Skocz do zawartości
Forum

jak odzwyczaić od cycunia?


Rekomendowane odpowiedzi

Czy macie jakieś metody, aby odzwyczaić maluszka od cyca?
Moja córcia ma już ukończone 7 miesięcy, nadal pije mleczko z cyca, ale tylko na noc, w nocy i rano przed pracą. Jednak najważniejszą funkcją tego jest to, że cycuś pełni rolę smoczka, przy którym wieczorem usypia. Inaczej nie ma mowy aby zasnęła. I właśnie to chciałabym zmienić. Jak to było u Was z tą sprawą?

kasik kasik:36_21_5:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-32720.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/34843.png

Odnośnik do komentarza

kasik kasik
Czy macie jakieś metody, aby odzwyczaić maluszka od cyca?
Moja córcia ma już ukończone 7 miesięcy, nadal pije mleczko z cyca, ale tylko na noc, w nocy i rano przed pracą. Jednak najważniejszą funkcją tego jest to, że cycuś pełni rolę smoczka, przy którym wieczorem usypia. Inaczej nie ma mowy aby zasnęła. I właśnie to chciałabym zmienić. Jak to było u Was z tą sprawą?

Hej ja pamietam karmilam moja natalke 2 lata i miesiac ciezko mi bylo ja odzwyczaic ,ale zrobilam cos takiego wzielam mazaka pokropkowalam sobie piersi jak zblizala sie noc natalka siegala do cycka a ja jej pokazuje ze cycusie sa chore i nie mozna z nich juz jesc na pocztku mala zaskoczka placz bardziej lament ale bylam konsekwentna.tak bylo przez 4 dni az w koncu zapomniala teraz sie z tego smieje bo ciezko mi bylo te kropeczki zmazac ale skutek pomogl ..mam nadzieje ze i tobie pomoze pozdrawiam:flower2:

Odnośnik do komentarza

lutka my tak na początku próbowaliśmy, niestety wszystko czym pierś była posmarowana nasza Córcia to zjadała hehe
Kiedy ja odstawialiśmy od piersi miała 1,8 miesięcy, też sie tego bałam, tym bardziej, że kolezanki mnie straszyły jakie to traumatyczne przeżycie i pewnie z miesiąc będziemy mieć wszyscy przerąbane, zwłaszcza w nocy.
A okazalo sie inaczej, nasze odstawianie trwało 3 dni. Polegało na tym, że w nocy jak sie Córka budzila, to mąż ją brał na ręce i nosił jak płakała, a on wołała "mama, cycy" i wtedy ja płakałam w poduszkę ale sie nie odzywałam i nie pokazywałam, żeby mnie nie widziała, bo pewnie bym pekła, w dzień obwiązywałam piersi bandażem elastycznym, tak żeby nieprodukowac mleka, ale i żeby Mała ich nie widziała i nie mogła dotykać. Po 3dniach przestała sie domagać i zapomniała o cycu.

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Ja odstawialam Pole jak miala 19 miesiecy. Nakleiplam sobie plaster z przylepcem na brodawke i pokazalam, ze cycusie sa chore. Mialam wycalowane piersi na wszystkie strony:sofunny:bo jak ona ma cos chorego albo stluczonego to sie caluje. W dzien nie jadla juz wcale, wiec nie bylo problemu, ale na wszelki wypadek chodzilam w tunikach wpuszczonych w spodnie:smile: Z e Stefanem nie bylo problemu. Sam oddal piers jak mial 11 miesiecy

Odnośnik do komentarza

witam ja karmilam swoja coreczke do roku i tez bylo mi ciezko odzwyczic ja od cycusia ale znalazlam sposob na to posmarowalam sobie sutki czosnkiem i wiecej nie chciala juz cycusia wiem ze to nie zbyt ladny sposob ale poskutkowalo pozdrawiam tylko radze zrobic to rano i tak przez caly dzien to moze juz do nocy nie bedzie chcialo cycusia mi wystarczyl jeden dzien

Odnośnik do komentarza

justynka sz
witam ja karmilam swoja coreczke do roku i tez bylo mi ciezko odzwyczic ja od cycusia ale znalazlam sposob na to posmarowalam sobie sutki czosnkiem i wiecej nie chciala juz cycusia wiem ze to nie zbyt ladny sposob ale poskutkowalo pozdrawiam tylko radze zrobic to rano i tak przez caly dzien to moze juz do nocy nie bedzie chcialo cycusia mi wystarczyl jeden dzien

No i przy okazji dziecko skorzystalo, bo troche czosnku pojadło :36_1_11:

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
justynka sz
witam ja karmilam swoja coreczke do roku i tez bylo mi ciezko odzwyczic ja od cycusia ale znalazlam sposob na to posmarowalam sobie sutki czosnkiem i wiecej nie chciala juz cycusia wiem ze to nie zbyt ladny sposob ale poskutkowalo pozdrawiam tylko radze zrobic to rano i tak przez caly dzien to moze juz do nocy nie bedzie chcialo cycusia mi wystarczyl jeden dzien

No i przy okazji dziecko skorzystalo, bo troche czosnku pojadło :36_1_11:

na zdrowie :) tylko pewnie do czosnku bedzie miało wstręt do konca zycia ;)

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

maczetka
Mama_Monika
justynka sz
witam ja karmilam swoja coreczke do roku i tez bylo mi ciezko odzwyczic ja od cycusia ale znalazlam sposob na to posmarowalam sobie sutki czosnkiem i wiecej nie chciala juz cycusia wiem ze to nie zbyt ladny sposob ale poskutkowalo pozdrawiam tylko radze zrobic to rano i tak przez caly dzien to moze juz do nocy nie bedzie chcialo cycusia mi wystarczyl jeden dzien

No i przy okazji dziecko skorzystalo, bo troche czosnku pojadło :36_1_11:

na zdrowie :) tylko pewnie do czosnku bedzie miało wstręt do konca zycia ;)

Niekoniecznie, kto wie, może zasmakuje ;)

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

witajcie dziewczyny;)dawno nikt tutaj nic nie napisal...ale ja tez postanowilam odzwyczaic malego od cycka...pil 14 miesiecy...z tym ze w nocy jak sie go zlapal to mogl ciagnac do rana ale koniec z tym sobie powiedzialam... trzeba byc pewnym tego ze chce sie zrobic ten krok do przodu... wyczytalam w necie zeby posmarowac sobie piersi cytryna.... no i tak tez zrobilam... po mince malego az smej chcialo sie mi plakac ale jakos przemoglam to... w nocy byly 3 pobudki z tym ze jedna na przytulenie, druga na herbatke i trzecia na przytulenie... i co sie okazuje ze dziecko wcale w nocy glodne nie bylo...ehh te nasze spryciaki;) Narazie nie ma sie czym chwalic bo to opiero 1 dzien ale wierze ze jeszcze troszke i bedzie ok:) za wszystkie mamusie ktore chca odstawic maluszki trzymam kciuki:D:)

Odnośnik do komentarza

A ja już odstawiłam Zosiulkę całkowicie! Od jakichś 2 tygodni mała jest wyłącznie na butli. Jak to zrobiłam?

Na początek ograniczyłam karmienia tak, że zostały tylko wieczorne i nocne. POtem zastąpiłam wieczorne karmienie butlą (oj były walki, ale w sumie krótko).

Zostało nocne podjadanie, ale zauważyłam, że Zośka właściwie nie jadła za dużo, a tylko sobie tak ciumkała jak smoka... To zaczęłam pilnować, żeby jej wtedey załadować butelkę. I co? Pokarm sobie sam zanikł!! A mała jak skapowała, że nic tam nie ma to pewnej nocy na podanie jej cyca zareagowała płaczem - ja chcę butlę ;)

Teraz Zosia je butlekę po kąpieli, potem koło północy ciągnie troszkę wody (sprawgniona, bo uczy sie spać sama w łóżeczku i płacze wieczorkiem, więc chce jej się pić), je około 2.30 - 3 w nocy mleko i potem śpi sobie do rana :)

Chcę jeszcze wyeliminować butlę w nocy, ale aż tak mi się z tym nie spieszy, zwłaszcza, że mała je dość skromnie w dzień :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...