Skocz do zawartości
Forum

Budzenie się 16 tygodniowego dziecka


Gość Kejtowska

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Kejtowska

DROGIE MAMY !!

Pomóżcie mi, bo zwariuje. Moje niemowle pięknie spało od samych narodzin calutką noc. Budził się tylko 2 razy na karmienie. Od około półtora miesiąca budzi się w nocy dosłownie co godzinę a nawet co 30 minut!!! Nic się nie zmieniło w sposobie usypiania go, nie przestawiliśmy łóżeczka, tak samo ubieram go do snu. Temperatura w pomieszczeniu od początku wynosi między 18 a 19 stopni. Każda jego pobudka w nocy kończy się chęcią do zabawy. W dzień ledwo co śpi bo ma być 1 drzemkę godzinną, 1 drzemkę 2 godzinną (tylko jeśli jest to spacer) i popołudniowa drzemka 30 minut. Nie wytrzymam kolejnych nocy, jestem jak zombie. Nie mamiedy odespać bo on nie śpi w dzień w domu... Dlaczego moje dziecko tak się budzi ?

Odnośnik do komentarza

Kejtowska czy Twoje dziecko jest na mm czy na piersi? Jeśli jest na mm to może warto porozmawiać z lekarzem o zwiększenie kaloryczności posiłków w ciągu dnia.
A jeśli chodzi o kp to u nas niestety też koło 4 miesiąca był kryzys i budzenie się co godzinę, pół godziny jak u noworodka. Co przeszło z czasem, ale zadawałam nawet takie pytanie karmiącym piersią mamą w wątku Cycusiowe mamusie, tutaj.

Odnośnik do komentarza

Niektóre dzieci tak mają. W tym wieku intensywnie się rozwijają, do tego moga zacząć iść zęby. Moje dzieci też miały fazy częstego budzenia się w nocy i uwierz, kiedyś to minie. Zaangażuj tatę dziecka w opiekę - niech zajmie się po powrocie z pracy - ty odsypiasz, wstaje w nocy (możecie sobie podzielic noce w tygodniu lub wstawać na zmiany itp.) - jesli karmisz piersią to w noce "taty" dostajesz dziecko li tylko do karmienia - przewijanie, zabawianie i usypianie zostaw jemu. Poza tym polecam spanie w jednym łóżku z dzieckiem - jak się budzi przytulasz czy podajesz pierś nie wstając i nie rozbudzając się zbytnio, jest szansa drzemać, kiedy maluch się karmi.
Jeśli masz możliwość skorzystać z pomocy kogoś bliskiego (rodziców, kuzynki, przyjaciółki) to korzystaj. Choćby dwa razy w tygodniu abrały malca na spacer, będziesz mieć czas odpocząć czy wykapać się w spokoju i poalowac paznokcie :)

Odnośnik do komentarza

Kiedy ja już byłam skrajnie wyczerpana, to w nocy mąż karmił dziecko moim odciągniętym mlekiem. Niestety przyczyn może być dużo, jak pisały dziewczyny - zęby, skoki rozwojowe, lęk separacyjny, za zimno w pokoju albo po prostu chęć na przytulanie. Jeśli dziecko dobrze przybiera na wadze i na pewno nie jest głodne, to można się ratować smoczkiem. U nas pomagało też dosyć ciasne okrycie becikiem. Może jakiś miś-szumiś? U niektórych dzieci podobno działają cuda.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza
Gość Kejtowska

Drogie mamy,

Mój mąż od 4 rano do 18 pracuje... niestety choćbym chciała żeby na tygodniu zajął się dzieckiem on jest skrajnie wyczerpany i pobawi się z nim godzinę po czym usypia na siedząco... kwestia karmienia jest taka, że nasz syn nie chce jeść nic z butelki - nawet mojego pokarmu. Owijwm syna na noc w becikowe mocno niestety jakimś cudem się rozkopuje, smoczek jest ok ale często wypada.

Odnośnik do komentarza

4 miesięczne dziecko chyba nie potrzebuje ścisłego owijania w becik. Moje 19miesięczne dziecko też się wykopuje spod kołderki w nocy i co prawda nie budzi się na jedzenie ale czasem chodzę w nocy i przykrywam, bywa że parę razy w nocy, a bywa że w ogóle...

Co do wyczerpania w nocy, niestety większość z nas to przechodzi, i większość z nas nie może liczyć na pomoc męża/partnera, bo jedno z rodziców musi iść do pracy i być tam przytomne. Ale często rodzice dzielą się nocami tak, że co drugą czuwa mama a co drugą tata, mimo ze musi iść do pracy. No bo rodzicielstwo nie dotyczy tylko mam :)

Co do niechęci do butelki, przerabiałam to, założyłam nawet kiedyś wątek, ze dziecko nie chce jeść z butelki. Karmiłam piersią, dopóki mała nie przyzwyczaiła się do butelki i wstawałam niestety w nocy, tak jak pisałam, czasem co pół godziny. Było to wyczerpujące...

Odnośnik do komentarza

Moje też nie akceptował butelki. Twoje dziecko ma już cztery miesiące prawie, mozesz pomalu rozglądać się za niekapkiem czy kubkiem 360 stopni. Za dwa miesiące zaciśnięcie rozszerzać dietę - oby maluch szybko załapał jedzenie innych rzeczy. Wiem, że dziś to wydaje się widocznością, ale ten czas minie. Jeśli twój mąż dużo pracuje to pomyśl o kimś do pomocy, jeśli nikt z rodziny nie jest chętny można zatrudnić nianię np. 2-3 razy w tygodniu. Ona zajmie się dzieckiem, ty odespisz.

Odnośnik do komentarza

Droga mamo!
Sama jestem mamą. Nie napiszę nic odkrywczego-dzieci tak mają! Nie sądziłaś chyba że twoje dziecko od urodzenia będzie przesypiało całą noc. Tak dobrze nie ma. Ale to wszystko minie. Twoje zmęczenie, nocne karmienie itp. Proponuje uzbroić się w cierpliwość i ZACISNĄĆ zęby. Każda z nas to przechodzila. Życzę zdrowia i powodzenia

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...