Skocz do zawartości
Forum

Krew u nasady siusiaka


Gość emilianka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość emilianka

Jakiś czas temu u nasady siusiaka synka zauważyłam podrażnienie, jakby przetarcie. Ale przecież w tym miejscu nie ma kontaktu z niczym czym mógłby się zatrzeć. Smarowałam Bepanthenem i zeszło. Wczoraj w tym miejscu zauważyłam jakby miał znów przetarte i do do krwi - lekko się sączyła. Spryskałam to miejsce octeniseptem. Dziś jest ok, choć dalej zaczerwienione. Czym to może być spowodowane?
Dodam, że mój synek od jakiegoś czasu przy zmianie pieluchy łapie za siusiaka i czasem ciągnie go, ale chyba nie jest możliwe żeby mógł sobie go narwać?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...