najbrzydszy mebel świata

[Małgosia]

Polska kanapa z warszawskiego mieszkania zwycięzcą konkursu na najbrzydszy mebel świata. Pokonała całe mnóstwo szkarad, choćby z Filipin czy Egiptu

Zwykle w konkursach wygrywają najładniejsi i najładniejsze. Tym razem firma Bo Concept wpadła na inny pomysł: co trzeba ustawić w mieszkaniu, żeby skutecznie je oszpecić? Okazało się, że sposobów jest wiele, a inspirację można znaleźć wszędzie - przyszło ponad 1,2 tys. zgłoszeń z całego świata, np. z Wenezueli, Filipin, Wysp Bahama czy Kostaryki. Chyba najwięcej było kanap i łóżek. Ale możemy być dumni, bo nie dość, że polskie wyposażenie domów stanowiło 10 proc. zgłoszeń, to jeszcze w pierwszej piątce najbardziej szpetnych mebli świata znalazły się cztery w Warszawy i okolic: Otrębusów i Podkowy Leśnej.

wiecej na :

Stolica ustanawia kanony brzydoty

[Dziubala]

Ło matko, ale obciach, że tyle z Polski

[Małgosia]

uśmialam się z tej wersaleczki :Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:

[Gość mrs_szaya]

juz widze jak jutro pod blokami i na smietnikach wyladuja takie kanapy hehehe.... wszyscy sie beda chcieli pozbyc bo taki obciach haha...

[Małgosia]

:Uśmiech:a ja mysle, ze moja babcia sie swojej nie pozbędzie
bo to taki ładny mebel a jaki wygodny :Uśmiech::Uśmiech:

[Małgosia]

a przy pkazji mebli to ja wiem, ze najgorsza rzecza było kupowanie białych mebli jak mialam małe dzieci ponad roczne
nie wiem jak u was ale u nas masakra

[viola88]

poprostu fajny antyk ! A teraz antyki są w cenie!!!!

[monikouette]

ale sie usmialam, niezly ten konkurs!!

[Dziubala]

Małgosia

a przy pkazji mebli to ja wiem, ze najgorsza rzecza było kupowanie białych mebli jak mialam małe dzieci ponad roczne
nie wiem jak u was ale u nas masakra

Na szczęście nie mam białych mebli

Ale dziękuję producentom, że robią pisaki zmywalne z powierzchni mebli

[mkmadzia]

niezle te meble

[ronia]

Dokładnie taka wersaleczkę mam w domu. Piękna prawda?

[monika4]

jaka szkoda, ja takiej nie mam buuuuuuuuuuuu

[akas5]

łóżko dwupiętrowe

[marciołka]

Łeee, dla mnie no1 była, jest i będzie kołyska, którą mój teściu skądś przytaszczył dla Zosi!!! Brrrrrr…. Jest przebrzydła do tego stopnia, że przez pół ciąży twardo toczyliśmy kampanię przeciwko umieszczeniu jej u nas w domu. Niestety stoi u teściów i moja mała Zosieńka MUSI w niej leżeć, jak ich odwiedzamy, bo inaczej foch! Jak będę miała okazję cyknąć dyskretnie fotkę to umieszczę ;)

[chloe]

tradycyjna polska wersalka

dziewczyny, ale czarne meble tez nie są fajne- ten ciagly kurz !! ;)