Skocz do zawartości
Forum

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'iwonka-1'.

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • My i nasze dzieci
    • Kącik dla mam
    • Przedszkolaki
    • Uczniowie, Nastolatki
    • Maluchy
    • Noworodki i niemowlaki
    • Kącik dla Tatusiów
  • Eksperci
    • Rehabilitacja dzieci
    • Interpretacja badań diagnostycznych
    • Psycholog
    • Krew pępowinowa
    • Dietetyk
    • Pytania do pediatry
    • Owsica i inne choroby pasożytnicze - zapytaj pediatrę
    • Zapytaj dermatologa
  • Przyszli rodzice
    • W oczekiwaniu na bociana
    • 9 miesięcy, ciąża
    • Szpitale
  • Nasze problemy
    • Gdy bocian się spóźnia
    • Poronienie
    • Prośba o pomoc
    • Kącik zadumy
  • Po godzinach
    • Ankiety, sondy
    • O wszystkim
    • Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
    • Kulinarnie
    • Opiekunki, nianie
    • Humor i hobby oraz gry i zabawy
    • Życzenia, gratulacje
    • Konkursy
    • Dziś pytanie - dziś odpowiedź
    • Zakupy i prezenty
    • Aktualności
    • Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
  • Powitania, sprawy techniczne
    • Rady i porady
    • Przywitaj się
    • Komunikaty
  • My i Nasze okolice
    • Skąd jesteśmy
    • Wakacje
  • Artykuły
    • Nowe artykuły w portalu

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


About Me


Płeć


Miasto

Znaleziono 14 wyników

  1. Dzień dobry Ja ma kolejną ciężką nockę za sobą młoda zamiast spać coraz dłużej w nocy to śpi coraz krócej, wczoraj karmienie było do 22,20 i zaraz sama usnęła, a obudziła się już o 1.05, a potrafiła spokojnie spać do 2, a już drugą noc budzi się o 1, potem po karmieniu i przewinięciu usnęła sama i spała tylko 2 godziny, nigdy w nocy się tak często nie budziła, próbowałam ją jeszcze uśpić ale po 30 minutach skapitulowałam i dałam jej pierś, po przewinięciu nie chciała zasnąć sama, smoczek nie pomagał to znowu pierś, po odłożeniu do łóżeczka usnęła sama i pospała...UWAGA, UWAGA...40 minut ale ululałam ją na rekach i spała do 8.30. Dziewczyny pewnie sobie pomyślicie, że jestem nawiedzona jakaś, że chce żeby mi dwumiesięczne dziecko przesypiało całą noc...no nie chce...ale do tej pory spała ładnie, a od dwóch nocy coś świruje mam nadzieję, że to tylko przejściowa sprawa... A tak w formie ciekawostki to moja Kinga jak miała tyle co Kalina to nie dość, że usypiała sama wieczorem to spała już po 8 godzin...no ale była na butli.... Ehhhhhhhh....ile by nie spały i jedna i druga to kocham je po równo i strasznie mocno No to się wyżaliłam Dzięki wam wielkie za opisanie swoich rytuałów...trochę mnie to podnosi na duchu bo widzę, że nie tylko u nas do ideału dużo brakuje Drucilla my mamy juz kredyt...we frankach masakra teraz z tym kredytem....ehhhhh...a mieszkanie za małe Agness to moje drugie i jestem przewrażliwiona Iwonka ja właśnie tez skończyłam pić kawkę...muszę sie obudzić po ciężkiej nocy my tez się niedługo na spacer wybieramy... W chuście jeszcze na dwór nie wychodziłam, na razie po domu się przydaje
  2. Dobra Kochane i znow jestem sama :( z jednej strony troche, odrobinke si eciesze bo powrtoy Bartka sa zawsze takie super, tak sie mamy czas stesknic ale jednak te ciagle wyjazdy to do kitu, szczegolnie dla Bola, mielismy sie czesciowo wyprowadzic do Norymbergi ale nikt nam na krotko nie chce wynajac mieszkania, a na razie projekt Bartka ma potrwac do marca, moze lipca ale nie mozemy meiszkania na tak dlugo wynajmowac jakby cos. Tak wiec ja ryczalam, bartek chodzil smutny i wydumalismy! Zadzwonil do szefa szefowz propozycja, ze moze do domu by jezdzil regularnie, tzn co tydz na tydz, on sie zgodzil! wiec od teraz wyjezdza tylko jak w normalne delegacje na 5 dni co 2 tyg. nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwa :) a 5 dni co jakis czas odpoczynku od siebie to nawet dziala dobrze ;) Poza tym booooooooooze dziewczyny! - wcozraj otworzylismy wino, ja pilam pierwszy raz cokolwiek od ciazy!! 2 lata!! wypialam 2 lampki, w sumie wypilismy razem jedna butleke, bylo mega super, Bolo spal slicznie, my spedzilismy super wieczor a raczej noc ALE! ja mialam dzis takiego kaca ze wstyd!!! glowa, brzuch, meisnie!!! no jak dzieciak! jednak odzwyczail mi si eorganizm strasznie, do teraz czuje... Co tam jeszcze, a wlasnie, mailam sie was pytam, ten oradnik co wysalalam tym z was co chcialy, co myslicie? Jak jadlospisy waszych malych? iwonka Ty pisalas ze jakies watpliwosci? Bo ja to oczywiscie traktuje jako wskazowki, pomysly ale jednak mam wrazenie ze bolo za malo je... w sumie je od wielu miesiecy tyle samo! nie wiem czy to ok? no i rosnie jak na drozdzach - ma juz 88cm! a chudawy przy tym, tzn masa 12 kg jest ok na siatkach ale przy tym wzroscie to szczupak. No i jak tak rosnie to boje sie ze je tyle co w pazdzierniku... Napiszcie jak obecnie jedza wasze dzieciaki pls! u nas jest tak: sniadanie: kasza ok 150 ml + dojada kawalkiem parowki, potem biszkopt drugie sniadanie: deser owocowy [daje takie hippa z kleikiem albo ziarnami zeby bylo bardziej pozywne] - zamiennie z zupka - 180 ml obiad: mieso - pulpet, lops, kotlet, to wychodzi jakies 50g + warzywa 50g lub owoce zaleznie co bylo na 2 sniadanie - nasz obiad - zawsze doje ale troche, pare klusek, lyzke ziemniakow, lyzke marchewki z groszkiem, pare kesow miesa, pare lyzek zupy podiweczorek - nei ma w sumei czego stakiego ale zawsze po poludniu zjada jakies biszkopty, owoce szuszone, bulki pelnziarniste [tak z pol] kolacja: kasza 180 ml tak samo je od min 4 miesiecy... no i nadal pije bardzo malo, raczej popija w ciagu dnia ale nei jest to nawet 100ml, ale sika normalnie, nie wiem czy sie wkecam znowu czy jednak powinnam cos zmienic, moze dwa posilki miesne dziennie? z mlekiem jest roznie, je parowki, bulki, biszkopty - wszedzie mleko - ale jako takie nei daje, jednak byly szorstkie poliki po jakis 2 tyg. co tam jeszcze Iwonka, Sylwus no przykro mi ale zrobcie dla pewnosci jeszcze po jednym i siup do gina :) jak nie teraz to za chiwle, ja to juz 3 miesiac dumam czy odstawic tabletki i jakos neimoge, bartek to juz grozi ze mi wyrzuci a ja z jednej strony starsznie bym chciala a z drugiej dopiero teraz zaczynam znowu powoli normalnie zyc... nie wiem... Afi juz ktorys raz pytalas zdjecia, przepraszam, ciagle zapominam, wiec mam canona450 + obiektyw sigmy 17-70 2.8 - zdjecia przy zarowce - przede wszystim dobry balans bieli, bardzo wysokie iso, nawet 1600 [potem czyszcze szumy w programie a tez nei zawsze sie uda], no i 1/60 czas nasiwetlania to max zeby bylo nieporuszone. Moj sprzet to juz dziadek, powoli zbieram sie do czegos nowego :) ok, znowu sie zagubilam zw ;)
  3. Hej kobitki :-) Po pierwsze zrobiłam test. Negatywny. Ale chyba bardziej poczułam ulgę póki co i mąż też.... bo bez pracy póki co i nie zapowiada sie, ze szybko znajdzie a poza tym znow kombinuje, zeby za granicę gdzies wyjechac moze.... takze samotna ciąża i Alanek na glowie nie usmiecha mi sie wiec poki co trzeba chyba bardziej uwazac :-) choc z dugiej strony jednak powiem wam, ze jednak po cichutku liczylam na 2 kreseczki :-) no i ne zostane wrzesnioweczką 2013 :-/ Co wiecej chyba nic nowego, poza tym, ze maly troche marudzi bo ta ostatania 3 mu sie przebija jakos musimy to przetrwac. A Iwonka mialam ci napisac wlasnie, nasz maly tez ostatnio ma trochę kiepskie nocki, ja sądze, ze to z nadmiaru wrazen w dzien, jak przez sen slyszalam wlasnie jak mówi bru, brum np. I tak samo zasypia, ale okolo 1 w nocy sie kreci, ale okolo 5 nad ranem slyszę tup,tup i idzie do nas do lozka po ciemku... no i tak spi razem z nami. No i wiem ze to wkurzające troszkę bo tak samo i ja mam jak do tej pory ladnie spal w nocy ;-/ wiecej wstje teraz w nocy niz jak niemowlaczkiem byl. Kasiu oj biedny ten twoj Jaś, ciagle mu cos dokucza juz niech odpusci mu ta gorączka. Beatka i dla Kubusia tez Nurofen polecę , tez stosuje :-) Afi oz za sen :-) A mi sie snilo, ze bylam w ciazy i moj m sie cieszyl, a tu odwrotna rzeczywistosc ;-/ Milego wieczorku ;-**
  4. Ludka82

    Grudzień 2012

    Iwonka, nie szalej z tym listopadem, my mamy jeszcze czas... prawie dwa miechy... Byliśmy dziś w kinie na Asterixie. Nawet udało mi się wysiedzieć, ale podusię pod plecki dałam w połowie. I perfidnie wykorzystałam mój stan i wepchnęłam się do kasy bez kolejki, bo tłum był jak na pochodzie 1-majowym... A film boski, ale nie dla małych dzieci i znajomość podstawowych słówek angielskich przydatna była - inaczej trzeba tłumaczyć o czym mówią...
  5. Ludka82

    Grudzień 2012

    Iwonka, GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!! Joasia, rzeczywiście pokręciłam z tym wychodzeniem U mnie te wkładki są cholernie potrzebne. Z Miśką tak nie miałam. Leci z drugiego cyca jak karmię jak z prysznica. Ale wtedy biorę laktator i troszkę odciągam - tak tego 30ml wychodzi. No i czasem muszę odciągnąć jak mały śpi, a ja czuję, że mi piersi zaraz rozsadzi. Tych wkładek z belli to tak w ciągu dnia muszę z 4-5 użyć na cyc. Skuszę się na te z Baby Ono - muszę popróbować, bo te z tommee tippee drogie są - choć warte swojej ceny.... Andzia, my tez już od tygodnia dwójeczki mamy... 1 były już ciasnawe :( No i w końcu na ten spacerek poszliśmy dziś. Na całe 30min
  6. karwenka

    wrześnióweczki 2011

    witam wieczorną porą: u nas dzieci szukają prezentów od zajączka na dworze pod krzaczkami- w sumie nie u mnie ale u teściowej. no i przeważnie są to normalne prezenty. u mnie w domu zawsze na zajączka były takie skromne. no ale odkąd chodzimy do teściowej na kolację więlkanocną to się przypasowujemy do tradycji. bugi ja nie posyłam natalki bo organizacyjnie bardziej pasuje mi przedszkole (ty i tak to masz chyba w jednym budynku?) u mnie natalka musiałaby długo na świetlicy siedzieć. do tego pamiętam jak koleżanka na studiach mi opowiadała że poszła jako młodsza do 1 klasy i zawsze jednak psychicznie odstawała od koleżanek. dopiero w liceum wyrównała się z rozwojem emocjonalnym. bardzo źle się czuła wśród starszych o rok kolegów i koleżanek z klasy. u nas pojedyńcze osoby idą teraz do 1 klasy czyli natalka raczej była by najmłodsza. do tego ona nie rwie się do szkoły, a my ją niestety zaniedbaliśmy z nauką. na minus natomiast jest to że za rok będą praktycznie 2 roczniki w szkole. sylwuńka zaczyna się bunt dwulatków u naszych maluchów:) iwonka, katarzyna zdróweczko za nas wypite???? a u nas pomimo mroziku piękna pogoda.... słoneczko tak pięknie świeciło że wczoraj spacerek wszystkim humor poprawił. do tego zdążyłyśmy umyć okna, zrobić pizzę, więc dzien szybko zleciał. natomiast dzisiaj byliśmy na zakupach- i wszyscy umęczeni, nie lubię zakupów w niedzielę bo taki dzień zmarnotrawiony mi się wydaje. do tego pełno ludzi, ech do bani taka niedziela
  7. Gość

    Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

    Cześć dziewczynki :* Jejciu co za dzień :/ Leżę, nic nie robię, z łóżka nie mam siły wstać :/ Co to może być... Jul gratuluję połowy Pix jak po wizycie? czego się dowiedziałaś? Ardhara piekny brzuszek masz, cudo... mój to ledwie połowa Twojego... no ale ja chudzielec jestem :/ Ezelka super że juz w domku jesteście z córcią. Dbaj o siebie Mia szkoda, że jeszcze nie znasz płci Kate nareszcie wróciłaś. Juz myślałam, że zapomniałaś, obraziłaś się i w ogóle Monika jak Twoja nauka? u mnie też jeszcze tylko 1 egzamin I obiecuję, że jak to wszystko się skończy to przez miesiąc do książek nie zajrzę Drucilla a Ty nadal w podłym nastroju czy już lepiej? ŚLiczna jest Twoja córcia, istny łobuziak, słodka Iwonka Mamma a Wam buziaki za pierwszą stronę, tak miło spojrzeć na swój suwaczek... Pretty dzieki za zaproszenie do grupy Bpiwak Milly btg Mika Gatto Dosia Wam też buziaki, ot tak po prostu Jeśli o którejś mamusi zapomniałam to bardzo bardzo bardzo przepraszam... Ale wybaczcie mi, naprawdę siły nie mam żeby myśleć chyba kolorowo dzis wyszło
  8. Iwonka wyglada na pozytyw :* działaj dziewczyno! U mnie dopiero 3 dzien cyklu...kurde tak czas sie dluzy w tych cyklach :/ wiec tak ja biore: Inofem ( w tym miesiacu kupilam 1. infolic bo nie bylo inofemu a nie chcialo mi sie latać po aptekach) 2. Olej z Wisłoka 3. Witamina d i witamina e 4. Acard (mam zalecenie od lekarza ze mam brać bo 3 lata temu mialam podejrzenie zawału :o ) 5. Nipokalanek 6. Ziola ojca sroki (3 cykl juz zaczęłam, wiec w przyszlym miesiacu mam przerwe) 7. Glucophage, euthyrox 8.no i ten zel w tym cyklu A panietacie jak wam pisalam ze moje tsh z 1.1 spadlo na 0.3? Bylam u lekarza oi dr kazała przestać brac euthyrox na tydz i zrobic wynik jeszcze raz...zrobilam i po tyg z 0.3 skoczylo mi na 3.7...masakra jakaś z tą moja tarczyca :( znowu zaczelam brac tabsy i w tą srode znowu robie wynik.
  9. mamaola

    Lipiec 2010

    Ja też się witam. My dzis zaczęliśmy dzień w miarę późno - o 7:15. Za to bardzo intensywnie - Leoś narobił takiej kupki, że go musiałam kąpać w wanience - miał ją dosłownie wszędzie!!!! Ale już wiem, że ryk po kąpieli przy ubieraniu to nie kwestia głodu czy zmęczenia, tylko taki rytuał, bo dziś Leoś najedzony i wyspany a i tak się darł :/ Potem sobie jeszcze raz pospaliśmy ale śnił mi się taki koszmar, że obudziłam się na maksa przerażona i nie wiedziłam gdzie jestem. Musiałam iść się poprzytulać do męża, żeby odzyskać poczucie równowagi. Masakra! iwonka - no proszę, przypomniałaś sobie o nas? Zapraszamy, zapraszamy..... Olcia śliczna. agatcha - no bardzo trzeba z takimi olejkami uważać i jak już się używa, to nigdzie blisko, zawsze na wodę (nie ciepłą) i tylko 1-2 kropelki. Za to taki napar o którym pisałam to bezpieczniejszy, bo te olejki co się uwalniają to nie są tak skoncentrowane A Zosia cudeńko :) filipka - współczuję, naprawdę i mam szczerą nadzieję, ze się niedługo poprawi! A kiedy do lekarza? guga - podaj łapkę, u nas też rano wymioty były. Dwa razy musiałam rano zmieniać piżamę - raz z powodu kupki, potem z powodu wymiotow ;) Ten mój Leos to niezawodne źródło brudnych ubrań ;) Mąż dziś sprząta mieszkanko, a ja może chleb upiekę. Zobaczymy ja nastroje Leo, bo dzić troszkę płaczliwy i miejsce po szczepionce mimo przykładania okładu z sody spuchło i zaczerwieniło się. Miłego dzionka.
  10. Dzień dobry, my bylismy dziś u pediatry, Kalinka przybrała 1 kilo przez niecały miesiąc i jest dłuższa o 3 cm...rośnie mi dziecię jak na drożdżach Iwonka ja jem wszystko poza wydymajacymi produktami i ostrymi przyprawami Jul wszystko będzie dobrze, zobaczysz, niedługo się oswoisz z nową sytuacją, każdej młodej mamie na początku jest trudno bpiwak super, że macie już akt urodzenia no to teraz trzymam kciuki za szybkie wydanie paszportu i przyjazd do Polski
  11. Iwonka ja generalnie staram się gotować w domu normalnie ale szczerze mówiąc to czasami mam ochotę mieć święty spokój i nie myśleć o tym, że trzeba coś posprzątać czy ugotować dzień mi tak strasznie szybko leci jak jestem w domu, że szok a tu tyle roboty. Obiady ze stołówki to dobry pomysł ale ja chyba jednak wole swoje żarełko...i od czasu do czasu pizze albo kuraka z grilla a jeśli chodzi o to czy Kalinka tęskni jak mnie nie ma...hmmmmm...ona chyba tak tego nie odczuwa, ale jak już jestem w domu to ona potrzebuje ciągłej uwagi, cały czas trzeba się nią zajmować, a wcześniej tak nie było...no i nocki...dwie poprzednie to budziła się co chwilę...więc może w ten sposób nadrabia przebywanie ze mną...tylko, że ja przez to chodzę jak cień ale dam radę...malutka szybko wyrośnie i się przyzwyczai Mała mam nadzieję, że już będzie lepiej spała Drucilla a co to są przędziorki????? wiesz ja myślę, że ona tak świruje przez to, że wróciłam do pracy i nie jestem z nią non stop. Asik a to wam się przerwa między dzieciaczkami trafiła pewno starsza dużo pomaga Agness moja Kalina szału dostaje na widok pilota i telefonu...chyba wszystkie dzieci się tym interesują Dosia Pawełek jest superaśny, ślicznie siedzi Enula nie gniewaj się ale ja uważam, że lepiej wcale nie uczyć na razie jeść łyżeczką niż podawać danonki. Moja starsza córa nie chciała długo jeść łyżeczką więc jej nie uczyłam na siłe, jadła wszystko z butli, nawet zupę i przyszedł czas, że bez problemu nauczyła się jeść łyżeczką, to było około 1 r.ż.
  12. andzia184

    Grudzień 2012

    m4rzen4 ja tez kopniaki najbardziej odczuwam w nocy tak miedzy 22 a 1, ale tez rano jak sie juz obudze i mlody razem ze mna.Ja generalnie jestem sowa wiec chyba po mamusi odziedziczy synek nocne harce;-)teraz potrafie do 1 w nocy lezec z kompem przed tv i szukac jakis rzeczy dla malucha. iwonka na pewno lekarka szukala rozszczepienia podniebienia bo to tez jest czesc skladowa usg polowkowego.Najwazniejsze ze jest ok! Co do wieku to ja sie powinnam juz czuc w takim razie jak babcia bo 30 juz mam skonczone:-/ Powoli zaznajamiam sie juz na dobre z tym jak i z czym ta moja cukrzyce "jesc"mnawet juz sobie spokojnie przeliczam wszystkie wymienniki weglowodanowe przy kazdym posilku,no zobaczymy co lekarka powie,chociaz patrzac po przekroczonych normach zawsze rano pewnie bede sie szprycowac insulina na noc. Ale piekny dzien dzisiaj,tylko lezec na lezaczku i sie wygrzewac:-)
  13. Ludka82

    Grudzień 2012

    Iwonka, Jadzik, te worki to jest coś superowego. Mam 4 - kupiłam kiedyś przez Groupon. Od razu miejsca się zrobiło, że hohoho. Miałam sobie dokupić jeszcze, bo jak przytargałam z rodzinnego domu ciuchy po Milenie, to nie umiałam się zmieścić, ale teraz część posprzedawałam na allegro, inne jeszcze czekają na kupca, no i miejsce się zrobiło... Andzia, jak dałaś radę wysiedzieć w kinie??? Ja też bym się przeszła, zwłaszcza, że mam vouchery do wykorzystania do końca roku, ale przeraża mnie wizja siedzenia przez ok. 2 godz.... A na czym w ogóle byliście?? A imię, no cóż... muszę moim wytłumaczyć, że jak będą zmieniać tak te imiona, to dziecko dostanie co najmniej rozdwojenia jaźni... Przez 1/3 swojego życia słyszy Michał, a teraz zmiana. A może za chwilę kolejna??? Generalnie są przyczepieni do literki M... Bo jest Milena, pies Maks no i chłopczyk M.... Mnie od zawsze podobało się imię Michał, mojemu - Nikodem ( ale chyba zapomniał, więc mu nie będę przypominała ), teraz nie umiem się zdecydować, bo: Michał, Radek ( nie Radosław ), Piotr, Julian, Wojciech, Witold... Jakoś z imieniem dla córy nie było takiego problemu...
  14. PrettyWomanwitam serdecznie...zapraszam do watku CZERWIEC 2011 ja mam terminek na 2 czerwca:) LISTA CZERWCOWEK PrettyWoman- terminek na 2 czerwca 2011 czeka na 1 dzidzie;)---------( synek/corka) BTG- terminek na 4 czerwca 2011 czeka na 1 dzidzie;)---------( synek/corka) Mamma- terminek na 4 czerwca 2011 czeka na 2 dzidzie ma juz Alanka(30.04.2009)---------( synek/corka) [B]Iwonka- [/B]terminek na 6 czerwca 2011 czeka na 2 dzidzie ma juz Tymka-(2009)---------( synek/corka) Milly-terminek na 7 czerwca 2011 [/COLOR]czeka na 2 dziecie ma juz corke(...2000)[ Myszka1702- terminek na 10 czerwca 2011 czeka na 2 dzidzie,ma juz Synka-(2000)-------( synek/corka) COLOR="Black"]Renkak-terminke na 12 czerwca 2011 magdam2808 terminek na 21 czerwca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...