Progresteron

[Gość Martusza]

Cześć dziewczyny chciała bym sie was poradzic ponieważ wizyte u gina mam dopiero za 2 tygodnie.
A mianowicie ostatnio mam nie regularne cykle tzw zawsze mialam regularne jak juz to max do 5 dni spóznienia natomiast ostatnie cztery wyladaly tak 49 35 43 i 42. robilam usg dopochwowe na ktorym wyszło: Jajniki w typowym położeniu nieco powiększone z licznymi pęcherzykami o śr. do 10 mm. Brak obrazu pęcherzyka dominującego. Dostalam tez skierowania na badania prolaktyny tesosteronu itp a wiec wszystko mam w normnie oprocz progrestteronu moj wynik w 23 dniu cyklu to 0,40. Nie wiem co mam o tym myslec te pecherzyki nieregularne miesiaczki i proresteron

[Gość Martusza]

aha i zapomnialam dodac dzien przed ostanim okresem plamilam... jesli to ma zwiazek

[dag86]

~Martusza myślę, że tutaj niczego konkretnego się nie dowiesz ze względu na dość trudną specyfikę zaburzeń hormonalnych. Twój progesteron jest jaki jest, mówi o Twoim stanie fizycznym i nie tylko. Cierpię na schorzenie, które nie pozwala mojemu progesteronowi (i nie tylko) rozbujać się do wartości choć troszkę przypominających ludzkie :). Jednak obecna medycyna pozwala na sprawne uregulowanie rozszalałych hormonów, tylko trzeba trafić na prawdziwego lekarza i sprawa pomalutku się unormuje. Tym bardziej, że, jak piszesz, to dopiero świeża sprawa. Wszystko się ułoży, powodzenia.

[Gość Martusza]

o stanie fizycznym to znaczy?? dziekuje bardzo ze odpwiedzialas :) pozdrawiam

[Gość Martusza]

Ja raczej myslalam ze chodzi o owulacje ze po prostu w tych miesiacach jej nie mialam przez te wahania hormonalne. Juz sama nie wiem....

[dag86]

~Martusza będziesz musiała uzbroić się w cierpliwość i zaufać lekarzowi, który Cie prowadzi.

Poziom hormonów, działanie gruczołów dokrewnych potrafią naprawdę porządnie zaszwankować wywracjąc nasze życie do góry nogami. Powodów jest setki jak nie tysiące od błahych (stres, problemy w pracy, w domu) po bardziej poważne (niedoczynność lub nadczynność gruczołów dokrewnych - przysadka, podwzgórze, nadnercza, jajniki, tarczyca itp., cysty, torbiele, mięśniaki). Dlatego nie warto wertować internet i szukać rad u doktora Google.

Pozytywne nastawienie, całkowity luz i poddanie się leczeniu jeśli takiego będziesz wymagać. No i żadnych czarnych myśli, bo nie ma powodu :). Powodzenia :).