Skocz do zawartości
Forum

Zasypianie niemowlaka


Manilka

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,
Jestem mamą 3,5 miesięcznej dziewczynki, do niedawna zasypiała przy piersi, jeśli po odłożeniu do łóżeczka się wybudziła, brałam ją znowu do piersi i tak aż do skutku. Jednak od kilku tygodniu przestała zasypiać przy piersi, a ponieważ odłożona do łóżeczka, pomimo, że było widać, że jest zmęczona i chce spać, marudziła, braliśmy ją na ręce i bujaliśmy aż usnęła. Niestety jest to coraz bardziej uciążliwe i chciałabym nauczyć ją zasypiać samodzielnie. Wydaję mi się, że lepiej to zrobić jak najszybciej, żeby nie utrwalać złego nawyku bujania, ale dziecko w łóżeczku marudzi, a w końcu zaczyna płakać, uspokaja się wzięte na ręce, a po odłożeniu od razu znowu płacze, także uspokajanie go i odkładanie nie ma sensu. Czy siedzenie przy dziecku i uspokajanie go w łóżeczku podczas gdy ono płacze, nie zaszkodzi mu? Może jeszcze za wcześnie na taką naukę? Z drugiej strony coraz bardziej będzie przyzwyczajać się do bujania. Dodam jeszcze, że czasem w ciągu dnia dziecko potrafi zasnąć same, ale nie zawsze i nigdy to się nie udaje jeśli chodzi o zaśnięcie wieczorem.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,

rozumiem Pani obawy - boi się Pani, że córka przyzwyczai się do bujania i później będzie ją trudniej od tego odzwyczaić. Myślę, że na początku należałoby znaleźć przyczynę, dlaczego dziecko wcześniej zasypiało przy piersi, a teraz tego nie robi. Czy boli je brzuszek, czy jest mu za gorąco itd.? Wierzę w matczyną intuicję - Pani najlepiej będzie widziała, czego potrzebuje Pani córka, bo Pani jest jej matką. Jeżeli dziecko uspokojone na rękach zaczyna znowu płakać w czasie próby odłożenia go do łóżeczka, wydaje mi się bardziej sensowne, by próbować wyciszyć małą, gdy ta leży w łóżeczku, uspokajać ją, siedząc przy łóżku, masując itd. Podejrzewam jednak, że ta metoda będzie musiała być "modyfikowana" w zależności od reakcji córeczki. Nie ma sensu męczyć dziecka, kiedy wdać i słychać, że mocno płacze i potrzebuje matczynej bliskości. Niemniej jednak gdy dziecko jest pogodne, nakarmione, spokojne, można z powodzeniem starać się córeczkę odłożyć do swojego łóżeczka. Mam nadzieję, że problem ze spaniem wkrótce się rozwiąże, choć wiadomo, że przed Państwem jeszcze wiele "kryzysów", chociażby dotyczących ząbkowania. Niemniej jednak trzymam kciuki i życzę powodzenia! ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...