Skocz do zawartości
Forum

Agresor w grupie przedszkolnej/żłobkowej


Rekomendowane odpowiedzi

witajcie, mój syn 3 ,5 roku chodzi jeszcze do żłobka, od września idzie do przedszkola. od kilku dni skarży się na atakującego go chłopca w żłobku, ostatnio odebraliśmy go z podrapaną buzią. panie w żłobku mówią, że jest jeden chłopiec, z którym mają problemy i atakuje inne dzieci, a ostatnio upatrzył sobie naszego syna. dziś nie chciał w ogóle zostać w żłobku, płakał i skarżył się na tego chłopca. syn potrafi bawić się w grupie, jest raczej bezproblemowy, dzieci lubią się z nim bawić. zawsze w domu mu powtarzamy, że nie można bić, drapać, gryźć. ale nie chcę, żeby stał się popychadłem, który nie reaguje. mówię mu, żeby krzyknął na tego chłopca, żeby tak nie robił, czy to wystarczy? doradźcie jak nauczyć syna obrony przed małymi agresorami, czy rzeczywiście tylko "oddanie" pomaga? i czy pomaga? co robić?

Odnośnik do komentarza

chyba opiekunki nie za bardzo sobie z nim radzą, powinny tego chłopca bardziej pilnować, zajmować mu czas, tak, aby był spokojny, jak najbardziej unikać sytuacji, w której może dojśc do bójki, co do Twojego syna, to zwróciłabym panią uwagę, że mały nie chce chodzić do żłobka przez tego chłopca i niech bardziej pilnują, dzieku powiedz, że rozmawiałaś z paniami i że ma w nich wsparcie, i jak będzie się coś działo, to ma ją zawołać.

Odnośnik do komentarza

dzięki, rozmawialiśmy z paniami, one zapewniają, że organizują zajęcia tak, żeby odizolować tego chłopca w pierwszej kolejności od naszego syna, pilnują go.
synowi mówię, co ma robić, że ma mówić paniom jak coś się dzieje, żeby krzyknął.
tylko co zrobić na przyszłość, żeby dziecko sobie nie dało po raz kolejny zrobić krzywdy?

Odnośnik do komentarza

no w takiej sytuacji oprócz rozmowy z paniami jak jesteś gotowa porozmawiaj z mamą tego dziecka - by ona też zainterweniowała - wiesz przedszkole to taki czas gdy dzieci uczą się kontaktów społecznych - niektórym przychodzą one łatwo inne muszę sie wszystkiego nauczyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

januszpogorzelski0
Niech nie odpowiada agresją do tego chłopca. Tylko zgłosi do wychowawczyni, ona powinna załatwić sprawwe.

myślę, że zrzucanie odpowiedzialności wychowawczych na panie w przedszkolu nie rozwiąże problemu - każdy rodzic ma prawo wiedzieć jak jego dziecko zachowuje się w grupie rówieśniczej i móc zainterweniować a najlepiej współpracować w paniami w przedszkolu

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

rozmawiałam z mamą tego chłopca, jeszcze przed tą sytuacją z moim synem, i ona opowiadała, że mają problemy ze swoim synem i mieli już rozmowy zarówno z paniami ze żłobka jak i psychologiem i jest im ciężko, próbują jakichś metod na uspokojenie go, ale mam wrażenie, że nie są do końca konsekwentni, ciężko po jednej rozmowie oceniać jak mają w domu, trudny temat
mówię synowi, żeby każdą taką sytuację zgłaszał paniom
na razie sytuacja została opanowana i ani syn ani panie nie zgłaszają nam nic

Odnośnik do komentarza

wiecie co, myślę, ze posyłanie kogokolwiek do poradni to jest ciężka sprawa, żyjemy niestety jeszcze w takich czasach, że psychologowie są źle postrzegani, nie piszę tu o moim postrzeganiu, i ludzie nie chcą korzystać z ich usług, bo to jest jednoznaczne z przyznaniem się do porażki.
moja kuzynka w klasie 1-3 swojej córki miała takiego agresora, on miał zdiagnozowane coś (nie wiem dokładnie co) - atakował nie tylko dzieciaki w klasie a również nauczycielkę. finalnie miał w klasie osobę, która go pilnowała i panował nad jego emocjami. rodzice dzieciaków z tej klasy nie byli w stanie nic z nim zrobić, bo jego opiekunowie, nie miał matki, tylko ojca i babcie, nie widzieli problemu i nie wyrażali zgody na oddanie go do szkoły specjalnej
tu podałam oczywiście skrajny przykład, ale wg mnie rodzice bardzo często nie chcą widzieć problemu, niestety

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...