Skocz do zawartości
Forum

Żółtaczka


Gość Mama Joasi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mamy. Mam problem z przedluzajaca sie zoltaczka u mojej 3.5 tygodniowej córeczki. W tej chwili bilirubina 11.5 w piątek badanie następne krwi. Lekarz mówi że taka zoltaczka może utrzymać się jeszcze długo. Proszę mamy o pomoc czy któraś z Was też tak miała?

Odnośnik do komentarza

Ja miałam i Cie pocieszenie ze nie potrzebnie panikowalam, tez robiłam nadania krwi, w pewnym momencie mała miała chyba 13 ale za kilka dni spadło do 9 a potem z górki. Zoltaczka przeszła. Jeśli karmisz piersią to normalne że zoltaczke się przedłuża, karm jak najczęściej.i kontroluj ale bez paniki gdyby była to zoltaczka patologiczne pewnie by Cię nie wpisali ze szpitala, tylko lampy. Aha jak będziesz robiła następne badanie zrób odrazu tsh i ft4, to badania na tarczyce bo przedluzajaca się zoltaczka może być objawem niedoczynności. A to trzeba szybko leczyć. Nie panikuje bardzo zadowolony zdążą się żeby zoltaczka spowodowała jakieś następstwa, zwłaszcza ze ja kontrolujesz.

Odnośnik do komentarza

Mama Joasi, a jak teraz wyglądają wyniki? Minął kolejny tydzień, może już spadła bilirubina?
Mnie położna środowiskowa, która przychodziła do dzieci mówiła, że zdania są podzielone co do żółtaczki przy kp. Stara szkoła mówi, żeby na ten czas odstawić karmienie piersią i podawać mm, a jak żółtaczka spadnie to wrócić do kp. A żeby nie stracić pokarmu, to się go odciąga i wylewa.
Nowa szkoła mówi, że żółtaczka wcześniej czy później minie i kp tak jak zawsze.

Odnośnik do komentarza

Dziubala, tak jest faktycznie taka szkoła i ja tak zrobiłam niestety, jeden dzień na mm i glukozie, krzyk, mała nie chciała jeść, ja płacz ze nie mogę jej karmić i dostałam potem kazanie od lekarki ze niepotrzebnie odstawiłam. Jeśli zoltaczka jest fizjologiczna czyli od pokarmu to nie ma mowy żeby coś się dziecku stało, choćby nie wiem co. Zoltaczka patologiczna tylko powoduje następstwa a ta z karmieniem piersią nic wspólnego nie ma. Także sensu w odstawieniu od piersi żadnego nie ma. Niestety mała nie ssała juz tak samo piersi, zaczęła płytko chwytać brodawki, bardzo zadowalam tego odstawienia.

Odnośnik do komentarza

Mama Joasi, ważne, że spada. A co lekarz na to? Na pewno jesteście pod kontrolą lekarza, który by nie zignorował wysokich wartości (te wysokie mogą m.in. uszkadzać układ nerwowy). A jeśli mała ładnie je, przybiera na wadze, jest aktywna, to na pewno nic się nie dzieje, a poziom bilirubiny sam spadnie za kilka tygodni. Jeśli karmisz piersią, to żółtaczka może się utrzymywać do 3 m-ca. A nie jest to chyba specjalnie wysoki poziom, bo inaczej by was skierowali do szpitala na wypłukanie bilirubiny. Głowa do góry, będzie dobrze :)

Odnośnik do komentarza

Tak cały czas jeździmy na kontrol mała jest bardzo aktywna. Dobrze przybiera bo w 2 tyg 500 g więc chyba dobrze. Nasza Pani doktor zleciła nam badania co 2 tyg. I tak też robimy. Najgorsze te pobieranie krwi :( może za 2 tyg będzie taki spadek ze będzie można zaszczepić Asie bo narazie poziom bili jest za wysoki. Wydaje mi się ze poziom 6 nie uszkodzi układu nerwowego przynajmniej masz lekarz nic o tym nie mówił. Asia rośnie uśmiecha się leżąc na brzuszku podnosi głowę więc chyba rozwija się dobrze. Pediatra na nic niepokojacego nie zwróciła uwagi

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8u69i2a2d7b8.png

Odnośnik do komentarza

Mama Joasi, dobrze że jesteście pod kontrolą i lekarka nie widzi nic niepokojącego, dzięki czemu nie musisz stresować. Ze szczepieniem zaczekajcie, lepiej później niż za wcześnie.
Poziom 6 nie jest wysoki tylko podwyższony, więc nie powinien nic uszkodzić.
A 500 g w 2 tygodnie to bardzo ładnie :)
Trzymam kciuki, żeby za 2 tygodnie bili znacznie spadła!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...