Skocz do zawartości
Forum

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'wika-2'.

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • My i nasze dzieci
    • Kącik dla mam
    • Przedszkolaki
    • Uczniowie, Nastolatki
    • Maluchy
    • Noworodki i niemowlaki
    • Kącik dla Tatusiów
  • Eksperci
    • Rehabilitacja dzieci
    • Interpretacja badań diagnostycznych
    • Psycholog
    • Krew pępowinowa
    • Dietetyk
    • Pytania do pediatry
    • Owsica i inne choroby pasożytnicze - zapytaj pediatrę
    • Zapytaj dermatologa
  • Przyszli rodzice
    • W oczekiwaniu na bociana
    • 9 miesięcy, ciąża
    • Szpitale
  • Nasze problemy
    • Gdy bocian się spóźnia
    • Poronienie
    • Prośba o pomoc
    • Kącik zadumy
  • Po godzinach
    • Ankiety, sondy
    • O wszystkim
    • Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
    • Kulinarnie
    • Opiekunki, nianie
    • Humor i hobby oraz gry i zabawy
    • Życzenia, gratulacje
    • Konkursy
    • Dziś pytanie - dziś odpowiedź
    • Zakupy i prezenty
    • Aktualności
    • Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
  • Powitania, sprawy techniczne
    • Rady i porady
    • Przywitaj się
    • Komunikaty
  • My i Nasze okolice
    • Skąd jesteśmy
    • Wakacje
  • Artykuły
    • Nowe artykuły w portalu

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


About Me


Płeć


Miasto

  1. o jejej, ale mam do nadrobienia ;/ :) czesc wam, dawno mnie tu nie było, ale ciagle w biegu ... moje cory skutecznie zapychaja mi cały dzien tak ze nie mam na nic wiecej czasu :) u nas Wika od skonczenia 7 miesiaca miesiac w miesiac lapie jakies infekcje :/ tyle dobrze ze zadne powazniejsze choroby, teraz zlapala plesniawki i chrupke, dzis do lekarza nadal karmie ja piersia, a dodatkowo obiadek, deserek, jogurt dla malucha no i chrupki. Chcialam podac malej kaszke np z Bobovity ale bez mm i dodac swoje ale nie zgestnialo;/ hmm moze mam za malo tluste mleko? Co prawda od jakiegos czasu kiepsko jem bo wiecznie mi albo czasu brakuje albo nie mam apetytu, a jak wy mamy piesiowe dajecie kaszke? co do zabkow Wika ma 5, po dwie 1 u gory i na dole i jedna 2 u gory, co potrafi? raczkuje, wstaje, od kilku dni jak wstanie to puszcza jedna reke i trzyma sie/ podpiera tylko za jedno reke :) a wy kupoujecie swoim dzieciaczkom jakies kozaczki na zime? jesli tak to z podeszwa juz do chodzenia czy moze dla dzieci niechodzacych? ja zamowilam takie dla jeszcze niechodzacych ale nie wiem czy nie odmowic ich, kosztuja ok 50zl a kozaczki dla chodzacych ok 100 (w promocji) tylko ze jak czacznie nawet chodzic w grudniu to zostanie 2-3miesiace uzywania ich jomira ale juz duza jest twoja coreczka :) a jaka sprytna :) solange ooo i jak mala znosi twooja 1,5h nieobecnosc? U mnie co prawda Wika nie chodzi do zlobka ale gdy musze wyjechac na 2-3h na zajecia popoludniami to bywa ciezko ... tzn np wczoraj odstawila 1,5h arie placzu tatusiowi ;/ nie chce pic z butli i tu tez problem ze strasznie uzalezniona jest od piersi .... Monik slodziak z twojego synka :)
  2. witam u nas nadal ładna pogoda,dzieci niestety nadal kaszlące raczej Wika nie puszcze do przedszkola bo po co mają dzwonić żeby go odebrać bo kaszle...choć słyszałam ze w przedszkolu ciężko pozbyć się kaszelku i dzieci posyłają jak już odchorowały a został troche kaszel...a z 2 strony pamiętam jak pani dyrektor mówiła ze nawet z katarkiem nie mamy prawa posyłać im dziecka bo to też choroba ..i nie wiem rozsądek mi mówi żeby jeszcze w domu posiedział Majcia żle spała zakatarzona chorawa marudna... choc ona ostatnio i tam mi w nocy budzi sie od kilku do kilkunastu razy aniołku ja bym jeszcze poczekała z takimi przygotowaniami ,chociażby tak jak piszesz do tego 30 tyg nie pamiętam ale brat Twój chyba tez zginoł w jakimś wypadku prawda ?? ta trauma chyba zostaje na zawsze tylko tak przysłowiowo "czas leczy rany" ale zostaje "blizna" kurka myślałam ze posiedze sobie ale jednak Maja nie ma zamiaru spać ściskam ciepło
  3. witam pustki tu... mam nadzieje ze spowodowane wakacyjnym szaleństwem u nas ok,zdrowi i do przodu,dziś w nocy o 2 wyjeżdżamy na 2 tyg urlop mamy w planach kinder party dla Wika z okazji jego urodzinek (dużo ludzi bedzie) i kilka wycieczek mi. Bory Tucholskie,Biskupin,może Gniezno....marzy mi się choćby 1 dniowy wypad na morze roczek Mai miał byc w kościele 28 sierpnia ale ksiądz przeniósł na 21 gdzie całą rodzina męża z Holandii tak miała na 28 zaklepane urlopy i w sumie wychodzi na to że 21 pujziemy z mmoją Familią i naszą małą do kościółka i potem u nas kawa i ciacho a tego 28 bedzie wielka impreza taka jaka miałą byc bedzie tort kopy szpajzy śląski obiad z kluchami kapuchami i mięsiwami do tego rosołek a wieczorem zimna płyta z prosiaczkiem sałatkami itp teraz pakuje walizki Maja musi mieć swoją tyle tech szpargałów ,szprzątam bo musze zostawić w miare porządeczek bo jak wrócimy w sobote to na 2 dzień ten roczek kościelny gotuje i ogólnie panikuje jak to ze mną przed wyjazdem bywa urodzinki męża byłu fajne na prawde miłą imprezka troche odmnienne bardziej rybne menu D i posiedziliśmy do 1 w nocy a tak to dzienne coś załatwianie latanie,naprawa auta wymiana opon na trase,fryzjer i solarium i kosmetyczka...bo już tak zaniedbana kosmetycznie dawno nie byłam odwiedziłą mnie też moja dobra koleżanka z pracy z którą jednoczesnie 1 ciąże przechodziłam ,wpadła z córcia i mężem ostatnio sie w mojej 2 ciąży widziałysmyi na starym mieszkanku kochane życze Wam dużo zdrówka i spokoju i miłości.... udanej i wspaniałej 2 połowy WAKACJI 3majcie sie ciepło :**** pa
  4. dzień dobry kasiu mam nadzieje że bedzie po Twojej myśli dobrze że sprawdzasz z krwi bo z testami to różnie bywa koleżanka zrobiła 2 a dopiero 3 wyszedł na tak i teraz mamy prawie jednakowy termin ja na szybko kombinuje co zrobić na obiadek żadnego mięska se nie rozmroziłam małża wraca o 12 i jedziemy do Raciborza załatwić teściom rozliczenia pitów bo jest tam babka która rozlicza ludzi pracujących w Holandii mama ma mi zabrać zaraz Wika na spacerek wstyd ale przed chwilką wstaliśmy z łóżka teraz juz pięknie wiosennie dużo spacerków i dużo na placu zabaw więc i samopoczucie lepsze koleżanka 20 marca urodziła synka wiec za jakieś 3 tyg bedziemy jechać w odwiedzinki do małego nowego obywatela bodajże Adrianka pozdrawiam i dobrego dnia pa
  5. witam się aniołku nie wiem kto ma dziś urodzinki czy Ty czy M ??w każdym razie : Z okazji urodzin najpiękniejsze i najserdeczniejsze życzenia ciepła, miłości, sprawdzonych i wytrwałych przyjaźni. Dalekich podróży, wspaniałych przeżyć, super samochodu i pieniędzy jak lodu, co szczęścia może nie dają, ale znacznie życie ułatwiają!! życzy Katia z rodzinką mineralka dobrze ze u Was do przodu,zobaczysz jeszcze troszke i ten wyjątkowy stan bedzie samą przyjemnością ja pomęczyłam się do 12 tyg cynka zdrówka dla małej,dobrze ze juz lepiej a widziałam Twój inkubatorek pokażny i śliczny gosiu jak dobrze Cię czytać,śniłaś mi sie kochana jak byłam na pomorzu bo dużo o Was myślałam,myślę że lekarze widzą co robią i podjeli słuszną decyzję dobrze że obejdzie się bez chemii 3mam mocno kciuki!! i nie ma jak najlepszy dla naszego dziecka pediatra a matka czuje co dobre,my tez zmieniliśmy w sumie zaraz po urodzeniu Wika i byłą to nasza najlepsza decyzja mamy cudowna lekarkę i nawet przychodnie zmieniliśmy wolimy jechać kilkanaście km niż tu na miejscu z ołowianą lekarką u nas deszcz ale cieszę się bo stopi cały ten śnieg a ja potrzebuję na maxa ann zdrówka dla Uleńki ,mój Wik tez mi ostatnio 2-3 razy mleczko zwymiotował i nie wiem dlaczego w ogóle strasznie ropiało mu oczko kupliśmy krople homeopatyczne i pomogły do tego zakradało sie jakieś choróbsko ale nie dało rady myslę jest ok choć w aptece już zapobiegawczo pokupiłam leki bo akurat jechaliśmy na kulig i chciałam być spokojna kulik cudowny bardzo dobrze sie bawiłam wkleję Wam potem fotki i z pomorza i z Wisły moja małża na fusze dziś kończy sypialkę moich rodziców a ja muszę ogarnąć moje metry bo mamy popołudniu gości pozdrowionka dla Was pa
  6. witam kochane w poniedziałek wróciliśmy z pomorza cali i zdrowi,podróż jak na taką pogode nawet ok tyle że dłużej i w 1 i 2 stronę było fajnie ,wiktor super bawił sie z kuzynostwem teść zrobił sobie tam fajny pokój-bar dla rodzinki,zajechał do nas chrzestny Wika z rodzinką były balangi i na prawdę miło teść zabił nam świniaka wyroby bardzo dobre więc teraz pałaszujemy potem wkleję jakieś fotki mój wiktor teraz śpi,dziś był u fryzjera bo już miał długie te włoski małża roi moim rodzicom sypialkę a ja sama na placu boju ,chciałam pospać ale nie zasnełam czuje sie już dobrze ,wczoraj miałam wizyte u lekarza i badania prenatalne z dzidziusiem wszystko ok a to najważniejsze ,i nie jestem już taka pewna że to dziewczynka mam dużo fotek mojej niuni ma już do pupki ponad 7 cm tylko ostatnie dni tak mnie jakos brzuch na dole boli i łono jakby zakwasy ale dość mocno i stracha miałam bo jednak i podróż daleka i tam dom duży nabiegałam sie za małym po schodach itd też tam imprezki szykowałam ,gotowałam wiec troche bieganinki było musiałam sie przeciążyć czy przedżwigać lekarz powiedział że jest ok szyjka długa itd ale mam sobie odpocząć i poleżeć
  7. dzień dobry dobrego dnia dla wszystkich dziś 1 grudnia to już w moim domku zaczynam przygotowania do świąt porządki,listy zakupów,strojenie domu,zrobię też kalendarz taki jak robi ann siedzę z i za chwilkę kompa wyłączę bo pożera mi czas a muszę iść do banku zmienić skarbonkę na grubą kasiurkę przyjedzie zaraz moja siostrzyczka i idziemy razem chce też wejść do pawilonu zobaczyć czy są może takie telefony dla dzieci ..mój Wiktorek uwielbia dzwonić i prowadzić długie rozmowy (teksty które zapodaje obłędne) S jedzie po paczkę dla Wika z pracy a ja mam do odebrania w czwartek tyle że moje dziecko nie je słodyczy ale na kakałko czy lizaka się ucieszy a reszta się przyda córka koleżanki w wieku naszych bobasów tylko z lipca nagle zaczeła sie jąkać a ślicznie mówiła ..obdzwonili lekarzy i mówiła ze to może być z powodu jakiegoś przeżycia,stresu itp - spotkałyście się z czymś takim...przeszło to z czasem olicieszcie sie sobą ...pięknie czytać że już razem moniq mój brat miał przepukline i miał operacje jak był mały ...a Wikuś ma lekko wystający pępuś i na bilansie 2 latka mieliśmy zadecydować czy potrzebny bedzie szewek ale na szczęście wsio jest ok taka uroda jego pępuszka ,wiem że są przepukliny wewnętrzne i zewnętrzne (tz tak mi sie wydaje) popytam mame dokładnie,3maj sie mocno kochana starletka kurcze jak nie urok to sracz** ze tak powiem ,mam nadzieje że choróbska i problemy! spróbuj choć na chwilkę się położyć (choć przy 2 to pewnie nie lada wyczyn) ale jestes sterem i musisz czuć sie dobrze! tule mocno 3maj i daj znaka jak lepiej się poczujesz muszę zmykać pa
  8. dzień dobry wczoraj wszystko dobrze się skończyło,pieniążki znalazły się Wikuś od 2 dni robi kupkę do kibelka szykujemy sie na dzisiejszą imprezkę wczoraj kupiliśmy tatusiowi sztaluge drewnianą do malowania obrazów kwiaty itd patusia nawet nie zauważyłam wczoraj że Natalka miał urodzinki najlepszego dla niej słonka i radości oraz zdrówka zamówiliśmy wczoraj te papuciki dla Wika z tej firmy Aurelka pozdrawiam pa
  9. Witam się w dwupaku :) _Alfa_ tak wyszło że jak bez skurczy na siłę się wypycha dziecko bez skurczy itd to macica jest jak worek w którym siedzi dziecię i ono przy wychodzeniu ciągnie wór za sobą, ale mi zszyli że nie narzekam, a jakie zdziwienie było na ginekologii że po 4 latach od Szymka przyszła na świat bez większych komplikacji Weronisia :) Mówię Wam - cały oddział lekarzy się zbiegł pytać czy to na pewno ja - byłam zapamiętanym przypadkiem z 2004 roku... Werka była planowana, pozwoliłam R pod warunkiem że będzie to córcia której w przyszłości będę plotła warkoczyki :) i się udało. Ale R polował na syna więc zaraz po Werce przyszła Wika na którą de facto się nie godziłam, miałam po niej taką deprechę że ja pitolę w dodatku że urodziła się rok bez jednego dnia po Werce a ta miała przez rok i miesiąc kolkę na którą nic nie pomagało... A Alanek był wielką niespodzianką bo w maju miałam usuwaną żyłę z nogi bo miałam zakrzepicę i nie dało się skrzepków usunąć i musieli usunąć żyłę. To było 21 maja 2012 a z początkiem lipca wyszły 2 kreseczki :) a czekałam na okres by założyć spiralkę, ja do gina a on że nie założy bo pęcherzyk ciążowy widzi o, losie... Kasia_tygrysek też mam nadzieję że nie spotka taki koszmar żadnej , ani mnie, ani ŻADNEJ z Was ani skądinąd...
  10. hej dziewczyny!! dawno sie nie odzywalam, jakos czasu nie bylo, jak nie praca to dom ... co u was slychac?? u mnie zmienia sie non stop :) Kinga poszla w koncu juz normalnie do przedszkola, ogolnie jest zadowolona, czasem rano sie stawia ale wraca szczesliwa. Za to wieczorem jak juz zasnie czasem budzi sie bo ja jakies koszmary mecza. Wika jak i u was duza dziewczyna:) szybko zaczela mowic teraz mowi juz w miare normalnie, czasem zdarzy sie ze jakis wyraz zle wypowie ale to malo :) Ale choruje mi teraz, w ciagu 2 tyg juz drugi antybiotyk, w tamtym tyg miala ostre zapalenie gardla i migdalow oraz zapalenie ucha (nie chodzilysmy na dwor) a w pon okazalo sie ze ma obustronne zapalenie uszu i kolejny antybiotyk ... masakra dzis i Kinga jest w domu, bo brzydko kaszle ... chce jej zrobic dzis wieczorem banki i robie inhalacje, mam nadzieje ze minie jej ten kaszel i katar a co u was?? :) mam nadzieje, ze sie ktos odezwie
  11. _Alfa_Masakra. Mnie to martwi wenflon, cewnik, oksy, WENFLON!! Lewatywa, wszystko, krojenie, wbijanie, wszystko!! Chyba rodzę w domu Ależ Ty musisz mieć w domu wesoło hehe to Ty wstrzymujesz poród strachem :) hihi :) Ja miałam oksytocynę przy Wikusi, 2 i pół roku temu i strasznie nie było, podobnie z wenflonem a jeśli chodzi o cewnik i krojenie to mnie jeszcze to nie tyczyło i mam nadzieję że tyczyć nie będzie. Tzn byłam nacinana przy Wice, ale strasznie nie było. Jedynie że mój R zażyczył sobie (dla żartów) dodatkowy szew by żaba ciaśniejsza była i położna po*** hmmm no nienormalna po prostu dała szewik ale na żywca. Ją z******m a do R się nie odzywałam do kilku dni po powrocie ze szpitala aż powiedziałam mu że wezmę taką "cieniutką" krawiecką igłę i założę mu bez znieczulenia szewik by więcej dzieci mi nie zrobił :) hehe ale jak widać słowa nie dotrzymałam a położna wzięła do siebie słowa R... Wrrrrr Kładę się bo moje trolle już 3 noc bez butli to potrzebują mamusinych ramion do spania - masakra... A do tej pory tak ze 2 litry herbatki szło na nie dwie w nocy, czasem brakowało tzn często brakowało ;p Ale po wizycie u dentystki i po (szukam delikatnego słowa ale nie wpada do głowy) zjebce od dentystki że to nasza wina że Werka i Wika mają próchnicę butelkową i że dla ich dobra musimy odstawić nocne piciu ja się zawzięłam i jakoś daję radę mimo że R ze smutną minką kilka razy od wieczora do rana z litościwymi oczkami mnie prosi by dać im butlę ja się nie uginam. Mimo że one nie wołają i znoszą to lepiej niż R ... Chyba mojemu najstarszemu 37 letniemu dziecku cycusia brakuje hihi :) Idę więc usypiać Were bo Wika już lula słyszę:) i wezmę się na mobilizację Alana do powitania nas na zewnątrz ;p
  12. artaga6

    Listopadowe bobaski!

    Pytana odpowiadam, chodzik - przy pierwszej córce sprawdził sie w 100 % mała lubiła chodzik i często w nim bywała ale bez przesady głównie dla mojej chwili oddechu no i przy marudzeniu, chodzić zaczeła mając 11 miesięcy, nogi ma proste i kręgosłup też. Moja Wika już jest inna chodzika nie lubi i przebywa w nim góra 10- 15 minut dziennie głownie też dla mojej wygody gdy muszę coś zrobić i jestem w domu sama ale dla niej podłoga to jej świat i tu czuje się najlepiej. Podsumowując ile dzieci tyle rozwiązań, pchacz jest fajny ale mając na uwadze nasz kręgosłup no to każdy jak tam lubi bo trzeba być cały czas z dzieckiem przecież. Jeżeli chodzi o nocnik topPierwsza była wysadzana już od 9 miesiaca i mając 1,5 roczku sama wołała kupę ale siusiu do prawie 2 lat robiła a w nocy to i do 3 lat pampers. Wiktorię też wysadzam głównie po spaniu i jak się napina do kupki ale bez żadnej presji na wyjazd nocnika nie wzięłam wcale bo po co mniejsce zawalać :) My w przerwie rozjadu w domu postaram sie wrzucic jakieś fotki w wolnej chwili, młoda już się podnosi na nóżki i nawet pare sekund stoi o0j jest wesoło. Pozdrawiam wszystkie mamuśki :)
  13. ufffff udalo sie :P ale naskrobalyscie przez te 3 dni mojej nieobecnosci :) ale to pozytywnie :) no to na poczatek czemu mnie nie bylo :) sroda, czwartek i piatek cholernie ciezkie dni :) Wiki placzliwa i marudzaca (penie po szczepieniu) i potrzebowala wiecej uwagi a Kinga gangstowala, i zwracala moja uwage na siebie za wszelka cene - doslownie, ehhh no suma sumarum mialam podobnie jak kilka dni temu Jomira :) Wiki zasypiala i budzila sie po 20minutach i tak 3 razy dziennie, zadnego porzadnego snu, a Kika jej pomagala by nie zasnela na dluzej bo bardzo halasowa ehh no ale wczoraj polezalam z mala ponad 30 min az zasnie porzadnie i bylo to jakos ok 17 to z 2 przebudzeniami lacznie przespala sie do ok 5 rano :P i teraz ok 10 min temu zasnela znowu :) nawet zrobilam jej maly baldachim nad lozeczko :) a swoja droga to nie plakala ale bywalo ze i darla sie w nieboglosa przez te 3 dni, no i po czesci nawet w krotkim rekawku bylo jej za cieplo, u mnie w mieszkaniu jest prawie 26stC!!! a Kika mnie troche martwi, bo strasznie potrzebuje uwagi, wczoraj bylam juz strasznie padnieta to tez zwracala moja uwage na siebie, zrzucila paluszki i rozsypala, rzucala niekapkiem, chwilami zachowywala sie jakby cos w nia wstapilo bo sie rzucala ... ona ma tyle energii ze musi byc codziennie na dworze i tam juz zuzyc bo inaczej to wariuje :( chyba pomysle nad basenem albo nad jakimis zajeciami dla niej ... no i mam problem z przedszkolem ehhh ... znajoma mogla mi teraz jedynie zalatwic poczatek listy rezerwowej do jednego ponoc baaardzo dobrego przedszkola panstwowego ( zreszta tam pracuje kumpeli a raczej mojego M dalekiej kuzynki mama) i z tego co slyszalam, ze tam prowadzaja tez dzieci lepiej sytuowani ludzie wiec chyba zle nie moze byc :)no i moze sie skonczyc na tym ze zostane bez przedszkola Amelka strasznie mi przykro, ze sie tak czujesz ... na pocieszenie powiem Ci ze i ja miewam chwile zalamywania sie :) choc nie uzywam zadnej antykoncepcji, u mnie to jak u didianki, 2 maluchy :) pisalas ze przynajmniej didianka moze pogadac ze staszym synkiem, u mnie Kika jeszcze nie mowi normalnie, tzn sa wyrazy ktore powie albo pojedyncze zwroty ale w wiekszosci to jej dadadadada hehe :) bywaja chwile gdy jest mi ciezko, zwlaszcza ze ja nie moge wyjsc do poludnia z dziewczynami sama, bo jest mi za ciezko, zreszta z Kinga obawiam sie nieco, hmm w sumie gdyby Wika ladnie lezala w wozku to byloby tez inaczej a tak to niewesolo :) moglabym pisac i pisac o tym jak sie czuje, ale powiem Ci jedno :) napewno jest Ci ciezko, ale zmien swoje nastawienie ... gdy zaczynaja nachodzic cie czarne mysli to zmien je na pozytywne, zacznij mowic do siebie glosno, ze jestes szczesliwa mama zdrowego bobasa, maz meza i ze wszystko bedzie dobrze :) mozesz mwic sobie wszystko co ci polepszy samopoczucie, a swoja droga proponuje komedie :P a tak czy tak wybralabym sie do ginekologa, moze akurat mirena ci niepisana? GLOWA DO GORY!!:) A to forum jest tez od dzieciaczkow naszych ale i o nas :) wiec zawsze mozesz smialo pisac o tym jak sie czujesz Karim madry chlopak z Bruna, a co do weza o matulo, bym chyba zawalu dostala :P a co do fotelika (jesli dobrze pamietam ze ty pisalas) tez mam z tym problem, ja dodatkowo klade po pope zlozony kocyk to wtedy nie ma az takiego wglebienia :) ale sie tak zastanawiam, czy nie pogadac ze znajomymi czy albo nie pozyczyc od nich ich fotelika samochodowego, i sprawdze czy malej tylko ten fotelik nieodpowiada czy ogolnie, bo tamten nie jest az tak gleboki ... gaziki wlokniane czy chusteczki ooo chyba dzis odwiedze apteke moje lale niby maja czyste pupy ale po co czyscyc chusteczkami jak mozna naturalnie gazikami :) solange tez myslalam ze twoja mala jest w foteliku dla siedzacych :P swoja droga sliczna dziewczynka :) podziwiam z zasypianiem malej samej, u mnie wiki nie chce sama zasypiac ooo i koniec snu, obie sie obudzily, sasiadka wariuje juz w domu grrrrrrrr najpierw glosna muza a teraz czysci podlogi, a raczej wali w nie grrrrrrrrrrrrrrr
  14. katiabossłazienka pokój Wika przedpokój nr 2 przedpokój nr 1 pokój gościnny sypialnia wc jeszcze kuchnia ale nie skończona poza tym dokańczamy pomieszczenia tz jakieś drobiazgi ozdoby itp zamówione mebelki narożnik do gościnnego itd ,jeszcze brak szafy do zabudowy w 2 przedpkoju,oczywiście to są kawałeczki pomieszczeń bo fotek sporo ale mniej więcej tak to wygląda, jeszcze nowe mebelki do pokoju Wika na razie wybieramy,fototapeta do kuchni dziś zamówię a ściany mam pomarańczowe takie rażące oczywiście cudów nie ma bo ograniczenia finansowe,gdybym zrobiła tak jak mam w głowie to niestety ale w totka bym musiała trzasnąć ale cieszę isę z tego co mam przede wszystkim jest przestrzenniej Katia cudownie bardzo ładnie
  15. Monika,herbatka z miodem i cytryna,ale z tym ostroznie czy mala nie bedzie miala uczulenia. Ja zalapalam przeziebienie jak moj Synek mial jakies 3 miesiace i lekarka zapisala mi calcium z witamina c musujace,do psikania do gardla argentin T i syrop Hederasal. Nie wiem czy przy tych lekach wiek dziecka ma znaczenie bo to sa niby leki naturalne,musialabys zapytac w aptece czy mozna je stosowac,mi pomogly. Mamuska,sliczne zdjecia i Wika tez wyglada na wysoka dziewczynke. Bardzo sie ciesze ze przyjecie sie udalo :-). Es_ze widzialam wlasnie ze zakaladasz nowe posty,fajnie,u mnie troche brak czasu bo wzielam sie na calego za przedswiateczne porzadki,zaczynajac od okien i tak codziennie cos robimy a wiadomo ze z malym pomocnikiem to nam troche dluzej schodzi :-). Malo tego od soboty Jasiu ma katar i ja tez jakos sie srednio czuje,mam nadzieje ze nam sie nic wiecej nie rozwinie. Chyba juz pisalam ze wychodza Jasiowi trzy piatki na raz,od ponad 2 tygodni mamy noce z pobudkami srednio co 1,5 h,lepiej niz za noworodka i najgorsze jest to ze nawet leki przeciwbolowe nic nie zmieniaja,nie wiem co jest. Ale chyba sie juz przyzwyczailam i czekam na poprawe sytuacji :-). Dwa zabki juz wyszly i zostal jeden wiec moze juz niedlugo. Szara,z mowieniem sie nie przejmuj to tak jak zs wszystkim u dziecka,bardzo indywidualnie dzieci zaczynaja mowic. My mamy mlodszego sasiada i juz dawno mowi a kuzyn Jasia jest o 2 miesiace starszy i od niedawna zaczal sie rozgadywac. A u Was masz racje ze jeszcze dochodza dwa jezyki wiec Aleks ma trudniej. A u nas na dodatek przyszedl czas wymuszania placzem i krzykiem wiec chetnie sie zajelam porzadkami bo maly wtedy ma zajecie i nie ma glupich pomyslow zeby mnie wykanczac swoimi fochami :-). Milego wieczorku
  16. ja tych typowych ciażowych dolegliwosci nie mam,ale niestety wróciły hemoroidy :( które myslałam ze wyleczyłam,siku chodze tak jak chodziłam czyli czesto Aguu u mnie maleństwo bardzo aktywne,dzis to widziałam już takie kopniecia,zgrabniutki brzuchalek masz Cherry piekny synek,brzuszek identyczny jak mój ,moze masz przeczucie wzrokowe do mojego brzuszka jaki tam lokator siedzi hehehehe ja mam peło niteczek w lewym i prawym oku wiec trudno powiedzieć Paolina Witaj,napewno sobie poradzicie Patrycja super że masz juz angielski z głowy,ja wiekszosc żeczy mam po Wiktori wiec też narazie nie bede kupować oczywiscie chodzi o zaplanowanie dziecka-z Emilia nam to troszke czasu zajelo,a z drugim juz krocej,ale i tak ju znie moglam sie doczekac II kreseczek dokładnie jak u nas z Wika prawie 2 lata,a teraz 2 miesiace Mia my mamy mniejwiecej wspólny termin,fajnie ze wózek juz masz kupiony-zajefajny ,malusi brzuszek masz,piekny awatarek taki słodki Jeju, a ja w ogóle nie mam przeczucia co do płci tak jak ja oj waga rosnie na plusie mam juz 7 kg Gosiu to Olivia wybrała za ciebie,kiedy przyjsc na swiat :),super mały brzuszek ciażowy,ja bym sie bardzo cieszyła jak mój by był taki jak twój yasmelkacórka podchodzi zagląda do piekarnika i mówi..."mam nadzieje że on już niezyje" hehehehsuper tekst brzuszek widac ze innej budowy,tak jak piszesz szpiczaasty Sandra gratuluje ruchów dzieciaczka Ana 79 Witaj,spokojnej ciaży zycze,piekne córeczki masz Mogotka super że w porzadku z dzidziusiem,gratuluje córeczki,nie mam pojecia nad imionami,jak byłam z Wiktoria to wiedziałam ze bedzie Wiktoria 21 tydz + 4 dzien
  17. karolineczka84kakuniakarolineczka84biedna wika ..Ja nie mam więcej wieści na razie .. Kaka arti mój już dawno zapowiedział że on będzie przy porodzie cały czas ze mną .. Ja sobie inaczej nie wyobrażam .. Przecież to będzie nasza najważniejsza chwilka w życiu .. No i niepowtarzalny moment :) a masz rację .. Szkoda że kiedyś tak nie było .. Ty to masz porównanie ile lepiej jak jest tata dziecka .. tak kaja mam porównanie ale wiesz teraz też czasami zdarzaja sie takie głomby jednak na sali lezy przeważnie 2-3 babki i jednak one sa po porodzie wiec wsyztsko na wierzchu obolale zawsze gdzies z pod kocyka wyjdzie isiedzi ci taki i gapi albo jak karmią to cyc na wierzchu a taki wiesniak sie gapi zamaist na żone patrzyć ..wiec czasami tzreba mu walnąć prosto z mostu jak mój wojtek sie zapytał właśnie jednego czy się do nas przysiadzie i z bliska popatrzy ......:36_2_49: jak się uda to będę chciała rodzić w 1 - ce .. A potem na ogólną , lub pokój dwu osobowy . Takie są w szpitalu na starynkiewicza gdzie ta dr pracuje .. Z którą mam teraz najbliżej .. No ale na to trzeba trochę kasy wywalić .. Kinia ma dopiero na 5 palcy rozwarcie .. Podobno pomalutku .. Hmmm kaja to tak sa specjalne pokoje porodów rodzinnych ja byłam w takim ja juz mówie o sali po porodzie własnie one sa 2- 3 osobowe nie ja nie mówiłam o sali porodowej jak jest maz z toba to nie możesz rodzic na ogólnej sali coś ty to jest wbrew prawom pacjenta do dyskrecji wtedy nawet student bez twojej zgody nie moze być :36_2_49::36_2_49::36_2_49: No to pomalutku faktycznie ale wiesz z porodem to nigdy nie wiadomo w jednej sekundize mzoe sie otworzyc szybciej i trzymam kciukaski zeby tak własnei było i za niedlugo ciach i juz amirian ale to nic nie oznacza ze maż mdleje bo mzoe być z toba cały czas i w razie czego na sam poród wyjsc a po za tym mzoe byc przy głowie i nei musi patzrec co sie tam wykluwa wiec spoko ...da rade na pewno a powiem wam ze facet jest potzrebny chociaz dlatego ze on bez bolu patrzy na rece i jednak wszyscy inaczej podchodza do porodu niż jak nie ma nikogo ..a w sumie może to być mama siorka przyjaciółka ..... Ale siem porodowo zrobiło ehhe mam andzieję ze już neidługo to będize nasz temat heheh
  18. karolineczka84biedna Wika ..ja nie mam więcej wieści na razie .. Kaka Arti mój już dawno zapowiedział że on będzie przy porodzie cały czas ze mną .. ja sobie inaczej nie wyobrażam .. przecież to będzie nasza najważniejsza chwilka w życiu .. no i niepowtarzalny moment :) A masz rację .. szkoda że kiedyś tak nie było .. ty to masz porównanie ile lepiej jak jest tata dziecka .. tak kaja mam porównanie ale wiesz teraz też czasami zdarzaja sie takie głomby jednak na sali lezy przeważnie 2-3 babki i jednak one sa po porodzie wiec wsyztsko na wierzchu obolale zawsze gdzies z pod kocyka wyjdzie isiedzi ci taki i gapi albo jak karmią to cyc na wierzchu a taki wiesniak sie gapi zamaist na żone patrzyć ..wiec czasami tzreba mu walnąć prosto z mostu jak mój wojtek sie zapytał właśnie jednego czy się do nas przysiadzie i z bliska popatrzy ......:36_2_49:
  19. witam kochane u mnie kiepsko bo mam problemy z zębami ...masakra bólu i płaczu nocka już 2 z rzędu fatality jem apapy bo tylko to mi wolno i trwam a w poniedziałek lub wtorek do dentysty ale nie wiem co on mi poradzi bo ciąża to chyba nie czas na usuwanie 8 teraz odpukać jest ok i cieszę się że moge normalnie funkcjonować wybieramy się pooglądać jakiś większy basen dla Wika potem na wybory kaśka cieszę sie że masz nowy dobry namiar bo ja ten nasz nie umiałam znależć był w zakładkach i chyba małża mi wykasowała ..życzę udanych wakacji aniołku tak bardzo cieszę się z Twoich planów oby wszystko było po Waszej myśli mineralka 3maj sie dzielnie ...współczuje tej pierońskiej glukozy patusia udanego wyjazdu na basen..pogoda cudna na takie wycieczki ala wspaniałych wakacji olimpia całuski dla Was justynka całuski pa
  20. witam się u nas wszystko dobrze,mam tylko taki strach iść z buba na dwór że się rozchoruje a do tej pory wychodziliśmy codziennie ze 2 razy bez względu na pogodę ,boję sie że choróbsko jakieś załapie,taka schiza walentynki u nas udane ,dzień zleciał szybciutko ale milutko,zawiozłam babci do szpitala moją popisowa zupę pizze (smakowało) zabrałam też Wikusia jej pokazać bo pyta wciąż o niego :ok: potem my do kina na "włatcy móch" a Wiktorianek do moich rodziców ,wieczorem zrobiłam dobrą kolację i z bratem moim zabalowaliśmy przy horrorach justynka widziałam śliczną Gajunię a filmik jak wymiata rosołek rewelacja :36_2_46: dało mi to do myślenia bo piszecie że Wasze pocieszki też tak ślicznie zjadają a ja Wika nadal karmię lubi mieć swoją łyżeczkę ale tak ładnie mu nie wychodzi na pewno oli agnieszka oba łóżeczka są zajedwabiste inka cieszę się że choróbska odpuszczają :36_3_9: my na kolki właśnie espumisan ale Wiko miał wtedy już 1,5 miesiąca anulka Ty jesteś madra kobitka,czytam Twoje dobre rady i jestem pod wielki wrażeniem :36_2_46: jesteś wielka ,Miki i Maja mają super mamusię :36_3_9: powodzenia martusia u nas podobnie nasza pediatra w razie braku chęci picia kazała podawać strzykawką,na szczęście Wikuś pił dużo ,ale słaby jak mucha,życzę zdrówka i kusik dla Bartusia :36_4_9: starletka no to dobrze że nie ma grożnych wieści lekarzowcyh u nas podobne leki i było ok, ściskam ja mam dostać @ ,coś mnie brzuszysko pobolewuje,a słodkie wcinam tonami
  21. witam Was kochane i małe bączusie ściskam nie jestem na bierząco i wstyd mi zaległym miesięczniakom buziaków moc zawsze pojawiałam się w okrągły miesiączek Wika a tym razem 2 dni temu byliśmy z Wiśle :Uśmiech: Wiktorek chyba za nie długo zacznie samodzielnie chodzić,dziś takie małe 2 kroczki,coraz częściej staje sam bez trzymanki i cieszy się ogromnie a my razem z nim małżonek ma 2 tyg .urlopu to korzystamy na maxa nasze 1 wakacje w 3 tym razem na śląsku fotosy wklejam i mykam spać :) Wisła,my i nasz mały luzak z moją siostrzyczka,chrzestną Wika,pomykamy ciufcią Wik i Myszka Miki moi mężczyżni :) razem przed obiadkiem w Gołębiewskim,w parku wodnym Wik 1 raz na basenie :) 2,5 h pluskania,było cudownie i odpoczynek się należał :) w grocie solnej w brodziku przy saunach,chwilkę też poleżałam Buba z tatusiem :) zmęczenia ale szczęśliwi wracamy do domu dobranoc
  22. dzień dobry....oby taki był :) Alusi zdrówka miłości i słodyczy ciotka Katia i Wiktorek życzy ANN z okazji Twoich urodzinek życzymy zdrówka bo najważniejsze:wink2:miłościsłonka na co dzieńspełnienia Twoich marzeń nawet tych maciupeńkich 100 LAT 100 LAT śpiewają Katia i Wik dziękujemy za życzenia zdrowia..w sumie po części sie sprawdzająbo jest poprawa...ale było nam ciężko bo 1 raz walczyliśmy z choróbskiem :Smutny: niuniolek dalej kaszle i smarka ale nie ma gorączki i już wczoraj nie wymiotował,pije troche mleczka bo nie pił wcale :Smutny: a apetyt dalej słabiutki..i żeby zjadł kilka łyżek obiadku trzeba sie mocno nakombinować,już go we 2 karmimy z moją mamą ... bardzo sie boje że zostanie mi niejadkiem a jadł przecież wspaniale wszystko i dużo ale wczoraj zrobił nam niespodziankę i mimo że jest słabiutki to pierwszy raz wstał sam w łóżeczku mało zawału nie dostałam jak weszłam do pokoiku a już rano kombinował i na kolanach gryzł szczebelki ..wstał potem tak ze 3 razy i małżowi udało sie pstryknąć focisze urodzinki w sobote były udane goście zadowoleni..ale właśnie wieczorem Wik zwymiotował pierwszy raz i od tego czasu nie spał w nocy,nie jadł ..i było gorzej a przecież już brał leki.. w niedziele pojechaliśmy po ciuchy na wesele..choć ja nie chciałam zostawiać małego..i spłakałam się okrutnie to rodzice mnie przekonali że oni sie nim zajmą..jechałam spuchnięta z płaczu z oczami jak koreańczyk ..potem mama mi dzwoniła że mały zjadł zupki której mu nagotowała śpi z moim tatą i jest ok..wiec byłam spokojniejsza...ciuchy kupiłam choć komplecik w rozmiarze 44 a nosiłam 40 góra 42 ale mam zamiar schudnąć jeszcze zostało mi 1,5 tyg żeby mieć to lużne..coś ala gorset kupiłam 42 ale mam obcisłe fest i też kupiłam z myślą ze ubiorę po utracie 4 kg..więc dieta nadal i to rygorystycznie bardzo Wiktorek śpi (sen najlepsze lekarstwo) ja czekam na mamę na wpaść na ,wieczorem mamy gościa a jutro wpadają na 2 dni przyjaciele z Anglii urodziłam Wika w dzień ich ślubu punkt 12.00 po pracy małża chcemy skoczyć razem na solarke i na zakupy wędlinowe :) a d małego przyjdzie moja mama.. potem wkleję fotki stojącego Wika i ciuszków bo fotosik nie działa :( pozdrawiam
  23. witam Majeczko plażowiczko mała życzymy Ci zdrówka bo najważniejsze i uśmiechu na cudownej twarzyczce u nas choróbsko :( Wiktorek od wczoraj kaszle..nocka koszmarna..od 2 w nocy do rana już nie było prawie spania..gorączka :( o 3 zapodałam czopek Paracetamol ale rano nadal gorączka wiec dałam 2 i jest 37,7 teraz słono śpi..w sumie jest dość radosny i z tego się cieszę bo jakby leżał plackiem to by mi już pękło na pewno ...jak do jutra nie będzie poprawy to jedziemy do naszej lekarki na wizytę. dziękuje Wam jeszcze raz za wczorajsze życzenia dostałam fajne prezenciochy..śliczny bukiet kwiatów od brata aż mi łzy staneły w okach ;) imprezkę robię w sobotę a wczoraj tylko najbliżsi na kawce i rodzeństwo na kolacji dzisiejsze zakupy odpadają bo nie chcę zostawiać Wika..jak dziecko chore to człowiek dopiero by mu nieba uchylił wczoraj czytałam na bieżąco dziś niestety nie dam rady więc nie klikajcie za dużo pozdrawiam pa
  24. justyna@katiabosskobity wiecie że dziś Dzień Teściowej ja swoja kocham i właśnie posłałam jej smsa z życzeniami...właśnie nakarmiłam Wikulca i przy okazji wyparzania butelek robię sobie 2 :kawa moja siostra przedwczoraj licytowała śliczną jeansowa kurteczke dla Wika ( na allegro,moja fobia) i w ostatnim momencie ktoś dał 50gr więcej:Smutny: (dodam że czaiłam baze jakieś 6 dni)aż sie popłakałam nefretete to udanego dnia z K8i i Patusiom,ja nadal jestem chętna na kamizeloka:) czekam na geld :) ja swojej tesciowej co najwyżej ciastka z arszenikiem moge dać pewnie nie były by za bardzo smakowe
  25. inka u mnie włosy poleciały i to sporo do teraz tracę ale juz jest lepiej,łykam różne witaminsy,odżywki na włosy nakładam różnorodne no i zmieniłam kolor włosów z blond na czekoladkę ( a piersią karmiłam ..a raczej dokarmiałam tylko 1 miesiąc a mimo tego takie straty) madalenka 3mam kciukasy żebyś znalazła dobrego dermatologa bo to ważne żeby raz na zawsze sie pozbyć tego "pieroństwa" bużka wielka dla małego:kiss::kiss: a kiedy macie chrzciny? masz już kupioną szatkę ?? bo mogę Ci coś fajnego polecić MAGIA HAFTU***Haftowane Karty Okolicznościowe*** my zamawialiśmy tam szatkę i świece do chrztu z Imionami i nazwiskiem oraz z datą chrztu,ja wybrałam kolor niebieski i mówię Ci super...fajna pamiątka ..znajomi pod wrażeniem k8i dziękuję ci bardzo..za te piękne słowa:kiss::kiss:oczywiście kciukasy zaciśnięte ja też proszę o 3manie za nas martusia ja tez jakoś tak specjalnie to się od porodu nie wyspałam..i to nie żebym nie miała okazji bo czasem mama zabiera Wika więc śmiało mogę sie zdrzemnąć a ja zawsze coś robię o np. siedzę na forum aniołku na razie póki co nie zmienię pracy bo jestem na wychowawczym ale powiem Ci że myślę o tym jeśli tylko przyjdzie czas żebym tam wracała:spoko: u nas pogoda do bani :Smutny: nawet chyba odpuszczę sobie wycieczkę do Zusu,wypiłam teraz 2 z moją mamą i jestem w trakcie robienie postnego obiadku.Wiktorasek śpi w wózku do południa spał 2,5h a mi sie nudziło.. chcę zamówić małemu takie 2 zabawki bo ostatnio wali czym popadnie więc może lepiej po pianinie EDUKACYJNE ORGANKI DLA DZIECI !! PIANINKO SWITCH!! (307708493) - Aukcje internetowe Allegro !! HIT !! INTERAKTYWNY TELEFONIK DLA MALUCHĂ�W !! (307707614) - Aukcje internetowe Allegro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...