Skocz do zawartości
Forum

Pneumokoki - kontrowersje


Gość nickcave

Rekomendowane odpowiedzi

Kontrowersji jest dużo ale odnoszę wrażenie, że mało w nich merytoryki  Nie ma żadnych badań które przekonałyby mnie o związku szczepień z autyzmem. A poza tym bardziej ryzykowne wydaje mi się narażanie dziecka na choroby wywoływane przez pneumokoki niż bardzo bardzo bardzo rzadkie NOPy. Tyle.

Odnośnik do komentarza

Powiązanie szczepień z autyzmem było oszustwem, badania były zafałszowane.
Co do kontrowersji, zgadzam się, że mało meteorytyki a dużo tak zwanego bicia piany.

Pneumokoki wywołują najgorszy rodzaj sepsy, bo jest to sepsa lekooporna. Może trwać tydzień, lekarze będą leczyć różnymi antybiotykami i i tak może dziecko umrzeć.

Odnośnik do komentarza

Zawsze będziesz miała głos "za" i "przeciw".

Ja szczepiłam, bo dziecko mojej koleżanki było nieszczepione i przez cały rok tak chorowało na uszy w przedszkolu (woda w uchu non stop), ze lekarz straszył j,a że dziecko może ogłuchnąć. I ona swoje następne dziecko też już szczepiła na pneumokoki.

Na rota szczepiłam, bo moje starsze 1,5 roczne dziecko wylądowało po 3 dniach żłobka w szpitalu z rotawirusem - straszne doświadczenie.

A Ty rób jak uważasz i tyle, ja już bardziej nie dam rady Cię przekonać.

A, dziewczyny, proszę, nie piszcie, że dawniej były takie choroby, więc nie warto szczepić. Dawniej były takie choroby i inne i jaka była śmiertelność, lub jak ułomni, kalecy ludzie zostawali? Szkoda, ze pamięć nasza taka wybiórcza, bo ja dobrze pamiętam, jak na sepsę jeszcze parę lat temu umierały niemowlęta...

Odnośnik do komentarza

Mama Joasi
Dziubala szczepilas? Ja starszej nie szczepilam bo się bałam . A teraz bardziej boje sie chorób

Nie, nie szczepiłam i się nie bałam, bo nie ma czego, naprawdę :)
Synowie chodzili do żłobka (najmłodszy jeszcze chodzi), żaden do tej pory nie miał zapalenia ucha czy rotawirusa, starsi tylko typowe jelitówki w okolicach roczku, najmłodszy jeszcze nie miał. Tak to piszę, żebyś miała jakieś porównanie.
Co do szczepionki na rota, to przy pierwszym synu nasza pediatra mówiła, że to zbędna szczepionka i po tym co czytałam, jak i obecnie z perspektywy czasu, ja się z nią zgadzam. Ale każdy robi jak uważa, bo każdego przekonuje coś innego.

Odnośnik do komentarza

Ja takze uważam, ze argumentacja odnosząca sie do czasow minionych jest błędna. Nie mozemy odnosić obecnego poziomu diagnostyki, prewencji do tego, co bylo. To lata świetlne. Ja mam wrażenie, ze bardzo wiele osob potrafi przywołać przykłady zachorowań śmiertelnych na choroby typu odra, krztusiec itp. A gros umierało bez jednoznacznej diagnozy. Moje doswiadczenia takze pokazują,ze po szczepieniach nie dzieje sie absolutnie nic niepokojącego. Ważne jednak, by zadbać o bezpieczeństwo dziecka i nie szczepić w jakis szczegolnie trudnych momentach, chociazby gdy rodzeństwo jest zainfekowane. Nie przekona mnie postawa osob, ktore nie szczepią, na nic i kategorycznie wrzucają w ogole idee szczepień na pneumo, rota, meningo, ospe, czyli te- nadprogramowe, do jednego wora. Trzeba sluchac, dociekać, ale tez miec swoj rozum. I chyba najwazniejsze nie demonizować szczepień.

Odnośnik do komentarza
Gość Myszka_niszka

~Mama Jagody
Ja takze uważam, ze argumentacja odnosząca sie do czasow minionych jest błędna. Nie mozemy odnosić obecnego poziomu diagnostyki, prewencji do tego, co bylo. To lata świetlne. Ja mam wrażenie, ze bardzo wiele osob potrafi przywołać przykłady zachorowań śmiertelnych na choroby typu odra, krztusiec itp. A gros umierało bez jednoznacznej diagnozy. Moje doswiadczenia takze pokazują,ze po szczepieniach nie dzieje sie absolutnie nic niepokojącego. Ważne jednak, by zadbać o bezpieczeństwo dziecka i nie szczepić w jakis szczegolnie trudnych momentach, chociazby gdy rodzeństwo jest zainfekowane. Nie przekona mnie postawa osob, ktore nie szczepią, na nic i kategorycznie wrzucają w ogole idee szczepień na pneumo, rota, meningo, ospe, czyli te- nadprogramowe, do jednego wora. Trzeba sluchac, dociekać, ale tez miec swoj rozum. I chyba najwazniejsze nie demonizować szczepień.

Zgadzam się z Tobą bardzo!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...