Skocz do zawartości
Forum

Samodzielne zasypianie przy karmieniu piersią


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Mam ogromny problem. Karmię piersią 9 miesięcy i chciałbym już odstawić synusia od cycusia, ale mały zasypia mi przy piersi. Zanim go odstawię chciałbym nauczyć go samodzielnego zasypiania. Ale nie wiem jak???? Bardzo bardzo proszę o rady, może jakaś mama miała podobną sytuację. Jeszcze dodam, że nie chciałabym nosić go na rękach do snu, ani wozić go w wózku (zresztą on nigdy sam nie zasypial w nim). Jesteśmy bezsmoczkowi - pluje nim na kilometr.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Mam bardzo podobną sytuację,choć jeszcze nie zamierzam kończyć kp (choć to już bardziej przytulanie niż faktyczne jedzenie,w nocy tylko potrafi się obudzić i faktycznie jeść)...
Koleżanka,która chciała nauczyć synka samodzielnego spania (nadal kp w nocy),zadzwoniła na płatne konsultacje do...trenerki snu:) brzmi ciekawie...:) pani jej powiedziała,by po prostu próbowała go położyć do łóżeczka i czekać,aż uśnie (nie mówić nic,nie dotykać itp,maksymalne wyciszenie).Koleżanka bała się,że będzie płacz i zgrzytanie zębów,ale jakoś cudownie synek zasnął...i obyło się bez tych metod 3-5-7(czy jak one się zwą...).Nie wiem,czy to działa...ale podobno można zadzwonić do trenerki za darmo na 15-min konsultacje;)

Może inne Dziewczyny pomogą,mi brak pomysłów i doświadczenia :/

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

ja przy dwóch miałam tak samo, zasypiały przy piersi i nie chciały same w łóżeczku, szału dostawały, więc starsza zasypiała przy piersi długo, a potem przez przytulanie, noszenie na rękach i czytanie wieeelu bajek, dorosła do samodzielnego zasypiania, jak skończyła 2,5 roku, kładła się i zasypiała i tak jest do tej pory, niezależnie, czy śpi w domu czy jesteśmy w gościach czy na wakacjach, wie, ze jej pora spania, kładzie się do łóżka, przytula misia i zasypia

Odnośnik do komentarza

Droga mamo, w tej sytuacji możesz zastosować rytuał na dobranoc, który składa się z trzech prostych kroków. Pierwszym z nich jest kąpiel, która zrelaksuje Twojego maluszka. Polecamy użycie produktów o zapachu lawendy, które to spotęgują uczucie ukojenia. Następnie pozwól swojej pociesze poczuć Twoją bliskość, masując maluszka zaraz po kąpieli. Dotyk zapewni Twojemu dziecku poczucie bezpieczeństwa. Zachęcamy, abyś podczas masażu zastosowała mleczko lub oliwkę, dzięki czemu zapewnisz odpowiednią pielęgnację skóry dziecka. Trzecim, niezwykle istotnym krokiem, jest stworzenie przyjaznej atmosfery, w czym pomoże Ci cichy śpiew lub czytanie bajki. Ważna jest tutaj rutynizacja - powtarzalność każdego elementu o stałej porze.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za rady. Mój synek jak chce spać to niestety nie przejdzie przytulanie tylko jest płacz, który zamienia się w histerie jak go za późno położę.

Ola27 - dziękuję za tą pomoc. Próbowałam go położyć zgodnie z Twoim opisem ale niunio jednak płacze a ja mam miękkie serce. Może spróbuję zadzwonić do trenera snu, a nóż coś pomoże.

Margeritka - że względu na kręgosłup chciałbym uniknąć noszenia. Zależy mi na tym aby sam zasypial w łóżeczku bez żadnych uzalezniaczy, typu suszarka, ręce, kołysanki itp.

Maryla, Margeritka - a dzieci nie plakaly, ani nie wyrywaly się przy tym przytulaniu?

Johnsons Baby - od urodzenia robimy dokładnie te kroki ale ostatnim jest jedzenie i zasypianie przy piersi. Nie wiem jak tego oduczyć :(

A czy ktoś stosował metodę podnieś - połóż, albo 3-5-7?

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

u mnie to się domagały tego, przytulanie było w zamian za cycka:) chciały być blisko, dziecko płacze, bo domaga się bycia blisko, ja nie rozumiem tych metod zostawiania dziecka samego w pokoju i nauczania samodzielnego zasypiania, przychodzi czas, że dziecko jest na to gotowe, staje się to naturalnie i jest trwałe bez względu na chorobę, zmianę miejsca spania itd., dzieci wyuczone samodzielnego spania, w nowym domu, na wakacjach mają z tym problemy i naukę trzeba zaczynać jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza

Ja odstawiłam synka jak mial 11m od piersi ale dałam mu na zastępstwo butelkę z kozim mlekiem zagotowanym rozcieńczonym i kaszką manna. najpierw pił przytulony do mnie, ale po tygodniu spal przytulony do swojego osiołka i w swoim łóżeczku i do teraz chodzi sam spać (ma 2,5roku) z butelką i swoim osiołkiem i śpi od 20.30-7 i w dzień od 12-15 i tak jak już ktoś napisał pory sa niezmienne i poprzedzone stałymi rytuałami :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...