Skocz do zawartości
Forum

witamina d3 w szwecji


Rekomendowane odpowiedzi

Gość patrycja`81

lulka
Cześć Wszystkim, chciałabym zapytać jak to jest z ta witamina w szwecji! niby każa dawać 5 kropeek a i d każdemu a w sumie przecież ta witaminka powinna byc podawana indywidualnie, ja niestety nie karmię piersią tylko mlekiem nan 1 które zawiera ta właśnie witaminę i sama juz nie wiem czy w dalszym ciąg powinnam podawać maluszkowi 5 kropelk! prosze pomóżcie bo boje sie nie podawac ale tez widze ze moj mały nie ma po iej apetytu!



witaj:)
od stycznia tego roku wprowadzono podawanie tylko witaminy D-dostepna w aptece,lub jak pewnie juz wiesz od poloznej na wizycie za darmo
nie sadze zeby dziecko nie mialao apetytu po witaminie
po za tym skontaktuj sie ze swoja polozna i z nia porozmawiaj na wszelkie dreczace pytania

Odnośnik do komentarza

Moge ci napisac jak jest w pl.
Corke karmilam wylacznie piersia i wowczas pediatra zalecil 1 kropelke wit D , POZNIEJ DAWKE ZWIEKSZONO DO 2 i tak bylo do 4 mies .Kiedy zaczelam dokarmiac mala mlekiem modyfikowanym zadzwonilam spytac sie co z wit D lekarz powiedzial ze 1 litr sztucznego mleka odpowiada 1 kropelce .Zaleca sie podawanie 1-2 kropelek , jesli wiec moje dziecko ma zdrowe bioderka to mam ograniczyc dawke do 1 kropli dziennie .Jesli wypija litr mieszanki wowczas 0 kropelek.Jesli wypija mniej niz 1 litr mleka modyfikowanego dziennie 1 kropelke.

http://www.suwaczek.pl/cache/3a4de05a20.png

Odnośnik do komentarza

dzięki dziewczyny, ja też słyszałam o tym że jak dziecko pija mleko modyfikowane to nie trzeba podawac mu wit d pod warunkiem że wypija ok 1 litra ale mój maluszek nalezy do niejadków i takiej iości mleczka jeszcze nogdy nie wypił,
Problem z tymi szwedzkimi kropelkami jest taki że jest 5 kropelek i w tym 400 jednostek wit d i 1000 jednostek wit a ktorej maluszek nie potrzebuje! niestety jeszcze ie mam samej wit d ale poatram sie o nia dzisiaj,

Odnośnik do komentarza

dalej nie wiem co robic, boje sie nie dawac ale nie daje juz 5 koropelek tylko 2 lub 3 w zaleznosci od tego ile maluszek zje, nie mam utaj żadnego lekarza prowadzacego tylko pielegniarke z przychodni a ona uparcie twierdzi ze ma byc 5! Mam siostre w polsce ktora niedawno rowniez urodzila synka i tez niestety jest na butli tak jak moj Smerfik i ona nie daje witaminki d wogole bo lekarz stwierdzil ze ma wystarczajaca ilosc w mleku, i tak w sumie to mam straszny metlik

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

lulka
dalej nie wiem co robic, boje sie nie dawac ale nie daje juz 5 koropelek tylko 2 lub 3 w zaleznosci od tego ile maluszek zje, nie mam utaj żadnego lekarza prowadzacego tylko pielegniarke z przychodni a ona uparcie twierdzi ze ma byc 5! Mam siostre w polsce ktora niedawno rowniez urodzila synka i tez niestety jest na butli tak jak moj Smerfik i ona nie daje witaminki d wogole bo lekarz stwierdzil ze ma wystarczajaca ilosc w mleku, i tak w sumie to mam straszny metlik


to poszlas na kompropis :ok:
a ile ma Twoje dzieciatko?

a co do lekarza prowadzacego,to w wikingowni:oczko: nie ma takiego
tylko wlasnie polozna
z lekarzem na kontrole spotyka sie jak dzieciatko ma 3,6mcy(a dalej nie pamietam,bo jeszcze do kolejnej wizyty nie doszlam:wink: )
ale chyba jak ma roczek

pozdrawiam :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

w szwecji podaje sie witamine d(wczesniej ad) do drugiego roku zycia
10 mikrogram na dzien(5 kropli)
przez 8 miesiecy w roku,te ktore w szwedzkiej nazwie maja literke "r" czyli oprocz maja,czerwca,lipca i sierpnia,kiedy jest najwiecej slonca
a poniewaz w szwecj slonca duzo nie ma w pozostale miesiace ,zdecydowanie mniej niz w polsce dlatego jest taka roznica


(to tak z "fachowego" :oczko:zrodla)



wiec raczej nie rezygnuj z witaminy:usmiech:

Odnośnik do komentarza

Mój Julianek ma 3 i pół miesiąca i całkiem z niego duży mały mężczyzna:D urodził sie prawie!
co do tego braku apetytu który moim zdaniem wynikał z przedawkowania wit d to dalej się tego trzymam. bo od kiedy daje mu mniej to widzę poprawe a szukając inf o tej właśnie wit doszukałam się braku apetytu przy przedawkowaniu.
wiem ze srasznie jestem problemowa ze tak draze i draze ale mimo ze mieszkam w sztokholmie i w sumie sama zdecydowalam sie miec dziecko wlasnie tutaj w najbardiej bezstresowym kraju jaki znam to ja jednak jestem wychowana PO POLSKU czyli wieczna panika i stres

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

lulka
a Ty Patrycja jak sobie radzisz ztym ich bezstresowym podejsciem do wszystkiego? pozdrawiam:D


zalezy od dnia :sofunny:


lulka
i jak Ty podajesz wit swojej córeczce?


5 kropelek na dzien:usmiech:


pozdrawiam
noi zapraszam na "szwedzki watek" http://parenting.pl/emigracja/308-szwecja.html :smile_jump:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...