawiam się czy nie wrócić do kraju - być może to byłoby lepsze rozwiązanie i nasi lekarze cos lepszego by poradzili. Ale na dzień dzisiejszy jestem o wiele spokojniejsza! I nie "mam nadzieję" tylko wiem, że będzie dobrze (innej opcji nie akceptuję) Także drogie KOleżanki trzymajcie mocno kciuki za moje dzidzi!! Dziękuję!!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Ja żyje w strasznym stresie i nie wiem co mam myslec, staram sie nie denerwowac bo stres to najgorszy wrog ale nie zawsze mi wychodzi.
Ostatnia miesiaczke mialam 15 marca, tydzien temu w srode zrobilam test i wyszedl pozytywnie. powtorzylam go w sobote dla pewnosci znow pozytywny. niestety w niedziele mialam okropne ciemnobrazowe plamienia i okrotne bole brzucha. w pozniedzialek trafilam do szpitala z poronieniem zagrazajacymm, podali relanium, no-spa i cos tam jeszcze a w srode wypisali mimoiz brzuch dalej boli a plamienia choc troche mniejsze ale nie ustaly. w szpitalu powiedzieli ze to 7 tydzien chociaz ja podejrzewam ze bedzie gdzies miedzy 5 a 6. ale w macicy nic nie widac.boje sie ze cos bedzie nie tak...
nie wiem co mam myslec bo tysiace mysli klebia mi sie w glowie:Histeria:

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...