Skocz do zawartości
Forum

Maniakalne myślenie o ciąży.


joanna28

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!
Mam pytanie.Zanim jednak je zadam ,po krótce opiszę moją historię.Rok temu straciłam córeczkę(poród przedwczesny w 23 tygciąży).Moją niunią nie cieszyłam się zbyt długo,ponieważ cały czas leżała w inkubatorze ,zmarła po m-cu.Po jej śmierci całkowicie zamknęłam się w sobie,unikałam dosłownie wszystkich,przestałam jeść,niemal popadłam w anoreksję.Cały czas czułam ogromną pustkę,miałam myśli samobójcze,nie chciałam niczyjej pomocy,nienawidziłam wszystkich.Minął rok (ponad ) od tego czasu ,a ja już od kilku m-cy staram się o kolejne dziecko.Moimi słowami:"chcę odzyskać to co straciłam".Nie do końca pogodziłam się z tą stratą,a wspomnienia nadal we mnie ożywają za każdym razem ,gdy myslę o córeczce ,jestem na cmentarzu albo widzę ciężarną kobietę.Byłam badana przez pania ginekolog i jestem zdrowa,niby mogę mieć dzieci,jednak słyszałam ,że jeśli myśli się, nazwijmy to "maniakalnie" o ciąży to powstaje blokada w głowie i zamierzenia stają sie odwrotne w skutkach.Podejrzewam ,że tak moze być ze mną ,stąd moje pytanie:co ja mam zrobić aby nie mysleć tyle o tej upragnionej ciaży?Jest ona dla mnie o tyle ważna ,iz od straty córeczki czuję się cały czas niespełniona,bardzo chcę być w ciąży ale nic mi nie wychodzi ,to chyba przez to myslenie.Czym zająć umysł?Proszę o odpowiedź.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Witam Kochana Mamo...
Bardzo Pania rozumiem. Wiem jak trudno pogodzić się ze stratą maleństwa... i tak naprawdę nigdy z tą stratą się nie pogodzimy, bo zreszta nie o to chodzi. Wyjatkowość każdego życia polega na samej istocie jego istnienia, niezaleznie od długości jego trwania. Wyjątkowością Pani córeczki było jej krótkie istnienie, które na zawsze pozostanie w Pani sercu i tak ma być. Pozostaje niewymowny żal za czasem, którego nie udało się razem spędzić, bo los chciał inaczej...
"Czym zająć umysł"? Umysł należy "otworzyć" na przyjęcie tego pragnienia o którym tak intensywnie Pani marzy, a zjąć go koncentracją na codziennych sprawach i jak najlepiej spędzonym czasie z najbliższymi. Przecież jest starszy syn, który bardzo potrzebuje Pani uwagi :)
Za naturalne uważam pragnienie ponownego zajścia w ciąże. Z tym "obsesyjnym" myśleniem to różnie bywa :) Pytanie czy rzeczywiście Pani myślenie o ciąży jest jak to Pani nazwała "maniakalne"? Maniakalne bywa wtedy, gdy uniemożliia nam pełnienie swoich obowiazków względem najbilższych, domu, pracy etc.
Jeśli tak jest w Pani przypadku, to niezbędna wydaje mi się bezposrednia pomoc specjalisty.
Mam jednak nadzieję, ze to jak Pani nazwała "maniakalne myślenie", to w Pani przypadku termin ciut na wyrost :) Mam wrażenie, że jest Pani silną i wiedzącą czego pragnie Mamą :)

A wiec... Spełnienia Pragnień Droga Mamo! :)

Pozdrawiam Serdecznie!
A.Żurakowska

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...